US Open 2024

Wydarzenia z aren turniejowych WTA.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44374
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: US Open 2024

Post autor: Kiefer »

Znajmy po prostu proporcję, jest oczywistym, że mógłbym być kibicem Raducanu, ale to w sytuacji jeśli ona wnosi jakąś rywalizację do damskiego touru i jest zawodniczką z topu, która gwarantuje emocje. Nie jestem fanem Sabalenki, ale ona przynajmniej uczestniczy w tym cyrku i zwykle gra w nim pierwsze skrzypce, gdyby zakończyła teraz karierę to realnie byłaby to spora strata, zrobiłaby to Raducanu to w ogóle nie byłoby różnicy, bo i tak jest tenisistką tylko z nazwy.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: US Open 2024

Post autor: Jacques D. »

Kiefer pisze: 28 sie 2024, 16:58 Znajmy po prostu proporcję, jest oczywistym, że mógłbym być kibicem Raducanu, ale to w sytuacji jeśli ona wnosi jakąś rywalizację do damskiego touru i jest zawodniczką z topu, która gwarantuje emocje. Nie jestem fanem Sabalenki, ale ona przynajmniej uczestniczy w tym cyrku i zwykle gra w nim pierwsze skrzypce, gdyby zakończyła teraz karierę to realnie byłaby to spora strata, zrobiłaby to Raducanu to w ogóle nie byłoby różnicy, bo i tak jest tenisistką tylko z nazwy.
Czyli to zupełnie nieważne, jak kto gra, czy wnosi cokolwiek względnie ciekawego/świeżego/oryginalnego, byleby "uczestniczył w tym cyrku" i "był tenisistą z topu". :D Cóż, to tylko potwierdza moją starą tezę, że świat po Rafole zmieni(ł) się nie do poznania, w sferze wartości wyznawanych przez fanów tenisa jak widać również. (Oczywiście, ogólny klimat społeczny i, powiedzmy "styl" naszych czasów mają tu nadrzędne znaczenie, Rafole to tylko skromna, stricte tenisowa odsłona różnych skomplikowanych procesów).
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44374
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: US Open 2024

Post autor: Kiefer »

Ale ja nie napisałem, że nieważne jak kto gra, ale żebyśmy znali proporcję, Raducanu co najwyżej udaje, że gra i to jeszcze pod warunkiem, że dostanie dzikusa, więc jej atrakcyjny dla oka tenis w takim układzie mnie zwyczajnie nie obchodzi. Gdyby to była tenisistka, która sportowo jest wartością dodaną to mogłaby być z miejsca ulubioną zawodniczką i rzecz jasna gwiazdą numer jeden, właśnie ze względu na styl gry, urodę etc. No ale jest jak jest i nie widzę powodu by poświęcać jej jakąkolwiek uwagę.
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: US Open 2024

Post autor: Lucas »

Raducanu ma w sobie to coś i chyba już zawsze będzie miała. Gdyby ktoś chciał jej tak solidnie kibicować i czekał na coś konkretnego to faktycznie można się zirytować i dać sobie spokój, ale jeśli chodzi tylko o doraźny miły moment na korcie to z pewnością są argumenty, by to właśnie jej mecz sobie wybrać na wolne popołudnie.

Brytyjka robi dość sporo, byśmy zapomnieli, jak dobrze potrafi grać, ale to nie znaczy, że nie potrafi. Nie ma tam zapewne zdrowia i samozaparcia, ale czasem się mawia, że piękne kwiaty szybko więdną. Do tego za Emmą zawsze stoi jej historia i to, jak sięgnęła po US Open i to przyciąga do niej ludzi.

Zdarzało mi się patrzeć na jej mecze już po tych operacjach i jak wszystko było na miejscu to rzeczywiście był to powiew świeżego powietrza, lepszy niż 30 spotkań Sabalenki. Czy dzieje się to za rzadko? Oczywiście, ale czasem tak właśnie bywa. Takie mamy sportowe czasy, że trzeba sobie szukać takich małych momentów. Można też na wszystko zawsze marudzić i wiecznie krytykować dla zasady lub jeździć po kimś, bo mu coś w życiu wyszło. Wolny wybór.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50832
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: US Open 2024

Post autor: Robertinho »

Jacques D. pisze: 28 sie 2024, 17:16
Kiefer pisze: 28 sie 2024, 16:58 Znajmy po prostu proporcję, jest oczywistym, że mógłbym być kibicem Raducanu, ale to w sytuacji jeśli ona wnosi jakąś rywalizację do damskiego touru i jest zawodniczką z topu, która gwarantuje emocje. Nie jestem fanem Sabalenki, ale ona przynajmniej uczestniczy w tym cyrku i zwykle gra w nim pierwsze skrzypce, gdyby zakończyła teraz karierę to realnie byłaby to spora strata, zrobiłaby to Raducanu to w ogóle nie byłoby różnicy, bo i tak jest tenisistką tylko z nazwy.
Czyli to zupełnie nieważne, jak kto gra, czy wnosi cokolwiek względnie ciekawego/świeżego/oryginalnego, byleby "uczestniczył w tym cyrku" i "był tenisistą z topu". :D Cóż, to tylko potwierdza moją starą tezę, że świat po Rafole zmieni(ł) się nie do poznania, w sferze wartości wyznawanych przez fanów tenisa jak widać również. (Oczywiście, ogólny klimat społeczny i, powiedzmy "styl" naszych czasów mają tu nadrzędne znaczenie, Rafole to tylko skromna, stricte tenisowa odsłona różnych skomplikowanych procesów).
Co ma rafole do przebierania się zawodową tenistkę i zarabiania na tym, że zawsze znajdą się nasieniujący do dość ładnych sportsmenek? A i tu Emma jest znakiem czasy, kiedyś Kurnikowa, Kirilenko, Ivanovic, Szarapowa, Lim itp, teraz co najwyżej ładna z nutą egzotyki Raducanu, aczkolwiek na tle obecnego WTA się wyróżnia, bo i na tym odcinku dobrze już było.

Ciekawe też jakie to wartości reprezentuje Brytyjka, bo raczej głównie patriarchalny kapitalizm i uprzedmiotowienie KObiet, gdzie nawet w sporcie nie liczy się sport, tylko uroda. Sama trzeźwo stwierdziła, że liczy się tu i teraz, a nie że ktoś coś kiedyś wygrał, a sama uprawia rentierską turystykę jak Murray, tylko w troszkę innym wieku.
Ostatnio zmieniony 28 sie 2024, 17:53 przez Robertinho, łącznie zmieniany 2 razy.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: US Open 2024

Post autor: Jacques D. »

Kiefer pisze: 28 sie 2024, 17:31 Ale ja nie napisałem, że nieważne jak kto gra, ale żebyśmy znali proporcję, Raducanu co najwyżej udaje, że gra i to jeszcze pod warunkiem, że dostanie dzikusa, więc jej atrakcyjny dla oka tenis w takim układzie mnie zwyczajnie nie obchodzi. Gdyby to była tenisistka, która sportowo jest wartością dodaną to mogłaby być z miejsca ulubioną zawodniczką i rzecz jasna gwiazdą numer jeden, właśnie ze względu na styl gry, urodę etc. No ale jest jak jest i nie widzę powodu by poświęcać jej jakąkolwiek uwagę.
Ładny styl i uroda Raducanu Cię nie obchodzą dopóki mało wygrywa - czyli Twoimi ulubionymi zawodniczkami mogą być tylko takie ze ścisłej czołówki? Toż to definicja kibica sukcesu. :D

To wszystko tak oczywiście pół żartem, pół serio, ale przyznam, że nieodmiennie śmieszy mnie to besztanie zawodniczek pokoju Raducanu za to, że mają wysokie kontrakty sponsorskie. To już trzeba mieć chyba pretensje do Boga/matki natury/genetyki/praw ewolucji czy czego tam jeszcze za to, że Emma vel Karolinka jest taka ładna, a bardziej tenisowo solidni zawodnik/zawodniczka X nie są. Tudzież do całego współczesnego świata za to, że wyznaje takie wartości, jakie wyznaje. Zresztą, w rzeczywistości, w której Zenkowi stawia się pomniki, a jedynymi budzącymi zainteresowanie książkami są te Remigiusza Mroza, docenianie ładnej dziewczyny za to, że jest ładna naprawdę nie wydaje mi się najcięższym z grzechów.

