Raczej już przed turniejem tak to się rysowało. Na hard Carlitos nie ma większych szans z Serbem (jeszcze?). Trochę ponad stan jawi się tamto USO, potrzeba będzie czasu, że był w stanie potwierdzić tamten wynik.
No i generalnie jak @Kiefer napisał, wbrew kontuzjom, przerwom w grze, fragmentami stabilnej, ale wcale nie jakiejś wybitnej formie, tegoroczna gablota wygląda mocarnie i chyba też jednak dużo lepiej niż sama gra by mogła wskazywać. Nie ma co narzekać Hiszpan.
Inna sprawa, że ta porażka jest tak dziwna i tak gładka, że czuję się jakby on w ogóle w tym turnieju nie wystąpił. Szlem wyrzucony do śmieci przez młodego.