Wimbledon 2014

[jowy]

No ale zaraz, 30 minut temu już żegnał sięz turniejem?! Nic już nie rozumiem...

Pierwszy set zwiastował powtórkę z Darcisa i Rosola, co nie było tylko moją opinią. Od tego czasu dużo się zmieniło. Przede wszystkim jeśli chodzi o grę Rafy.

Natomiast do szlema Rafy ciągle jest daleko. Trzeba wygrać z Rosolem, Raonicem i trzeba liczyć, że Murek powstrzyma Djokera, bo w wygraną Rafy z Djoko na Wimbledonie póki co nie wierzę.

[Lucas]

Ulżyło mi, nie powiem. Było średnio, co oznacza dużo lepiej, niż rok temu. Wiadomo, że jak każdy Rafa-fan, boje się Rosola jak ognia , ale sam Rafa już Go chyba odczarował. Gdy pokonał Czecha w Dausze cieszył się jakby zrobił finał Szlema. Widać było, że mocno mu ciążył ten mecz i był rządny rewanżu. Teraz tamto spotkanie z Londynu chyba nie będzie mieć tak doniosłego znaczenia. Psychicznie Nadal wygląda na gotowego, fizycznie jeszcze się rozkręca, ale to nic nowego, w Szlemach zawsze tak funkcjonuje.

[Jacuszyn]

Wimbledon - drabinka turnieju deblowego:

---

[1] Bob Bryan (USA)/Mike Bryan (USA) vs Matthew Ebden (AUS)/Samuel Groth (AUS)
Kyle Edmund (GBR)/Sergiy Stakhovsky (UKR) vs Roberto Bautista Agut (ESP)/Igor Sijsling (NED)
Andreas Siljestrom (SWE)/Igor Zelenay (SVK) vs Jonathan Marray (GBR)/John-Patrick Smith (AUS)/
Marcelo Demoliner (BRA)/Purav Raja (IND) vs [15] Juan Sebastian Cabal (COL)/Marcin Matkowski (POL)
[9] Julian Knowle (AUT)/Marcelo Melo (BRA) vs Martin Emmrich (GER)/Christopher Kas (GER)
Tomasz Bednarek (POL)/Benoit Paire (FRA) vs Aleksandr Nedovyesov (KAZ)/Dmitry Tursunov (RUS)
Chris Guccione (AUS)/Lleyton Hewitt (AUS) vs Alejandro Falla (COL)/Marinko Matosevic (AUS)
Santiago Giraldo (COL)/Alejandro Gonzalez (COL) vs [7] Łukasz Kubot (POL)/Robert Lindstedt (SWE)

[4] Julien Benneteau (FRA)/Edouard Roger-Vasselin (FRA) vs Daniele Bracciali (ITA)/Jonathan Erlich (ISR)
Guillermo Garcia-Lopez (ESP)/Philipp Oswald (AUT) vs Andre Begemann (GER)/Lukas Rosol (CZE)
Benjamin Becker (GER)/Oliver Marach (AUT) vs Jaroslav Levinsky (CZE)/Jiri Vesely (CZE)
Ryan Harrison (USA)/Kevin King (USA) vs [13] Eric Butorac (USA)/Raven Klaasen (RSA)
[12] Michael Llodra (FRA)/Nicolas Mahut (FRA) vs Federico Delbonis (ARG)/Leonardo Mayer (ARG)
Edward Corrie (GBR)/Daniel Smethurst (GBR) vs Johan Brunstrom (SWE)/Frederik Nielsen (DEN)
Nicholas Monroe (USA)/Simon Stadler (GER) vs Simone Bolelli (ITA)/Fabio Fognini (ITA)
Marin Draganja (CRO)/Florin Mergea (ROU) vs [6] Marcel Granollers (ESP)/Marc Lopez (ESP)

[5] Leander Paes (IND)/Radek Stepanek (CZE) vs Mariusz Fyrstenberg (POL)/Rajeev Ram (USA)
Santiago Gonzalez (MEX)/Scott Lipsky (USA) vs Lukas Dlouhy (CZE)/Paul Hanley (AUS)
Feliciano Lopez (ESP)/Jurgen Melzer (AUT) vs Alex Bolt (AUS)/Andrew Whittington (AUS)
Henri Kontinen (FIN)/Jarkko Nieminen (FIN) vs [11] Jean-Julien Rojer (NED)/Horia Tecau (ROU)
[16] Pablo Cuevas (URU)/David Marrero (ESP) vs Colin Fleming (GBR)/Ross Hutchins (GBR)
Bradley Klahn (USA)/Michael Venus (NZL) vs Austin Krajicek (USA)/Donald Young (USA)
Ken Skupski (GBR)/Neal Skupski (GBR) vs Dustin Brown (GER)/Jan-Lennard Struff (GER)
Paolo Lorenzi (ITA)/Andreas Seppi (ITA) vs [3] Daniel Nestor (CAN)/Nenad Zimonjic (SRB)

[8] Rohan Bopanna (IND)/Aisam-Ul-Haq Qureshi (PAK) vs Frantisek Cermak (CZE)/Mikhail Elgin (RUS)
Vasek Pospisil (CAN)/Jack Sock (USA) vs Robin Haase (NED)/Jesse Huta Galung (NED)
Andrey Golubev (KAZ)/Denis Istomin (UZB) vs Teymuraz Gabashvili (RUS)/Mikhail Kukushkin (KAZ)
Mate Pavić (CRO)/Andre Sa (BRA) vs [10] Treat Huey (PHI)/Dominic Inglot (GBR)
[14] Jamie Murray (GBR)/John Peers (AUS) vs Daniel Evans (GBR)/James Ward (GBR)
Yen-Hsun Lu (TPE)/Divij Sharan (IND) vs Jamie Delgado (GBR)/Gilles Muller (LUX)
Martin Klizan (SVK)/Dominic Thiem (AUT) vs Carlos Berlocq (ARG)/Joao Sousa (POR)
Max Mirnyi (BLR)/Mikhail Youzhny (RUS) vs [2] Alexander Peya (AUT)/Bruno Soares (BRA)

[Lucas]

Czyli Federer uniknie, Benneteau, dobra wiadomość dla Niego. Gasquet wymęczył w pięciu,w dwóch ostatnich oddał 1 gema.

[Del Fed]

Nadal wyglądał w trzech ostatnich setach solidnie. Na tyle, żeby wygrać tem turniej na wolnej trawie z drugiego tygodnia zwłaszcza. Nie wierzę jakoś w powtórkę z Rosola, a Dr Ivo wysypał się z Danceviciem, który nawet nie przebrnął kwali bez porażki, także raczej bez sensacji się obędzie, o ile Murole się nie postawią, co samo w sobie, możnaby rozpatrywać jako dużą niespodziankę.

[Artras]

Czyli Federer uniknie, Benneteau, dobra wiadomość dla Niego. Gasquet wymęczył w pięciu,w dwóch ostatnich oddał 1 gema.

Czy ja wiem, przy tak dziurawym returnie Szwajcara, Muller może nawet urwie seta bądź przynajmniej doprowadzi do jednego tie-breaka.

[jowy]

Widzicie Nadala w meczu z Djoko na trawie?

[simon]

Niby nieźle to wyglądało, ale i tak Kliżan w wersji nieco oklapniętej, łapał się na szanse powrotu do gry. Drabina nie jest łatwa, chociaż wylot Ivo nieco ją ułatwia. Pewnie przyjdzie zgubić parę setów i mam wątpliwości czy w takiej sytuacji nie zabraknie w baku paliwa, niezbędnego w decydujących meczach.

Wimbledońskie statsy są miażdżące.
Janowicz-Somdev 109 W i 92 UE
Nieminen-Delbonis 50 W i 26 UE

Normalnie jakby 128 GOAT-ów się zjechało.

[Lucas]

W meczu z Murrayem w zeszłym roku Djokovic nie błyszczał, z Del Potro też mógł popłynąć. Nie jest aż taki nie do pobicia na tej trawie. Dzisiejszego Nadala oczywiście nie widzę, ale jeśli zakładamy, że dojdzie do finału, to to będzie musiał być inny Nadal, dodatkowo wzmocniony pokonaniem Feda w semi (bo trudno by Maestro połówki nie zrobił). Pożyjemy zobaczymy.

[Anula]

Mam nadzieję, że Rafa jest w stanie grac lepiej z meczu na mecz. To dla niego obecnie najtrudniejsza nawierzchnia, zwłaszcza w początkowej fazie turnieju. Cieszy mnie nastawienie, bo widac determinację w walce o kolejnego szlema. Jeśli tylko zdrowie dopisze, to kto wie ?

[Lleyton]

Widzicie Nadala w meczu z Djoko na trawie?

Nie. Pokazały to poprzednie mecze na tej nawierzchni, aczkolwiek Djoko to też nie jest jakiś gigant na tej nawierzchni, Federer i Murray będą od nich groźniejsi. Myślicie że Jerzyk przełamie Lleytona?

[jowy]

Z Jerzykiem to jest kompletna loteria. Kompletna.

[Bizon]

Widzicie Nadala w meczu z Djoko na trawie?

Nie. Pokazały to poprzednie mecze na tej nawierzchni, aczkolwiek Djoko to też nie jest jakiś gigant na tej nawierzchni, Federer i Murray będą od nich groźniejsi. Myślicie że Jerzyk przełamie Lleytona?

Ale jakie wcześniejsze mecze? Finał Wimbledonu sprzed 3 lat, gdy Djokovic osiągnął apogeum swojego tenisa nie jest dla mnie tutaj żadnym wyznacznikiem w chwili obecnej.
Szopenowi będzie ciężko z Hewittem. Nie ma dobrego okresu w swojej karierze. Konsekwentnie grający Rusty może szybko wyprowadzić go z równowagi, a wtedy się zacznie walenie po płotach i dropszociki przy setowych. Dodając do tego, że dwójka mu siedzi, jak siedzi, to czarno to widzę. Alę życzę mu dobrze.

[Lleyton]

Widzicie Nadala w meczu z Djoko na trawie?

Nie. Pokazały to poprzednie mecze na tej nawierzchni, aczkolwiek Djoko to też nie jest jakiś gigant na tej nawierzchni, Federer i Murray będą od nich groźniejsi. Myślicie że Jerzyk przełamie Lleytona?

Ale jakie wcześniejsze mecze? Finał Wimbledonu sprzed 3 lat, gdy Djokovic osiągnął apogeum swojego tenisa nie jest dla mnie tutaj żadnym wyznacznikiem w chwili obecnej.
Szopenowi będzie ciężko z Hewittem. Nie ma dobrego okresu w swojej karierze. Konsekwentnie grający Rusty może szybko wyprowadzić go z równowagi, a wtedy się zacznie walenie po płotach i dropszociki przy setowych. Dodając do tego, że dwójka mu siedzi, jak siedzi, to czarno to widzę. Alę życzę mu dobrze.

Miałem na myśli ich mecze na trawie a nie bezpośrednie, Nadal dużo gorzej sobie radzi na tej nawierzchni, i nigdy nie będzie w formie z 2008r. Stawiałbym na Djoko w takiej konfrontacji.

[Jacuszyn]

Wimbledon - wyniki I rundy:

[1] Novak Djoković (SRB) d. Andriej Gołubiew (KAZ) 6-0 6-1 6-4
Radek Stepanek (CZE) d. Pablo Cuevas (URU) 6-2 6-4 6-4
Gilles Simon (FRA) d. [Q] Konstantin Kravchuk (RUS) 6-2 7-6(4) 7-5
Robin Haase (NED) d. [31] Vasek Pospisil (CAN) 7-6(6) 4-6 7-5 6-3
[17] Michaił Jużny (RUS) d. [WC] James Ward (GBR) 6-2 6-2 6-1
[Q] Jimmy Wang (TPE) d. Alejandro Gonzalez (COL) 6-3 6-3 6-2
Sam Querrey (USA) d. Bradley Klahn (USA) 6-7(5) 6-4 6-1 7-5
[14] Jo-Wilfried Tsonga (FRA) d. Jurgen Melzer (AUT) 6-1 3-6 3-6 6-2 6-4
[12] Ernests Gulbis (LAT) d. Jurgen Zopp (EST) 7-6(7) 7-5 7-6(10)
Serhij Stachowski (UKR) d. Carlos Berlocq (ARG) 6-3 6-3 6-3
Jeremy Chardy (FRA) d. [WC] Daniel Cox (GBR) 6-2 7-6(3) 6-7(6) 6-3
Marinko Matosevic (AUS) d. [18] Fernando Verdasco (ESP) 6-4 4-6 6-4 6-2
[26] Marin Cilić (CRO) d. Paul-Henri Mathieu (FRA) 6-4 6-7(2) 6-2 6-1
Andreas Haider-Maurer (AUT) d. [WC] Kyle Edmund (GBR) 6-3 7-6(4) 6-2
Bernard Tomic (AUS) d. Jewgienij Donskoj (RUS) 6-4 6-3 6-2
[6] Tomas Berdych (CZE) d. Victor Hanescu (ROU) 6-7(5) 6-1 6-4 6-3

[3] Andy Murray (GBR) d. David Goffin (BEL) 6-1 6-4 7-5
Blaz Rola (SLO) d. Pablo Andujar (ESP) 6-3 6-1 6-4
[Q] Jan Hernych (CZE) d. Tobias Kamke (GER) 6-3 6-7(5) 6-3 5-7 6-4
[27] Roberto Bautista Agut (ESP) d. Steve Johnson (USA) 6-3 6-7(3) 6-4 7-5
[20] Kevin Anderson (RSA) d. [LL] Aljaz Bedene (SLO) 6-3 7-5 6-2
Edouard Roger-Vasselin (FRA) d. Filippo Volandri (ITA) 7-6(1) 6-2 6-4
[Q] Tim Puetz (GER) d. Teymuraz Gabashvili (RUS) 2-6 6-4 6-2 6-2
[16] Fabio Fognini (ITA) d. [Q] Alex Kuznetsov (USA) 2-6 1-6 6-4 6-1 9-7
[11] Grigor Dimitrov (BUL) vs [Q] Ryan Harrison (USA) 7-6(2) 6-3 6-2
[Q] Luke Saville (AUS) d. Dominic Thiem (AUT) 7-5 6-4 3-6 6-4
Benjamin Becker (GER) d. Donald Young (USA) 6-4 6-3 6-4
[21] Ołeksandr Dołgopołow (UKR) d. [Q] Samuel Groth (AUS) 7-5 7-6(2) 7-6(5)
Leonardo Mayer (ARG) d. [25] Andreas Seppi (ITA) 6-3 2-6 4-6 7-6(5) 6-4
[WC] Marcos Baghdatis (CYP) d. Dustin Brown (GER) 6-4 7-5 2-6 7-6(4)
Andriej Kuzniecow (RUS) d. [WC] Daniel Evans (GBR) 6-1 7-5 3-6 7-6(5)
[7] David Ferrer (ESP) d. Pablo Carreno Busta (ESP) 6-0 6-7(3) 6-1 6-1

[5] Stan Wawrinka (SUI) d. Joao Sousa (POR) 6-3 6-4 6-3
Yen-Hsun Lu (TPE) d. Aleksandr Nedowiesow (KAZ) 6-4 4-6 6-4 1-6 6-1
Julian Reister (GER) d. Michael Russell (USA) 6-4 6-4 6-7(5) 4-6 7-5
Denis Istomin (UZB) d. [32] Dmitrij Tursunow (RUS) 7-5 6-4 3-6 6-2
[19] Feliciano Lopez (ESP) d. [Q] Yuichi Sugita (JPN) 7-6(6) 7-6(6) 7-6(7)
[Q] Ante Pavić (CRO) d. Alejandro Falla (COL) 6-4 6-3 7-5
Jarkko Nieminen (FIN) d. Federico Delbonis (ARG) 6-3 7-6(5) 7-5
[9] John Isner (USA) d. [WC] Daniel Smethurst (GBR) 7-5 6-3 6-4
[15] Jerzy Janowicz (POL) d. Somdev Devvarman (IND) 4-6 6-3 6-3 3-6 6-3
Lleyton Hewitt (AUS) d. Michał Przysiężny (POL) 6-2 6-7(14) 6-1 6-4
Adrian Mannarino (FRA) d. Pere Riba (ESP) 6-2 6-3 6-4
[23] Tommy Robredo (ESP) d. Lukas Lacko (SVK) 6-7(5) 6-1 6-2 6-4
[30] Marcel Granollers (ESP) d. Nicolas Mahut (FRA) 6-4 7-6(6) 6-7(7) 6-4
Santiago Giraldo (COL) d. Daniel Gimeno-Traver (ESP)6-1 7-5 6-0
[Q] Gilles Muller (LUX) d. Julien Benneteau (FRA) 6-4 7-6(8) 7-6(5)
[4] Roger Federer (SUI) d. Paolo Lorenzi (ITA) 6-1 6-1 6-3

[15] Milos Raonic (CAN) d. Matthew Ebden (AUS) 6-2 6-4 6-4
Jack Sock (USA) d. [Q] Pierre-Hugues Herbert (FRA) 6-7(5) 6-2 7-6(5) 6-4
Łukasz Kubot (POL) d. Jan-Lennard Struff (GER) 7-6(6) 6-4 6-4
Dusan Lajović (SRB) d. [28] Guillermo Garcia-Lopez (ESP) 7-6(5) 6-2 3-6 3-6 6-3
[22] Philipp Kohlschreiber (GER) d. Igor Sijsling (NED) 6-4 6-4 6-2
[LL] Simone Bolelli (ITA) d. [Q] Tatsuma Ito (JPN) 7-5 7-6 (3) 3-6 7-6(5)
[Q] Denis Kudla (USA) d. [Q] Marsel Ilhan (TUR) 7-6(3) 6-4 4-6 7-5
[10] Kei Nishikori (JPN) d. Kenny De Schepper (FRA) 6-4 7-6(5) 7-5
[13] Richard Gasquet (FRA) d. [Q] James Duckworth (AUS) 6-7(3) 6-3 3-6 6-0 6-1
[WC] Nick Kyrgios (AUS) d. Stephane Robert (FRA) 7-6(2) 7-6(1) 6-7(6) 6-2
[WC] Jiri Vesely (CZE) d. Victor Estrella Burgos (DOM) 5-1 i krecz
[24] Gael Monfils (FRA) d. [LL] Malek Jaziri (TUN) 7-6(5) 7-5 6-4
[LL] Frank Dancevic (CAN) d. [29] Ivo Karlović (CRO) 6-4 7-6(5) 7-6(4)
Michaił Kukuszkin (KAZ) d. Dudi Sela (ISR) 6-4 6-4 6-4
Lukas Rosol (CZE) d. Benoit Paire (FRA) 6-3 3-6 7-6(5) 6-4
[2] Rafael Nadal (ESP) d. Martin Kliżan (SVK) 4-6 6-3 6-3 6-3

[Jacuszyn]

Wimbledon - pary II rundy:

[1] Novak Djoković (SRB) vs Radek Stepanek (CZE)
Gilles Simon (FRA) vs Robin Haase (NED)
[17] Michaił Jużny (RUS) vs [Q] Jimmy Wang (TPE)
Sam Querrey (USA) vs [14] Jo-Wilfried Tsonga (FRA)
[12] Ernests Gulbis (LAT) vs Serhij Stachowski (UKR)
Jeremy Chardy (FRA) vs Marinko Matosevic (AUS)
[26] Marin Cilić (CRO) vs Andreas Haider-Maurer (AUT)
Bernard Tomic (AUS) vs [6] Tomas Berdych (CZE)

[3] Andy Murray (GBR) vs Blaz Rola (SLO)
[Q] Jan Hernych (CZE) vs [27] Roberto Bautista Agut (ESP)
[20] Kevin Anderson (RSA) vs Edouard Roger-Vasselin (FRA)
[Q] Tim Puetz (GER) vs [16] Fabio Fognini (ITA)
[11] Grigor Dimitrov (BUL) vs [Q] Luke Saville (AUS)
Benjamin Becker (GER) vs [21] Ołeksandr Dołgopołow (UKR)
Leonardo Mayer (ARG) vs [WC] Marcos Baghdatis (CYP)
Andriej Kuzniecow (RUS) vs [7] David Ferrer (ESP)

[5] Stan Wawrinka (SUI) vs Yen-Hsun Lu (TPE)
Julian Reister (GER) vs Denis Istomin (UZB)
[19] Feliciano Lopez (ESP) vs [Q] Ante Pavić (CRO)
Jarkko Nieminen (FIN) vs [9] John Isner (USA)
[15] Jerzy Janowicz (POL) vs Lleyton Hewitt (AUS)
Adrian Mannarino (FRA) vs [23] Tommy Robredo (ESP)
[30] Marcel Granollers (ESP) vs Santiago Giraldo (COL)
[Q] Gilles Muller (LUX) vs [4] Roger Federer (SUI)

[15] Milos Raonic (CAN) vs Jack Sock (USA)
Łukasz Kubot (POL) vs Dusan Lajović (SRB)
[22] Philipp Kohlschreiber (GER) vs [LL] Simone Bolelli (ITA)
[Q] Denis Kudla (USA) vs [10] Kei Nishikori (JPN)
[13] Richard Gasquet (FRA) vs [WC] Nick Kyrgios (AUS)
[WC] Jiri Vesely (CZE) vs [24] Gael Monfils (FRA)
[LL] Frank Dancevic (CAN) vs Michaił Kukuszkin (KAZ)
Lukas Rosol (CZE) vs [2] Rafael Nadal (ESP)

[Robertinho]

Słodko-gorzki smak truskawek



Na początek kilka, obiecuję tylko kilka, zdań w mojej opinii boleśnie prawdziwych, dla części być może przesadzonych i nieobiektywnych. Za nami jeden z najsłabszych i najbardziej przewidywalnych turniejów Wielkiego Szlema w ostatnich latach, co biorąc pod uwagę sporą konkurencję na tym obszarze, można uznać za niebagatelne osiągnięcie herosów Złotej Ery Tenisa. Finał znany od pierwszej rundy, zwycięzca również, tylko poziom jeszcze niższy, niż można się było tego spodziewać. Tak, Roland Garros 2014 nie zapisał się złotymi zgłoskami w historii dyscypliny, choć niewątpliwie jest on turniejem z jej punktu widzenia ważnym, bowiem to właśnie na nim Rafael Nadal zrównał się z legendarnym Samprasem w ilości wygranych turniejów Wielkiego Szlema. Niespodzianki jeśli były, to również czysto sportową ich jakość trudno uznać za satysfakcjonującą(vide mecze Gulbisa). Ogólnie po krótkim okresie nadziei na przełamanie marazmu, w jakim od kilku sezonów pogrąża się ATP, związanym z występem Stanislasa Wawrinki w Australii, wszystko wróciło na stare tory. Grający jak na swoje standardy bardzo przeciętnie i w sposób załamująco wręcz nieprzyjemny dla widza Nadal z Djokovicem nie mieli tak naprawdę żadnej poważnej konkurencji.

Posypały się w związku z tym deklaracje, w tym niżej podpisanego, że już dosyć, że nigdy więcej, a tego Wimbledonu to już na pewno oglądać nie będę. Czego jednak ta trawa z ludźmi nie robi. Wystarczyło obejrzeć kilka spotkań na zielonych pastwiskach, a jakoś to wszystko się uspokoiło, może to ta kojąca zieleń, może to, że wreszcie dało się na tę grę chwilami bez bólu popatrzeć. Bo jest w tej nawierzchni coś magicznego, skoro triumf jednego Hiszpana na cegle jest dla wielu trudny do przyjęcia, za to sukces drugiego, Feliciano Lopeza, na nawierzchni trawiastej, spotyka się z powszechną aprobatą.

Ubiegłoroczna edycja Wimbledonu była wyjątkowa z wielu względów. Przede wszystkim po tytuł sięgnął bohater gospodarzy Andy Murray, spełniając wielkie marzenie swoje i całej Wielkiej Brytanii. Sukces ten nie przyszedł Szkotowi łatwo, mecze z Fernando Verdasco i Jerzym Janowiczem były dla niego prawdziwą drogą przez mękę. Dopiera w finale, niesiony dopingiem londyńskiej publiczności, komfortowo pokonał lekko przygaszonego po ciężkim półfinale Novaka Djokovica.
Wygrane Igrzyska Olimpijskie na tych właśnie kortach, upragniony tytuł wielkoszlemowy w Nowym Jorku, to wszystko były wspaniałe osiągnięcia, ale Andy nigdy nie zaznałby spełnienia bez sukcesy na Wimbledonie. Dokonał tego i niezależnie od tego jak potoczy się jego dalsza kariera, może czuć się wielkim zawodnikiem.
Kolejnym znaczącym wydarzeniem był półfinałowy pojedynek Juana Martina Del Potro z Novakiem Djokovicem, zdaniem wielu jedno z najlepszych spotkań Ery Open. A zaraz życie dopisało do niego smutną pointę, z dzisiejszej perspektywy widać, że mógł być to ostatni wielki występ argentyńskiego tenisisty.

Wczesne wypadnięcie z turnieju Federera i Nadala, och ileż dorobiono do tego teorii, ile odbyło się gorących dysput. Cóż, można śmiało powiedzieć, że powszechne konkluzje okazały się prawdziwe dokładnie w połowie. Faktycznie, kariera Szwajcara znalazła się w bardzo niekorzystnym punkcie. Natomiast dla Hiszpana był to wynik z gatunku ”odpadnij i zapomnij”, po którym szybko nie było żadnego śladu.

Wreszcie długo oczekiwany polski akcent na Wimbledonie, w postaci ćwierćfinału Janowicz-Kubot, a konsekwencji półfinału Jerzego. Wielki sukces tych zawodników, wiele radości dla polskich fanów dyscypliny. Po roku możne jednak powiedzieć, że sukces ten nie został należycie skonsumowany przez samych zainteresowanych. I o ile do Łukasza trudno mieć o to jakiekolwiek pretensje, o tyle wyniki Jerzego trudno określić inaczej, niż jako niesatysfakcjonujące, przede wszystkim dla samego gracza.

I chyba można powiedzieć, że nasi zawodnicy, podobnie zresztą jak i zwycięzca poprzedniej edycji Andy Murray, przekonali się, jaki to jest ten Wimbledon, jak smakują legendarne truskawki z bitą śmietaną, na zewnątrz zawsze kusząco słodkie, ale wewnątrz czasem zaskakujące goryczą. Bo tu o ten sukces pozornie najłatwiej. Na trawie, zwłaszcza jeszcze mało zniszczonej, prościej zostań bohaterem dnia, tygodnia, całego turnieju. Łatwiej sprawić niespodziankę, pokonać faworyta. Trudniej jednak udźwignąć to brzemię, tą nową markę, która wymaga regularnego potwierdzania , zaś najtrudniej – powtórzyć sukces. Nie bez powodu to właśnie na Wimbledonie obrońcy tytułu odpadają w pierwszych rundach, to właśnie na Wimbledonie najczęściej mamy rzezie faworytów, to właśnie na Wimbledonie wczorajszy bohater szybko zostaje dzisiejszym przegranym. W tym roku nie brakuje kandydatów do obu tych ról, oby jak najwięcej wspaniałych spotkań z ich i nie tylko udziałem. Dziś tyle tytułem wstępu do turnieju. Oby wspaniałego, oby okraszonego dużą dawką emocji i naprawdę dobrej gry.

[robpal]

Oooo, widzę powtórka z klasyka.
Tomic - Berdych. Robu, pamiętasz?

[Robertinho]

Już nastrajam się mentalnie na ten szlagier. Co tam Mundial.

[Jacuszyn]

Wimbledon - plan gier na środę:

Kort centralny - start o 14:00
WTA
[11] Grigor Dimitrov (BUL) vs Luke Saville (AUS)
[1] Novak Djokovic (SRB) vs Radek Stepanek (CZE)

Kort 1 - start o 14:00
[3] Andy Murray (GBR) vs Blaz Rola (SLO)
WTA
Bernard Tomic (AUS) vs [6] Tomas Berdych (CZE)

Kort 2 - start o 12:30
WTAx2
Andrey Kuznetsov (RUS) vs [7] David Ferrer (ESP)
Sam Querrey (USA) vs [14] Jo-Wilfried Tsonga (FRA)

Kort 3 - start o 12:30
WTA
Leonardo Mayer (ARG) vs Marcos Baghdatis (CYP)

Kort 8 - start o 12:30
[14] Jamie Murray (GBR)/John Peers (AUS) vs Daniel Evans (GBR)/James Ward (GBR)
Benjamin Becker (GER) vs [21] Alexandr Dolgopolov (UKR)

Kort 12 - start o 12:30
[12] Ernests Gulbis (LAT) vs Sergiy Stakhovsky (UKR)
WTA
[26] Marin Cilić (CRO) vs Andreas Haider-Maurer (AUT)

Kort 16 - start o 12:30
WTA
Tim Puetz (GER) vs [16] Fabio Fognini (ITA)
Gilles Simon (FRA) vs Robin Haase (NED)

Kort 17 - start o 12:30
Jeremy Chardy (FRA) vs Marinko Matosevic (AUS)
[17] Michaił Jużny (RUS) vs Jimmy Wang (TPE)

Kort 18 - start o 12:30
[20] Kevin Anderson (RSA) vs Edouard Roger-Vasselin (FRA)
Jan Hernych (CZE) vs [27] Roberto Bautista Agut (ESP)