Wimbledon 2024

[Marcelo]

Żeby kogoś zobaczyć na własne oczy, to trzeba pojechać na mecz. A nie zgrywać eksperta w kapciach i z gorąca herbatką w dłoni.

[DUN I LOVE]

Dlatego Ty jesteś ekspertem, a my januszami w kapciach.

[Kamileki]

Ale doping to raczej sprzyja wydolności niż warsztatowi, prawacki prowokatorze.

Bez koksu mógłby pomarzyć o finale szlema na cegle, a wygrane kurniki to wyraźnie gorszy wynik niż wygrany masters.
Gruby Jacek był lepszy niż Puerta. Strach pomyśleć co by było jakby był chudy.

[Marcelo]

Dlatego Ty jesteś ekspertem, a my januszami w kapciach.

Dziękuję za docenienie mojej eksperckości. Aczkolwiek nie poczuwam się do tego w żaden sposób. Mimo wszystko dziękuję.
Pozwól że się zrewanżuję i również sprawię Tobie przyjemność. Jako że, dałeś się poznać na forum jako żarliwy propagator ruchu LGBT, podziękuję Tobie gorącym męskim pocałunkem.

Spoiler:

Tak GOAT dziękował za gorący doping w Turynie.

[Robertinho]

Trudno to ocenić, bo np. Melzer i Tipsarević to imo Polka wyżej od De Minaura, ale wynikami tego nie obronię.

No i Puerta to był kawał ceglarza, nie wymieniłbym go tutaj. Sock miał kilka udanych turniejów, ale jak był w uderzeniu to ten fh robił różnicę i to było imo jedno z lepszych uderzeń w tym sporcie w jego generacji, a może i jego czasach.

Trudna dyskusja.

Chodzi mi o ogólną niepoważność postać Jacka, bo w peaku na pewno ważył więcej niż Alex, nie tylko w funtach.

Puerta finał WS i set z Nadalem w nim, więc nie ma o czym gadać, inna półka.

No Melzer odpalił GOATa, Tipsar heroiczny bój z Fedem, a Deminor heroiczne boje ze zwłokimi czterodziestoletniego Nadala.

[Kiefer]

Tipsarevic to dla mnie przede wszystkim starcie z Djokovicem na USO 11 niż piątka z mono-Fedem (oczywiście to również ma swoją wymowę), wprawdzie w trzecim secie już padł, ale do tego czasu grał absurdalny tenis.

[DUN I LOVE]

Chodzi mi o ogólną niepoważność postać Jacka, bo w peaku na pewno ważył więcej niż Alex, nie tylko w funtach.

To na pewno. Zebrał się na kilka turniejów i to zdefiniowało jego karierę singlową. Ale będzie coraz więcej takich przykładów, np. Shapovalov który chyba też liznął top-10, a nic w życiu nie wygrał i kojarzy się z płaczu semi z No1e na Wimby.

[Emu]

Cameron Norrie.

[DUN I LOVE]

Cameron Norrie.

Bardzo dobry typ. Nawet 8. był.

[Robertinho]

Chodzi mi o ogólną niepoważność postać Jacka, bo w peaku na pewno ważył więcej niż Alex, nie tylko w funtach.

To na pewno. Zebrał się na kilka turniejów i to zdefiniowało jego karierę singlową. Ale będzie coraz więcej takich przykładów, np. Shapovalov który chyba też liznął top-10, a nic w życiu nie wygrał i kojarzy się z płaczu semi z No1e na Wimby.

Mózg masz na pewno dalej sprawny, w życiu bym nie pamiętał, że ten matoł faktycznie był dziesiąty. Cztery lata temu, więc w sumie nie wiem, że jego nie można uznać za najgorszego grajka który się tam znalazł.

[LokalnyEkspert]

Ale doping to raczej sprzyja wydolności niż warsztatowi, prawacki prowokatorze.

Jedno koreluje z drugim.

[DUN I LOVE]

@Marcelo_Rios, dziękuję. Poczułem się jak drzewo w lesie, do którego przytula się Novak.

@Robertinho, mózg zaczyna reż szwankować. Kulka dni temu nie mogłem uwierzyć, że starszy Cerundolo wygrał rok temu turniej na trawie.

@Kiefer, mi się Tipsar kojarzy z piątką z Ferru na US Open. Zajebiste 2 sety wtedy zagrał.

[Art]

Juan Monte Carlo Monaco.

Poczułem się jak Lorek, który podczas transmisji wrzuca jakieś randomowe nazwiska od czapy

[Emu]

Przecież Monaco to dobry grajek był. Lepszy od grubego Jacka, Minaura itd.

[Art]

No całkiem spoko, zgarnął trochę kurników, ale chłop ćwiartki Szlema w życiu nie zrobił.

[DUN I LOVE]

Ale doping to raczej sprzyja wydolności niż warsztatowi, prawacki prowokatorze.

Jedno koreluje z drugim.

Wiadomo, że im lepiej wyglądasz fizycznie, tym lepsze decyzje podejmujesz, jesteś lepiej ustawiony do zagrania i te piłki lepiej lecą. No ale raczej nie nauczysz się dzięki temu skandować czy grać woleja. To miałem na myśli, ale taktycznie zapędziłem się trochę.

Monaco dobry gracz, ale odbijał się od Fabsterów (rsk3) okrutnie. Pół argumentu tam nie było.

[no-handed backhand]

W sumie niegłupie, że najgorszych w topten spośród wszystkich, którzy tam byli, należałoby szukać właśnie na dziesiątym miejscu.

Puerta był lepszy niż Szapo, bo był dziewiąty. XD

[Robertinho]

Ale doping to raczej sprzyja wydolności niż warsztatowi, prawacki prowokatorze.

Jedno koreluje z drugim.

Wiadomo, że im lepiej wyglądasz fizycznie, tym lepsze decyzje podejmujesz, jesteś lepiej ustawiony do zagrania i te piłki lepiej lecą. No ale raczej nie nauczysz się dzięki temu skandować czy grać woleja. To miałem na myśli, ale taktycznie zapędziłem się trochę.

Monaco dobry gracz, ale odbijał się od Fabsterów (rsk3) okrutnie. Pół argumentu tam nie było.

Widzę zaczynasz pisać jak ja. Tj telefon pisze za Ciebie.

[Robertinho]

@Marcelo_Rios, dziękuję. Poczułem się jak drzewo w lesie, do którego przytula się Novak.

@Robertinho, mózg zaczyna reż szwankować. Kulka dni temu nie mogłem uwierzyć, że starszy Cerundolo wygrał rok temu turniej na trawie.

@Kiefer, mi się Tipsar kojarzy z piątką z Ferru na US Open. Zajebiste 2 sety wtedy zagrał.

On pewnie też nie wierzy.

[DUN I LOVE]

Co do Monaco to od razu mi się skojarzyło.

Zejdź z kortu, Monaco. Proszę.

Nadal wygrał 61 60.