Roland Garros 2016

Obrazek
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Roland Garros 2016

Post autor: lake »

W sumie trochę dziwna jest ta podjarka Rometa Rafą, kiedyś zgrzytało między nimi przecież.
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Mario »

Zrobiłem sobie małe podsumowanie występu tych moich clownów i mam Paire'a, którego coś pobolewało (wczoraj kompletnie odpuścił debla, dziś na miksta nawet nie wyszedł); Paulo, którego masowali w pierwszej rundzie i dziś już poleciał (fakt, że nie musiało to mieć wielkiego wpływu na rozstrzygnięcie); Nico, który wiemy jak skończył (podobno to głównie kolano go bolało i liczy, że jakoś poskłada się do debla bo ma 2 dni przerwy) i Monfilsa, który oczywiście ze względów zdrowotnych nawet nie zagrał w turnieju.

Dodajmy do tego wszystkich Robertów, Brownów, Bourgue'ów czy Halysów, od których oczekiwanie czegokolwiek więcej niż pojedynczy dobry mecz byłoby szaleństwem oraz Chardy'ego, który najprawdopodobniej jutro przepadnie, zostaje mi jeden Nick. A więc człowiek, którego szanse to mniej więcej 50%, szans na naprawdę wielki wynik najprawdopodobniej jednak nie ma, a każdy kolejny mecz może skończyć z urazem mogącym pokrzyżować plany względem sezonu trawiastego...

Nie żebym był w szoku, przyzwyczaiłem się do braku sukcesów moich ludzi, ale nie ukrywam, że jednak na jakieś minimum przyzwoitości liczyłem. Nie wiem, może ten Paire dochodzący do meczu z Murrayem albo Mathieu sprawiający dziś niespodziankę i przegrywający w deciderze walkę o starcie z Novakiem, czy przynajmniej Mahut doprowadzający do spotkania z Nadalem (co w obliczu tego jak Fog potraktował ten turniej nie było trudne do zrealizowania). Najprawdopodobniej w żadnym z tych meczów nic wielkiego by się nie wydarzyło, ale przynajmniej napisaliby jakąś historię, dali radość kibicom i sprawili, że trybuny żyłyby podczas tych wydarzeń. Niestety jak wszystko fatalnie się zaczęło (w tej chwili chciałbym pozdrowić posłańca, który zbudził mnie wiadomością o Monfilsie i znów dał spotkanie Nicka do MTT) tak w dalszej części było niewiele lepiej.

Na zakończenie wyrażę jeszcze spore niezadowolenie z układu gier podwójnych. Zwykle wszyscy poważni Francuzi (może z wyjątkiem tych najpoważniejszych typu Tsonga, Monf, choć i tu szło na coś liczyć) ruszali do miksta, wybierali jakieś fajne partnerki i tworzyli ciekawe pary. W tym roku jeśli Mathieu postanowi odpocząć (gra z Lim), nie wydarzy się absolutnie nic godnego uwagi. Nawet Matylda kończyła tylko z Lamasinem.

PS Niby Sock jeszcze tam gdzieś jest, ale tylko po to, żeby ośmieszyć się z Raonem.

PS2 Droga Djokovica to jeszcze większy żart niż przed wylosowaniem drabinki.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197832
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roland Garros 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Mario pisze:Niestety jak wszystko fatalnie się zaczęło (w tej chwili chciałbym pozdrowić posłańca, który zbudził mnie wiadomością o Monfilsie i znów dał spotkanie Nicka do MTT) tak w dalszej części było niewiele lepiej.
Bardzo proszę.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149075
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Damian »

Obrazek Obrazek

Roland Garros - plan gier na piątek:

Phillipe Chatrier - start o 11:
WTAx2
[17] Nick Kyrgios (AUS) vs [9] Richard Gasquet (FRA)
[30] Jeremy Chardy (FRA) vs [3] Stan Wawrinka (SUI)

Suzanne Lenglen - start o 11:
WTA
[27] Ivo Karlović (CRO) vs [2] Andy Murray (GBR)
WTA
[16] Gilles Simon (FRA) vs [22] Viktor Troicki (SRB)

Kort 1 - start o 11:
[8] Milos Raonic (CAN) vs [Q] Andrej Martin (SVK)
[5] Kei Nishikori (JPN) vs Fernando Verdasco (ESP)

Kort 2 - start o 11:
WTAx2
[15] John Isner (USA) vs Teimuraz Gabaszwili (RUS)

Kort 3 - start o 11:
[23] Jack Sock (USA) vs Albert Ramos-Vinolas (ESP)


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50850
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Robertinho »

Anula pisze:
lake pisze:Generalnie mam wywalone na Ernesta, ale z d..y tego nie wziął przecież. I jednak nie porównywałbym tej wypowiedzi do Szopena. Może podobny język, ale nie pojechał po tych co śmią od niego czegoś oczekiwać ;) Ostatnio zdaje się Rafa narzekał na Rzym. Z całej tamtej wypowiedzi można było wysnuć wniosek, że nie ma komfortowych warunków do treningu. Właśnie takich do jakich przywykł jako gwiazda, a o które inni muszą błagać.
Erni chyba zapomina, że bierze udział w twardej rywalizacji i jest produktem na sprzedaż. Również o tym, że każdy z nich kiedyś startował lub startuje w wyścigu po status "gwiazdy" od zera. ;)
Nie każdy. Bernard jeszcze przed odbiciem pierwszej pilki w ATP wygrał 20 WS. :D
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Alan »

Pięknie i szlachetnie jest ujmować się za dyskryminowanymi, ale weź ty nie pitol Erneścik :D
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Emu »

Ernest powinien pogodzić się z tym, że wszyscy sportowcy są traktowani przedmiotowo, jak maszynka do robienia pieniędzy. Nie osiągasz dobrych wyników/nie wzbudzasz zainteresowania - stajesz się bezużyteczny.
Jak silna jest machina marketingowa i potęga szekli niech świadczy fakt, że pomimo sporych pieniędzy zarabianych w rozgrywkach większość czołówki poza kortem stała się bezpłciowymi, liżącymi się wzajemnie po fiutach klakierami. Wyzbywając się przy tym swojej natury, bo wykalkulowano, że to się lepiej sprzeda.
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Lucas »

Emu pisze:Ernest powinien pogodzić się z tym, że wszyscy sportowcy są traktowani przedmiotowo, jak maszynka do robienia pieniędzy. Nie osiągasz dobrych wyników/nie wzbudzasz zainteresowania - stajesz się bezużyteczny.
Jak silna jest machina marketingowa i potęga szekli niech świadczy fakt, że pomimo sporych pieniędzy zarabianych w rozgrywkach większość czołówki poza kortem stała się bezpłciowymi, liżącymi się wzajemnie po fiutach klakierami. Wyzbywając się przy tym swojej natury, bo wykalkulowano, że to się lepiej sprzeda.
Mogę się wypowiedzieć o tych zawodnikach, którym kibicuje i nie sądze, by Rafa, David czy Kei zachowywali się kurtuazyjnie z powodów marketingowych. Rafa po prostu jest jaki jest i poza kortem należy do tych miękkich i sympatycznych. Nawet Janowicz stwierdził, że Nadal jest autentyczny, a pewnie dołożyłby Hiszpanowi, gdyby było czym. Sam również wyciągnąłem podobne wnioski po lekturze biografii i śledzeniu kont społecznościowych Rafy.

Ferru może podpadł tymi poddańczymi wywiadzikami, ale co miał mówić? Trzeźwo ocenił swoje możliwości. Dla mnie byłby śmieszny, gdyby gadał, że będzie wygrywał Szlemy i bił w nich Djokovica czy wcześniej Rogera.

Kei to z kolei Azjata, Oni są uczeni, by chować emocje i nigdy nikogo nie obrażać publicznie, zwłaszcza lepszego od siebie. Nawet wyrażenie opinii powinno być ostrożne i nienachalne.

Emu, nawet jeśli się nie zgadzam to lubię ten Twój cięty język (choć pisząc to idę w ślady skrytykowanej za chwalenie rywali czołówki, więc nie wiem czy zyskuję :D). Zaryzykuję mimo to :).
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Roland Garros 2016

Post autor: lake »

Gulbis zauważył pewien fakt, ale skłaniam się jednak ku temu, że to pitolenie. Jest cię tyle, ile widać cię w TV i Erneścik doskonale o tym wie. Zrobi tu run, ktoś ubrązowi sobie nos od całowania jego tyłka i optyka się zmieni.
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Emu »

Z twoich ulubieńców mam wątpliwości co do Ferrera. Najbardziej wśród czołówki kłują w oczy wywiady pomeczowe - wypowiadają się w tak podobnym schemacie, że czytając/słuchając wypowiedzi nie dałoby się jej przypisać do autora. Nie jestem zwolennikiem przesadniej grzeczności, a dominuje ona w ATP

