Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Obrazek
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Emu »

Z tym zdrowiem? Jak do końca następnego sezonu jeden z nich sobie nie zrobi kuku kończącego poważne granie to będę zdziwiony.
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 21966
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Bombardiero »

A wiecie, że jakby to połączenie zrobić z imionami, to wyszedłby Carlik? XD
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197425
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: DUN I LOVE »

Bombardiero pisze: 09 cze 2024, 21:35 A wiecie, że jakby to połączenie zrobić z imionami, to wyszedłby Carlik? XD
:ok:
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Lucas »

Teraz mam chwilę, to powiem, co myślę.

Sinner bardzo się poprawił w ostatnich miesiącach i zrobił w Australii piękne rzeczy, ale moim zdaniem nie ma papierów na dominatora. Będzie robił połówki regularnie, jak będzie zdrowie, bo nabrał pewności siebie, ale jednak w mojej opinii on nie ma tego czegoś, by jego konto szlemowe było bardzo nabite. Oczywiście obecnie konkurencja jest marna, więc może się upasie (co mnie bardzo ucieszy), ale jednak ten jego peak nie jest tak wysoki, jak Alcaraza i już się chyba do niego zbliżamy. Jeśli więc mocno zapełni gablotę, to także słabością touru.

Carlos to inna para kaloszy. Potencjał fabsterski i tenis na najwyższym poziomie. Niestety tu przeszkadza zdrowie, więc trudno powiedzieć ile jeszcze dorzuci. Powinien być faworytem wszędzie, gdzie startuje, ale ciągle go coś boli, więc musimy liczyć na Jannika. Bez wątpienia są w tej chwili najlepsi na świecie, ale miło by było, gdyby dołączył ktoś trzeci (i nie mam tu na myśli mistyka z Belgradu).
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51285
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Barty »

Lucas pisze: 11 cze 2024, 21:03 Bez wątpienia są w tej chwili najlepsi na świecie, ale miło by było, gdyby dołączył ktoś trzeci (i nie mam tu na myśli mistyka z Belgradu).
Nie ma problemu - to wybierasz Zvereva czy Medvedeva?
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44301
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Kiefer »

Ruuda.
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Lucas »

No pewnie, że Ruuda.

Czekam na kogoś w wieku Carlosa lub młodszego. Oczywiście nie w tym roku i nie w następnym, ale czekam. Z tych nieco starszych nikt mi nie podchodzi ani jako osobowośc ani jako talent.

Zverev biegał gorzej od Carlosa choć to Hiszpan miał kontuzje. To też wiele mówi.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51285
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Barty »

Lucas pisze: 11 cze 2024, 21:28
Czekam na kogoś w wieku Carlosa lub młodszego. Oczywiście nie w tym roku i nie w następnym, ale czekam.
Na ten moment zapewne Fonseca najlepiej rokuje, ale oczywiście w tak młodym wieku trudno prorokować, w którą stronę to pójdzie. Jedynie właśnie w przypadku Alcaraza było widać w zasadzie od razu, jak ogromny to talent.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Lucas »

Widziałem go gdzieś na skrótach. Na pewno chętnie bym kibicował zawodnikowi z Ameryki Południowej, więc niech rośnie.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50781
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Robertinho »

Lucas pisze: 11 cze 2024, 21:28 No pewnie, że Ruuda.

Czekam na kogoś w wieku Carlosa lub młodszego. Oczywiście nie w tym roku i nie w następnym, ale czekam. Z tych nieco starszych nikt mi nie podchodzi ani jako osobowośc ani jako talent.

Zverev biegał gorzej od Carlosa choć to Hiszpan miał kontuzje. To też wiele mówi.
A daj spokój, nie wiem o co chodziło temu Saszy. Dostał seta w prezencie, a na kolejnego wychodzi z fochem i gra zupełnie bez przekonania, dobrze że chociaż te trzy gemy do końca meczu złapał.

Natomiast nie będę tego zbyt podkreślał, bo już się raz spektakularnie przejechałem, ale serio nie było jeszcze chyba gracza, który byłby tak świeżutki po kilku godzinach gry jak Alcaraz. Tak jak z Djokovicem kluczem w bo5 jest wygranie pierwszego seta, tak z Carlitosem może być podobnie - trzech z rzędu raczej nie przegra w miarę dysponowany Hiszpan, a decidery są jego potwornie mocną stroną. Pozostaje życzyć mu zdrowia i formy.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Rroggerr
Posty: 10263
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Rroggerr »

Barty pisze: 11 cze 2024, 21:34 Na ten moment zapewne Fonseca najlepiej rokuje, ale oczywiście w tak młodym wieku trudno prorokować, w którą stronę to pójdzie. Jedynie właśnie w przypadku Alcaraza było widać w zasadzie od razu, jak ogromny to talent.
To jedyny chyba chłopak, który wstępnie poważnie rokuje:

- jeden U-18 w top300 (#220)
- jeden U-19 w top100 (#79)
- czterech U-20 w top100 (#99, #79, #61, #35)
- sześciu U-21 w top100 (#99, #79, #68, #65, #61, #35)

Gdyby nie fakt, że Carlonnik przejął rozgrywki to byśmy mogli nastawiać się na kolejną mug-erę.
Art
Moderator
Posty: 30417
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Art »

Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197425
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: DUN I LOVE »

Rroggerr pisze: 11 cze 2024, 23:16Gdyby nie fakt, że Carlonnik przejął rozgrywki to byśmy mogli nastawiać się na kolejną mug-erę.
Tak, poza tą dwójką i Rune straszna bieda w XXI wieku póki co.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44301
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Kiefer »

Runę tak naprawdę jeszcze nic nie zrobił, ale Sinner w jego wieku również niewiele, więc może trzeba mu dać trochę czasu.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50781
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Robertinho »

Kiefer pisze: 12 cze 2024, 9:01 Runę tak naprawdę jeszcze nic nie zrobił, ale Sinner w jego wieku również niewiele, więc może trzeba mu dać trochę czasu.
A dodajmy, że wygrany M1000 i finał, to więcej niż Auger, Shapo i Musetti razem wzięci. :D

No ratuje nas sinncalaz przed Saszą i Daniłem odrywającymi w finałach WS Ruuda i Rublowa. Chciałem dodać Tsitsipasa, ale Grek by Saszkę na cegle pewnie tradycyjne strollował.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197425
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: DUN I LOVE »

2 finały (Monte Carlo i Rzym). Do tego jeden z najmłodszych w historii graczy w top-4 rankingu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50781
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Robertinho »

Nie ma ogóle w mojej pamięci tego turnieju. Że Danił wygrał M1000 na cegle też nie pamiętam, a jak mi znowu ktoś przypomni, to znowu zapomnę. :|
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22470
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Sinncaraz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: no-handed backhand »

@The Djoker mówi, że nie podoba mu się nazwa tematu, poprawcie ją.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50781
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Sinncaraz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Robertinho »

no-handed backhand pisze: 12 cze 2024, 12:07 @The Djoker mówi, że nie podoba mu się nazwa tematu, poprawcie ją.
duppcalaz? Rozważałem.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Sinncalaz - chwilowi liderzy, czy nowi dominatorzy?

Post autor: Lucas »

Ja to o Rune zupełnie zapomniałem. Mocno go media promują, ale trochę - pewnie też przez urazy i rotacje w sztabie - stanął w miejscu.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości