[EURO2024] 1/4 Hiszpania - Niemcy [1-1, 2-1 po dogrywce] [*]

[Kamileki]

Nigdy.

Kamilos, jednak ta wtopa ze Szwajcaria to była spora wpadka imo.

MŚ 2014 = QF (porażka z późniejszym mistrzem)
Euro 2016 = F
MŚ 2018 = W
Euro 2020 = 1/8
MŚ 2022 = F

Porównaj sobie teraz wyniki innych wielkich nacji europejskich z tych ostatnich 10 lat na EURO/MŚ. Nikt z Europy nie ma nawet podjazdu do Francji.
Dla mnie sprawa jest banalnie prosta. Jeśli Żabojady przejdą Portugalię to właśnie ich półfinałowy mecz z Niemcami lub Hiszpanią będzie można określić jako przedwczesny finał. Trójkolorowi są Djokoviciem (nawet niespodziewana wygrana Szwajcarów jako analogiczny Wawrinka poniekąd pasują) i dlatego to przejście tej drużyny wydaje się najtrudniejsze w drodze do tytułu.

Hiszpania vs Niemcy? Ładny mecz zapewne będzie, ale musielibyśmy się cofnąć ładny kawałek czasu by w uznawać taki mecz za przedwczesny finał.

Argentyna i Francja - te dwie ekipy można uznać za fabsterów kopanej od pewnego czasu.

[no-handed backhand]

Nigdy.

Kamilos, jednak ta wtopa ze Szwajcaria to była spora wpadka imo.

MŚ 2014 = QF (porażka z późniejszym mistrzem)
Euro 2016 = F
MŚ 2018 = W
Euro 2020 = 1/8
MŚ 2022 = F

Porównaj sobie teraz wyniki innych wielkich nacji europejskich z tych ostatnich 10 lat na EURO/MŚ. Nikt z Europy nie ma nawet podjazdu do Francji.
Dla mnie sprawa jest banalnie prosta. Jeśli Żabojady przejdą Portugalię to właśnie ich półfinałowy mecz z Niemcami lub Hiszpanią będzie można określić jako przedwczesny finał. Trójkolorowi są Djokoviciem (nawet niespodziewana wygrana Szwajcarów jako analogiczny Wawrinka poniekąd pasują) i dlatego to przejście tej drużyny wydaje się najtrudniejsze w drodze do tytułu.

Hiszpania vs Niemcy? Ładny mecz zapewne będzie, ale musielibyśmy się cofnąć ładny kawałek czasu by w uznawać taki mecz za przedwczesny finał.

Argentyna i Francja - te dwie ekipy można uznać za fabsterów kopanej od pewnego czasu.

Ale wymyśliłeś.

[Kamileki]

Ale wymyśliłeś.

A Cressy to teraz Malta.

[DUN I LOVE]

Dzień chwały nadchodzi.

[Jacuszyn]

A no tak, dzisiaj Twoja kochana Namibia gra...

[Nando]

Dzień chwały nadchodzi.

Zbytnio twoi rodacy nie popierają twojego optymizmu w ankiecie.

[DUN I LOVE]

Mówisz o tej ankiecie odklejeńców, którzy chcą mi zrobić na złość?

[Rodżer Anderłoter]

Jakość głosów, a nie ilość.

[DUN I LOVE]

Jakość głosów, a nie ilość.

+1

[Nando]

Wasze są dzielone przez trzy.

[Rodżer Anderłoter]

Wasze są ujemne.

[DUN I LOVE]

@Nando, gdyby Fullkrug nie wyrównał ze Szwajcarią, to Niemcy by grali w ćwiartce z Anglią i byliby w drugiej połówce?

[Michael Scott]

Życzeniowo chyba jednak Hiszpania, bo wciąż w moim sercu więcej sentymentu i pozytywnych wspomnień z legendarną epoką Del Bosque niż Loewa, ale zapowiada się typowy mecz 50/50, gdzie o zwycięstwie zadecyduje dyspozycja dnia. Ogólnie rzecz biorąc Hiszpanie pozostawili po 1/8 zdecydowanie lepsze wrażenie niż Niemcy, którzy trochę się z tą Danią męczyli.

Tak naprawdę nieważne kto awansuje, będę zadowolony. Jak kochający ojciec nie potrafiłbym wybrać ulubionego dziecka, więc nie postawię Kroosa nad Carvajalem (i Nacho) ani odwrotnie

[Nando]

@Nando, gdyby Fullkrug nie wyrównał ze Szwajcarią, to Niemcy by grali w ćwiartce z Anglią i byliby w drugiej połówce?

Tak. Zamieniliby się drabinkami z Szwajcarią.

[DUN I LOVE]

Co za baran niemiecki, po co...

[Nando]

Co za baran niemiecki, po co...

Gdybanie. Wtedy pewnie Francia i Belgia wygrałyby swoje grupy i mieliby w drabince po swojej stronie: Włochy, Anglię, Holandię, Belgię i Francję.

[DUN I LOVE]

Dobra, trzeba i tak wygrać z każdym, jeżeli się chce być Mistrzem Europy.

[Nando]

W piątek.bedzie ten pierwszy raz.

[DUN I LOVE]

W piątek.bedzie ten pierwszy raz.

25 godzin. Czas najwyższy, żebyście się zaopatrzyli w pewną maść.

[jaccol55]

Do tej pory 3 głosy na Niemcy. Grubo. Ja, Dun i Podwodny?