Poziom tenisa dziś

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: DUN I LOVE »

Co do Safina i Hewitta również to oni może i będą na koniec dnia mieli gorsze liczby od Thiema, ale zdania nie zmienię. Potrafili w wieku 20 lat zdobyć tenisowy szczyt, a tego nie da się osiągnąć wyłącznie pracą, trzeba mieć to coś ekstra. Nie utrzymali poziomu długo, Hewitt zapewne zajechał swoje ciało jako nastolatek, oganizm wystawił rachunek. Marat chyba jednak nie miał większej motywacji, karierę też zakończył przecież wcześnie, bo w wieku 29 lat, ostatnie sezony grają zupełnie bez celu. No i poważniejsza konkurencja zajechała zdecydowanie.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
gnuśny
Posty: 93
Rejestracja: 22 lis 2020, 21:09

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: gnuśny »

Tylko czy nie wracamy tym samym do punktu wyjscia? Niewazne dlaczego nie wygrali wiecej, wazne, ze wygrywajacy jednego szlema (drugiego wygral jak juz starej gwardii nie bylo) Safin raczej nie mogl zbytnio przyczynic sie do jej odejscia. I co wg mnie najwazniejsze w naszej dyskusji to fakt, ze trzeba byc kompletnym, a nie jednowymiarowym. Ogladalem Safina na zywo, nie sadze, zeby tenisowo byl lepszy od chocby Thiema (moge byc nieobiektywny, bo Austriakowi kibicuje i czekam, az w koncu zrobi to co powinien, pewnie sie nie doczekam), pojechal faktycznie na swojej przebojowosci. Tyle, ze dopiero polaczenie talentu, pracy i przebojowsci moze dac dlugofalowy sukces. Moze problem w tym, ze teraz mamy takich, co maja talent, ale nie maja pracy i przebojowosci, znajdzie sie kilku takich co maja nawet i talent i prace, ale braknie takich, co polacza wszystko.
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 15835
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: Bombardiero »

Idąc za swoim wpisem podsumowujacym AO, wtrącę, że problemem tych młodych zawodników nie jest sama wielka trójka, ale bardzo często oni sami. Bo to wszystko się trochę nie broni, że przegrywają ze względu na nieosiągalny poziom Federera, Nadala i Djokovica, jeśli w WS potrafią niejednokrotnie odpaść przed półfinałem, gdzie teoretycznie powinni grać z tymi najlepszymi. Wiem, że zabrzmi to trochę okrutnie, ale to raczej świadczy o bylejakości tego młodego pokolenia, które miało teoretycznie wyprzeć tych najlepszych. Nie będę już tutaj przytaczał tego samego po raz drugi, tylko skrócę. Jeśli w wieku 18-22 lat nie wygrasz pierwszego turnieju wielkoszlemowego, to szczytem Twojej kariery będzie łatka solidnego grajka. Być może mistrza jednego, dwóch turniejów wielkoszlemowych, o ile w końcu Ci się powiedzie, ale nic poza tym.

W tym pokoleniu po prostu nie ma wybitnej jednostki i chyba w każdym kolejnym jest tych jednostek coraz mniej. Tu znowu powtórzę, że ta gra się bardzo zunifikowała i raczej próżno wypatrywać rychłej zmiany. Dla mnie większość tych młodych gra tak samo i może to jest problem, bo na etapie tenisowego rozwoju żaden z trenerów nie jest w stanie obrać odpowiedniej drogi i szlifować w młodym człowieku tego, co w nim najlepsze.

Dodam też, że nie zamieram nikomu odbierać sukcesów. Te wiążą się z albo dobra dyspozycją zwycięzcy, albo ze słabą dyspozycją rywali. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że nasi najwspanialsi chcą grać jak najdłużej. Bo poza tym, że sami pokazali, na co ich stać, dostali dar od losu. Kolejne pokolenie nie wykształciło żadnej wybitnej jednostki. A to, że być może oglądamy najlepszych w historii sportu, wcale tego nie usprawiedliwia.
MTT - tytuły (13):
2024
: Monte Carlo, Rotterdam 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(7):
2022:
Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: DUN I LOVE »

gnuśny pisze: 28 lut 2021, 22:40 Tylko czy nie wracamy tym samym do punktu wyjscia? Niewazne dlaczego nie wygrali wiecej, wazne, ze wygrywajacy jednego szlema (drugiego wygral jak juz starej gwardii nie bylo) Safin raczej nie mogl zbytnio przyczynic sie do jej odejscia.
Czy ja wiem, czy to chodzi o jednego szlema? Sampras regularnie przez 2 lata był wyjaśniany przez młodszą konkurecję. Koniec końców napisał piękną historię w Nowym Jorku, ale być może zdawał sobie sprawę, że lepszego momentu na odejście już miał nie będzie.
gnuśny pisze: 28 lut 2021, 22:40Ogladalem Safina na zywo, nie sadze, zeby tenisowo byl lepszy od chocby Thiema (moge byc nieobiektywny, bo Austriakowi kibicuje i czekam, az w koncu zrobi to co powinien, pewnie sie nie doczekam), pojechal faktycznie na swojej przebojowosci.
Moim zdaniem był lepszy, zrobił w swojej karierze ten jeden/dwa kroki więcej i przede wszystkim utkwił mi w pamięci ktoś, kto nie tylko dostarcza dobre mecze, ale ma wiele takich spotkań przechylonych na swoją korzyść. Półfinał AO05 z RF, marsz do finału AO04 (QF z Roddickiem, SF z Agassim) - wszystko wygrane w 5 setach, a rywale też przecież nieprzypadkowi. Zastanawiam się, czy Thiem byłby w stanie wygrać któryś z tamtych meczów, bo mi - na ten moment - kojarzy się najbardziej z przegranym ostatecznie QF USO 2018.

A życzę mu jak najlepiej, bo gościa lubię. Po kolejnych turniejach utwierdzam się jednak w przekonaniu, że on nie jest narzędziem do przebicia muru co bardzo chciałem w nim widzieć, a niestety coraz bardziej rysuje się jako beneficjent poziomu ATP dziś (nie chodzi o wierchuszkę, a o głębię, której w zasadzie nie ma). Dosyć osobliwy przypadek, bo żaden inny gracz nie wystawiał w moich oczach negatywnego świadectwa po wygranych przez siebie meczach. Dominic takie świadectwo daje, kiedy gra dużo lepiej od rywala, a nie potrafi go odpowiednio spokojnie pokonać (np. SF WTF20 czy AO20, gdzie był w dużo lepszej formie od Nadala, a wymordował go w 4 setach, potrzebując aż 3 TB). Gracz z półki wyżej robiłby to w bardziej przekonujący sposób, wydaje mi się. Thiem, bez względu na to jak gra i jaką ma na korcie przewagę, zawsze będzie balansował na granicy.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
gnuśny
Posty: 93
Rejestracja: 22 lis 2020, 21:09

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: gnuśny »

I dlatego napisalem, ze niestety nie gra w innej lidze, nie tenisowo, ale cholera wie czemu - mentalnie (on chyba tylko raz w karierze zlamal rakiete na korcie), za pozno zmienil trenera, czy whatever. I ze pewnie nie doczekam, zeby zrobil to o czym piszesz. Przeciez moj pierwszy wpis na forum nieprzypadkowo pojawil sie wtedy, kiedy sie pojawil ;). Safin pewnie wygralby wiekszosc meczow z Thiemem, ale nie samym tenisem, tylko charakterem.

A wybitnych jednostek to z definicji jest malo w kazdym pokoleniu. Teraz chyba faktycznie w ogole ich brak. Ale czas nam nieco zaciera i upieksza wspomnienia, i taki Hewitt z Safinem moga sie jawic jako wieksi, niz faktycznie byli. Problem kazdej takiej dyskusji polega tez na nierozwiazywalnym dylemacie - czy taki Sampras byl "wyjasniany" przez mlodych, bo ci mlodzi byli lepsi od wspolczesnych, czy moze Sampras nie byl na poziomie big3.

Podsumowujac moja opinie - na forum zazwyczaj spieraja sie dwie opcje: obecni aspiranci nie umieja w tenis vs poddaja sie przed wyjsciem na kort. Wg mnie, mamy polaczenie obu kwestii - wiekszosc faktycznie nie umie w tenis na tyle, zeby mistrzow pokonac (i to jest normalne i oczywiste), i samo ich rozpatrywanie w tym zakresie jest nieporozumieniem i zrodlem rozzalenia. Jak w kazdym pokoleniu lista tych, ktorzy faktycznie moga cos zmienic, jest krotka, a ci ktorzy sie na niej znajduja, nie dorosli w aspektach pozatenisowych.
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 15835
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: Bombardiero »

gnuśny pisze: 28 lut 2021, 22:56
A wybitnych jednostek to z definicji jest malo w kazdym pokoleniu. Teraz chyba faktycznie w ogole ich brak. Ale czas nam nieco zaciera i upieksza wspomnienia, i taki Hewitt z Safinem moga sie jawic jako wieksi, niz faktycznie byli.
Pełna racja, ale wszyscy ci których wspomnieliśmy jako te odległe symbole wielkości wyróżniali się nie tylko na tle swojego pokolenia, ale też pokolenia poprzednich wielkich mistrzów. Tu brakuje tego pierwszego kroku, więc i nie ma mowy o kolejnym. Bo jak Thiem, Zverev i Medvedev mają wyróżniać się pod względem historycznym, skoro nie wyróżniają się zbytnio wśród graczy w swoim wieku?

Ten deficyt wybitnych jednostek sprawia, że nie mamy niestety tego typu rywalizacji, do jakiej przez lata przywykliśmy. Przecież nawet Rafole dostali Murraya i Wawrinkę, którzy potrafili pokrzyżować im plany. Teraz w tenisie nie ma miejsca dla takich graczy, czy Murray i Wawrinka to też byli tenisiści wyjątkowi? Tak jakby tenis przestał się rozwijać i zalicza regres. Czegoś ewidentnie brakuje.
Ostatnio zmieniony 28 lut 2021, 23:08 przez Bombardiero, łącznie zmieniany 1 raz.
MTT - tytuły (13):
2024
: Monte Carlo, Rotterdam 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(7):
2022:
Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: DUN I LOVE »

gnuśny pisze: 28 lut 2021, 22:56Problem kazdej takiej dyskusji polega tez na nierozwiazywalnym dylemacie - czy taki Sampras byl "wyjasniany" przez mlodych, bo ci mlodzi byli lepsi od wspolczesnych, czy moze Sampras nie byl na poziomie big3.
Nie ma za bardzo argumentów dla których miałby nie być. Nie wygrał RG, ale też grał w innych czasach, gdzie specjalizacja była czymś absolutnie normalnym i oczywistym. Nie ma takich liczb, ale i karierę miał 5-10 lat krótszą od Raków (dość powiedzieć, że w wieku triumfu w USO02 miał na koncie wiecej WS niż Novak analogicznie, był też 1 szlem za Nadalem). Arcymistrz moim zdaniem, który właśnie przez statystyki pozostanie jednym z najbardziej niedocenianych graczy w historii, a świadczy o tym fakt, że zupełnie zniknął z dyskusji o GOAT, a przecież zdeklasował swoje pokolenie, dzierżąc w pewnym momencie wszystkie najważniejsze rekordy.

Bombardiero pisze: 28 lut 2021, 22:44W tym pokoleniu po prostu nie ma wybitnej jednostki i chyba w każdym kolejnym jest tych jednostek coraz mniej. Tu znowu powtórzę, że ta gra się bardzo zunifikowała i raczej próżno wypatrywać rychłej zmiany. Dla mnie większość tych młodych gra tak samo i może to jest problem, bo na etapie tenisowego rozwoju żaden z trenerów nie jest w stanie obrać odpowiedniej drogi i szlifować w młodym człowieku tego, co w nim najlepsze.
Bardzo w punkt. New Ballsi jednak wprowadzili małą rewolucję, wprowadzając agresywny, nowoczesny tenis ze stopami przyklejonymi do linii końcowej (w pozytywnym tego wyrażenia znaczeniu), Fed później jeszcze podkręcił tempo. Rafa i Novak zaproponowali aktywną defensywę, opartą o niesamowitą wydolność i walory motoryczne, będąc w stanie bronić się nawet z grobu ( :) ). Dzisiejsze pokolenie nie tyle nic nie zaproponowało, co nawet nie wie co i jak ma grać. Efekty widzimy później na korcie, ja np. po ostatnim finale AO nie wiedziałem co chciał grać Danił, nie widziałem kompletnie żadnego planu w jego grze. Firmowym zagraniem Zworka z kolei stały się dwucyfrowe liczby df-ów. Przykre.

