
Maria Szarapowa
Re: Maria Szarapowa
Seba przekonany, ciekawe, czy Lucas w swym domniemaniu niewinności i prawdomówności wciąż wierzy w zapewnienia Rosjanki . 

Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
- SebastianK
- Posty: 2243
- Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47
Re: Maria Szarapowa
Przekonany byłem już wcześniej. Teraz jednak dodatkowo jestem zażenowany tym, że Szarapowa okazała się kolejnym sportowcem, który nie umie po prostu powiedzieć - przepraszam wziąłem, wpadłem i muszę ponieść konsekwencje. A ewentualne teksty o tym, że przedtem to było legalne zachować na dyskusję z komisją.Barty pisze:Seba przekonany, ciekawe, czy Lucas w swym domniemaniu niewinności i prawdomówności wciąż wierzy w zapewnienia Rosjanki .
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Re: Maria Szarapowa
Jeśli ktoś wciąż ma wątpliwości, polecam jeszcze ten link, który wrzuciłem nocą.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Maria Szarapowa
Moja fanowska miłość nie zaćmiewa mi rozsądku. Jeśli ostrzegano ją tyle razy nie mogła nie wiedzieć. W takim razie rodzi się pytanie czy była aż tak naiwna, by myśleć, że sobie to zignoruje i Jej nie złapią?
Sprawa niestety wygląda na ewidentną, mógłbym ewentualnie zignorować publikację Mario, udawać, że nie widzę posta i uparcie twierdzić, że w moim świecie wszystko jest ok. Czasem się tak robi, ale ja nie zamierzam
.
Sprawa niestety wygląda na ewidentną, mógłbym ewentualnie zignorować publikację Mario, udawać, że nie widzę posta i uparcie twierdzić, że w moim świecie wszystko jest ok. Czasem się tak robi, ale ja nie zamierzam

“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Re: Maria Szarapowa
Nie wiem czy naiwna to dobre słowa. Obawiam się, że takie sytuacje w przeszłości mogły mieć miejsce dość często (zamiatanie pod dywan wpadek gwiazd), być może również z udziałem Marii, i po prostu była pewna, że kolejny raz się upiecze. No i się przeliczyła...
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- Jacques D.
- Posty: 7701
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: Maria Szarapowa
Skąd ta pewność? Poza tym, nawet jeśli nie daje, to i tak oznacza to zapewne być albo nie być w poważnej rozgrywce...Robertinho pisze:To nie kolarstwo, żaden dyrektor sportowy nie daje alternatywy "bierzesz, albo wyp...".
I know the pieces fit.
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Maria Szarapowa
Ale pewność czego? Zawodnik jest tu pracodawcą, nikt go nie może zwolnić. Poza tym moim zdaniem popadamy w skrajności. Znam ludzi dziesięć razy sprawniejszych i wytrzymalszych niż Tomic, Gasquet, Radwańska(o masie innych zawodniczek nie wspomnę). Nie wydaje mi się, że aby być w top 100, top 50, a podejrzewam, że nawet top 20 i 10, trzeba było brać doping. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak niewiele dobrych występów turniejowych do tego potrzeba. Oczywiście, że są zawodnicy, niekoniecznie tylko ze ścisłego topu, którzy biorą. Ale jeśli faktycznie tam jest jak w kolarstwie, gdzie aby być w pierwszej 50 etapówki, trzeba być na dopingu, to jedyną opcją jest rozwiązanie ITF, ATP i WTA.Jacques D. pisze:Skąd ta pewność? Poza tym, nawet jeśli nie daje, to i tak oznacza to zapewne być albo nie być w poważnej rozgrywce...Robertinho pisze:To nie kolarstwo, żaden dyrektor sportowy nie daje alternatywy "bierzesz, albo wyp...".
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- Jacques D.
- Posty: 7701
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: Maria Szarapowa
Pewność tego, że nikt młodym zawodnikom tej czystej drogi tenisowej z głowy nie wybija... Na pewno jest wielu ludzi fizycznie sprawniejszych od tych przez Ciebie wymienionych (czy od takiego choćby Karlovicia), pytanie, czy ludzie ci mają tak duze i częste obciążenia jak nasi ulubieńcy... Zaznaczam przy tym, że doping jest jednym z tych niewielu okołotenisowych tematów, o których pojęcie mam bardzo nikłe, więc bazuje głównie na prostym, zdroworozsądkowym myśleniu... A to podpowiada mi, że wyrównana rywalizacja koksujący vs czysty jest mało prawdopodobna, a więc, skoro Masza, Gasquet czy inny Troicki brali, a są tacy, którzy ich dość regularnie i na sporym luzie golili, to...
I know the pieces fit.
Spoiler:
Re: Maria Szarapowa
Tylko pamiętajmy, że jak biegać czy jeździć na rowerze potrafi prawie każdy, tak grać w tenisa już niekoniecznie. Więc typek z tych pierwszych dyscyplin biorąc najlepszy doping z miejsca zaczyna się liczyć w czołówce, ale przy takim Troickim nie mamy już tej pewności. Wspomagacze nie nauczą cię lepiej serwować, lepiej kończyć wykładki, lepiej grać wolejem itd. Owszem, robią różnicę przy zawodnikach o zbliżonych umiejętnościach, jednak wspominany wyżej Viktor mógłby połknąć wszystkie lekarstwa świata, a i tak nie powinien mieć startu do Federera.
No i nie wiem w jaki sposób branie kokainy miało pomóc Gasquetowi w grze w tenisa. W lepszym imprezowaniu pewnie i tak, ale na korcie?
No i nie wiem w jaki sposób branie kokainy miało pomóc Gasquetowi w grze w tenisa. W lepszym imprezowaniu pewnie i tak, ale na korcie?
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Maria Szarapowa
Jeśli Bernard bierze i nie widać po tym żadnych efektów, to znaczy, że powinien udać się z reklamacją (może lepiej, żeby zrobił to jego ojciec) do sprzedawcy Krystiana i jasno dał mu do zrozumienia, że nie zamierza wydawać kasy na towar tak podłej jakości.
Czy Bernardowe obciążenia są ekstremalne? Już trochę buja się w tourze i tylko ten ostatni sezon miał mocno nabity graniem. Tylko to też trzeba pamiętać, że większość z tych 67 meczów raczej nie była zbyt wymagająca fizycznie. Przedreptał sobie (biegiem tego nie nazwę) po korcie kilometr z małym okładem i pod prysznic. Trenować trenuje, ale jakoś nie sądzę, by robił to do porzygu.
Wydaje mi się, że absolutna konieczność wspomagania organizmu zachodzi w wypadku ludzi z samego szczytu, których organizmy muszą przez ileś tam lat wytrzymać harówę typu: treningi, 60-80 meczów w sezonie (od groma b2b), latanie po świecie, zmiany stref czasowych, a do tego pokazówki i inne imprezy dla ludzi szczerzących zęby.
Czy Bernardowe obciążenia są ekstremalne? Już trochę buja się w tourze i tylko ten ostatni sezon miał mocno nabity graniem. Tylko to też trzeba pamiętać, że większość z tych 67 meczów raczej nie była zbyt wymagająca fizycznie. Przedreptał sobie (biegiem tego nie nazwę) po korcie kilometr z małym okładem i pod prysznic. Trenować trenuje, ale jakoś nie sądzę, by robił to do porzygu.
Wydaje mi się, że absolutna konieczność wspomagania organizmu zachodzi w wypadku ludzi z samego szczytu, których organizmy muszą przez ileś tam lat wytrzymać harówę typu: treningi, 60-80 meczów w sezonie (od groma b2b), latanie po świecie, zmiany stref czasowych, a do tego pokazówki i inne imprezy dla ludzi szczerzących zęby.
Re: Maria Szarapowa
Chyba warto oddać głos Wojciechowi. Czytając to prawie dostałem raka.
http://sportowefakty.wp.pl/tenis/585507 ... ala-dopingWojciech Fibak staje w obronie Marii Szarapowej: "Nie wygrywała dlatego, że brała doping"
To fatalna wiadomość dla WTA - komentuje dopingową wpadkę Marii Szarapowej Wojciech Fibak. Najlepszy zawodnik w historii polskiego tenisa stanął w obronie Rosjanki. - Ona nie była najlepsza dlatego, że brała doping - podkreśla.
W poniedziałek Szarapowa zwołała konferencję prasową, na której poinformowała, że wykryto u niej stosowanie zabronionego leku, meldonium. Pięciokrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych tłumaczyła się nieznajomością przepisów - lek, który stosowała od dziesięciu lat, przestał być dozwolony w styczniu 2016 roku.
Rosjanka błyskawicznie znalazła się w ogniu krytyki. Nie tylko dziennikarze, ale też profesjonalni sportowcy, są zdziwieni, że otoczona sztabem profesjonalistów Szarapowa zaliczyła dopingową wpadkę w tak nieprofesjonalny sposób.
Znacznie mniej jest głosów w obronie pochodzącej z Syberii gwiazdy. Jeden z nich należy do Wojciecha Fibaka. - Wiem, że jestem jednym z nielicznych, obok Martiny Navratilovej, który broni Marii. Większość obserwatorów ją piętnuje. Ja jednak zawsze staram się bronić sportowców, zwłaszcza tenisistów - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty.
Fibak, który w swojej karierze wygrał w turniejach z cyklu ATP 520 meczów singlowych i 33 razy dochodził do finałów takich imprez, jest przeciwny nazywaniu Szarapowej oszustką. - Nie wierzę, że przyjmowała meldonium wiedząc, że jest ono zabronione. To w ogóle nie pasuje do jej osoby, charakteru i całego jej sztabu, który jest jednym z najbardziej profesjonalnych sztabów sportowych na świecie - przekonuje były znakomity tenisista.
- Gdyby sportsmenka jej kalibru, o jej inteligencji, z jej sukcesami, usłyszała od kogoś ze współpracowników, że lek, który brała przez wiele lat, jest teraz na liście środków zakazanych, na pewno nie podjęłaby ryzyka i natychmiast z niego zrezygnowała. Zaczęłaby szukać czegoś, co ma podobne działanie, a jest dozwolone - kontynuuje Fibak.
Były trener i menadżer takich gwiazd jak Ivan Lendl i Henri Leconte podkreśla, że tenisiści są regularnie badani na obecność środków dopingujących, a Szarapowa nie jest wyjątkiem i podobnie jak mniej popularne zawodniczki musi liczyć się z niezapowiedzianymi wizytami przedstawicieli WADA o każdej porze dnia i nocy.
- Logika przemawia za tym, że wpadka Szarapowej jest efektem przeoczenia. Pewnie jakimś sposobem nikt się nie zorientował, że w całym arsenale proszków, buteleczek i medykamentów, z którymi Maria podróżuje, jest coś, co przestało być dozwolone - uważa.
- Z mojego punktu widzenia najważniejsze jest to, że Maria Szarapowa nie wygrała Wimbledonu, US Open czy Roland Garros, nie była jedną z najlepszych tenisistek w historii dlatego, że coś zażywała. W przypadku lekkoatlety, kolarza czy ciężarowca stosowanie pewnych substancji może mieć wymierny wpływ na ich wyniki. W tenisie sprawa jest według mnie bardziej skomplikowana. Szarapowa wygrywała, bo jej atutami są siła mentalna, waleczność, koncentracja, przygotowanie taktyczne, precyzja uderzeń. Ona ma fenomenalną psychikę i głowę do sportu. Jej największa wada to poruszanie się po korcie, brak zwrotności i szybkości. I w tym zakresie środki, o których teraz mowa, jej nie pomogły - zaznacza Fibak.
- Uważam, że gdyby przez ostatnie 10 lat Maria nie brała tego leku, jej kariera potoczyłaby się identycznie. Myślę, że można tu użyć porównania do Marit Bjoergen. Nie można powiedzieć, że Bjoergen w biegach narciarskich wszystko wygrywa, bo coś zażywa. Wygrywa, bo ma niezwykły talent. Z Szarapową jest podobnie - uważa triumfator deblowego Australian Open z 1978 roku.
Niektórzy uważają, że przypadek Rosjanki to największa afera dopingowa w sporcie od czasu skandalu z Lance'em Armstrongiem w roli głównej. - Tu jest olbrzymia różnica. Gdyby Armstrong nie brał dopingu, prawdopodobnie nie wygrałby tyle razy Tour de France. Maria oczywiście musi być ukarana, ja jednak nie byłbym dla niej surowy. Gdybym miał podejmować decyzję, byłaby to kara kilku miesięcy dyskwalifikacji, tak, żeby Szarapowa mogła wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich w Rio - mówi nasz rozmówca.
Fibak zaleca też ostrożność w piętnowaniu słynnej Rosjanki. Jej dokonania są niezwykłe i nie można tego podsumować tak, że były one efektem stosowania dopingu. Z drugiej strony trzeba ją ukarać, ale też wierzyć w jej wersję. Przecież ona dostaje sto, albo i więcej, maili dziennie. Do tego mnóstwo sms-ów. Wiadomo, że przy takiej masie wiadomości łatwo jest nie zwrócić na coś uwagi. Dlatego ja uważam, że rzeczywiście mogła przegapić informację o zmiane na liście niedozwolonych środków. Popełniła natomiast taki błąd, że nie kazała tego sprawdzić komuś ze swojego sztabu.
Słynnej rosyjskiej tenisistce grożą teraz nawet cztery lata zawieszenia. Jeśli udowodni, że zażywała meldonium nie w celach sportowych, okres karencji może zostać skrócony do dwóch lat. - To jest koniec kariery. Myślę, że to nie jest aż tak twardy doping - gdyby tak było, dlaczego przez 10 lat pozwolono by jej legalnie go zażywać?
- Zawsze wierzyłem, i cały czas wierzę w to, że tenis jest czystym, dżentelmeńskim sportem. Nie zgadzam się z tymi, którzy nazywają Marię oszustką, mówią, że oszukała system. Trzeba ją ukarać, natomiast trzeba też wziąć pod uwagę dobro kobiecego tenisa, który "złotą erę" ma za sobą. Teraz to Serena Williams i Szarapowa trzymają ten sport, utrzymują przy nim potężnych sponsorów. Gdyby Maria musiała się wycofać, byłaby to olbrzymia strata - podkreśla Wojciech Fibak.
Maria Szarapowa w swojej dotychczasowej karierze wygrała pięć turniejów wielkoszlemowych. 58 razy grała w finałach imprez z cyklu WTA, z których wygrała 35.
Rozmawiał Grzegorz Wojnarowski
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Maria Szarapowa
Bardziej mnie nurtuje, kto wpadł na pomysł udzielać sutenerowi głosu na temat etyczny(!). Niech sobie gada o szansach Agnieszki na wygranie Wimbledonu, ale to już naprawdę... Facet swoje podejście pokazał dobitnie przy sprawie błędów stóp i "małych autów".
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
-
- Posty: 9538
- Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07
Re: Maria Szarapowa
Jeżeli Sharapova brała meldonium przez 10 lat i nie była ona zakazana to nie zrobiła niczego złego (przynajmniej z prawniczego punktu widzenia), niezależnie jak ta substancja wpływała na jej kondycję i grę.
Pewnie będą to jeszcze wyjaśniać itd, ale w pominięcie 5(?) komunikatów nie wierzę za bardzo. Jeśli rzeczywiście tak było to powinna być solidna kara. I jak ktoś nawiązywał, w takim wypadku kłamała też na konfie.
@Robertinho - możesz mi rozjaśnić te 'małe auty' i błędy stop?
Pewnie będą to jeszcze wyjaśniać itd, ale w pominięcie 5(?) komunikatów nie wierzę za bardzo. Jeśli rzeczywiście tak było to powinna być solidna kara. I jak ktoś nawiązywał, w takim wypadku kłamała też na konfie.
@Robertinho - możesz mi rozjaśnić te 'małe auty' i błędy stop?

- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Maria Szarapowa
AO 2005. Największy autorytet polskiego tenisa twierdził na antenie, że Hewittowi nie powinno się wywoływać błędów stóp; bo to reprezentant gospodarzy, a Safinowi małych autów, "bo to wielki mistrz". Taka sytuacja.
Prawniczy punkt widzenia? Zacznijmy od tego, że ów lek jest zakazany od kilku lat na terenie USA, gdzie MS mieszka,
trenuje, gra turnieje. Czy przywoziła go na teren USA, sprawa do wyjaśnienia. Po drugie, albo brała 10 lat lek nie będąc chorą na schorzenia które on leczy, albo wcale nie brała 10 lat i jest to kolejna bajka. Są poważne wątpliwości, czy przepisywanie tego leku przez taki okres byłoby właściwie. W każdym razie lekarz, który to przepisywał, powinien być obiektem zainteresowania odpowiednich instytucji i służb. Do tego dochodzi kwestia masowego używania go przez sportowców, co sugeruje jakieś grupowe działanie, być może nawet w porozumieniu z producentem, który gada debilizmy, które później wrzucę gdzie trzeba.
Na koniec wreszcie, z punktu widzenia etyki sportowca, branie substancji o działaniu analogicznym jak doping, jest niewłaściwe, nawet jeśli czegoś nie ma jeszcze na liście zakazanych substancji. Bo takie właśnie "kreatywne" stosowanie leków, to dopingowy wyścig zbrojeń, rak sportu od dekad.
Prawniczy punkt widzenia? Zacznijmy od tego, że ów lek jest zakazany od kilku lat na terenie USA, gdzie MS mieszka,
trenuje, gra turnieje. Czy przywoziła go na teren USA, sprawa do wyjaśnienia. Po drugie, albo brała 10 lat lek nie będąc chorą na schorzenia które on leczy, albo wcale nie brała 10 lat i jest to kolejna bajka. Są poważne wątpliwości, czy przepisywanie tego leku przez taki okres byłoby właściwie. W każdym razie lekarz, który to przepisywał, powinien być obiektem zainteresowania odpowiednich instytucji i służb. Do tego dochodzi kwestia masowego używania go przez sportowców, co sugeruje jakieś grupowe działanie, być może nawet w porozumieniu z producentem, który gada debilizmy, które później wrzucę gdzie trzeba.
Na koniec wreszcie, z punktu widzenia etyki sportowca, branie substancji o działaniu analogicznym jak doping, jest niewłaściwe, nawet jeśli czegoś nie ma jeszcze na liście zakazanych substancji. Bo takie właśnie "kreatywne" stosowanie leków, to dopingowy wyścig zbrojeń, rak sportu od dekad.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Maria Szarapowa
Już nie przypominajcie o tych błędach stóp, bo aż mi się głupio robi jak nazywałem tych biednych liniowych (chyba nawet w tym roku był jakiś "debil" i "przygłup") na przestrzeni lat. Jeden z nielicznych momentów, w którym zgadzałem się z Wojtkiem.
Ale wiadomo, obiektywizmu w tym tyle, ile kot napłakał.
Tak w ogóle, kiedy można spodziewać się ogłoszenia wyroku?

Tak w ogóle, kiedy można spodziewać się ogłoszenia wyroku?
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Maria Szarapowa
Nie wiem, ale 2 to niby minimum.
Re: Maria Szarapowa
Ów lek na terenie USA nie był zakazany tylko niedopuszczony. A to oznacza, że producent olał kosztowną procedurę. Poza tym Amerykanie mają dokładny odpowiednik z tą samą substancją czynną.Robertinho pisze:AO 2005. Największy autorytet polskiego tenisa twierdził na antenie, że Hewittowi nie powinno się wywoływać błędów stóp; bo to reprezentant gospodarzy, a Safinowi małych autów, "bo to wielki mistrz". Taka sytuacja.
Prawniczy punkt widzenia? Zacznijmy od tego, że ów lek jest zakazany od kilku lat na terenie USA, gdzie MS mieszka,
trenuje, gra turnieje. Czy przywoziła go na teren USA, sprawa do wyjaśnienia. Po drugie, albo brała 10 lat lek nie będąc chorą na schorzenia które on leczy, albo wcale nie brała 10 lat i jest to kolejna bajka. Są poważne wątpliwości, czy przepisywanie tego leku przez taki okres byłoby właściwie. W każdym razie lekarz, który to przepisywał, powinien być obiektem zainteresowania odpowiednich instytucji i służb. Do tego dochodzi kwestia masowego używania go przez sportowców, co sugeruje jakieś grupowe działanie, być może nawet w porozumieniu z producentem, który gada debilizmy, które później wrzucę gdzie trzeba.
Na koniec wreszcie, z punktu widzenia etyki sportowca, branie substancji o działaniu analogicznym jak doping, jest niewłaściwe, nawet jeśli czegoś nie ma jeszcze na liście zakazanych substancji. Bo takie właśnie "kreatywne" stosowanie leków, to dopingowy wyścig zbrojeń, rak sportu od dekad.
Druga sprawa - wg twierdzenia fachowców, meldonium wypłukuje się z organizmu nawet do 90 dni. To mogłoby tłumaczyć falę "wpadek" zawodników różnych dyscyplin na tym środku, bo w to że rosyjskich sportowców dotknęła masowo fala debilizmu i amnezji raczej trudno uwierzyć.
Producent/wynalazca, niezależnie od steku bzdur jakie wyprodukował w ostatnim czasie, podał jedno z zastosowań tego specyfiku w postaci osłonowej, zapobiegającej zatorom w przypadku ekstremalnego wysiłku. To w miare logicznie, w połączeniu z efektem podstawowym (wspomagaczem), tłumaczy długotrwałe stosowanie tegoż.
