Roland Garros 2015

[Mario]

Ja właśnie staram się walczyć z czym innym, bo wszystko wskazuje, że Wawrinka w przypadku zwycięstwa znowu zostanie ogłoszony szczęściarzem dekady. Tak jak w Australii nikogo nie obchodziło, że Nadal złamał się w momencie straty podania w drugim secie, tak tutaj wiele wskazuje, iż porażka Serba będzie tłumaczona godzinnym dokończeniem do jakiego został zmuszony w skutek własnej słabości (kto mu bronił zamknąć seta po przełamaniu w trzecim), a nie świetną formą Szwajcara. Trochę przykre, trochę dziwne, no ale trudno. Niech się Stan postara, wtedy przyjdzie czas na prostowanie co niektórych...

Do 17-stu jeszcze połowa drogi (jakby patrzeć na suche fakty to 7 lat), a wszyscy i tak już wręczyli trawę Murrayowi, więc możesz być spokojny.

Rozumiem, że Love jest odpowiedzialny za mniej więcej 1/5 postów tego forum, ale nazywanie go wszystkimi to trochę przegięcie. A Robertowi chodzi o ewentualnego klasyka, który niewątpliwie bardzo wysoko postawiłby osobę Serba w wiadomych dyskusjach, nawet jeśli kilku Szlemów do 17 braknie...

[grzes430]

Wszystko rozumiem Mario i tak biorąc już wszystko na poważnie.
Wygrywając RG Novak musi utrzymać taką dyspozycję przez kolejne pół roku by wygrać pozostałe 2 szlemy. Dla mnie jest to niemożliwe do zrealizowania. Nie bez powodów udało się to w całej historii męskiego tenisa tylko 3 razy. Już dziś gdyby nie standardowe zachowanie Szkota na początku piątego seta nie byłoby tematu, bo Novak pod taką presją wyniku nie był od bardzo dawna.
Co do dyskusji. Przecież już dobre parę lat osoby uważane za ekspertów od tenisa opowiadają głupoty, w które uwierzą jedynie ludzie oglądający tenis 3 razy do roku (bo Wimbledon na Polsacie Sport Extra), nie mających wiedzy przekraczającej poza wymienienie 6 nazwisk ATP (wliczam Kubota i Janowicza). Patrzenie przez pryzmat tego co zacznie w Gem Set Mats mówić Wilander na temat Djokovica czy innego zawodnika wygrywającego 4 szlemy w roku jest w mojej opinii dziwne.
Jeśli mamy do czynienia z zawodnikami, którzy bezpośrednim rywalom w drodze do tytułu życzą wygrania pucharu i na przemian wypowiadającymi słodkie słowa na swój temat to osobom bezpośrednio związanymi z środowiskiem tenisowym i telewizją nie pasuje mówienie inaczej na temat dzisiejszego stanu ATP, bo po paru takich wypowiedziach podziękują tej osobie i znajdą inną, która za parę dolarów powie to co mu każą. Z tym mamy do czynienia już od długiego czasu i raczej doskonale o tym wiecie.

[simon]

Nawet jestem w stanie zrozumieć tych piszących o farcie Wawrinki w AO '14. Jakby nie patrzeć, rzadko zdarza się, żeby zwycięzca WS-a dostał w drodze po tytuł: walkower, krecz w drugim secie i finałowego rywala zdolnego do sensownego grania przez 11 gemów. 60% forum do dzisiaj cierpiałoby na upierdliwy ból gdzieś poniżej odcinka lędźwiowego, gdyby podobna sytuacja dotyczyła rzadkowłosego Hiszpana. Murrayowi też by się dostało. No, ale Wawa to Wawa. Wygrał raz, nie należy do "fab ileś tam", dlatego można przymknąć oko.

W RG '15 nie widzę sensownych argumentów na podparcie tezy o Wawrinkowym farcie.

[Lleyton]

No jasne, bo skumulowane ponad 4 godziny gry wczoraj wieczorem i dzisiaj wczesnym popołudniem W OGÓLE nie mają wpływu na stan fizyczny zawodnika. Widać, że sami sportowcy na tym forum.

A żebyś się nie zdziwił, jak Novak w 3 ogarnie.

[lake]

Niby Murek wydarł 4 seta, ale 5 set słabiutki. Zadowolenie z formy na konferencji przypomina mi radość Radwańskiej po przegranym ćwierćfinale. Dzisiejsza przebieżka Serba nie będzie miała żadnego znaczenia jutro.

[Robertinho]

Niby Murek wydarł 4 seta, ale 5 set słabiutki. Zadowolenie z formy na konferencji przypomina mi radość Radwańskiej po przegranym ćwierćfinale. Dzisiejsza przebieżka Serba nie będzie miała żadnego znaczenia jutro.

On po prostu już wie, że Wimbledon jego.

[lake]

Coś w tym jest. Djoker w Wimblu może być spuchnięty, albo z euforii albo z łez.

[Wujek Toni]

Kiedy po raz ostatni padł dublet AO-RG?

[Joao]

Kiedy po raz ostatni padł dublet AO-RG?

Wilander 1988

[lake]

A nie Courier koło 92 /93?

[DUN I LOVE]

Courier 92.

[Wujek Toni]

To nie tak znowu dawno. Podejrzewałem, że trzeba by sięgnąć w całkowitą otchłań początków ery Open.

[DUN I LOVE]

Kurcze, mogliby pokasować te cholerne rekordy, człowiek mógłby w spokoju oglądać tenis.

Na tę chwilę nie ma czym się przejmować.

[Lleyton]

Finał zgodnie z planem o 15?

[Robertinho]

Kurcze, mogliby pokasować te cholerne rekordy, człowiek mógłby w spokoju oglądać tenis.

Na tę chwilę nie ma czym się przejmować.

Sprytny człowiek rozwiązuje problemy, mądry ich unika. Także lepiej zdusić w zarodku, niż w Nowym Jorku modlić się o połączenie orkanu z 40 stopniowym upałem. Oczywiście optymalny byłby scenariusz, w którym FedererMurray bierze Wimbledon, jakiś Nishikori przyfarca na USO, Stan ponownie podbija Anypody, zaś Novak broni tytułu w Paryżu, chroniąc świat przed groźbą recydywy IV RPremontady. Tylko, że niestety w tym jakże błyskotliwy planie, dość sporo rzeczy może nie wypalić, nie sądzisz?

[DUN I LOVE]

2. Nadal nie wraca do dawnej formy, Djoković obniża loty.

Inna sprawa, że mnie ew. klasyk Serba nie boli. W 2011, 2012 i 2013, kiedy był w optymalnym do wygrywania wieku, też kibicowałem mu na RG (w meczach z Nadalem), 2 razy w finale i jakoś nie miałem z tym problemu. Dlaczego więc mam mieć go teraz jak oczywistym jest, że momentum Serba przeminie? Zachowujecie się trochę jak Wilander: gracz, który jest obecnie na topie jest naj, niepokonany i na pewno pobije wszystkie rekordy.

E: W 2012 był to mecz o Nole Slam.

[Lucas]

Roland Garros - plan gier na niedzielę (dzień XV):

Phillipe Chatrier - początek o godzinie 15:
Novak Djoković (SRB) [1] vs Stan Wawrinka (SUI) [8]

[Lucas]

Roland Garros - tale of tape:

Novak Djoković (SRB) [1] vs Stan Wawrinka (SUI) [8]
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... rinka.aspx

[Federasta20]

ROLAND GARROS 2015
Final Preview: Djokovic Bids For Grand Slam History Vs Wawrinka
Paris, France


Novak Djokovic will battle Stan Wawrinka for the Roland Garros title on Sunday.

Spoiler:

There are only so many accolades and superlatives that accurately describe Novak Djokovic's impact on the ATP World Tour in recent years.

An elastic wall at the back of the court, the Serb's explosiveness off the ground and mental fortitude in the face of adversity have yielded staggering results. The No. 1 in the Emirates ATP Rankings for 149 weeks, he will look to further cement his place among the game's greats when he vies to complete the career Grand Slam on Sunday at Roland Garros.

"I think I will be fine for the final," said Djokovic. "Whatever I have left in me I will put out on the court tomorrow and hopefully it can be enough."

The top seed has the attention of final opponent Stan Wawrinka, but the Swiss is confident that he can challenge Djokovic when he is playing at his best.

"He's been amazing so far this year winning every big title, playing his best test tennis ever," Wawrinka said after a semi-final victory over home hope Jo-Wilfried Tsonga. "But he's never won Roland Garros.

"Maybe he's going to play his best tennis and beat me in straight sets. But I know we have been having some big fights on the hard courts. We played I think only four years ago on a clay court, in Rome 2011, which was when he was winning everything also. It can be really interesting.

"I know that he's not always happy to play me when I can play my game. When I can play my aggressive game he's not feeling his best normally. So I will have to focus on myself and try to bring my 'A' game."

While Djokovic leads the FedEx ATP Head2Head rivalry 17-3 overall and 2-1 in tour-level finals, five of their six encounters in best-of-five set matches have gone the distance. Wawrinka will look to channel his stellar performance from last year's Australian Open quarter-finals. The Swiss won that clash 9-7 in the fifth set and says he uses that run to the title as motivation.

"The fact that I have reached the final now here is something exceptional after winning a Grand Slam in Australia a year ago. And to think that this is yet another final in yet another Grand Slam is something amazing. I'll try and enjoy it as much as I can."

Just three days ago, Djokovic qualified for the Barclays ATP World Tour Finals, where he is a four-time champion, as a result of beating Rafael Nadal in the quarter-finals. He will bid to join the exclusive club of players to achieve the 'career Grand Slam': Fred Perry, Don Budge, Rod Laver, Roy Emerson, Andre Agassi, Roger Federer and Rafael Nadal.

For the Belgrade native, it's business as usual. After a two-day, five-set battle against Andy Murray in the semis, he's hoping it will be third time lucky (l. to Nadal in 2012, '14) on the terre battue.

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... rinka.aspx

[Barty]

Did You Know?

Having won the 2015 Australian Open, Djokovic is looking to become the first man in 23 years to hold the first two legs of the calendar Grand Slam. Don Budge (1938) and Rod Laver (1962, 1969) are the only two players to have achieved the feat.

Wawrinka is bidding to become the first former Roland Garros boys’ champion (2003) to win the men's title since Mats Wilander in 1988. Only five of the 68 different Roland Garros boys’ champions have gone on to win the men's singles title.