Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Obrazek

Jak będzie wyglądał ostatni rozdział kariery Rogera?

Odbuduje się, powalczy o tytuł mniejszej imprezy, zagra kilka efektownych pojedynków
6
43%
Maks to dwa-trzy mecze w turnieju na przyzwoitym poziomie, będą głównie smutne porażki
1
7%
Zagra kilka spotkań i znowu dozna urazu/nie wróci na korty już jako zawodowy tenisista
7
50%
 
Liczba głosów: 14
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: DUN I LOVE »

10:15, bh wzdłuż linii.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: DUN I LOVE »

Roger chlip chlip :(

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: Robertinho »

Wiadomo, nieważne lądowanie, jeśli lot był fajny. A nie, wróć.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: DUN I LOVE »

Ehhh, te migawki z zagrań Rogera.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: DUN I LOVE »

:kocham:

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: lake »

Biedna ta turniejowa reklama Rolexa bez Rogera.
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: DUN I LOVE »

Iga płaci trybut Rogerowi.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: Robertinho »

Biedny Rafa, zdradzony o świcie. I to jeszcze za pieniądze, straszne są kobiety.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: DUN I LOVE »

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Art
Moderator
Posty: 30423
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: Art »

Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: DUN I LOVE »

Toni to niezły Federasta. Kiedyś nawet powiedział, że gdyby nie był wujkiem Rafy, to chciałby, żeby Roger wygrywał wszystkie mecze. xD
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: DUN I LOVE »

Moment w którym ta historia została napisana.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51289
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: Barty »

Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: DUN I LOVE »

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze: 14 maja 2024, 18:54
Obrazek
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
jaccol55
Posty: 18118
Rejestracja: 15 lip 2011, 8:59
Lokalizacja: Grochów

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: jaccol55 »

Bądźmy szczerzy. Roger i Rafa. Tylko oni się liczą.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: DUN I LOVE »

jaccol55 pisze: 15 maja 2024, 8:53 Bądźmy szczerzy. Roger i Rafa. Tylko oni się liczą.
To oczywiste. Robert chyba wrzucił swoją reakcję z niedzieli, kiedy porażka Novaka obeszła ludzi mniej niż zeszłoroczny śnieg.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze: 15 maja 2024, 8:56
jaccol55 pisze: 15 maja 2024, 8:53 Bądźmy szczerzy. Roger i Rafa. Tylko oni się liczą.
To oczywiste. Robert chyba wrzucił swoją reakcję z niedzieli, kiedy porażka Novaka obeszła ludzi mniej niż zeszłoroczny śnieg.
Nie, smutno mi było bo GOAT przegrał.

A @jaccol55 po prostu Cię wspiera, tam Saszce pokibicuje, tu Rogerka podpompuję, jeszcze Messi i Barcelona czekają.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
jaccol55
Posty: 18118
Rejestracja: 15 lip 2011, 8:59
Lokalizacja: Grochów

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: jaccol55 »

Sęk w tym, że ja napisałem zupełnie serio. Novak będzie najlepszy statystycznie, ale sympatykiem nie byłem i nie będę. Czy Novak jest goatem? Jest, ale nie dla mnie.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Post autor: Robertinho »

Cóż robić. Nic, tylko dalej wspierać GOATa, a przegryw niech sobie filmy kręci.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości