Australian Open 2025

[DUN I LOVE]

Pierwszy nastolatek, który ograł w prostych setach w WS gracza z Top-10 od czasów…Rubliowa.

[Robertinho]

Pierwszy nastolatek, który ograł w prostych setach w WS gracza z Top-10 od czasów…Rubliowa.

Mug. Nigdy tego nie zapomniałem i nie wybaczyłem Andrzejkowi.

[DUN I LOVE]

Tak, Mug, zgadza się.

No to pierwsza runda za nami, zaraz cały turniej przeleci.

[Kiefer]

Rublev ewidentnie się oddalił od tych półfinałów, właściwie teraz to już trudno sobie wyobrazić, żeby kiedykolwiek się w nim jeszcze znalazł.

[Bombardiero]

[DUN I LOVE]

Ale ma to pie*dolnięcie z tego fh Joao. Miodzio. Na kortach CH (może przez kamerę) nie robiło aż takiego wrażenia.

[Nowitzki]

Australian Open Men's Draw: Projected Last 16 After R1

[DUN I LOVE]

Zuch

[Rroggerr]

Zuch

Ciekawe jak na przedstawiciela tzw. pokolenia 40-15. Bez straty seta w tym roku.

W cieniu oklepów od Fonseki (finał USO, finał NGF) - o top100 z Daniłem zagra Uczący Się Tien.

[Damian]

III dzień:


I runda:

[Damian]

[DUN I LOVE]

tzw. pokolenia 40-15.

Co to za prowokacja.

[Robertinho]

Ale wjazd.

[DUN I LOVE]

Jak kiedyś były jakieś formy zachwytu nad postawą Bernarda Tomica w przegranym meczu z męczącym się na korcie Ciliciem, to nie wiem co powiedzieć po dzisiejszym występie Fonsecy. Ten fh jest tak niszczycielski, że już teraz jaki się jako uderzenie na poziomie mistrzostwa WS, no ale wiadomo, że nie da się sięgać po takie laury (xD) jednym zagraniem. Ciekawe jak ręka będzie się spisywać w miarę upływu czasu, czy nie będzie kontuzji, historia Del Potro na pewno każe uczulać na to. Rubliowa na początku też, ale generalnie jego przypadek pokazuje, że można unikać urazów, nie oszczędzając przesadnie nadgarstka przy tym.

Swoją drogą takie mecze jak dzisiejszy pokazują jak wybrakowanym pokoleniem byli NextGen i jeszcze bardziej ośmiesza te wszystkie moje "nadzieje" na blokowanie Rafole. Z czym do ludzi. Wychodzi 18-letni dzieciak z drugiej setki na kort i robi z Rubliowa jesień śrdniowiecza.

[Robertinho]

Jak kiedyś były jakieś formy zachwytu nad postawą Bernarda Tomica w przegranym meczu z męczącym się na korcie Ciliciem, to nie wiem co powiedzieć po dzisiejszym występie Fonsecy. Ten fh jest tak niszczycielski, że już teraz jaki się jako uderzenie na poziomie mistrzostwa WS, no ale wiadomo, że nie da się sięgać po takie laury (xD) jednym zagraniem. Ciekawe jak ręka będzie się spisywać w miarę upływu czasu, czy nie będzie kontuzji, historia Del Potro na pewno każe uczulać na to. Rubliowa na początku też, ale generalnie jego przypadek pokazuje, że można unikać urazów, nie oszczędzając przesadnie nadgarstka przy tym.

Swoją drogą takie mecze jak dzisiejszy pokazują jak wybrakowanym pokoleniem byli NextGen i jeszcze bardziej ośmiesza te wszystkie moje "nadzieje" na blokowanie Rafole. Z czym do ludzi. Wychodzi 18-letni dzieciak z drugiej setki na kort i robi z Rubliowa jesień śrdniowiecza.

Miałem właśnie napisać, że to jest realnie graczy top 10 w tej chwili, ale przypomniałem sobie, jakie tam są okazy i jednak nie będę dzieciaka obrażać. Dewastujący występ, oby tak dalej, tj dla dobra rozgrywek, jak to lubimy pisać.

Nad Rublo nie ma sensu się pastwić, trafić gorzej się chyba nie dało (skoro np potężny Perikard przegrał z truchłem Monfa), żal patrzeć było na tę ludzką skorupę. Nawet walnięcie rakietą anemiczne i bez wyrazu. Terapia może i pomogła, tylko pacjent się średnio do zawodowego sportu nadaje.

[DUN I LOVE]

Może powinien zejść do kurników i tam zacząć się odbudowywać sportowo, chociaż w Hong Kongu poszło mu źle.

[Rroggerr]

Swoją drogą takie mecze jak dzisiejszy pokazują jak wybrakowanym pokoleniem byli NextGen i jeszcze bardziej ośmiesza te wszystkie moje "nadzieje" na blokowanie Rafole. Z czym do ludzi. Wychodzi 18-letni dzieciak z drugiej setki na kort i robi z Rubliowa jesień śrdniowiecza.

Żeby być sprawiedliwym - takich wyskoków to jednak mieliśmy mnóstwo: Kyrgios na Wimbledonie 2014; junior Coric na jesień robiący Nadala w Bazylei; Zverev; Shapovalov ogrywający Nadala w Kanadzie; Tsitsipas w finale M1000 parę dni przed 20. urodzinami po ograniu Djokovicia, potem poprawione ograniem Federera w Australii; jesień Rune w 2022; Auger świetny ranking z marszu jako 18-latek, chyba szmacił jakiegoś Tsitsipasa na luzaku regularnie w pewnym momencie; Rubliow w ćwiartce USO jako 19-latek; 5-setówka nastoletniego Tiafoe z Federerem, i tak dalej.

To co różni Brazylijczyka, to fakt, że wyjąć Alcaraza i tak poukładanego technicznie chłopaka to u uselessów i żenów po prostu nie było, a pole do rozwoju pod względem selekcji uderzeń potężne. Ale post-żenowskie PTSD robi swoje i jednak na spokojnie.

[DUN I LOVE]

Zgadza się, ale chyba tylko Nick na Wimby i Shapo w Kanadzie zrobili na mnie porównywalne wrażenie wtedy. Wiadomo jak to jednak później się potoczyło.

[Kamileki]

Zgadza się, ale chyba tylko Nick na Wimby i Shapo w Kanadzie zrobili na mnie porównywalne wrażenie wtedy. Wiadomo jak to jednak później się potoczyło.

Na Bezręcznym wrażenie zrobił Darcis i Brown na Wimby, a na Bartym Puj na USO.

[Rroggerr]

Kyrgios to był pierwszy z żenów, który przebił się do czołówki, niesamowity był hype na Clownwagon - zabijaka Shapovalov też robił swoje, do dzisiaj niestety pamiętam co się pisało na jego temat. Do tego Zverev, Tsitsipas - któremu na wejściu kibicował nawet Mario. To faktycznie ścisły top hype'u na Mtenis.

Był jeszcze 19-letni De Minaur, który przebił się w Sydney (czy tam Brisbane) na starcie sezonu i ja byłem niepocieszony, że przegrał z przeciętniakiem Miedwiediewem w finale. I jeszcze potężny Chaczanow wygrywający w Paryżu, o Ożerze po jesieni 2021 (?) nie wspominając.

Piękne uniwersum stworzyliśmy przez lata, nie da się ukryć.

Dobre liczby robi w socialach Fonseca, chyba wspominałem, że ATP wygrało los na loterii, że niemal same duże kraje reprezentują post-Żeni, bo na trybunach też dobry support dla Fonseki od początku kwali.