Hiszpania - La Liga cz. I

[TadX]

Atleti postawiło surowe warunki a Real nie potrafił się im postawić. Dyskusyjne, czy było zaangażowanie, czy nie, ale fakt jest taki, że Real mnie nie przekonuje ostatnimi meczami. W ogóle.

[DUN I LOVE]

Suarez bramkę strzelił.

[Emu]

Zawsze zastanawia mnie fenomen dyskusji Ronaldo vs Messi. Ronaldo nigdy nie zbliżył się do poziomu, który prezentuje Messi w dobrej formie i ciężko tego nie zauważyć. Bardzo dobrze obrazuje to trwające spotkanie z Bilbao.

[Mario]

Nie osłabiaj mnie.

[DUN I LOVE]

Ale ładują na San Mames. Bramka za bramką teraz.

[TadX]

Tak grający Real z tak grającą Barceloną? Na 5:0 by się nie skończyło . Oby się dźwignęli i to już w następnym meczu. Inaczej Liga popłynie...

[Whydack]

Valencia wygrywa w Barcelonie z Espanyolem i wraca na 4. miejsce w tabeli. Warto odnotować, że dzisiaj swoje premierowe trafienie dla Sevilli zaliczył Krychowiak.

[Emu]

Nie osłabiaj mnie.

Czym Cię tak osłabiłem?

[Lucas]

Ale brameczka Suareza na 5-0 z Levante. Stadiony świata.

[DUN I LOVE]

Już 5-0?

Przed chwilą było 2...

[Joao]

Leo goni Cristiano, już tylko 2 gole straty

[DUN I LOVE]

Skoro już przy herosach jesteśmy:

Sezon 14/15
Messi/CR7
Gole 37/36
Karne 3/10
Asysty 19/13
Dryblingi 168/49
Kluczowe podania 94/51

Rok 2015
Messi/CR7
Gole 14/4
Karne 3/1
Asysty 9/2
Dryblingi 60/8
Kluczowe podania 29/6

Oczywiście, CR zagrał w tym roku chyba z 5 meczów mniej od Leo.

[TadX]

Real po tej całej serii z presją na rekord spuścił z tonu znacznie. Doszły jeszcze kontuzje kluczowych zawodników. Szczerze? Nie widzę tego. Jeszcze Real jest nr 1, ale przyjdą gry z wymagającymi drużynami potrafiącymi cisnąć i będzie po ptakach. Casillas problemu oczywiście nie widział, jeśli chodzi o mecz z Atleti. Kiepsko to wygląda. Obym był złym prorokiem.

[DUN I LOVE]

Kto szaleje w styczniu, ten płacze w maju. Był czas Realu, teraz lepsze momenty przeżywa Barca, ale wszystko może się zmienić w mgnieniu oka. Zresztą, kto by na początku stycznia pomyślał, że za 6 tygodni będzie to, co mamy teraz?

[TadX]

ale wszystko może się zmienić w mgnieniu oka. Zresztą, kto by na początku stycznia pomyślał, że za 6 tygodni będzie to, co mamy teraz?

A to fakt, zgadzam się. Tym się pocieszam, bo na razie to nie mam powodów do zadowolenia. Jeszcze pół biedy, jakby każdy tam się przyznał, że coś jest źle. Jak już kapitan, z taką pozycją i doświadczeniem mówi w paru miejscach, że on błędów nie popełnił i nic się nie stało to jest źle. Odkąd Casillas postanowił być kretem nie kibicuję mu i chętnie bym zobaczył jego wylot z Madrytu. Ani krzty samokrytyki. Jak już ktoś go skrytykuje to zaraz zaczynają się problemy.

Znowu takiego Arbeloę bym przywiązał łańcuchami, żeby nie odchodził. To jest madridismo.

[Lucas]

Ciekawy mecz wczoraj zagrały Celta i Atleti. Gospodarze z Vigo zwyciężyli 2-0, tłamsząc podopiecznych Simeone. Naprawdę dobre było to spotkanie, ze znakomitą intensywnością zagrali piłkarze Celty, a przy tym bardzo niewiele faulowali. Dawno ie widziałem tak bezradnego Atletico, wysoki pressing powodował, że momentami nie wiedzieli co się dzieje,a i parę indywidualnych popisów też się gospodarzom udało.

[DUN I LOVE]

Dawno ie widziałem tak bezradnego Atletico, wysoki pressing powodował, że momentami nie wiedzieli co się dzieje,a i parę indywidualnych popisów też się gospodarzom udało.

Z Barcą na początku stycznia (3-1 w meczu ligowym).

Atletico stopniowo będzie obniżać loty, czego można było się spodziewać.

[Lucas]

Komentatorzy też to podkreślali, ale Celta to jednak nie Barca (choć pamiętam, że nawet kiedyś do LM się łapała chyba, ale to dawne czasy) i nie spodziewałem się aż takiej dominacji.

[DUN I LOVE]

Dani ALves to podobno czołowy asystent La Liga w całej historii rozgrywek. Dzisiaj dał pięknego zapalnika.

Barca 0 - 1 Malaga;

[Artras]

W tym roku tytuł na 90% wędruje do Realu, bo jednak Barcelona za dużo meczy wtopiła w lidze, szczególnie u siebie.