Australian Open 2015

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197469
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Rroggerr pisze:Gdzie tu fantazja?
W zasadzie wszędzie. Mamy jakąś niezrozumiałą tendencję do wyolbrzymiania - nie wiem, czy to jinx,czy tęsknota za dominacją czy cokolwiek jeszcze. Przed finałem Wimbla panowało dziwne przekonanie, że nie ma żadnych racjonalnych przesłanek, żeby Djoković mógł ugryźć Federera, na początku AO miała miejsce chora panika, że Nadal ogarnie całe AO, bo rozwalcował Jużnego. Pamiętam też jak Simon sugerował przed finałem IW, że RF może zdominować 2014 podobnie jak Nadal 2013 - zapewne dlatego, że wygrał Dubaj, Nadala bolały plecy, a Djoković przegrał 2 turnieje z rzędu.

Zawsze ktoś stanie na drodze, jaka by ta konkurencja nie była, jeżeli Nole będzie daleki od najlepszej formy. Jak trzeba, to nawet 35-letni Haas ogoli go w 2 setach (Miami13). Teraz natomiast mamy niepotrzebne wybieganie w dalszą przyszłość i to w sytuacji, kiedy Murray wcale nie musi przegrać w niedzielnym finale...
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10263
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Australian Open 2015

Post autor: Rroggerr »

Obracając w drugą stronę - popatrz na temat typów Top-5 w w 2014 roku, i jakie w rzeczywistości miejsca w rankingu będzie zajmować Fab4 na początku 2015. Pewnie było tam sporo życzeniowo pisania, ale czy do końca? Ja to bym Ci nawet przyznał rację, jakby Djoković poleciał w semi Wimbledonu, poleciał tutaj z Wawrinką, gdyby na WTF znalazł się choć jeden gracz z formą na trzy sety dobrej gry, jakby była grupa młodych zawodników jak ta nomen omen z 2007 roku... Wtedy można byłoby powątpiewać w Serba. Na razie ja widzę, że w przeciągu 8 miesięcy robi grając po prostu słabo trzeci finał Szlema.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197469
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Rroggerr pisze:Obracając w drugą stronę - popatrz na temat typów Top-5 w w 2014 roku, i jakie w rzeczywistości miejsca w rankingu będzie zajmować Fab4 na początku 2015. Pewnie było tam sporo życzeniowo pisania, ale czy do końca? Ja to bym Ci nawet przyznał rację, jakby Djoković poleciał w semi Wimbledonu, poleciał tutaj z Wawrinką, gdyby na WTF znalazł się choć jeden gracz z formą na trzy sety dobrej gry, jakby była grupa młodych zawodników jak ta nomen omen z 2007 roku... Wtedy można byłoby powątpiewać w Serba. Na razie ja widzę, że w przeciągu 8 miesięcy robi grając po prostu słabo trzeci finał Szlema.
Dla przeciwwagi mogę podać przykład ostatniego lata w Stanach, co pokazuje, że cienka jest granica między finałowymi fazami turniejów, a totalną padaką i porażką w 2 setach z Robredo. Nie ma co za daleko wybiegać w przyszłość.

Lepiej skupić się na finale.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: Australian Open 2015

Post autor: simon »

Nie no, DUN. Piszesz tak jakbyśmy fantazjowali o poderwaniu Scarlett Johansson albo opowiadali bajki o tym, że Djoko w niedziele rozpocznie pogoń za rekordem Federera. Przecież on wcale nie musi w wieku 28 lat otrzymywać trzeciego życia, aby dołożyć te 3 czy nawet 5 szlemów. Tak jak wspomniał Rroggerr, sprawa rozchodzi się głównie o konkurencję. Z kim Novak przegrywał w Szlemach od 2012 roku? Nadal x4, Federer zgarniający siedemnastego WS-a, Murray x2 (w tym grając życiówkę na trawie, nagroda za rolę drugoplanową wędruje do Juanmy), Wawrinka w życiowej formie i Nishikori przy pomocy mocno rozgrzanej patelni. Koniec, pięciu ludzi. Jak wiesz, nad przyszłością Nadala (wystarczy, że on wypadnie i Koko będzie miał dużo łatwiej) stawiam spory znak zapytania. Szwajcarzy za chwilę będą mieli 63 lata, a ten lepszy, zdaniem wielu jest już niewygrywalny w Szlemach. Dalej tylko Murray, Nishikori i wynalazki. Może niedługo ktoś będzie zdolny do największych rzeczy w tenisie, ale przynajmniej na razie nie zanosi się.
DUN I LOVE pisze:Jak trzeba, to nawet 35-letni Haas ogoli go w 2 setach (Miami13).
Jednak jego wpadki w M1000 i porażki w Szlemach, to zupełnie inna para kaloszy.
DUN I LOVE pisze: Teraz natomiast mamy niepotrzebne wybieganie w dalszą przyszłość i to w sytuacji, kiedy Murray wcale nie musi przegrać w niedzielnym finale...
Ewentualne przegrana z Murrayem wcale nie musi wiele zmieniać w kontekście przyszłości Serba.
DUN I LOVE pisze: Pamiętam też jak Simon sugerował przed finałem IW, że RF może zdominować 2014 podobnie jak Nadal 2013 - zapewne dlatego, że wygrał Dubaj, Nadala bolały plecy, a Djoković przegrał 2 turnieje z rzędu.
Gdyby nie detale, niewiele bym się pomylił :P
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197469
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