Etyka sportowca... temat rzeka, ale wytłumacz mi jak krowie na rowie czym, oprócz nazwy, różnią się wspomagające suplementy od leku? Bo w odniesieniu do zawodowego sportu ja je rozróżniam wg jednego kryterium - dozwolone lub zabronione. A czy to bedzie sok z gumijagód czy lek stosowany w szpitalach przy operacji jest drugorzędne i moim zdaniem, nieklasyfikowalne.
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Maria Szarapowa
Maria Szaprapowa powiedziała wyraźnie o Meldonium. Nie o amerykańskim odpowiedniku. Na który musiałaby mieć amerykańską receptę od amerykańskiego lekarza i sprawa jej ciężkich i wymagających przyjmowania arsenału leków schorzeń, bardzo szybko by się wydała. A tak 10 lat nikt się jej nie czepiał.hokej pisze: Ów lek na terenie USA nie był zakazany tylko niedopuszczony. A to oznacza, że producent olał kosztowną procedurę. Poza tym Amerykanie mają dokładny odpowiednik z tą samą substancją czynną.
Maria Szarapowa powiedziała, że nie wiedziała, iż przyjmowany przez nią lek znalazł się na liście substancji zakazanych od pierwszego stycznia. Informacje o nowej liście były rozsyłane już w październiku, akurat było dość czasu, żeby ślady po leku zniknęły. Cześć sportowców ich nie czyta, jak Agnieszka Radwańska, za którą przeczytał to jej lekarz.hokej pisze:Druga sprawa - wg twierdzenia fachowców, meldonium wypłukuje się z organizmu nawet do 90 dni. To mogłoby tłumaczyć falę "wpadek" zawodników różnych dyscyplin na tym środku, bo w to że rosyjskich sportowców dotknęła masowo fala debilizmu i amnezji raczej trudno uwierzyć.
"W mojej rodzinie występowały przypadki cukrzycy" - medyczny argument Marii Szarapowej. Zatem jeśli ktoś miał w rodzinie przypadki nowotworu, powinien móc brać EPO - żeby przygotować organizm na negatywne skutki przyszłej chemioterapii...hokej pisze:Producent/wynalazca, niezależnie od steku bzdur jakie wyprodukował w ostatnim czasie, podał jedno z zastosowań tego specyfiku w postaci osłonowej, zapobiegającej zatorom w przypadku ekstremalnego wysiłku. To w miare logicznie, w połączeniu z efektem podstawowym (wspomagaczem), tłumaczy długotrwałe stosowanie tegoż.
Wśród uprawiających sport problemy tego typu mają zwykle trzy kategorie ludzi. Ci z niezdiagnozowanymi chorobami(zawodowi sportowcy są badani dokładnie), nakoksowani(o, i tu kariera tego całego meldonium wśród wytrzymałościowców staje się faktycznie zrozumiała) i tacy, którzy przeszarżują na zawodach, albo się przetrenowują, co jest możliwe w biegu na nartach lub bez, ale w meczu tenisowym? Miałbym wątpliwości. Oczywiście można mówić o ciężkich meczach w a australijskim słońcu, gorącu i odwodnieniu. Ale ludzi tam grają od lat, czasem mdleją, czasem kreczuja, taki jest sport. W każdym razie od paru ładnych lat już grają w tego tenisa i jakoś epidemii zgonów na korcie nie było, jeszcze zanim zaczęto żreć "profilaktyczne" leki.
Rzeczywiście, sporo zgonów "na serce" spowodowanych dopingiem mieliśmy. Jeśli po zakazaniu tego specyfiku, miałyby faktycznie następować seryjnie, jak twierdzi pan wynalazca, opcje są dwie. Zezwolić na jego stosowanie, albo może... przestać brać EPO i sterydy?

To jest myślenie na poziomie producenta dopalaczy. Zakazali A, to produkuję substancję A* i śmieję się policji w twarz.hokej pisze:Etyka sportowca... temat rzeka, ale wytłumacz mi jak krowie na rowie czym, oprócz nazwy, różnią się wspomagające suplementy od leku? Bo w odniesieniu do zawodowego sportu ja je rozróżniam wg jednego kryterium - dozwolone lub zabronione. A czy to bedzie sok z gumijagód czy lek stosowany w szpitalach przy operacji jest drugorzędne i moim zdaniem, nieklasyfikowalne.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Maria Szarapowa
Wiem, że Szarapowa mówiła o Meldonium, wpis miał podkreślić, że nie był to lek zakazany w USA, tylko niedopuszczony. Różnica jest zasadnicza.
Pomijając "wybitne" jednostki w rodzaju Tomica, każdy tenisista/ka na tym poziomie doprowadza czasami swój organizm do granic, nawet jak tego nie widać. I nie potrzeba do tego spotkań w rodzaju finału AO 2012.
Żeby było jasne - naiwnością byłoby sądzić, że wspomniany specyfik miał w przypadku Szarapowej znaczenie lecznicze. Aż tak naiwny to ja nie jestem. Tak samo jak nie zamierzam bić pokłonów przed Murray`em, który w reakcji na tę aferę raczył stwierdzić, że już nawet syntetycznych witamin nie przyjmuje, tylko szuka ich w żywności.
Brednia tego samego kalibru co tłumaczenia Maszy. Ale w czasach powszechnej suplementacji nie ma innej możliwości klasyfikacji, niż dozwolone-niedozwolone.
Bo czym innym jest zakazanie jakiegoś specyfiku i późniejsze wynalezienie skutecznej metody na jego identyfikacje u sportowców (vide EPO), a w konsekwencji badanie przechowywanych próbek i uwalanie oszustów, a inną rzeczą jest twierdzenie, że przyjmowanie niezakazanego specyfiku (acz znanego od 32 lat) jest dopingiem/oszustwem. Przyjmując drugi punkt widzenia należało by odstrzelić z 80% sportu zawodowego.
Przykład z dopalaczami fajny, tak właśnie działa przemysł dopingowy w sporcie. I będzie tak działał, dopóki my będziemy się oszukiwać, że podniecają nas herosi, WADA bedzie się oszukiwać, że jest w stanie z tym walczyć, a sportowcy będą się oszukiwać, że są czyści. Zalegalizować to gówno na poziomie +21 i z głowy.
Bo na razie to co widzimy na ekranie to jest teatr. Czasem któryś aktor da plamę, ale sztuka jest zacna.
Pomijając "wybitne" jednostki w rodzaju Tomica, każdy tenisista/ka na tym poziomie doprowadza czasami swój organizm do granic, nawet jak tego nie widać. I nie potrzeba do tego spotkań w rodzaju finału AO 2012.
Żeby było jasne - naiwnością byłoby sądzić, że wspomniany specyfik miał w przypadku Szarapowej znaczenie lecznicze. Aż tak naiwny to ja nie jestem. Tak samo jak nie zamierzam bić pokłonów przed Murray`em, który w reakcji na tę aferę raczył stwierdzić, że już nawet syntetycznych witamin nie przyjmuje, tylko szuka ich w żywności.

Bo czym innym jest zakazanie jakiegoś specyfiku i późniejsze wynalezienie skutecznej metody na jego identyfikacje u sportowców (vide EPO), a w konsekwencji badanie przechowywanych próbek i uwalanie oszustów, a inną rzeczą jest twierdzenie, że przyjmowanie niezakazanego specyfiku (acz znanego od 32 lat) jest dopingiem/oszustwem. Przyjmując drugi punkt widzenia należało by odstrzelić z 80% sportu zawodowego.
Przykład z dopalaczami fajny, tak właśnie działa przemysł dopingowy w sporcie. I będzie tak działał, dopóki my będziemy się oszukiwać, że podniecają nas herosi, WADA bedzie się oszukiwać, że jest w stanie z tym walczyć, a sportowcy będą się oszukiwać, że są czyści. Zalegalizować to gówno na poziomie +21 i z głowy.
Bo na razie to co widzimy na ekranie to jest teatr. Czasem któryś aktor da plamę, ale sztuka jest zacna.
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Maria Szarapowa
Mimo wszystko dzięki temu teatrowi nie mamy totalnych mutantów i faktycznej epidemii zgonów, nowotworów i chorób endokrynologicznych. Bo jednak biorą mniej i rzadziej. To jak szokujace i nie do ruszenia dziś są niektóre stare rekordy w LA , zwłaszcza kobiet, pokazuje jakiego kopa dawały proste anabole w giga dawkach, wiadra EPO(kiedyś na TdF kolarze walili co drugi dzień i mieli hematokryt pod 60, co grozi zgonem) i transfuzje. A że przy okazji zmieniały dziewczyny w monstra z milionem chorób i zaburzeń...
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości