T6: Montpellier, Zagrzeb, Vina del Mar 2014

[Mario]

Widziałem jakieś fragmenty z tego meczu, jak sprawdzałem wynik w telefonie, miał 40:15. Później zobaczyłem, że przegrał i nawet chciałem coś napisać, ale jakoś z głowy mi to wyleciało. Swoją drogą Holender od czasu awansu do top 100 zachowuje się tak, jakby robił wszystko, by z tego grona wylecieć...

[Jacques D.]

ZAGRZEB

Rozgrywany od 2006 roku w stolicy Chorwacji turniej rangi „250” jest małym świętem agresywnego, technicznego tenisa. Co roku uczestniczą w nim czołowi zawodnicy zaplecza czołówki rozgrywek męskich, preferujący najczęściej ofensywny styl gry w różnych jego odmianach. Tryumfowali tu zarówno klasyczni allrounderzy (Jużny, Ljubicic), jak i gracze nowocześniejsi (Baghdatis, Dodig i trzykrotny zwycięzca imprezy – Cilic) a nawet reprezentant wymierającego stylu s&v (Stachowski). Na starcie imprezy oprócz Cilicia zameldowali się również trzej inni byli tryumfatorzy – Jużny, Stachowski i Dodig. Z numerem jeden rozstawiony jest wciąż bardzo groźny weteran, Niemiec Haas, który jednak zaliczył słaby początek 2014 roku oraz jego rodak Kohlschreiber, podobnie jak on prezentujący tenis wysublimowany pod względem technicznym. Na osobne wspomnienie zasługuje występ 17-letniej wielkiej nadziei męskiego tenisa, rodzimego gracza, Borny Coricia, zwycięzcy juniorskiego US Open 2013.
W całej drabince tegorocznego turnieju w Zagrzebiu nie znajdziemy niemal żadnego zawodnika grającego w ewidentnie defensywny sposób. Do najciekawszych spotkań I rundy zaliczyć należy pojedynek dwóch klasycznie grających mistrzów serwisu, Karlovicia i Brandsa, mecz słynnego wimledońskiego pogromcy Rafy Nadala, Czecha Rosola z posiadaczem jednego z piękniejszych jednoręcznych backhandów w całym tourze, Dudim Selą, oraz spotkanie wspomnianego Coricia z kwalifikantem i dwukrotnym finalistą turnieju, leworęcznym Niemcem Berrerem. Jedynym polskim akcentem tegorocznej edycji są debliści Bednarek-Kowalczyk, którzy w pierwszej rundzie zmierzą się z czesko-izraelską parą Erlich-Rosol.

---

MONTPELLIER

Halowy turniej w Montpellier, będący kontynuacją długoletniej tradycji turnieju lyońskiego, został zainaugurowany w 2010 roku, a jego pierwszym zwycięzcą został Francuz Monfils, kolejnej zaś Czech, Tomas Berdych. Po roku trofeum wróciło we francuskie ręce – konkretnie znakomicie wówczas grającego Richarda Gasqueta. Wcześniejsze, lyońskie edycje Open Sud de France wielokrotnie wygrywali reprezentanci gospodarzy – pośród nich znaleźli się legendarny magik kortu Santoro, niezwykle efektownie grający Grosjean czy wspomniany już Monfils. Poza Francuzami zaś zwyciężali tu – jak przystało na dość szybkie korty halowe – zawodnicy ofensywni – Ljubicic, Rosset czy Kafielnikow, a nawet sami Pete Sampras i John McEnroe.
Tegoroczna edycja, choć uszczuplona o pierwotnie zgłoszonego sensacyjnego tryumfatora niedawnego Australian Open, Stanislasa Wawrinkę, zdaje się kontynuować interesujące tradycje turnieju. Na starcie bowiem pojawią się zawsze groźni Francuzi – Simon i Bennetau, obrońca tytułu, rozstawiony z numerem jeden Gasquet oraz ulubieniec tłumów Monfils. Z „trójką” zagra polska nadzieja – niepokorny Janowicz, oprócz niego zobaczymy również aż dwóch reprezentantów naszego kraju – Kubota i Przysiężnego. Pojawią się również bardziej doświadczeni zawodnicy – Nieminen czy Tursunow, oraz, grający swój ostatni sezon, posiadacz jednego z lepszych wolejów w ATP, Llodra.
Występujący w turnieju Polacy już na jego starcie nie będą mieli łatwych przepraw. Michał Przysiężny rozpocznie meczem z coraz lepiej grającym na jesieni swojej kariery Roger-Vasselinem, zaś Łukaszowi Kubotowi przyjdzie się zmierzyć z samym Monfilsem. Tylko Jerzy Janowicz, jako jeden z czterech czołowych rozstawionych awansujących bezpośrednio do drugiej rundy, w której zmierzy się z chybotliwym Adrianem Mannarino bądź kwalifikantem, wydaje się mieć łatwa drogę do 1/4 finału. Tam zaś, być może, w pojedynku hicie będzie czekać na niego Richard Gasquet.

---

VINA DEL MAR

Royal Guard Open, znany wcześniej pod różnymi nazwami (przez długie lata – Movistar Open, ostatnie 2 edycje – VTR Open) chilijski turniej tenisowy zanotował swoisty przełom w zeszłym roku, gdy do Vina del Mar zawitał „Król Mączki”, sławny Rafael Nadal, powracający po długotrwałej przerwie spowodowanej kontuzją. Hiszpan zameldował się w finale, jednak nie sprostał w nim grającemu natchniony, najlepszy jak dotychczas swój tenis Zeballosowi. I choć „Rafa” już w tym roku na osłonecznionych kortach w Chile się nie pojawi, duch ważnej sportowej rywalizacji w Vina del Mar nie zaniknął.
Oprócz argentyńskiego obrońcy tytułu, o trofeum zawalczą też Włoch Fognini, który w zeszłym roku przeszedł imponującą transformację z tenisowego błazna w jednego z lepszych specjalistów od gry na mączce, Hiszpanie Almagro i Robredo, którzy razem mają na tej nawierzchni aż 23 tytuły, będący zawsze niewygodnym rywalem Marcel Granollers czy nieprzewidywalny Ukrainiec Dołgopołow. W tegorocznej drabince znajdziemy prawie samych specjalistów od gry na nawierzchni ceglanej; szczególną uwagę wśród par pierwszej rundy, zwraca pojedynek-rewanż za zeszłoroczny, ciekawy mecz pomiędzy młodziutkim Christianem Garinem i chimerycznym, acz efektownie grającym Francuzem Chardym, w którym to świetnie radzący sobie Garin zdołał „urwać” swemu znacznie bardziej doświadczonemu przeciwnikowi seta.
Zwycięzca tegorocznych zmagań nawiąże do wieloletnich, wspaniałych tradycji – turniej przez 30 lat jego istnienia wygrywały bowiem takie legendy ceglanej mączki jak Gonzalez, Coria, Bersategui czy nawet sam Gustavo Kuerten. W turnieju, który w parze z Olivierem Marachem w rywalizacji deblowej wygrał w 2010 roku Łukasz Kubot, tym razem brak jest polskich akcentów.

[DUN I LOVE]

Na osobne wspomnienie zasługuje występ 17-letniej wielkiej nadziei męskiego tenisa, rodzimego gracza, Borny Coricia, zwycięzcy juniorskiego US Open 2013.

Borna przedstawi się publiczności już dziś. Ciekawe, jak wypadnie na tle doświadczonego Berrera.

[Mario]

został zainaugurowany w 2012 roku, a jego pierwszym zwycięzcą został Czech, Tomas Berdych

Zainaugurowany został w 2010 i pierwszym zwycięzcą został Monfils (po finale z Ljubicicem). Następnie turniej przeniesiono z października na luty (stąd nie był rozgrywany w 2011).

[vian]

Właśnie włączyłem Corica - bardzo fajny siódmy gem i w ogóle zapowiada się na dobry mecz.

[Widzu]

Ja tez mlodego ogladam. Super wrazenie. Technika uderzec z obu stron pierwsza klasa. Brakuje mu sily fizycznej, konczacego uderzenia. Berrer w dobrej formie i sam zbyt duzo bledow nie popelnia... Kogo Wam Coric przypomina ze stylu gry, Nadal?

