Miami 2016

Obrazek
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Miami 2016

Post autor: Mario »

20-50 Murraya w wiadomej statystyce, odejmując asy i podwójne mamy kompromitujące, nawet biorąc poprawkę na kort, 10-48.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197767
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Pewnie by sobie w ogóle to odpuścił, ale jeżeli chce dostać 1.5 bańki z okładem na koniec sezonu, to nie ma wyjścia i swoje wystąpić musi. Ja się cieszę, drabinka mocno się otwiera na dole. Fajnie to teraz wygląda.

Nick pobrał przełamanie w lacostowskim.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Miami 2016

Post autor: Mario »

Otwiera się, a skorzysta Raon albo następca Ferrera.

Kilka minut temu ogarnąłem, że Nick już gra, ale chyba przyniosłem szczęście, bo od razu breaka złapał.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
jowy
Posty: 1368
Rejestracja: 04 wrz 2011, 18:45

Re: Miami 2016

Post autor: jowy »

Mario pisze:Nie wiem czy Murray'owi faktycznie coś jest (na 90% udaje), ale pajacuje i chodzi jakby się miał przewrócić...
Przecież on tak w co drugim meczu chodzi i pajacuje. A jak jeszcze przegrywa, to wygląda już całkiem na umierającego geriatryka. :)

Brawo, Grisza! Momentami było całkiem przyzwoicie.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Miami 2016

Post autor: Mario »

Wiem, stąd "na 90% udaje".

Polsat jednak wybrał Nicka, oczywiście nie mogli przerzucić się od razu, tylko dali 10 minut reklam. :ok:
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197767
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2016

Post autor: DUN I LOVE »

jowy pisze:
Przecież on tak w co drugim meczu chodzi i pajacuje.
Ale nie aż tak, przecież to się w głowie nie mieści, co wyprawiał przez pierwsze 4 gemy drugiego seta. No nic, płaczu nie ma.

Nick 64.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7702
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Miami 2016

Post autor: Jacques D. »

Co do Feda i Mantilli, to tamten mecz był przedsmakiem późniejszych typowych dla niego wyczynow, znanych zwłaszcza ze spotkań z wiadomym rywalem. Mnóstwo niewykorzystanych sytuacji, niezliczone ilości zmarnowanych bp...
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197767
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Jacques D. pisze:Co do Feda i Mantilli, to tamten mecz był przedsmakiem późniejszych typowych dla niego wyczynow, znanych zwłaszcza ze spotkań z wiadomym rywalem. Mnóstwo niewykorzystanych sytuacji, niezliczone ilości zmarnowanych bp...
I serwisów na seta.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Miami 2016

Post autor: Wujek Toni »

Jeszcze Novak i Berdshit. Proszę, proszę, proszę....
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149065
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Miami 2016

Post autor: Damian »

MIAMI OPEN PRESENTED BY ITAU

Obrazek Obrazek

Miami - wyniki III rundy:

[1] Novak Djoković (SRB) d. [33] Joao Sousa (POR) 6-4 6-1
[14] Dominic Thiem (AUT) d. [Q] Yoshihito Nishioka (JPN) 6-2 6-2
[10] Richard Gasquet (FRA) d. [20] Benoit Paire (FRA) 6-3 6-0
[7] Tomas Berdych (CZE) d. [31] Steve Johnson (USA) 6-3 6-7(6) 6-3

[LL] Horacio Zeballos (ARG) d. Fernando Verdasco (ESP) 1-6 6-4 7-6(4)
[15] David Goffin (BEL) d. [19] Viktor Troicki (SRB) 6-1 6-1
[18] Gilles Simon (FRA) d. [11] Marin Cilić (CRO) 6-3 6-7(4) 6-3
Lucas Pouille (FRA) d. [8] David Ferrer (ESP) 6-7(1) 7-6(4) 7-5


Damir Dzumhur (BIH) d. [Q] Michaił Kukuszkin (KAZ) 4-6 6-1 6-2
[12] Milos Raonic (CAN) d. [22] Jack Sock (USA) 7-6(4) 6-4
[24] Nick Kyrgios (AUS) d. [Q] Tim Smyczek (USA) 6-4 6-4
Andriej Kuzniecow (RUS) d. Adrian Mannarino (FRA) 2-6 7-5 6-0

[6] Kei Nishikori (JPN) d. [27] Alex Dołgopołow (UKR) 6-2 6-2
[17] Roberto Bautista Agut (ESP) d. [9] Jo-Wilfried Tsonga (FRA) 2-6 6-3 7-6(3)
[16] Gael Monfils (FRA) d. [23] Pablo Cuevas (URU) 6-3 6-4
[26] Grigor Dimitrov (BUL) d. [2] Andy Murray (GBR) 6-7(1) 6-4 6-3


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149065
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Miami 2016

Post autor: Damian »

MIAMI OPEN PRESENTED BY ITAU

Obrazek Obrazek

Miami - pary IV rundy:

[1] Novak Djoković (SRB) vs [14] Dominic Thiem (AUT)
[10] Richard Gasquet (FRA) vs [7] Tomas Berdych (CZE)
[LL] Horacio Zeballos (ARG) vs [15] David Goffin (BEL)
[18] Gilles Simon (FRA) vs Lucas Pouille (FRA)

Damir Dzumhur (BIH) vs [12] Milos Raonic (CAN)
[24] Nick Kyrgios (AUS) vs Andriej Kuzniecow (RUS)
[6] Kei Nishikori (JPN) vs [17] Roberto Bautista Agut (ESP)
[16] Gael Monfils (FRA) vs [26] Grigor Dimitrov (BUL)


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
COA
Posty: 9281
Rejestracja: 22 lip 2011, 22:47

Re: Miami 2016

Post autor: COA »

MIAMI OPEN PRESENTED BY ITAU

Obrazek Obrazek

Miami - plan gier na wtorek:

Stadium - start o 17
[10] Richard Gasquet (FRA) vs [7] Tomas Berdych (CZE)
WTA
[1] Novak Djoković (SRB) vs [14] Dominic Thiem (AUT)
[16] Gael Monfils (FRA) vs [26] Grigor Dimitrov (BUL)

Nie przed 1:30
WTA
[6] Kei Nishikori (JPN) vs [17] Roberto Bautista Agut (ESP)

Grandstand - start o 16:50
[LL] Horacio Zeballos (ARG) vs [15] David Goffin (BEL)
[18] Gilles Simon (FRA) vs Lucas Pouille (FRA)
[24] Nick Kyrgios (AUS) vs Andrey Kuznetsov (RUS)
Damir Dzumhur (BIH) vs [12] Milos Raonic (CAN)
Awatar użytkownika
The Djoker
Posty: 4957
Rejestracja: 08 wrz 2015, 2:51
Lokalizacja: Legionowo

Re: Miami 2016

Post autor: The Djoker »

Wreszcie jakiś ciekawy turniej, dzieje sie,Murray ty c***o haha.
Obie fajne połówki. Chcę finał Djoko vs. Kei. Wszystkie pary 1/8 epickie.
Awatar użytkownika
COA
Posty: 9281
Rejestracja: 22 lip 2011, 22:47

Re: Miami 2016

Post autor: COA »

Haha.
Awatar użytkownika
SebastianK
Posty: 2243
Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47

Re: Miami 2016

Post autor: SebastianK »

The Djoker pisze:Wreszcie jakiś ciekawy turniej, dzieje sie,Murray ty c***o haha.
Obie fajne połówki. Chcę finał Djoko vs. Kei. Wszystkie pary 1/8 epickie.
Epickie...
:rozpacz:

Nie na­leży my­lić praw­dy z opi­nią większości.
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: Miami 2016

Post autor: Widzu »

W szoku, ze Dzumhur tak poskładał KUKU w drugi i trzecim secie. Obok Kuzntesova zrobił chyba krok do przodu z challangerów na poziom ATP:) niespodziewałem sie tego, Kuku w dobrej formie ostatnio. Ale fajnie się patrzy na chłopaków co tłukli w challkach a teraz robią wyniki na poziomie ATP.

Dzisiaj fajne meczyki, oby Rysiek dał popalić Berdychowi dzisiaj:)
Monfils z Dimitrovem też się fajnie zapowiada

No i duży sprawdzian przed Thiemem, ciekawe co pokaże na tle Djoko.
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: Miami 2016

Post autor: simon »

Skoro koledzy tak zachwalają, to chyba trzeba będzie zasiąść i od deski do deski oglądać te arcyciekawe meczyska.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Miami 2016

Post autor: Mario »

Coraz mniej we mnie wiary w Socka. O ile na początku sezonu wyglądał naprawdę przyzwoicie (mam na myśli Auckland) i wydawało się, że ten backhand wcale nie musi być na poziomie Chardy'ego, z kolei serwis zapowiadał się na realną broń nie raz na miesiąc, a praktycznie w każdym spotkaniu, tak podczas marcowych mastersów wrócił do swojego tenisa sprzed dwóch lat. Zarówno z Thiemem jak i z Raonem backhandu nie było (on obawiał się wymiany na bh z tym drugim, nie wiem czy można się bardziej upodlić), ani normalnego, ani slajsa, tylko bezmyślne strzały z 10% skutecznością, z kolei serwisem robił zagrożenie na poziomie Gillesa Simona w formie. Wczoraj dorzucił jeszcze skurcz mózgu przypadający oczywiście na tb (na przestrzeni seta był lepszy), który później przeżywał przez kilka minut co poskutkowało przegraniem swojego gema, i w konsekwencji meczu.

Można mówić, że miał pecha, bo Thiem i Raonic to najgorsi rywala z możliwych dla gościa rozstawionego z 17-24. Tylko to trochę tak, jakby mówić, że pecha miał gość, który w trakcie burzy wszedł na dach i go piorun pie..... Facet zamiast grać w lutym u siebie i w Acapulco, zrobił sobie praktycznie wakacje i pojawił się tylko na cegle w Rio, gdzie oczywiście wtopił w pierwszej rundzie. W grudniu awans do top 20 (przed mastersami, bo nic nie bronił do tego czasu) wydawał się niemal pewny, wystarczyło zrobić cokolwiek - skończyło się na trzech turniejach, gdzie kolejno - nie wytrzymał fizycznie, ośmieszył się, trafił na rywala lepiej przystosowanego do warunków. Nic tylko pogratulować.

Wciąż uważam, że Sock może kiedyś to top 10 zrobić, ale coraz bardziej wygląda to na szczyt możliwości, osiągnięty gdzieś na farcie przed trzydziestką, niż kolejny krok w rozwoju młodego zawodnika. No bo fizycznie jest słabo, charakter też mógłby być lepszy, a i tenisowo nie jest tak kolorowo, jak wydawało się, że może być. Spory zawód, ten początek sezonu Amerykanina.

Śmiejcie, się śmiejcie, a wcale najgorsze te mecze nie są, a i wczoraj końcówka dnia, kolejno - Murray vs Dimitrow (widziałem od decidera, wcześniej Bruce Wszechmogący i E=mc2), Monfils vs Cuevas, Raonic vs Sock, plus gdzieś pomiędzy Kyrgios, naprawdę dała radę. Jak na Miami bardzo dobrze.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51331
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Miami 2016

Post autor: Barty »

Mario pisze:Zarówno z Thiemem jak i z Raonem backhandu nie było (on obawiał się wymiany na bh z tym drugim, nie wiem czy można się bardziej upodlić), ani normalnego, ani slajsa, tylko bezmyślne strzały z 10% skutecznością, z kolei serwisem robił zagrożenie na poziomie Gillesa Simona w formie. Wczoraj dorzucił jeszcze skurcz mózgu przypadający oczywiście na tb (na przestrzeni seta był lepszy), który później przeżywał przez kilka minut co poskutkowało przegraniem swojego gema, i w konsekwencji meczu.
Dobrze, że piszesz, oszczedzę sobie obejrzenia skrótu.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Miami 2016

Post autor: Mario »

Ile jeszcze czasu musi upłynąć, żeby ludzie przestali nazywać Gasqueta artystą i wirtuozem... Choć ludzie w przypadku komentatorów PS, to może faktycznie przesadzone określenie.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości