US Open 2014

[Lucas]

Ja na pewno będę oglądać, ale w telewizji, więc komentarz dopiero rano

[Jacques D.]

Ale czy będzie post po każdym gemie? Inaczej DUN może być rozczarowany.

Spamer ze mnie żaden, fakt. Jinx i trolling też marnie mi wychodzą... Co ja w ogóle robię na tym forum?

[grzes430]

Będzie ktoś oglądać ten finał tutaj czy zostałem sam?

Jednak będę.powinienem wrócić przed 23 z pracy.

[Robertinho]

Ale czy będzie post po każdym gemie? Inaczej DUN może być rozczarowany.

Spamer ze mnie żaden, fakt. Jinx i trolling też marnie mi wychodzą... Co ja w ogóle robię na tym forum?

To co wszyscy. Marudzisz.

[Wujek Toni]

Wg mnie Kei w 4. Dobrze sobie radzi z łupacza, bardzo skutecznie neutralizuje ich atuty. Dodatkowo ma w moim odczuciu dużo większą odporność psychiczną od Chorwata.

[Rroggerr]

Ciekawe jak tam amerykańska publiczność. Do obu będą krzyczeć double fault przy drugim serwisie?

Wydaje mi się, że Kei ma większe perspektywy żeby na stałe wbić się do ścisłego topu, i większe możliwości żeby regularnie ogrywać najlepszych. Murray miał 25 lat, wygrywał pierwszego szlema i był symbolem ZET, a Kei taki nudny, i w ogóle. Co do Marina, nie mam pewności, przy czym styl odprawienia Berdycha i Federera daje do myślenia.

Pięć setów typuję.

[Joao]

Co ciekawe obaj finaliści grali ze sobą dwukrotnie w US Open:

2. runda w 2010 roku wygrał Nishikori 5-7 7-6 3-6 7-6 6-1, mecz trwał 4 h 59 min (piąty najdłuższy mecz w historii turnieju)

3. runda w 2012 roku wygrał Cilic 6-3 6-4 6-7 6-3, mecz trwał 3 h 33 min

[Lleyton]

Będzie ktoś oglądać ten finał tutaj czy zostałem sam?

Bardzo chciałbym, ale jutro o 9 czeka mnie pierwszy dzień w nowej pracy i nie mogę przyjść w formie ducha. Gdyby był o 20-21 to pewnie bym obejrzał, także miłego oglądania wszystkim!

[Mario]

Włączę, większych oczekiwań nie mam, jak mnie nie zaskoczą to przełączę albo pójdę spać.

Ciekawe jak tam amerykańska publiczność. Do obu będą krzyczeć double fault przy drugim serwisie?

Będę w szoku jeśli w ogóle będą cokolwiek krzyczeć.

[Barty]

US Open - finał debiutantów

KEI NISHIKORI - osiągnięcia:

Tytuły (5):
2014 (2) Barcelona, Memphis
2013 (1) Memphis
2012 (1) Tokio
2008 (1) Delray Beach

Finały (3):
2014 (1) ATP World Tour Masters 1000 Madryt
2011 (2) Basel, Houston

---

MARIN CILIĆ - osiągnięcia:

Tytuł (11):
2014 (2) Delray Beach, Zagrzeb
2013 (1) Zagrzeb
2012 (2) Umag, London / Queen's Club
2011 (1) St. Petersburg
2010 (2) Zagrzeb, Chennai
2009 (2) Zagrzeb, Chennai
2008 (1) New Haven

Finały (9):
2014 (1) Rotterdam
2013 (1) London / Queen's Club
2012 (1) Monachium
2011 (3) Pekin, Umag, Marsylia
2010 (1) Monachium
2009 (2) Wiedeń, Pekin

[Lucas]

NISHIKORI VS. CILIC PREVIEW ANALYSIS

Spoiler:

Kei Nishikori leads Marin Cilic 5-2 in their FedEx ATP Head2Head series, having won the last three meetings. This will be their third battle at the US Open: Nishikori won in five sets in 2010, while Cilic won in four sets in 2012.

IBM data suggest that Cilic is the more powerful and explosive player and Nishikori is the better mover and more consistent player. Cilic played his best match of the tournament in the semi-finals against Roger Federer with almost twice as many winners as unforced errors (43 to 23). Coming into the semi-finals, Cilic had more total unforced errors than winners. Nishikori has used his quickness to take the ball early and take time away from his opponents. If Cilic isn't making errors, it will be difficult for Nishikori to handle all that pace and maintain that type of court positioning.

Nishikori has outplayed huge servers like Raonic and power players like Wawrinka at the tournament, so Japan's star has shown he can deal with guys that play that style. Cilic's play against Federer was reminiscent of Juan Martin Del Potro - just powering his opponent off the court. Both are playing in their first Grand Slam final, so nerves could be a factor. If they both are ready to play and ready for the occasion, it should be a great contest.

NISHIKORI HIGHLIGHTS

Solid serving - 74 per cent first serve points won - 59 per cent second serve points won - saved 39 of 51 break points faced

Strong return of second serve - 55 per cent won - 28 breaks in six matches
Very solid baseline game - 93 forehand winners - 64 backhand winners - 56% baseline points won

CILIC HIGHLIGHTS

Dominating first serve - 81 aces - 83 per cent first serve points won - 41 per cent of his serves have not been returned

Big forehand - 78 forehand winners, but also 112 forehand unforced errors
23 break of serve in six matches

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... w-IBM.aspx

[TadX]

Widziałem mecz Nishikoriego z Delray Beach z Jamesem Blakem, który Kei wygrał. Był to moment, od którego zacząłem mu kibicować i cieszę się, że w końcu udało mu się osiągnąć taki sukces. Kto wie, może będzie nawet większy, czyli WS. Gdyby nie kontuzje to pewnie już dawno by coś zgarnął i może nawet osiadł by choćby w TOP 5. Tak myślę, bo według mnie talent to niesamowity, który popiera ciężką pracą.

Tak swoją drogą, maraton US Open trochę mnie wykończył. Nareszcie człowiek się wyśpi normalnie .

[Bizon]

Jestem bardzo zadowolony z takiego zestawiania tenistów. W końcu mamy powiew świeżości. Co ważne, obaj doszli do finału w bardzo dobrym stylu. Można psioczyć, że nie było Nadala, Federer to już nie to co kiedyś, Djokovic znowu dał się ugotować, Murray cały sezon ma problem z powrotem do formy. Patrząc na grę obu w obecnym sezonie skłaniałbym się dosyć wyraźnie w stronę zwycięstwa Japończyka. To co pokazał jednak Cilic w meczu z Federerem to był jakiś kosmos. Serwował i łupał jak maszyna. Wiadomo, że Szwajcarowi daleko do gry z najlepszych lat kariery, ale nie grał słabo, miał dodatnią ilość winnerów w stosunku do UE. Nie miał odpowiedzi na serwisy i uderzenia kończące Chorwata, któremu wychodziło wszystko.

Ciekawe mamy zestawienie finalistów. Świetnie funkcjonujący serwis vs. równie świetny return Nishikoriego, który dał wiele bezpośrednich punktów w meczu z Djoko. Zadecyduje forma dnia, wolałbym żeby wygrał Japończyk, ale coś mi mówi, że Cilic zagra kolejny kapitalny mecz i wygra cały turniej.

[DUN I LOVE]

Cilić w 4.

Obawiam się, że Japończykowi dadzą się we znaki trudy turnieju.

[grzes430]

Zagrałem, że wygra co najmniej 2 sety Cilić, a w kościach czuję tak ze 2 tb i walka o wygraną w 5 secie.

[DUN I LOVE]

W bardzo prosty sposób podgrzewa atmosferę strona ATP, ale trafia w sedno.

Nishikori, Cilic Ready

A new Grand Slam champion will be crowned today, when Kei Nishikori faces Marin Cilic in the US Open final.

[Anula]

... Nie popieram zachwycania się czymkolwiek, jakie proponują jonathan, Anula, McEnroe i Fibak, bo zalatuje mi nieszczerością i ignorancją.

Nie żądam tego od Ciebie.
Jeszcze jedno. Na szczęście nie jesteśmy tacy sami. Są tacy, których zachwyca wyłącznie własne ego i są tacy, których w zachwyt wprowadza zwykły kamień na polnej drodze.

Finału do końca nie obejrzę. Szkoda.
Trzymam kciuki za obydwu. Niech "dokopią marudom"!

[DUN I LOVE]

Surprise!: Five US Open men’s finals we never saw coming
http://www.usopen.org/en_US/news/articl ... oming.html

Niektóre typy z perspektywy czasu wydają się tak niedorzeczne, że aż trudno w to uwierzyć.

[Barty]

Bardzo się dziś naładowałem na ten finał czytając różne opinie i analizy. Uważam, że Kei ogarnie sprawę w czterech setach, mimo wszystko bardziej dojrzał do tego sukcesu. Tak czy siak fajnie będzie w końcówce sezonu mówić, że "do kolejnej rundy awansował mistrz wielkoszlemowy Marin Cilic/Kei Nishikori". Oby tendencja nowych twarzy w finałowych fazach szlemów utrzymała się w kolejnym roku.

[simon]

Ciekawy jestem jakie będą wyniki oglądalności w amerykańskiej tv i jak wypadną one w konfrontacji z poprzednimi finałami. Typowanie wyniku w tym wypadku jest wróżeniem z fusów (chyba największy bajer tego finału), więc się nie podejmuję. Trzymam minimalnie za Japończykiem. Miał w tym sezonie kilka mocnych wystrzałów i sporo pecha, dlatego byłoby sympatycznie gdyby tym razem przytrafiło mu się coś maksymalnie pozytywnego.