Taki stan rzeczy, obawiam się, będzie niósł za sobą dalszą stagnację. Dalej będą jakieś nadzieje (coraz mniejsze, co aktywność podczas finałowych faz AO pokazała, piszę o nastawieniu społeczności mtenis), a koniec końców mecze będą wyglądały tak samo. W czerwcu mocniejszy fizycznie, starszy i rzekomo coraz lepszy Thiem znowu dostanie klapsa od Nadala, a coraz mocniej kontuzjowany Djoković zrobi swoje na trawie. Poza upływającym czasem i zwykłymi fanowskimi nadziejami nie ma żadnego punktu zaczepienia.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
gnuśny
Posty: 93
Rejestracja: 22 lis 2020, 21:09

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: gnuśny »

Zwieriewa to umowmy sie, od razu wyrzucmy poza nawias wszelkich rownan ;).

Dotknales tez chyba kolejnej istotnej kwestii, piszac o grze Miedwiediewa w finale AO. Pomijajac ich naturalne predyspozycje, mam wrazenie, ze wiekszosc "aspirantow" nie jest prowadzona w dobra strone, a czesc wrecz jawnie w zla.

A co do specjalizacji w dawnym tenisie - tez racja. I to chyba tez przyczynialo sie do tego, ze latwiej bylo wejsc i cos nowego zaproponowac. Teraz tenis poszedl w strone takiej unifikacji, ze coraz trudniej dostrzec jakies zroznicowanie czy to nawierzchni kortow, czy stylu gry zawodnikow. Wszedzie gra sie to samo i tak samo, wszyscy maja bardzo dobre bazowe przygotowanie, to i wyrwac sie z tego coraz trudniej. Pytanie, co lepsze i co kto lubi, pamietam jak pasjonowalem sie finalami USO z Rafterem, a teraz wrzucajac parominutowy skrot zastanawiam sie, jak to mozna bylo ogladac.

Nie bronie wiec w zadnym razie obecnego pokolenia, jedynie nie zgadzam sie z tym, ze kiedys bylo az tak znaczaco inaczej. Z "pokolenia po-Samprasowego" tak naprawde tylko Federer zdzialal naprawde duzo. Taki wspomniany w tym watku, wypowiadajacy sie o obecnym pokoleniu Nalbandiam mial kariere w stylu Zwieriewa i gdyby nie trafiony dla niego matchup z RF malo kto by o nim pamietal.
Bombardiero pisze: 28 lut 2021, 23:06 Przecież nawet Rafole dostali Murraya i Wawrinkę, którzy potrafili pokrzyżować im plany. Teraz w tenisie nie ma miejsca dla takich graczy, czy Murray i Wawrinka to też byli tenisiści wyjątkowi? Tak jakby tenis przestał się rozwijać i zalicza regres. Czegoś ewidentnie brakuje.
Murray tak, Wawrinka nie. BTW, ile GS mial Wawrinka w wieku Thiema, nie wspominajac o takim Tsitsipasie? ;)
Anula
Posty: 5022
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: Anula »

Bombardiero pisze: 28 lut 2021, 23:06
gnuśny pisze: 28 lut 2021, 22:56
Ten deficyt wybitnych jednostek sprawia, że nie mamy niestety tego typu rywalizacji, do jakiej przez lata przywykliśmy. Przecież nawet Rafole dostali Murraya i Wawrinkę, którzy potrafili pokrzyżować im plany. Teraz w tenisie nie ma miejsca dla takich graczy, czy Murray i Wawrinka to też byli tenisiści wyjątkowi? Tak jakby tenis przestał się rozwijać i zalicza regres. Czegoś ewidentnie brakuje.
Ambicji popartej talentem i ciężką orką na treningach?
Jak dla mnie jest spore przyzwolenie na minimalizm. Nie trzeba mieć spektakularnych sukcesów, aby uchodzić za gwiazdę.
bogas1985
Posty: 835
Rejestracja: 18 gru 2019, 23:06

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: bogas1985 »

Nie jestem nawet w polowie takim fanatykiem jak wiekszosc, ale moim skromnym zdaniem moje tenisowe pokolenie lat 90 gaslo szybciej i bardziej spektakularnie niz BIG3. Becker nagle zaczal gasnac po 1996. Sampras od Wimbledonu 2000 tez mocno szedl w dol i nie zmieni tego run z 2002. Agassi poki go nic nie bolalo sie stawial najdluzej. Poziom gry gwiazd lat 90 mocno poszedl w dol co wykorzystali Roddick, Hewitt i reszta. Zjazd gry Nadala czy Djokovicia nie jest az tak widoczny jak u Samprasa czy Beckera, dlatego trudniej ich zdetronizowac. To jest moje zdanie :-)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: DUN I LOVE »

