Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
Jacques D. pisze:Hm, Lendl - Murray wydaje mi się jednak taką klasyczną relacją mentor - uczeń. Jednak zrobił Czech z takiej "męskiej Radwy" i tenisowego przepychacza rasowego zawodnika. Z resztą diagnozy się zgadzam - nade wszystko potrzeba w obozie Serba prawdziwego profesjonalisty, nie awangardzisty i oszołoma wymyślającego quasi - cuda, ale kogoś przede wszystkim o żelaznej konsekwencji w dążeniu do raz obranego szkoleniowego celu.
A na Feda nie ma co się złościć - on ma po prostu dobre serce i chce zabezpieczyć swoich fanów przed kolejną żenadą...
Ja uważam, że tenisistę i atletę zrobił jednak ze Szkota Brad Gilbert. Kiedy grał Andy najlepiej? Późnym latem i jesienią 2008. Do dziś pamiętam jego druzgocący tenis i 10 asów w deciderze w półfinale Madrytu z Fedem. Później jedynie czasem zbliżał się do tego poziomu. Nie uważam, żeby Lendl dokonał jakiegoś cudu. Raczej zjazd Feda, brak Rafy i słabość Djoko dały Murray'owi i te dwa WS.
Ojjj soczysty forehand, regularny atak, który może prowadzić częściej niż od wielkiego dzwonu i przede wszystkim usunięcie wcześniejszego gigatnycznego pampersa to już jednak czasy Lendla.
I know the pieces fit.
Spoiler:
MTT
W(5)
2025 (2): Adelajda, Barcelona; 2016 (1): Buenos Aires; 2015 (1): US Open; 2014 (1): Rio de Janeiro
F (7)
2017 (1): Queens; 2016 (3): Chennai, Quito, Houston; 2015 (2): Stambuł, Newport, 2013 (1): Brisbane
Powiedziałbym, że tylko ten pampers. Wszystko inne pojawiało się już wcześniej (może nie tak regularnie).
Zakładając, że Murray jest w miarę dobrze przygotowany kondycyjnie, to chyba jednak powinien dostać szansę, by sprawdzić się w meczu z NIM.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Jako federasta nie cieszyłbym się na spotkanie z Nadalem po takim meczu.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Mario pisze:Jako federasta nie cieszyłbym się na spotkanie z Nadalem po takim meczu.
No wiesz, póki co trzeba cieszyć się z dzisiejszego zwycięstwa, myślę że większość zdaję sobie sprawę kto będzie faworytem w półfinale. Osobiście będę kibicował Rogerowi.
AO09 Rafa
AO12 Rafa
AO14 ?
Ostatnio zmieniony 22 sty 2014, 13:05 przez Lleyton, łącznie zmieniany 1 raz.
MTT. Tytuły(26):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024, Genewa 2024, Brisbane 2025. Przegrane Finały(31))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2, Montpellier 2025.
Żyję! I nawet obejrzę ten mecz wieczorem. Tylko, że już czuję, jak to wyglądało. RG 11 z Djoko, dwa sety z innej planety(tak Robu, wierzę, że Szkot pomagał dziś daleko mocniej), potem zadyszka i wymęczona wygrana. Jak się to skończyło z Nadalem, chyba wszyscy pamiętamy, Fed będąc w naprawdę niezłej formie, rozegrał chyba najgorszy pod względem mentalnym mecz z Hiszpanem.
JD, też uważam, że to było(może fh mocniejszy, ale i tym bym się zastanawiał, poza tym dochodzi kwestia tego, że jeszcze trochę dopakował w międzyczasie Andy), zgoda, że nie w tej skali. Tyle, że i z Lendlem gra Andy sensownie głównie wtedy, gdy mu się wszystko dobrze układa. Niby postęp, niby nie...
Zniknęło gdzieś w gąszczu narzekania na Feda, więc ponawiam.
Mario pisze:Czy zwycięstwo wielkoszlemowe w deblu wciąż daje bezpośrednią kwalifikację do WTF?
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25