[vian]

No ja właśnie co do techniki bym się przyczepił, bo jak na dłoni widać jak bardzo brakuje lepszego kończącego uderzenia z forehandu. To co go naprawdę wyróżnia to rewelacyjne poruszanie się po korcie i dobre ustawienie do prawie każdego uderzenia. Ma do tego dobrą selekcję uderzeń, wybiera odpowiednie momenty na wyjścia do siatki - chociaż tu brakuje mu trochę odwagi skoro już zauważył jak często berrer odgrywa wysokie slajsy ze strony backhandowej, zwłaszcza kiedy musi grać piłkę w biegu.
Kogo przypomina? Nadala akurat w ogóle, właściwie nie wiem co ci się z nim kojarzy
Może trochę Murraya, gdyby brytyjczyk grał ofensywniej. Ale to porównanie na siłę.

[Anula]

Kogo przypomina? Nadala akurat w ogóle, właściwie nie wiem co ci się z nim kojarzy ...

Gesty po zwycięskich punktach zdecydowanie jak Nadal.

[Widzu]

Super ma technike, jak wykonuje BH, Fh. Slajs. Konczaczego uderzenia ewidetnie mu brakuje, ale ma malo sily fizczynej. No ale kilka ladnych winnerów zaliczył. No i wie kiedy trzeba isc do sieci i potrafi sie tam odnaleść.

Z Nadalem mi sie kojarzy bo gra duzo rotacji. No z gry w sumie Murray teraz tez mi sie tak widzi. 6:3 Coric. Jestem zachwycony młodym:)

[vian]

Teraz już zaczyna spóźniać uderzenia, no ale wynik lepszy niż w zeszłym roku, a i gra napawa optymizmem. Jeśli za rok trafi na Berrera to jestem pewien, że wygra

[Barty]

Też z ciekawością obejrzałem tego młodziaka. Pierwsza myśl - niestety kolejny z młodych z relatywnie lepszym forehandem niż backhandem... Poruszanie się po korcie rzeczywiście bardzo dobre, przy siatce sobie radzi, jeżeli już się przy niej znajdzie, w serwisie jeszcze dużo rezerwy. Porównanie do Nadala rzeczywiście absurdalne. No ale zapewne będą z niego ludzie.

[Mario]

Llodra. Meczu niestety nie widziałem, bo sam grałem. Oczywiście mógłbym to wszystko zwalić na wiek, na bliski koniec kariery itd, ale do cholery, Gicquel jest 3 lata starszy... Miałem nie narzekać na Michaela, więc trzeba liczyć na poprawę w Rotterdamie (kwalifikacje) i Marsylii (chyba zlitują się nad miernotą i dadzą WC, jeśli już nie dali, nie sprawdzałem przez kilka dni).

Co jakiś czas włączałem na Corica i powiem tak, oczywiście nie jest to tenis odpychający od TV, ale fanem nie zostanę. A patrząc na zamiłowanie Chorwata do grania długich wymian oraz tendencję panującą w dzisiejszym tenisie, chyba nie trzeba być geniuszem, by wiedzieć w jakim kierunku będzie ewoluowała jego gra...

[DUN I LOVE]

Co jakiś czas włączałem na Corica i powiem tak, oczywiście nie jest to tenis odpychający od TV, ale fanem nie zostanę.

Też tak masz, że niepostrzeżenie Thanasi zawłaszczył całą Twoją sympatię do młodzieży? U mnie tak się stało - jakieś 10-15% zostało dla Kyrgiosa i Kozlova.

[sheva]

Karlović stracił jeden punkt przy swoim serwisie w I secie i przegrał go.

[Jacques D.]

Co jakiś czas włączałem na Corica i powiem tak, oczywiście nie jest to tenis odpychający od TV, ale fanem nie zostanę.

Też tak masz, że niepostrzeżenie Thanasi zawłaszczył całą Twoją sympatię do młodzieży? U mnie tak się stało - jakieś 10-15% zostało dla Kyrgiosa i Kozlova.

Jesteście niesamowici - chyba gorsi fanatics niż ja ze Switoliną. O ile ten Kyrgios nie rusza mnie aż tak bardzo, to już Kozlov to zdecydowane przegięcie - może i strasznie cienki fizycznie, może z niego nic nie będzie, a z Australijczyka będzie, ale bogactwem tenisowym to on by mógł dwóch Thanasich obdzielić.

[DUN I LOVE]

Ale ja przecież tego nie neguję.

Karlović dał 44 asy i wyrównał rekord Philippoussisa z meczu best-of-3.

[Advantage]

Jesteście niesamowici - chyba gorsi fanatics niż ja ze Switoliną.

Mnie i tak nie pobijesz.

[Jacques D.]

Jesteście niesamowici - chyba gorsi fanatics niż ja ze Switoliną.

Mnie i tak nie pobijesz.

Jakbyś mnie zobaczył paręnaście lat temu na meczach Martiny, zmieniłbyś zdanie.

[Advantage]

Myślałem, że nie ma większego fanatyka ode mnie.

[Jacuszyn]

Montpellier - plan gier na środę:

- Kort Centralny, start o godzinie 12:00

• Tobias Kamke (GER) vs Joao Sousa (POR)
  [6] Jarkko Nieminen (FIN) vs Aleksandr Nedovyesov (KAZ)
  
  Nie przed 16:00
  [5] Gael Monfils (FRA) vs Lukasz Kubot (POL)
  
  Nie przed 19:00
  Nikolay Davydenko (RUS) vs [8] Julien Benneteau (FRA)
  Michal Przysiezny (POL) vs [7] Edouard Roger-Vasselin (FRA)

- Kort nr 1, start o godzinie 12:00

• [1] Andre Begemann (GER)/Martin Emmrich (GER) vs Jamie Delgado (GBR)/Andreas Siljestrom (SWE)
  Marc Gicquel (FRA)/Nicolas Mahut (FRA) vs James Cerretani (USA)/Adil Shamasdin (CAN)
  [WC] Guillaume Rufin (FRA)/Gilles Simon (FRA) vs [2] Rameez Junaid (AUS)/Aisam-Ul-Haq Qureshi (PAK)
  Teymuraz Gabashvili (RUS) vs Dustin Brown (GER)

---

Zagrzeb - plan gier na środę:

- Kort Centralny, start o godzinie 11:00

• [6] Lukas Rosol (CZE) vs Dudi Sela (ISR)
  Andrey Golubev (KAZ) vs Victor Hanescu (ROU)
  
  Nie przed 14:30
  [1] Ivan Dodig (CRO)/Marcelo Melo (BRA) vs Philipp Marx (GER)/Michal Mertinak (SVK)
  
  Nie przed 17:00
  [5] Marin Cilic (CRO) vs Dusan Lajovic (SRB)
  Blaz Kavcic (SLO) vs [8] Igor Sijsling (NED)

- Kort nr 1, start o godzinie 11:00

• Jan Hajek (CZE) vs [LL] Daniel Evans (GBR)
  [Q] Andrey Kuznetsov (RUS) vs Sergiy Stakhovsky (UKR)
  [4] Marin Draganja (CRO)/Mate Pavic (CRO) vs Jonathan Erlich (ISR)/Lukas Rosol (CZE)
  Michael Berrer (GER)/Tommy Haas (GER) vs Sergiy Stakhovsky (UKR)/Mikhail Youzhny (RUS)
  Benjamin Becker (GER)/Daniel Brands (GER) vs [2] Jean-Julien Rojer (NED)/Horia Tecau (ROU)
  Marcelo Demoliner (BRA)/Purav Raja (IND) vs [3] Johan Brunstrom (SWE)/Julian Knowle (AUT)

---

Vina del Mar - plan gier na środę:

- Kort Centralny, start o godzinie 18:00

• Leonardo Mayer (ARG) vs [2] Tommy Robredo (ESP)
  Santiago Giraldo (COL) vs [4] Marcel Granollers (ESP)
  Horacio Zeballos (ARG) vs [WC] Gonzalo Lama (CHI)
  
  Nie przed 23:00
  [WC] Christian Garin (CHI) vs [5] Jeremy Chardy (FRA)
  Daniele Bracciali (ITA)/Potito Starace (ITA) vs [WC] Gonzalo Lama (CHI)/Juan Carlos Saez (CHI)

- Kort nr 1, start o godzinie 18:00

• [7] Guillermo Garcia-Lopez (ESP) vs Paolo Lorenzi (ITA)
  
  Nie przed 23:00
  Paolo Lorenzi (ITA)/Filippo Volandri (ITA) vs Federico Delbonis (ARG)/Leonardo Mayer (ARG)

---

Uwaga! Zostały uwzględnione zmiany czasu!