bogas1985 pisze: 28 lut 2021, 23:34 Nie jestem nawet w polowie takim fanatykiem jak wiekszosc, ale moim skromnym zdaniem moje tenisowe pokolenie lat 90 gaslo szybciej i bardziej spektakularnie niz BIG3. Becker nagle zaczal gasnac po 1996. Sampras od Wimbledonu 2000 tez mocno szedl w dol i nie zmieni tego run z 2002. Agassi poki go nic nie bolalo sie stawial najdluzej. Poziom gry gwiazd lat 90 mocno poszedl w dol co wykorzystali Roddick, Hewitt i reszta. Zjazd gry Nadala czy Djokovicia nie jest az tak widoczny jak u Samprasa czy Beckera, dlatego trudniej ich zdetronizowac. To jest moje zdanie :-)
To jednak 30 lat różnicy. W latach 90. pewnie Nadal (ze swoimi problemami z kolanami) też bym zgasł dużo szybciej niż dzisiaj. Novak i Roger też mieliby problem z utrzymaniem ciała w takiej formie po 30stce.

Co do Thiema - mu przede wszystkim brakuje jakości, co może wydawać się dla niektórych kontrowersyjne. Tenis oparty na fizyczności i wykutych na blachę schematach, co z jednej storny mu pomaga grać ważne punkty, ale z drugiej naturalnie limituje jego tenis. Moim zdaniem on wyciąga maksa (albo jest bardzo blisko) ze swojej gry. Jak pisałem kilka razy - najbliższe 3-4 lata to jest czas, żeby wypchać gablotę, później zacznie słabnąć, bo bez perfekcyjnej formy fizycznej nie będzie miał czym zdobywać punktów/maskować słabości.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Żilu
Posty: 2595
Rejestracja: 25 paź 2015, 0:43

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: Żilu »

Ja nawet po części jestem w stanie zgodzić się z gnuśnym, że odpalenie fabstera w jego ulubionym szlemie to nie jest taka łatwa sprawa, nawet jeżeli założyć, że pretendenci nie są aż tak słabi za jakich się ich powszechnie uważa. Rozumiem frustrację forumowej opinii ostatnim szlemem, gdzie raczej lubiany zawodnik został brutalnie wyjaśniony w finale, ale jednak nie był to turniej, który leżał na ziemi, bo z fragmentów, które widziałem GOAT AO grał w kluczowych momentach dosyć skutecznie. Z drugiej strony od 2016 roku, czyli patrząc historycznie od momentu w którym next geni powinni wchodzić w wiek, pozwalający na pierwsze poważne sukcesy, Rafael Nadal zrobił na hardzie dwa szlemy plus dwa finały, natomiast do finaów po dwa razy doczłapali się Anderson i Ciliciem, a po razie Raonic i połamany del Potro. Czy dla dużych talentów faktycznie byłyby to bariery nie do przejścia? Tutaj trzeba by jednak wyróżnić Thiema, który może i jest wycieraczką fabsterów, ale przynajmniej robi te finały i to właśnie on wyszarpał tego jednego bezpańskiego szlema.

Tak naprawdę współczesny tour ma jeden zasadniczy problem. Tak sobie przeglądam historię i statystyki z ostatnich lat, żeby jeszcze bardziej pojechać młodych nieudaczników, ale patrząc na Masters 1000 plus ATP Finals, rozkład zwycięzców i finalistów wygląda naprawdę zdrowo i normalnie. Nie dość, że są fabsterzy i next geni, to nawet znalazło się miejsce dla ciekawych graczy z drugiego szeregu. Naprawdę nie mam pojęcia i nie umiem racjonalnie wyjaśnić skąd wynika ta indolencja młodego pokolenia w formule BO5. Czy starzy mistrzowie przygotowują się stricte pod szlemy, gdzie podnoszą poziom na tyle ile trzeba, czy po prostu lepiej znoszą mentalnie dłuższe spotkania?
Ostatnio zmieniony 01 mar 2021, 0:04 przez Żilu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44267
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze: 28 lut 2021, 23:40
bogas1985 pisze: 28 lut 2021, 23:34 Nie jestem nawet w polowie takim fanatykiem jak wiekszosc, ale moim skromnym zdaniem moje tenisowe pokolenie lat 90 gaslo szybciej i bardziej spektakularnie niz BIG3. Becker nagle zaczal gasnac po 1996. Sampras od Wimbledonu 2000 tez mocno szedl w dol i nie zmieni tego run z 2002. Agassi poki go nic nie bolalo sie stawial najdluzej. Poziom gry gwiazd lat 90 mocno poszedl w dol co wykorzystali Roddick, Hewitt i reszta. Zjazd gry Nadala czy Djokovicia nie jest az tak widoczny jak u Samprasa czy Beckera, dlatego trudniej ich zdetronizowac. To jest moje zdanie :-)
To jednak 30 lat różnicy. W latach 90. pewnie Nadal (ze swoimi problemami z kolanami) też bym zgasł dużo szybciej niż dzisiaj. Novak i Roger też mieliby problem z utrzymaniem ciała w takiej formie po 30stce.

Co do Thiema - mu przede wszystkim brakuje jakości, co może wydawać się dla niektórych kontrowersyjne. Tenis oparty na fizyczności i wykutych na blachę schematach, co z jednej storny mu pomaga grać ważne punkty, ale z drugiej naturalnie limituje jego tenis. Moim zdaniem on wyciąga maksa (albo jest bardzo blisko) ze swojej gry. Jak pisałem kilka razy - najbliższe 3-4 lata to jest czas, żeby wypchać gablotę, później zacznie słabnąć, bo bez perfekcyjnej formy fizycznej nie będzie miał czym zdobywać punktów/maskować słabości.
Miałem mniej więcej coś takiego napisać, z większymi jajami pewnie wpadłby WTF i jakaś piątka z Rafą w Paryżu, albo i to nie. To jest konkretnie ograniczony tenisista, podobnie jak Danił.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
gnuśny
Posty: 93
Rejestracja: 22 lis 2020, 21:09

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: gnuśny »

DUN I LOVE pisze: 28 lut 2021, 23:40
bogas1985 pisze: 28 lut 2021, 23:34 Nie jestem nawet w polowie takim fanatykiem jak wiekszosc, ale moim skromnym zdaniem moje tenisowe pokolenie lat 90 gaslo szybciej i bardziej spektakularnie niz BIG3. Becker nagle zaczal gasnac po 1996. Sampras od Wimbledonu 2000 tez mocno szedl w dol i nie zmieni tego run z 2002. Agassi poki go nic nie bolalo sie stawial najdluzej. Poziom gry gwiazd lat 90 mocno poszedl w dol co wykorzystali Roddick, Hewitt i reszta. Zjazd gry Nadala czy Djokovicia nie jest az tak widoczny jak u Samprasa czy Beckera, dlatego trudniej ich zdetronizowac. To jest moje zdanie :-)
To jednak 30 lat różnicy. W latach 90. pewnie Nadal (ze swoimi problemami z kolanami) też bym zgasł dużo szybciej niż dzisiaj. Novak i Roger też mieliby problem z utrzymaniem ciała w takiej formie po 30stce.

Co do Thiema - mu przede wszystkim brakuje jakości, co może wydawać się dla niektórych kontrowersyjne. Tenis oparty na fizyczności i wykutych na blachę schematach, co z jednej storny mu pomaga grać ważne punkty, ale z drugiej naturalnie limituje jego tenis. Moim zdaniem on wyciąga maksa (albo jest bardzo blisko) ze swojej gry. Jak pisałem kilka razy - najbliższe 3-4 lata to jest czas, żeby wypchać gablotę, później zacznie słabnąć, bo bez perfekcyjnej formy fizycznej nie będzie miał czym zdobywać punktów/maskować słabości.
Mam wrazenie, ze mowisz o zawodniku sprzed 3-4 lat. Po drugie schematy to wbrew temu co chcielibysmy sadzic, jakies 95% kazdego sportu (wystarczy popatrzec na Kyrgiosa, zeby sie przekonac). Djokovic to chyba glownie dzieki schematom wygrywa, zwlaszcza w najbardziej kryzysowych momentach ;).
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: DUN I LOVE »

gnuśny pisze: 28 lut 2021, 23:48Mam wrazenie, ze mowisz o zawodniku sprzed 3-4 lat. Po drugie schematy to wbrew temu co chcielibysmy sadzic, jakies 95% kazdego sportu (wystarczy popatrzec na Kyrgiosa, zeby sie przekonac). Djokovic to chyba glownie dzieki schematom wygrywa, zwlaszcza w najbardziej kryzysowych momentach ;).
Sprzed 3-4, sprzed roku, z teraz. Poprawił się fizycznie (teraz jest termiantorem, o ile nic mu nie dolega, chociaż tu sam wpadł w swoje sidła rok temu w Melbourne, gdzie wysiadł fizycznie w czwartym secie finału), dopracował rozwiązania taktyczne, na ile się dało poprawił warsztat (wprowadził w 2019 bardzo dobre drop shoty, które zaczął grać częściej niż wcześniej), zaczął wygrywać ciasne sety i mecze z najlepszymi.

Jeżeli powyższe nie pozwala mu na spokoju wrzucać kolejnych pucharów do bagażnika to to już samo w sobie jest bardzo wymowne i mówi o jego ograniczeniach.

Jest bardzo dużo różnic między Djokoviciem, a Thiemem. Ta najbardziej banalna jest taka, że Serb gra najlepiej w najważniejszych meczach. Wtedy, kiedy Novak pokazuje pełnię możliwości, Thiem gaśnie i wygląda tak jak wygląda (2-7 bodajże w dużych finałach).

Ja mam straszną tendencję do przehajpowywania del Potro, ale on w wieku 20 lat pokazał modelowo jak to się powinno robić, jeżeli się aspiruje do klasy mistrzowskiej. W Paryżu zmusił Rogera do 5 setów, przegrał tamten mecz, ale 2 miesiąće później wyciągnął wnioski. Zmasakrował Nadala (nie wdawał się w jakieś durne tb jak to pewnie by zrobił Thiem, tylko rozwalcował słabego Raka), a dzień później (grali finał dzień po półfinałach) znowu doprowadził do 5. seta z RF, ale tym razem rozstrzygnął mecz bardzo łatwo w deciderze. Nie czekał aż Roger skończy 40 lat, a Nadal i Djoković coś tam, coś tam.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
gnuśny
Posty: 93
Rejestracja: 22 lis 2020, 21:09

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: gnuśny »

Roznica jest miedzy Djokoviciem a kazdym zawodnikiem, to Djokovicia definiuje.

Z del Potro znowu wracamy do jednorazowych wyczynow. I nie wybil tenisa z glowy zadnemu z rakow, gdzie oni sa dzis, a gdzie on.

Nie chce sie wiecej rozwodzic nad Thiemem, bo nie jestem obiektywny, ale niezbyt moge sie zgodzic co do jego warsztatu. Mam wrazenie, ze Ty swoimi postami tez potwierdzasz, ze nie tu lezy przyczyna jego niedomagan.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: DUN I LOVE »

Nie musisz się zgadzać, ja również mam nadzieję, że jestem w błędzie. Kort zweryfikuje.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
gnuśny
Posty: 93
Rejestracja: 22 lis 2020, 21:09

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: gnuśny »

Oby.
Awatar użytkownika
COA
Posty: 9272
Rejestracja: 22 lip 2011, 22:47

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: COA »

Thiem tenisowo lepszy od Safina, a Hewitt i Roddick się nachapali na słabym tourze. Widzę, że w późnych godzinach nocnych odbyła się tu niesamowita clownfiesta, oby częściej to człowiek się tylko utwierdzi w przekonaniu, że ludzie z fejsbukowych grup istnieją naprawdę. xD
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38896
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Poziom tenisa dziś

Post autor: Kiefer »

Pamiętaj, że na słabym tourze przede wszystkim nachapał się Federer, no bo co to za rywale Roddick czy Hewitt.

Jakbym nie lubił Thiema, to jest to jednak zawodnik, który ma 27 lat i przegrał prawie wszystko co miał do tej pory do wygrania, a US Open zgarnął przecież tylko dlatego, bo po drugiej stronie siatki stał jeszcze większy tego dnia cieć, niż on sam.

No nie ma młodzieży, można strzępić ryja na Safina, że przez większość czasu miał wyrąbane, ale on, Hewitt i Roddick, ale również Kuerten, pozbawili Agassiego i Samprasa bardzo wielu tytułów.

Novak i Rafa są pewnie lepsi obecnie od Andre i Peata u schyłku kariery, ale Sasza, Danił i niestety również Thiem, to naprawdę przy Hewittcie czy Roddicku nie są poważni rywale młodego pokolenia. Przecież Austriak poza mączką w Wielkim Szlemie zrobił całe dwa wyniki, które są warte odnotowania, słabo jak na 27 latka, który cały czas jest jednak najbliżej wiadomej dwójki.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości