Australian Open 2015

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Wujek Toni pisze:Trudno sobie wyobrazić gorszy skład finałowy na zwieńczenie i tak słabego turnieju.
Djoković - Berdych.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Australian Open 2015

Post autor: Rroggerr »

Naprawdę przykrą ocenę szerokiej czołówki przynosi ten turniej. Tyle z tej podjarki.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2015

Post autor: Mario »

Pewnie niektórzy pamiętają mecz Monfilsa z Fogninim w RG. Jeden starał się atakować i psuł 3 na 4 piłki, drugi niby przebijał, ale też przy dłuższych wymianach popełniał błędy. Było 5 setów, dramaturgia ze względu na relacje między tą dwójką też zapewniona. I co? Jakie były głosy? Wszyscy z oglądających zgodnie typowali ten spektakl na najgorszy w turnieju.

Dzisiejsze spotkania stało na podobnym poziomie, ale raczej nie można liczyć na podobne oceny. :D
DUN I LOVE pisze:Coraz ciężej będzie Djoko wygrywać szlemy.
Już myślałem, że napisałeś coraz częściej. Uff...

Swoją drogą ten Djokovic pewnie do 9 Szlemów dobije (przy mniej więcej 20 finałach) co historycznie ustawi go całkiem nieźle. A za 15 lat, kiedy wszyscy zapomną w jakim stylu (i w jakich czasach) tego dokonał, to już w ogóle będzie legendą tenisa. :]
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
grzes430
Posty: 7591
Rejestracja: 09 sie 2011, 15:08

Re: Australian Open 2015

Post autor: grzes430 »

DUN I LOVE pisze: A z drugiej strony zdecydowana większość ludzi, którzy wychowali się na Samprasie, Agassim i New Ballsach szuka efektownej i ofensywnej gry.
I chyba właśnie dlatego ta większość nie powinna na siłę przekonywać ludzi, którzy tamtych czasów pamiętać nie mogą, do własnych racji. Wy macie porównanie, inni go mieć nie mogą i stąd wynikają tak różne zdania na temat poziomu tenisa.
To samo tyczy się wpisu Rroggerra na temat kibicowania od 2010 roku. Tutaj raczej mowa o ludziach młodych, a bez nich nie będzie kibiców, tenisistów za 15-20 lat. Każdy zaczął oglądanie wtedy kiedy mógł i nie jego wina, że urodził się w 1990, a nie 1980 roku.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel

Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Grzesiek, ale czy ktoś do czegoś kogoś przekonuje? Moim zdaniem to nie wykracza poza zwykłą argumentację na potwierdzenie swoich poglądów.
Rroggerr pisze:Naprawdę przykrą ocenę szerokiej czołówki przynosi ten turniej. Tyle z tej podjarki.
Bo mamy czas, który powinien należeć do kolejnego pokolenia. A że to pokolenie jest najgorsze w historii, to trudno się dziwić, że tenisiści takiego formatu jak Fab4 swobodnie podbijają swoje liczby.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Australian Open 2015

Post autor: Wujek Toni »

grzes430 pisze: Każdy zaczął oglądanie wtedy kiedy mógł i nie jego wina, że urodził się w 1990, a nie 1980 roku.
No ja się urodziłem w 89 a jakoś new ballsów doskonale pamiętam.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Australian Open 2015

Post autor: Rroggerr »

DUN I LOVE pisze:Bo mamy czas, który powinien należeć do kolejnego pokolenia. A że to pokolenie jest najgorsze w historii, to trudno się dziwić, że tenisiści takiego formatu jak Fab4 swobodnie podbijają swoje liczby.
Ale to sie nie tyczyło tylko Dimitrowów. Wawrinka się dziś skompromitował.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Wawrinka najlepszy czas ma już chyba za sobą.

Ma Novak jakieś szanse w finale? Głupio zadane pytanie, ale w obliczu gry finalistów wczoraj i dziś...
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2015

Post autor: Mario »

Typowe 50/50 tym bardziej biorąc pod uwagę to, jak obaj znoszą wielkoszlemowe finały.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Australian Open 2015

Post autor: Rroggerr »

Skoro Murray mógł wygrać US Open '12, to Djoković może wygrać teraz w Melbourne. Ba, skoro Djokovic mógł wygrać Wimbledon...
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Australian Open 2015

Post autor: Wujek Toni »

Nie specjalnie mnie ten finał interesuje, ale oczekiwałbym raczej trochę innej postawy Serba. Zapewne poziom sportowy nie będzie u niego dużo wyższy, jednak spodziewam się trochę większej staranności, koncentracji i woli zwycięstwa.

