I się zaczęły peany na część Murka, a ten Nick to jakiś wybryk natury i w ogóle z czym do ludzi?Mario pisze:Tylko nie Domański.
![:] :]](./images/smilies/%5Bdblpt%5D%5D.gif)

I się zaczęły peany na część Murka, a ten Nick to jakiś wybryk natury i w ogóle z czym do ludzi?Mario pisze:Tylko nie Domański.
Ja akurat nie, bo może w kategoriach minimalnego prawdopodobieństwa, ale brałem pod uwagę, że człowiek w takiej anty-formie, mocą nazwiska, tradycji i wytrwałości będzie w stanie zajechać wszystkich w drodze po tytuł. Rzecz jasna, pod warunkiem, że Serb zginąłby gdzieś przypadkowo po drodze.Wujek Toni pisze:Rozumiem, że wszyscy oczekują ode mnie wejścia pod stół i odszczekania swoich słów?
Może być i taki efekt. Dziękuję za sprowadzenie na ziemię, bo już chciałem na fali euforii skakać z okna.Robertinho pisze: Ja bym jednak trzymał się "efektu Stana". Poza tym w tej chwili wszystko wskazuje na Murole, tym bardziej, że Djoko żadne smażenie już nie grozi.
Dani Vallverdu, najlepszy trener w historii tenisa.Robertinho pisze:Swoją drogą jestem autentycznie ciekaw kto nakłonił Czecha, żeby przestał wreszcie chować się za tą cholerną czapeczką, bo też chyba ważny element nowego, lepszego Tomasza.
Czapeczka doczekała się wątku na MTF?DUN I LOVE pisze:Dani Vallverdu, najlepszy trener w historii tenisa.Robertinho pisze:Swoją drogą jestem autentycznie ciekaw kto nakłonił Czecha, żeby przestał wreszcie chować się za tą cholerną czapeczką, bo też chyba ważny element nowego, lepszego Tomasza.
Chyba semi WS to cały czas na wysokie progi dla Nicka. Jak to bywa w jego przypadku - nie można przedwcześnie wyrokować.
Nie. Natomiast Vallverdu owszem (patrz temat Tomaśka w zawodnikach).Robertinho pisze:Czapeczka doczekała się wątku na MTF?
Z mądrością kortową jest jak z masą. Przychodzi z wiekiem. Chyba, że jesteś Nadalem.Wujek Toni pisze:Przy całej sympatii dla młodego rębajły, ale naprawdę zdałoby się odrobinę kortowej inteligencji.
Strasznie dużo głupich pomyłek i dziwnych decyzji ze strony Greka.
O tym samym pomyślałem. Aczkolwiek pamiętając ubiegłoroczną historię w trakcie pófinału, może lepiej, żeby się jednak w tym finale nie spotkali.Rodżer Anderłoter pisze:Można z czystym sumieniem Stanowi teraz kibicować. Berdych szanse na finał ma. Potrafi grać z Murrayem.
Użytkownicy przeglądający to forum: Albert, Art, azver, Bluecafe, Bombardiero, jarosword20, Nando, Rroggerr, Saboteur i 48 gości