Kobietom też tak słodzisz jak nam na forum? :D
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Lucas »

Bardziej, zdecydowanie :D. Mam taką zasadę, że jak nie mam do posłodzenia to milczę. Zupełnie jak Japończycy :).
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51331
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Barty »

Lucas pisze:Bardziej, zdecydowanie :D. Mam taką zasadę, że jak nie mam do posłodzenia to milczę. Zupełnie jak Japończycy :).
Hmm, widzę oczywiste zagrożenia w takim podejściu, gdybyś tę taktykę stosował wobec płci pięknej będąc jej mężem/ przełożonym itp. :D
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197832
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roland Garros 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Czy gość poniżej pasuje na mistrza RG czy będzie to śmierć tenisa?
Spoiler:
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50850
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze:Czy gość poniżej pasuje na mistrza RG czy będzie to śmierć tenisa?
Spoiler:
To on nie jest za stary na występ w turnieju juniorów?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Lucas »

Barty pisze:
Hmm, widzę oczywiste zagrożenia w takim podejściu, gdybyś tę taktykę stosował wobec płci pięknej będąc jej mężem/ przełożonym itp. :D
Jakoś nie mieści mi sie w głowie, że będę czyimś przełożonym :D. Bardziej miałem na myśli sferę social mediów i internetu. Widzę, że niektórzy w sieci (na szczęście nie tutaj) nie zdają sobie sprawy, że ich negatywny komentarz może naprawdę kogoś zaboleć. Powiedzmy, że jakaś laska wstawiłaby zdjęcie do sieci i prosiła o oceny. Gdyby mi się nie podobała to zachowałbym to dla siebie nie publikując nic. W Stanach była dziewczyna, która się zabiła pod wpływem komentarzy internetowych (podzieliła się w filmiku tym, że ma depresję, a ludzie, może myśląc, ze robi sobie jaja, sugerowali Jej żeby dała sobie spokój z życiem). Oczywiście jeśli obowiązki zawodowe wymagałby ode mnie oceny merytorycznej to trzeba by było je wykonać, ale bez żadnych ataków ad personam. Co do "słodzenia" to pewnie kobiety miałyby u mnie łatwiej z uzyskaniem dodatkowego urlopu czy czegoś podobnego :D. Jeśli jednak byłyby naprawdę kiepskimi pracownicami to moja cierpliwość też ma granice :D.

Wracając do tenisa to myślałem o tym co napisał Emu o Ferrerze i facet rzeczywiście jest trochę enigmatyczny i trudniej Go ocenić, ale Jego potencjał marketingowy nie jest aż taki duży. Nigdy nie będzie ambasadorem KIA jak Nadal czy Rolexa jak Roger, więc nie ma po co udawać. On słabo umie angielski, więc Jego wypowiedzi dla ATP z reguły są ogólnikowe i proste. Nie słyszałem też by miał jakieś skandale na koncie, więc chyba to spokojny człowiek. Na korcie wybuchł raz z tego co pamiętam (wydarł się chyba na ball boya, albo rzucił ręcznikiem), a gdyby udawał to takie rzeczy zdarzałyby się mu częściej. Janowicz też przez jakiś czas próbował być "grzeczny" i raczej długo nie wytrzymywał. Podobnie negatywnie większość z Nas oceniła próby Djokovica. Był jeszcze ten plebiscyt (Emu i Mario wrzucali), gdzie gracze wybrali Ferru jako najbardziej niedocenianego. Gdyby był fałszywą gnidą to raczej by Go nie wybrali :).
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Mario »

Co do wybuchów Ferrera, on w dawnych czasach lubił sobie roztrzaskać rakietę.

Dziwnie się składa, bo wczoraj oglądając mecz z Monaco zacząłem sobie myśleć o osobie Hiszpana, a na forum za kilka godzin podobne tematy... Moim zdaniem, obserwując reakcje zawodników, ich komentarze itp., David musi być całkiem spoko gościem, który cieszy się w szatni dużo sympatią. Zwróćcie uwagę, że często podczas spotkań z jego udziałem, zawodnicy sędziują sobie sami (sędzia wstanie od święta bardziej ze swojej nadgorliwości - mówię o clayu), przy pożegnaniach praktycznie każdy się do niego uśmiechnie, powie coś miłego, w wywiadach zawsze mówią o nim pozytywnie. I jak nas może drażnić styl gry Ferrera, czy jego radość po niewymuszonych błędach, tak w światku tenisowym najwidoczniej zapracował na sympatię i szacunek.

Dużo bardziej czepiałbym się Nadala, bo on jednak kilku wrogów w tourze ma, może wynika to z ludzkiej zazdrości (bo osiągnął jednak dużo więcej od Ferrera), ale dla mnie przynajmniej Rafau nie jest taki, na jakiego kreują go media i on sam.

A Nishikori, jak Lucas wspomniał, typowy Azjata - spokojny, opanowany, nieokazujący emocji.

Z tymi wywiadami, o których pisał Emu, też nie wszystko jest tak przejrzyste (że nudziarze, bezpłciowy itp.). Po pierwsze ci ludzie mają ze sobą nieustanny kontakt, i jeśli ktoś kogoś skrytykuje, to sytuacja jest jednak inna niż w przypadku boksu (gdzie walczysz raz na pół roku i obracasz się tylko we własnym kręgu) czy zespołowych (gdzie masz swoją drużynę, a "obcych" możesz spotkać tylko na kadrze lub przy zmianie klubu), bo najprawdopodobniej zobaczysz tego typka w ciągu najbliższych kilku dni/tygodni. Oczywiście można mieć, i pewnie każdy ma, paru ludzi, z którymi nie utrzymujesz kontaktu, ale jeśli regularnie mówiłbyś co myślisz, to skończyłbyś jako odludek, z który nikt nie gada. Niby jest własny sztab itp., jednak siedząc w szatni, trenując, chodząc gdzieś po obiektach lepiej umilić sobie czas rozmową z jakimś kumplem po fachu. Kontrowersyjne wypowiedzi już mamy, a co do ciekawych/niepowtarzania banałów, te rozmowy przeprowadzane są chwile po meczach trwających nieraz 2-3 h, a wtedy naprawdę ostatnią rzeczą, o jakiej oni myślą jest zabawianie kibiców, czy konstruowania interesujących, złożonych wypowiedzi. Dodajmy do tego ograniczenia językowe niektórych, nieśmiałość, charakter i mamy - "rywal grał dobrze, ale ja zagrałem lepiej i cieszę się, że zagram w kolejnej rundzie". Jest jeszcze kwestia krytyki władz tenisa/okoliczności, pytanie tylko czy warto srać do własnego gniazda i robić sobie wrogów tam gdzie nie trzeba...
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50850
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Robertinho »

Ale odrobina napinki by nie zawadziła. Takie perełki jak Kyrgios-Stan zdarzają się zdecydowanie zbyt rzadko. Jednak WTA jest pod tym względem dużo ciekawsze, a tam przecież też non stop gra się razem i trenuje. I to raczej powinno generować konflikty i zapewne generuje, tylko panowie udają zwykle, że wszystko gra, panie na całe szczęście częściej pokazują, co o sobie naprawdę myślą.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
COA
Posty: 9281
Rejestracja: 22 lip 2011, 22:47

Re: Roland Garros 2016

Post autor: COA »

Sprawdziłem właśnie pogodę na najbliższe dni, co jak co, ale zapowiada się to beznadziejnie.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Roland Garros 2016

Post autor: robpal »

Co? Słoneczko i 20 stopni na chwilę obecną.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Roland Garros 2016

Post autor: Lucas »

Mario pisze:
Dużo bardziej czepiałbym się Nadala, bo on jednak kilku wrogów w tourze ma, może wynika to z ludzkiej zazdrości (bo osiągnął jednak dużo więcej od Ferrera), ale dla mnie przynajmniej Rafau nie jest taki, na jakiego kreują go media i on sam.
Z tenisistów to chyba najbardziej kojarzę Rosola, jak Go Rafa ograł w Doha widać było, że ma z tego satysfakcję, ale w tym wypadku się nie dziwie, Czecha podobno nikt w tourze nie lubi, nawet Murray mu to powiedział. Wiadomo, że Nadal ma spory z arbitrami, ale bardziej dzieje się to w warunkach meczowych, kiedy jest adrenalina. Pamiętam, że po meczu przepraszał, którąś Panią arbiter za swój wybuch. Z Bernardesem chyba też jest spokój, nawet jak mieli jakieś spiny to Rafa moim zdaniem nie przekraczał granicy przyzwoitości, podobnie było przy tym zwarciu z Gulbisem, mądrze mu odpowiedział. Więcej grzechów Hiszpana nie pamiętam, ale nie śledziłem początków kariery, może tam coś było, nie twierdzę, że nie.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: azver, Google [Bot], jarosword20, Kiefer, Nando, no-handed backhand, Rroggerr i 26 gości