Chyba że jest jakiś inny powód jej popularności/wysokich zarobków, o którym nie wiem?
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44374
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: US Open 2024

Post autor: Kiefer »

Jacques D. pisze: 28 sie 2024, 17:49 To wszystko tak oczywiście pół żartem, pół serio, ale przyznam, że nieodmiennie śmieszy mnie to besztanie zawodniczek pokoju Raducanu za to, że mają wysokie kontrakty sponsorskie.
Myślę, że nikt tutaj ją za to nie beszta, każdy to rozumie i korzystałby na jej miejscu pełnymi garściami.
Jacques D. pisze: 28 sie 2024, 17:49 Ładny styl i uroda Raducanu Cię nie obchodzą dopóki mało wygrywa - czyli Twoimi ulubionymi zawodniczkami mogą być tylko takie ze ścisłej czołówki? Toż to definicja kibica sukcesu.
Nie, ale kibicowanie Kieferowi to trochę co innego niż poświęcanie uwagi komuś, kto udaje, że gra w tenisa. Raducanu to nawet do Bouchard wiele brakuje, bo ona przynajmniej grała przez te półtora roku.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51331
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: US Open 2024

Post autor: Barty »

Ciekawe, czy była kiedyś bardziej przypadkowa multiszlemistka niż Krejcikova.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197731
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: US Open 2024

Post autor: DUN I LOVE »

Badosa zwyciężyła.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Furiacinka
Posty: 265
Rejestracja: 14 sie 2019, 14:08

Re: US Open 2024

Post autor: Furiacinka »

Qinwen z problemami 0-1,drabinka Igi się wykrusza.
hokej
Posty: 2998
Rejestracja: 02 sty 2015, 11:51

Re: US Open 2024

Post autor: hokej »

DUN I LOVE pisze: 28 sie 2024, 19:30 Badosa zwyciężyła.
Zapomniałeś dodać, że z pomnikową postacią.
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: US Open 2024

Post autor: Lucas »

Furiacinka pisze: 28 sie 2024, 20:21 Qinwen z problemami 0-1,drabinka Igi się wykrusza.
Trochę się ogarnęła Chinka, za to Rosjanka jakby zmęczona.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22510
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: US Open 2024

Post autor: no-handed backhand »

Czy Shibahara lata do sieci jak w deblu?
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51331
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: US Open 2024

Post autor: Barty »

Jak w japońskim deblu?
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22510
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: US Open 2024

Post autor: no-handed backhand »

Tak.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: US Open 2024

Post autor: Lucas »

no-handed backhand pisze: 28 sie 2024, 21:13 Czy Shibahara lata do sieci jak w deblu?
Czasem próbuje, ale jednak timing jej trochę szwankuje. Na trawie grała dość sporo s&v, ale tu za mało jedynką trafiała, by coś takiego uskuteczniać. Rozwali ją Iga, ale i tak już 450% normy wykonane.

Cały rok męczyła te ITFy żeby zagrać na tym USO i wygrała mecz w głównej drabince. Z emocjonalnego punktu widzenia było warto i może być z siebie dumna. I tak by odpadła, a tak sobie zagra na dużym korcie z liderką. W sumie spoko.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: US Open 2024

Post autor: Lucas »

Dość luźno Qinwen. Po pierwszym secie maszyna ruszyła i było nawet przyjemnie. Jakby to tak cały czas wyglądało, to by człowiek był spokojniejszy, a tak nigdy nie wiadomo, co danego dnia dostaniemy od Chinki. Dziś wróżba w ciastku była pomyślna, ale jeszcze kilka dań przed nami.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50832
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: US Open 2024

Post autor: Robertinho »

@DUN I LOVE misia ma korcie.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44374
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: US Open 2024

Post autor: Kiefer »

16-letnia Iva Jovic najpierw gładko uporała się z Linette, a teraz wygrała pierwszego seta z Aleksandrową 7 do 5.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197731
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: US Open 2024

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze: 28 sie 2024, 22:19 @DUN I LOVE misia ma korcie.
Rzucam czasami okiem na ls. Nie mogę oglądać, bo za bardzo się stresuję.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości