Australian Open 2015

Obrazek
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50825
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2015

Post autor: Robertinho »

Rroggerr pisze:
Robertinho pisze:Bo wyglądał w ubiegłym sezonie na niemal skończonego, a i z trenerki Amelie w dobrym tonie było robić sobie podśmiechujki.
Jak miał wyglądać, jak z marszu przystępował do sezonu. Ale już w poprzednim roku widać było, że największych atutów w swojej grze czyli orania z defensywy i regularności nie stracił.

Uwaga, Mats twierdzi, że jednak Murray nie gra najlepszego tenisa w życiu. :o
Ja tylko mówię o genezie takiego, a nie innego postrzegania Murray'a. To też specyfika ZET, że zupełnie zapomina się o tym, że po prawdziwych kontuzjach sportowiec dochodzi do formy często miesiącami.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Australian Open 2015

Post autor: Wujek Toni »

Robertinho pisze: Ja tylko mówię o genezie takiego, a nie innego postrzegania Murray'a. To też specyfika ZET, że zupełnie zapomina się o tym, że po prawdziwych kontuzjach sportowiec dochodzi do formy często miesiącami.
Nie każdy może czerpać z majorkańskiej myśli medycznej.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197663
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Bierz to, Andy.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50825
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2015

Post autor: Robertinho »

Wujek Toni pisze:
Robertinho pisze: Ja tylko mówię o genezie takiego, a nie innego postrzegania Murray'a. To też specyfika ZET, że zupełnie zapomina się o tym, że po prawdziwych kontuzjach sportowiec dochodzi do formy często miesiącami.
Nie każdy może czerpać z majorkańskiej myśli medycznej.
Nadal teraz też obrywa dokładnie na tej samej zasadzie. Wielkie zdziwienie, że facet nie gra jak z nut, męczy się na korcie, jakby wszyscy nagle zapomnieli, że miał operację, a nie kolejną przerwę na leczenie kolan, kiedy to od połowy takiej przerwy zap... na treningach jak dziki osioł. Już się mówi, że Nadal jest skończony, nie wiem na jakiej podstawie. Bo słabo grał, będąc nieprzygotowanym to turnieju?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197663
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Trzech Mistrzów WS zostało w turnieju.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Australian Open 2015

Post autor: Lucas »

Nie oglądałem meczu, ale ogólnie oglądanie zeszłorocznego Murray`a zbierającego baty z najlepszymi i męczącego się w finałach 250 nie było dla mnie przyjemne.

Dobrze, że jakoś się Szkot ogarnął, nie mam nic przeciwko Szlemowi dla Niego, ale mecz finałowy byłby ciekawszy gdyby Jego rywalem był Wawrinka. Mimo mojej sympatii do defensywnego tenisa i długich wymian, pojedynków Murole jakoś nie mogę przetrawić, bywają niemiłosiernie nudne.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Buzz
Posty: 1558
Rejestracja: 22 maja 2013, 20:26

Re: Australian Open 2015

Post autor: Buzz »

DUN I LOVE pisze:Bierz to, Andy.
Otóż to! :ok: Najlepiej po finale ze Staszkiem.
MTT - tytuły (13)
Dubaj '15, Dubaj '16, Houston '16, Tokio '16, Brisbane '17, Marsylia '17, Sydney '18, Australian Open '18, Rotterdam '18, Dubaj '18, Lyon '18, Szanghaj '18, Brisbane '19
MTT - finały (16)
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: Australian Open 2015

Post autor: simon »

Ależ mnie sen zniszczył po pierwszym secie. Następne dwa i pół smacznie przespałem. W sumie zobaczyłem półtora seta, a i tak załapałem się na Berdycha dwa razy przegrywającego serwis w najmniej odpowiednim momencie. Dobrze się stało. Murray chociaż jest gwarantem podjęcia mniejszej czy większej walki w finale.
Ostatnio zmieniony 29 sty 2015, 16:10 przez simon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Australian Open 2015

Post autor: Wujek Toni »

https://mtc.cdn.vine.co/r/videos/7A5DDA ... m5pLoAxJ8B

Słowa:

"F**king have that, you Czech flash f*ck'"
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51325
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Australian Open 2015

Post autor: Barty »

Tylko taką dziewczynę mogła zaakceptować mamusia Judy. :)
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
filip.g
Posty: 960
Rejestracja: 26 cze 2013, 23:11

Re: Australian Open 2015

Post autor: filip.g »

Wyższego poziomu po lasce Murraya bym się nie spodziewał ;-) Niemniej jednak rynsztok wśród zawodników i w ich obozach ostatnimi czasy razi (przynajmniej mnie) coraz bardziej.
Co do meczu, to co prawda nie upadłem tak nisko, żeby ekscytować się meczami Szkota, ale ten półfinał był wyjątkowo marny...
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2015

Post autor: Mario »

Swoją drogą to straszne jak w dzisiejszych czasach trzeba uważać. Powiesz coś sobie pod nosem i za 2 godziny krążysz w internecie. :D
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
filip.g
Posty: 960
Rejestracja: 26 cze 2013, 23:11

Re: Australian Open 2015

Post autor: filip.g »

Mario pisze:Swoją drogą to straszne jak w dzisiejszych czasach trzeba uważać. Powiesz coś sobie pod nosem i za 2 godziny krążysz w internecie. :D
Zamiast uważać wystarczy się po prostu "jakoś" zachowywać. I nie oczekuję przecież klaskania po winnerach przeciwnika. Dla mnie takie akcje to jest dno kompletne i denerwuje mnie, że z takich zachowań nie są wyciągane konsekwencje (to samo tyczy się np. zachowania Pani Federer w meczu Rogera z Wawrinką w Londynie). No ale skoro Murray rzucający fuckami na lewo i prawo jest nie do ruszenia to co dopiero jego panna. Czasem sobie myślę, że może gdyby te tenisowe wags, z których czasem beka jest większa niż ze słynnych tenisowych tatuśków, znalazły sobie jakieś inne zajęcie poza byciem fanką swojego faceta, to jakoś mniej emocjonalnie podchodziłyby do tych wszystkich meczów.

Brooklyn Decker była dla mnie pod tym względem wzorem do naśladowania :ok:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197663
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

filip.g pisze:Czasem sobie myślę, że może gdyby te tenisowe wags, z których czasem beka jest większa niż ze słynnych tenisowych tatuśków, znalazły sobie jakieś inne zajęcie poza byciem fanką swojego faceta, to jakoś mniej emocjonalnie podchodziłyby do tych wszystkich meczów.
Cóż. Mirka poświęciła tak naprawdę wszystko, żeby zajmować się sprawami swojego męża (zakończyła karierę tenisową, zapewne odstawiła na bok jakieś swoje prywatne plany, ambicje, cele itp.) - być żoną, matką jego dzieci, menadżerką i wszystkim co możliwe. Trudno od niej oczekiwać, żeby miała się w to nie angażować emocjonalnie, kiedy RF gra.

Naturalnie, samego zachowania nie toleruję.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
filip.g
Posty: 960
Rejestracja: 26 cze 2013, 23:11

Re: Australian Open 2015

Post autor: filip.g »

DUN I LOVE pisze: Cóż. Mirka poświęciła tak naprawdę wszystko, żeby zajmować się sprawami swojego męża (zakończyła karierę tenisową, zapewne odstawiła na bok jakieś swoje prywatne plany, ambicje, cele itp.) - być żoną, matką jego dzieci, menadżerką i wszystkim co możliwe. Trudno od niej oczekiwać, żeby miała się w to nie angażować emocjonalnie, kiedy RF gra.

Naturalnie, samego zachowania nie toleruję.
Zaangażowanie emocjonalne nie musi się objawiać w wyzywaniu przeciwnika męża/chłopaka. Pamiętam matkę Davenport, która mecze swojej córki oglądała jak dama. Ojciec Rogera - to samo (poza czapeczką :D) po prostu wzór, dopinguje syna a nie wyzywa przeciwników.
Tematu Miry wolę nie ciągnąć :P

Generalnie to bardzo mnie zdenerowowała ta marejowa pańcia. Jakbym ja był sędzią to bym wywalił taką z trybun i niech ogląda na telebimie przed stadionem jak się zachować nie potrafi.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197663
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

filip.g pisze:Ojciec Rogera - to samo (poza czapeczką :D) po prostu wzór, dopinguje syna a nie wyzywa przeciwników.
Prawda. Pamiętam jak gratulował Nadalowi tuż po finale Wimbla2008, zapewne po jednej z największych porażek w karierze jego syna.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50825
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2015

Post autor: Robertinho »

Terror Wielkiego Brata i politycznej poprawności zatacza coraz szersze kręgi widzę.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Federasta20
Posty: 9538
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Australian Open 2015

Post autor: Federasta20 »

filip.g pisze:Generalnie to bardzo mnie zdenerowowała ta marejowa pańcia. Jakbym ja był sędzią to bym wywalił taką z trybun i niech ogląda na telebimie przed stadionem jak się zachować nie potrafi.
Sędzia chociaż to usłyszał?
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Australian Open 2015

Post autor: robpal »

ObrazekObrazek

Australian Open - plan gier na piątek (dzień XII):

Rod Laver Arena - start o 9:30:
[1] Novak Djoković (SRB) vs [4] Stan Wawrinka (SUI)
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
filip.g
Posty: 960
Rejestracja: 26 cze 2013, 23:11

Re: Australian Open 2015

Post autor: filip.g »

Robertinho pisze:Terror Wielkiego Brata i politycznej poprawności zatacza coraz szersze kręgi widzę.
Wiem, że termin "poprawność polityczna" robi furorę w internetach, ale ja nie odnoszę się do stosunku panny Sears do czarnoskórych, muzułmanów, homoseksualistów czy też konfliktu izraelsko-palestyńskiego (ani go nie znam, ani mnie nie interesuje), a jedynie do jej braku kultury.
Termin więc został przez Ciebie użyty kompletnie niezasadnie.

Tak kończąc wątek, muszę przyznać, że zawsze jak widzę oburzonych zachowaniem ludzi na trybunach tenisistów myślę sobie, że czasy tenisowej publiczności rodem z teatru zakończyła się wraz z erą gentelmanów na kortach. Zachowujesz się jak cham i kmiot - nie oczekuj ciszy po swoim podwójnym błędzie. Dobrze, że degrengolada trawi obie strony w tym przypadku. Może wcześniej przyjdzie opamiętanie.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 5 gości