simon pisze:Koniec, pięciu ludzi. .
I właśnie takie przesądzanie na bazie podobnych wyliczeń mnie irytuje. Dziś jest 5, za rok może być 8. Każdy (czyt. Roger, Rafa) miał taki czas w karierze. RF po wspomnianym AO10, w oczach fanów tenisa, przegrywał tylko z Djoko, Rafą i DelPo. Koniec, 3 ludzi. :D Przy okazji kolejnych szlemów dołączyli Berdych i Soderling. Tu może być podobnie. Wpadki też się zdarzą - nie jest to wcale optymistyczne założenie, tylko fakt. Serię połówek przełamał Wawrinka, zaraz ktoś przełamie liczbę ćwiartek. Ja stawiam na 9-10 szlemów max.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Advantage
Posty: 3151
Rejestracja: 07 lip 2013, 0:00

Post autor: Advantage »

Tyle już lat oglądacie ten tenis, a nie nauczyliście się, żeby niczego nie przesądzać. Już nawet pomijając ciągłe zrzędzenie, wystarczy przejść kilka stron wstecz w danym temacie i naprawdę można się uśmiechnąć. :D
Ostatnio zmieniony 04 lut 2015, 20:28 przez Advantage, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jowy
Posty: 1368
Rejestracja: 04 wrz 2011, 18:45

Re: Australian Open 2015

Post autor: jowy »

A ja "skreślam" Szkota. Dla mnie on zawsze był o parę kroków za prawdziwym TOPem i nie sądzę, żeby coś się w tej materii kiedykolwiek zmieniło. Niezależnie czy wygra tego i jeszcze jakieś kolejne szlemy, brakuje mu tego pierwiastka wyjątkowości, geniuszu.

Tak czy tak życzę sobie, żeby Murray wygrał w finale, choć wcale nie zdziwię się jeśli przeciętny Djoković jakoś wyciągnie ten mecz i powstrzyma Andy'ego w wyjątkowo dobrej formie.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197469
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Advantage pisze:Tyle już lat oglądacie ten tenis, a nie nauczyliście się, żeby niczego nie przesądzać. Już nawet pomijając ciągłe zrzędzenie, wystarczy przejść kilka stron wstecz w danym temacie i naprawdę można się uśmiechnąć. :D
Trudno akurat mieć o to pretensje, kiedy człowiek chce się z kimś podzielić aktualnym stanem rozemocjonowania. Żeby napisać coś na chłodno, trzeba wziąć kilka dni urlopu, spojrzeć na wszystko z dystansem, ochłonąć i do dzieła. Tuż przed, w trakcie czy po meczu, kiedy górę biorą nerwy, nie ma szans na wyważoną opinię.

Jeszcze do wpisu Simona - z tych 5 osób, które wymieniłeś, 2 to dzieło poprzedniego sezonu, czyli jednak nowi pogromcy dołączają do listy i nie jest to zamknięty katalog.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Australian Open 2015

Post autor: Del Fed »

Coś w tym jest, co DUN napisał o tych (za) szybkich wnioskach na podstawie małej ilości danych:

- Federer miał mieć przed turniejem i nie tylko przed tym turniejem szansę na Szlema, gdyby się skupił przy obecnym stanie czołówki. Teraz nagle ten Federer szans już nie ma na Szlema nigdy, choć mecz mu nie wyszedł i odpadło mu się w R3. Inne czynniki się nie zmieniły. Jego szanse moim zdaniem też, wciąż potrzebuje szczęścia i skupienia d... na właściwym celu. Skoro Mastersa wygrywał w zeszłym roku.
- Djoko był niby w dużej formie po meczu z Raoniciem, teraz faworytem turnieju jest Murray. Jesteś tak dobry, jak Twój ostatni mecz.
- R4 z udziałem Cilicia - Moyesuuu, ale ten Chorwat jest beznadziejnie słaby z takimi warunkami fizycznymi, gdzie on się uchował. I tak nic nie zrobi, choćby nie wiem co, niech odda miejsce w drabince.
Po meczu z Berdychem: O_O; po meczu z Rogerem i Kei O_O O_O - pod tym ostatnim, to mógłbym się podpisać akurat.

No, ale z drugiej strony Djoković ma szansę na over 10, a jak wygra jutro, to już na pewno. Ma pare lat gry przed sobą. Nishikori na razie nieobliczalny, dla Raonicia takie turnieje są za długie, to co ma, na razie wystarcza na lepsze "Isnerowanie", ale nic ponadto, Dimitrov ma łeb od parady, więc w te 3 lata Serb może 4 Szlemy przerzeźbić, a jakby udało mu się z powrotem wejść na wyższy poziom w SF niż cienki i unikać słabych meczów w GS jak dawniej - to już w ogóle... Chyba, że oświeci jakąś "realną młodzież" w tak zwanym między czasie...

Rozstrzygnięcie finału mnie zasadniczo nie obchodzi,za Murrayem jakoś nie przepadam, a Djoko jest po prostu niewyraźny w tej swojej regularnej, powtarrzalnej, wciąż takiej samej gierce, przypominającej jedną wymianę i niczym się nie różni od Nadala bez dużej formy w aspekcie odbioru jego gry, gdy ma takie nastawienie, oprócz tego że nie używa tyle rotacji. Nie obraziłbym się gdyby za karę, znowu Serb przegrał taki mega ważny mecz.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2015

Post autor: Joao »

Liczę jutro na powiew świeżości :P i wygraną Szkota.
Federasta20
Posty: 9532
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Australian Open 2015

Post autor: Federasta20 »

Powiew świeżości to macie w deblu ;) Zobaczcie kto w finale jest.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35671
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2015

Post autor: Mario »

Mam mieszane uczucia przed tym finałem. Niby chciałoby się kibicować Francuzom, ale obawiam się, że ewentualne zwycięstwo może zniechęcić Mahut do regularnego grania w singlu, choć z drugiej strony może to i lepiej...
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Australian Open 2015

Post autor: Del Fed »

michal2009b pisze:Powiew świeżości to macie w deblu
To racja, miło będzie zobaczyć sporo techniki (uniknając przewidywalnego rzeźbienia) i zdrowych facetów, walczących ze zdrowymi facetami, a nie jeszcze dodatkowo z gardłem. :ok:
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Awatar użytkownika
Lleyton
Posty: 15633
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:26
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Re: Australian Open 2015

Post autor: Lleyton »

Joao pisze:Liczę jutro na powiew świeżości :P i wygraną Szkota.

Ja myślę że w 5 setach wygra Nole.
MTT.
Tytuły(26):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024, Genewa 2024, Brisbane 2025.
Przegrane Finały(31))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2, Montpellier 2025.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197469
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2015

Post autor: DUN I LOVE »

I proszę, Fabio Fognini mistrzem WS. :D

Oglądałem fragmenty podczas treningu i w ważnych momentach mocno się gotował Herbert (np. df przy 4-4 i 15-30 w pierwszym secie).
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Hashtag
Posty: 52
Rejestracja: 10 paź 2014, 17:27
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Australian Open 2015

Post autor: Hashtag »

Andy 3:0, pozdrawiam. :D
MTT

Tytuły: brak.
Finały: Wiedeń 2014.

Debiut w Tourze: Wiedeń 2014
Bilans W/L - 6/2
Pozycja w rankingu - 41 (najwyżej 41)
Awatar użytkownika
Bizon
Posty: 1928
Rejestracja: 18 lip 2011, 23:21

Re: Australian Open 2015

Post autor: Bizon »

Widziałem wczoraj fragmenty powtórek z piątkowego półfinału i rzeczywiście ze strony Nole gra nie wyglądała najlepiej. Nie sugeruje się tym jednak zupełnie, równie dobrze jutro może zagrać na zdecydowanie wyższym poziomie. Tradycyjnie w zestawieniu tej dwójki wolę żeby wygrał Murray, gdybym jednak miał typować to najbliżej jestem tego, że mecz potoczy się jak ich ostatni finał w AO. 2 długie zacięte sety rzeźbienia, a potem zarżnięty jak prosię Szkot, oddaje łatwo dwa pozostałe sety. Po przełamaniu w trzecim wszyscy już dobrze wiedzą, że tytuł powędruje do Serba (oby nie) ;)
144 weeks #1, 2010, 2011, 2012 Year-end no. 1
W: LA 08, Dubaj 09, New Heaven 09, Bangkok 09, Pekin 09, Madryt 10, Roland Garros 10, Barcelona 11, Madryt 11, Roland Garros 11, Cincinnati 11, Paryż-Bercy 11, Monte Carlo 12, Tokio 12, Dusseldorf 14Roland Garros 22
F: Olympic Games 08, Bangkok 08, s'Hertogenbosch 10, Wimbledon 10, LA 10, Memphis 11, Waszyngton 11, Montreal 11, Szanghaj 12, WTF 12, Madryt 14
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51287
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Australian Open 2015

Post autor: Barty »

Heh, no trochę spuściliście z tonu potem, fajnie, no i rzeczowe wywody pomeczowe, ekstra. :D

Niestety mam przeczucie, że jutro już tak słabo Nole nie zagra i scenariusz rzeczywiście będzie podobny do tego z AO13, ale mam nadzieję, że się mylę.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 148957
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Australian Open 2015

Post autor: Damian »

Nie skreślałbym tak szybko Murray'a. Murray zagrał przeciętny półfinał, a mimo to wygrał go. Poza tym nie przegrał w tym roku jeszcze ani jednego meczu. Nole cały turniej gra średni, a nawet słabo, jak z Verdasco czy Wawrinką, więc wszystko się zdarzyć może.


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Federasta20
Posty: 9532
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Australian Open 2015

Post autor: Federasta20 »

#Borole
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: DUN I LOVE i 21 gości