Gra Mareja może robić do tej pory wrażenie, niemniej pełne gacie w finale to moim zdaniem niemal pewniak.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Jest to pewien znak zapytania i to dosyć ciekawy: czy Novak utrzyma 100% skuteczności w finałach AO?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
grzes430
Posty: 7591
Rejestracja: 09 sie 2011, 15:08

Re: Australian Open 2015

Post autor: grzes430 »

Wujek Toni pisze: No ja się urodziłem w 89 a jakoś new ballsów doskonale pamiętam.
Ja 5 lat później i takiego Gonzaleza zobaczyłem dopiero w finale 2007 roku. Nie mówię, że się o nich nie słyszało, ale chociażby wygranych Hewitta nie byłem w stanie widzieć.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel

Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Australian Open 2015

Post autor: Jacques D. »

grzes430 pisze:
DUN I LOVE pisze: A z drugiej strony zdecydowana większość ludzi, którzy wychowali się na Samprasie, Agassim i New Ballsach szuka efektownej i ofensywnej gry.
I chyba właśnie dlatego ta większość nie powinna na siłę przekonywać ludzi, którzy tamtych czasów pamiętać nie mogą, do własnych racji. Wy macie porównanie, inni go mieć nie mogą i stąd wynikają tak różne zdania na temat poziomu tenisa.
To samo tyczy się wpisu Rroggerra na temat kibicowania od 2010 roku. Tutaj raczej mowa o ludziach młodych, a bez nich nie będzie kibiców, tenisistów za 15-20 lat. Każdy zaczął oglądanie wtedy kiedy mógł i nie jego wina, że urodził się w 1990, a nie 1980 roku.
Poziom to poziom, nie jest zależny od tego, kto się kiedy urodził i co pamięta. Mecz, w którym większość zdobywanych punktów to niewymuszone błędy, a zawodnicy swoją aktywność ograniczają w większości do przebicia piłki na drugą stronę, jest meczem słabym i powinien to umieć dostrzec każdy logicznie myślący miłośnik tenisa, a nie tylko ten, który się zalapal na New Ballsow...
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

grzes430 pisze:Ja 5 lat później i takiego Gonzaleza zobaczyłem dopiero w finale 2007 roku. Nie mówię, że się o nich nie słyszało, ale chociażby wygranych Hewitta nie byłem w stanie widzieć.
Ale to chyba zawsze tak było, że stare pierniki narzekały i psuły radochę młodym. Za czasów RF też narzekano, że nuda, zero konkurencji i w ogóle...

Za 10 lat (i tu dam sobie rękę uciąć) będzie płacz i tęsknota za najwspanialszą trójką w historii. W sumie już trochę jest.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Australian Open 2015

Post autor: Rroggerr »

Ja jestem zdecydowanie za Murrayem. Szlemy dla dobrze dysponowanych zawodników w tych czasach - o zgrozo - to wcale nie oczywistość, a jeżeli ktoś najbardziej korzysta na przereklamowaniu w ludzkiej świadomości ZET, to zdecydowanie jest to Djoković. Na tej zasadzie skłaniam się powoli do wniosku, że już wolę triumfy pewnego sympatycznego Hiszpana...
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Verdasco?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Australian Open 2015

Post autor: Rroggerr »

Nie, Ferrer.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Ja jednak uważam, że jesteście zbyt szorstcy dla Koko. Nie piszę o dzisiejszym meczu, ale o ostatnich latach. W szlemach się męczy, ale poza największymi arenami ładuje tysięcznik za tysięcznikiem i jest przy tym bardzo pewny.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
grzes430
Posty: 7591
Rejestracja: 09 sie 2011, 15:08

Re: Australian Open 2015

Post autor: grzes430 »

Jacques D. pisze: Poziom to poziom, nie jest zależny od tego, kto się kiedy urodził i co pamięta. Mecz, w którym większość zdobywanych punktów to niewymuszone błędy, a zawodnicy swoją aktywność ograniczają w większości do przebicia piłki na drugą stronę, jest meczem słabym i powinien to umieć dostrzec każdy logicznie myślący miłośnik tenisa, a nie tylko ten, który się zalapal na New Ballsow...
Z tym się zgadzam, bo chociażby dzisiejszy mecz był dla mnie tenisowym dnem, ale tutaj próbuję przekazać coś innego. Oceniam poziom meczów na tle tego co widzę regularnie od 2008 roku. Wy jesteście w stanie porównać do spotkań z początku tego tysiąclecia. Różnica w obejrzanej liczbie meczów jest ogromna. Jeśli zobaczę mecz, który będzie jednym z lepszych obejrzanych dotychczas przeze mnie, nie będzie to oznaczać, że i dla was takim był właśnie przez pryzmat liczby godzin spędzonych na oglądaniu jak odbijają zawodnicy piłeczkę.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel

Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość