Australian Open 2016

Obrazek
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Australian Open 2016

Post autor: Wujek Toni »

Opinie na MTF są wyjątkowo zgodne i wskazują na znacznie lepszą formę Serba, aniżeli w meczu z Simonem. Dlatego też nie podpaliłem się szczególnie, widząc stosunkowo gładką przeprawę Rogera z Berdychem. Wygląda na to, że Nole do perfekcji opanował sztukę oszczędzania się na końcową fazę turnieju. A, że opętany Wawrinka trafia się statystycznie raz do roku, to długofalowa strategia lidera przynosi piorunujące efekty.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
Artras
Posty: 1195
Rejestracja: 09 lis 2012, 16:53

Re: Australian Open 2016

Post autor: Artras »

Japończyk przełamał się sam z 40-0, kwintesencja ZET :/
E: Jak to tak dalej będzie wyglądało to Serb uwinie się w mniej niż 2 godziny.
Ostatnio zmieniony 26 sty 2016, 9:54 przez Artras, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50832
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2016

Post autor: Robertinho »

No tak, czyli jednak chyba trzeba poczekać na jakiś mega kryzys Serba.
DUN I LOVE pisze:
Robertinho pisze:Mecze Kyrgiosa i Tomica zgromadziły tu znaczenie liczniejszą publikę. Jednak jest przyszłość przed tą dyscypliną.
Tam nie było pewności, czy Australijczycy wygrają swoje mecze 3-0 w setach. :D
Mam na myśli ich ostatnie pojedynki, gdzie raczej można było mieć co najwyżej pewne wątpliwości, czy ich rywale na pewno wygrają 3-0.

Skoro już poruszyłem ten temat, muszę dodać, iż lektura meczu tego ostatniego (do czego jeszcze wrócę) wyraźnie wskazuje, że jeśli czegoś jest przyszłością, to raczej kabaretu, ewentualnie obwoźnego cyrku, tym bardziej, że pokazy z udziałem zwierząt są obecnie rugowane. Może to byłoby jakiś pomysł na karierę?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
jowy
Posty: 1368
Rejestracja: 04 wrz 2011, 18:45

Re: Australian Open 2016

Post autor: jowy »

Artras pisze:Japończyk przełamał się sam z 40-0, kwintesencja ZET :/
Jak ja uwielbiam te bzdety. hahaha

Djoković gra kosmiczny tenis. Co by się nie działo, piłka mu leci pod samiutką linię Kitajca. Z takim tenisem nie ma nikogo na świecie obecnie, kto by był w stanie mu zagrozić.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197726
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Serwis na seta.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Artras
Posty: 1195
Rejestracja: 09 lis 2012, 16:53

Re: Australian Open 2016

Post autor: Artras »

Novak nie musiał nic robić, a i tak zgarnął seta. Chyba już po herbacie, czas wracać do innych zajęć :)
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Australian Open 2016

Post autor: Wujek Toni »

jowy pisze: Jak ja uwielbiam te bzdety. hahaha

Djoković gra kosmiczny tenis. Co by się nie działo, piłka mu leci pod samiutką linię Kitajca. Z takim tenisem nie ma nikogo na świecie obecnie, kto by był w stanie mu zagrozić.
Rozumiem przygnębienie z powodu bolesnych porażek ulubieńca, ale żeby od razu paranoja?
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Australian Open 2016

Post autor: Hankmoody »

Federer w pierwszym słaby, było lepiej później? Wybrałem mecz GSW-SAS, też był do jednej bramki.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197726
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Hankmoody pisze:Federer w pierwszym słaby, było lepiej później? Wybrałem mecz GSW-SAS, też był do jednej bramki.
W kolejnych był słabszy. No może w drugim coś tam było.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50832
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2016

Post autor: Robertinho »

jowy pisze:
Artras pisze:Japończyk przełamał się sam z 40-0, kwintesencja ZET :/
Jak ja uwielbiam te bzdety. hahaha

Djoković gra kosmiczny tenis. Co by się nie działo, piłka mu leci pod samiutką linię Kitajca. Z takim tenisem nie ma nikogo na świecie obecnie, kto by był w stanie mu zagrozić.
Nawet nie wiesz, jak tęskniłem za tymi wyważonymi i pozbawionymi radykalizmu opiniami. Na dwóch panów jeszcze czekam z tej strony. Dwóch i pół właściwie, bo czwarty muszkieter niby coś tam miał odwagę napisać na początku ubiegłego tygodnia, ale to było mało, strasznie mało; zasługujemy na więcej.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197726
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Nie wiem, co czuję. Nie jest to złość, bezradność. Obojętność chyba.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: Australian Open 2016

Post autor: simon »

jowy pisze:
Artras pisze:Japończyk przełamał się sam z 40-0, kwintesencja ZET :/
Jak ja uwielbiam te bzdety. hahaha

Djoković gra kosmiczny tenis. Co by się nie działo, piłka mu leci pod samiutką linię Kitajca. Z takim tenisem nie ma nikogo na świecie obecnie, kto by był w stanie mu zagrozić.
Pod końcową może i gra, ale Japończyk przełamał się dzięki combo: 3ue+df (drugi przestrzelony o pół metra). Fatalne to było i wydaje się, że samuraj się nam wtedy na dobre rozkalibrował.
Hankmoody pisze:Federer w pierwszym słaby, było lepiej później? Wybrałem mecz GSW-SAS, też był do jednej bramki.
Dzięki za spoiler, właśnie jestem w trakcie oglądania pierwszej kwarty.
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Australian Open 2016

Post autor: Lucas »

Chyba o wygranie seta będzie ciężej niż myślałem. Pomijając MTT zawiedzie mnie okrutnie Japończyk jeśli spłynie w 3. Jeśli ma być kimś więcej od Berdycha musi w QF Szlema wygrywać minimum sety, nawet z liderem.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50832
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2016

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze:Nie wiem, co czuję. Nie jest to złość, bezradność. Obojętność chyba.
Tylko nie mów, że już wziąłeś wolne na czwartek?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Lleyton
Posty: 15633
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:26
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Re: Australian Open 2016

Post autor: Lleyton »

Lucas pisze:Chyba o wygranie seta będzie ciężej niż myślałem. Pomijając MTT zawiedzie mnie okrutnie Japończyk jeśli spłynie w 3. Jeśli ma być kimś więcej od Berdycha musi w QF Szlema wygrywać minimum sety, nawet z liderem.
No jak będzie 2:0 to ciężko mu będzie wrócić. Novak z 2:0 rzadko przegrywa, myślę że gdyby była para Berdych-Nishikori w QF to Japończyk by go poskładał ale nie ma co dywagować.
MTT.
Tytuły(26):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024, Genewa 2024, Brisbane 2025.
Przegrane Finały(31))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2, Montpellier 2025.
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: Australian Open 2016

Post autor: Alan »

Paradne, Kei. Paradne...
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197726
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze: Tylko nie mów, że już wziąłeś wolne na czwartek?
Wziąłem, ale z trochę innego powodu - jadę do Białego oglądać sale weselne. :o
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50832
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2016

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze:
Robertinho pisze: Tylko nie mów, że już wziąłeś wolne na czwartek?
Wziąłem, ale z trochę innego powodu - jadę do Białego oglądać sale weselne. :o
Ale chyba planowałeś coś tam zupełnie przypadkiem obejrzeć. :D

Smutny ten wynik i statystyki Japończyka. Musi szybko wrócić, jeśli ma tu coś się zadziać.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197726
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze:Ale chyba planowałeś coś tam zupełnie przypadkiem obejrzeć. :D
Początkowo nie było planów brania urlopu, ale życie wymusiło.

Obejrzę.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Australian Open 2016

Post autor: Hankmoody »

Simon, mogę już tylko przeprosić.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bizon, Bluecafe, Google [Bot], jarosword20, Nando i 21 gości