Australian Open 2012

Obrazek
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Australian Open 2012

Post autor: jonathan »

robpal pisze:Pewnie dlatego, że 3/4 czasu spędził w szpitalu :P
No ale parę okazji by się "popisać" co by nie mówić i tak miał. :D

Dla pełnej jasności - oczywiście nie biorę opinii Wilandera za jakiś szczególny wyznacznik. Odpowiednie znaczki w moich komentarzach się znalazły. :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 22 sty 2012, 22:10 przez jonathan, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Australian Open 2012

Post autor: robpal »

Rozkład jazdy na dzisiejszy wieczór:

Eurosport:

1. mecz: Ana Ivanovic (SRB) [21] v. Petra Kvitova (CZE) [2]

2. mecz: Andy Murray (GBR) [4] v. Michaił Kukuszkin (KAZ) (oraz Kei Nishikori (JPN) [24] v. Jo-Wilfried Tsonga (FRA) [6] nie przed 2:30)

3. mecz: Ekaterina Makarowa (RUS) v. Serena Williams (USA)[12] (a po tym meczu Richard Gasquet (FRA) [17] v. David Ferrer (ESP) [5])

4. mecz: Tutaj będzie dużo skoków na różne korty. Priorytetem ma być Rod Laver Arena. Jak tylko mecz Errani/Zheng skończy się na Eurosporcie 2, zostanie tam przeniesiony Tsonga z Nishikori, a głównym meczem ma być ten Sereny Williams z Makarową. Jeśli w czasie, gdy spotkanie Sereny się skończy, trwać będzie pojedynek Gasquet/Ferrer, zostanie on pokazany na Eurosporcie international.

Sesja nocna:

Sabine Lisicki (GER) [14] v. Maria Szarapowa (RUS) [4]

Novak Djokovic (SRB) [1] v. Lleyton Hewitt (AUS)

Eurosport 2 :

1. mecz: debel Ricardo Mello (BRA)/Joao Souza (BRA) v. Robert Lindstedt (SWE) [7]/Horia Tecau (ROU) [7]

2. mecz: Sara Errani (ITA) v. Jie Zheng (CHN) nie przed 2:30

3. mecz: Kei Nishikori (JPN) [24] v. Jo-Wilfried Tsonga (FRA) [6] (jeśli dalej będzie trwać)

4. mecz: Richard Gasquet (FRA) [17] v. David Ferrer (ESP) [5] (do momentu aż w Eurosporcie international skończy się mecz Makarowa/Williams)

Jest możliwość, że Eurosport 2 rozpocznie program o 1:00 z meczem deblowym S. Kuznetsova (RUS) /V. Zvonareva (RUS) v. G. Dulko (ARG) [4] / F. Pennetta (ITA) [4]
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Australian Open 2012

Post autor: jonathan »

Tekst siódmego dnia AO - Tomić wypowiadający w stronę swojego obozu słowa: "I can't do anything". Z ust bezczelnego młokosa o przerośniętym do granic absurdu ego brzmi to, muszę powiedzieć, nadzwyczaj zabawnie. Może macie coś lepszego? :D
Ostatnio zmieniony 22 sty 2012, 22:23 przez jonathan, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Sempere
Posty: 8517
Rejestracja: 14 wrz 2011, 22:26

Re: Australian Open 2012

Post autor: Sempere »

robpal pisze:Pewnie dlatego, że 3/4 czasu spędził w szpitalu :P
Miał tam Eurosport Player w tv i wszystko chłonął. :D
"Kto jest dobry? Kto zły? Nie ma ludzi dobrych i złych, są tylko złe albo dobre uczynki. I ludzie, którzy miotają się między nimi." Éric-Emmanuel Schmitt
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50853
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2012

Post autor: Robertinho »

No dobrze kochani, to jak będzie, Rusty i Kukuszyn powalczą, może jakieś TB? Nishi wyga seta, Ryszard mecz? :D
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Anula
Posty: 5024
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Australian Open 2012

Post autor: Anula »

Robertinho pisze:No dobrze kochani, to jak będzie, Rusty i Kukuszyn powalczą, może jakieś TB? Nishi wyga seta, Ryszard mecz? :D
1- nie
2- nie
3- nie
4- może.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50853
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2012

Post autor: Robertinho »

Jak zawsze do bólu konkretna. :ok: :D
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2012

Post autor: Mario »

Wydaje mi się, że Lleyton przy dobrym serwowaniu (powyżej 50% trafiania pierwszym) może w jednym z setów powalczyć. Kukushkin dostanie baty, bo on ledwo kontuzjowanego Monfilsa ograł. Nishikori w teorii kłopotów sprawić nie powinien, ale seta może wygrać. Gasquet jeśli główka będzie dobrze pracować powinien wygrać.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2012

Post autor: Joao »

Chciałbym odnieść się jeszcze do potępienia zachowania Berdycha. Oczywiście to, iż nie podał rywalowi prawicy chwały mu nie przynosi. Tylko, że łatwo jest krytykować innych siedząc w fotelu. Mecz to emocje, również te niezdrowe i negatywne. Dobre wychowanie nakazuje okazanie szacunku rywalowi, nawet jeśli ten na niego nie zasługuje. Jednak czyż nie ma w tym pewnej nuty nieszczerości. Czy wszyscy muszą być honorowi, a niejednokrotnie nieszczerzy. Owszem Berdych chyba źle ocenił zamiary Alamagro, ale miał prawo popełnić błąd, w końcu jest tylko człowiekiem. Zresztą jestem zwolennikiem teorii, aby oceniać czyny, a nie ludzi. Zachowanie Czecha oceniam raczej jako negatywne, lecz apeluję o próbę zrozumienia ;-).
Misza
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2011, 9:04

Re: Australian Open 2012

Post autor: Misza »

Robertinho pisze:No dobrze kochani, to jak będzie, Rusty i Kukuszyn powalczą, może jakieś TB? Nishi wyga seta, Ryszard mecz? :D
Rusty i Kukuszyn lecą w trzech szybkich, Ferrer zamęcza Gasqeuta, a Nishikori ugra jednego seta z Tsongą.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197862
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

jonathan pisze:Tekst siódmego dnia AO - Tomić wypowiadający w stronę swojego obozu słowa: "I can't do anything". Z ust bezczelnego młokosa o przerośniętym do granic absurdu ego brzmi to, muszę powiedzieć, nadzwyczaj zabawnie. Może macie coś lepszego? :D
Bernard w ogóle dość ostrożnie mówił o Federerze. Powiedział Herald Sun, że miał w dzieciństwie 2 obsesje: pokemony i tenis Rogera. :D Dodał, że nienawidzi oglądać tenisa w TV, ale kiedy grał Roger, to Bernard czynił tej regule wyjątek. :D
Robertinho pisze:No dobrze kochani, to jak będzie, Rusty i Kukuszyn powalczą, może jakieś TB? Nishi wyga seta, Ryszard mecz? :D
1 - tak (powalczy), nie
2 - mam nadzieję, że tak
3 - j.w.

Joao :ok:
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2012

Post autor: Joao »

Samuraj wygrywa w pięciu
Murray traci cztery gemy
Hewitt zdobywa 6 gemów
Rysiek wygrywa w czterech setach
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197862
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Joao pisze:Samuraj wygrywa w pięciu
Murray traci cztery gemy
Hewitt zdobywa 6 gemów
Rysiek wygrywa w czterech setach
Cóż za wiersz. :D
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Anula
Posty: 5024
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Australian Open 2012

Post autor: Anula »

Joao pisze:Chciałbym odnieść się jeszcze do potępienia zachowania Berdycha. Oczywiście to, iż nie podał rywalowi prawicy chwały mu nie przynosi. Tylko, że łatwo jest krytykować innych siedząc w fotelu. Mecz to emocje, również te niezdrowe i negatywne. Dobre wychowanie nakazuje okazanie szacunku rywalowi, nawet jeśli ten na niego nie zasługuje. Jednak czyż nie ma w tym pewnej nuty nieszczerości. Czy wszyscy muszą być honorowi, a niejednokrotnie nieszczerzy. Owszem Berdych chyba źle ocenił zamiary Alamagro, ale miał prawo popełnić błąd, w końcu jest tylko człowiekiem. Zresztą jestem zwolennikiem teorii, aby oceniać czyny, a nie ludzi. Zachowanie Czecha oceniam raczej jako negatywne, lecz apeluję o próbę zrozumienia ;-).
Przykro mi. Mojego zrozumienia nie będzie.
Podanie ręki przeciwnikowi, to "psi obowiązek" każdego zawodnika. Nawet, jeśli mu się to nie podoba, ma żale, pretensje i fochy. Tym bardziej, że przeciwnik za swój czyn przeprosił.
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2012

Post autor: Joao »

DUN I LOVE pisze:
Cóż za wiersz. :D
Rysiek wszystkich skasuje
A po wiktorii z dziewczętami pobaluje
Murray wciągnie wszystkich jak biały proszek
Zatka mu się od tego nosek

:D
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Australian Open 2012

Post autor: robpal »

A pentametrem jambicznym możesz? :P
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2012

Post autor: Joao »

Niech inni się wysilą :P
Misza
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2011, 9:04

Re: Australian Open 2012

Post autor: Misza »

Joao pisze:Chciałbym odnieść się jeszcze do potępienia zachowania Berdycha. Oczywiście to, iż nie podał rywalowi prawicy chwały mu nie przynosi. Tylko, że łatwo jest krytykować innych siedząc w fotelu. Mecz to emocje, również te niezdrowe i negatywne. Dobre wychowanie nakazuje okazanie szacunku rywalowi, nawet jeśli ten na niego nie zasługuje. Jednak czyż nie ma w tym pewnej nuty nieszczerości. Czy wszyscy muszą być honorowi, a niejednokrotnie nieszczerzy. Owszem Berdych chyba źle ocenił zamiary Alamagro, ale miał prawo popełnić błąd, w końcu jest tylko człowiekiem. Zresztą jestem zwolennikiem teorii, aby oceniać czyny, a nie ludzi. Zachowanie Czecha oceniam raczej jako negatywne, lecz apeluję o próbę zrozumienia ;-).
Toteż ja nie odsądzam Berdycha od czci i wiary w ogóle. To konkretne zachowanie oceniam jednak jednoznacznie negatywnie. Gdyby ta sytuacja zdarzyła tuz przed zakończeniem meczu, mógłbym się zgodzić, że emocje odegrały tu pewną rolę. Ale, jeśli się nie mylę, Berdych miał trochę czasu, aby ochłonąć. Miał prawo popełnić błąd w ocenie intencji przeciwnika, ale też, jak każdy dojrzały człowiek, powinien mieć świadomość własnej omylności, a tym samym zastanowić się, czy Almagro na coś takiego zasługuje. W mojej ocenie byłoby jak najbardziej w porządku, gdyby przedstawił swój pogląd na konferencji prasowej, albo nawet w męskiej rozmowie z Almagro po lub w trakcie meczu. Natomiast nie podanie przeciwnikowi ręki to coś bardzo dyskwalifikującego, coś jakby powiedzenie: "nie jesteś godnym mnie przeciwnikiem". Nie widzę też żadnej hipokryzji w podaniu ręki komuś, kogo się nie lubi, czy nawet nie szanuje jako osoby. To po prostu oddanie szacunku przeciwnikowi na korcie jako zawodnikowi a nie człowiekowi.
Awatar użytkownika
Bizon
Posty: 1951
Rejestracja: 18 lip 2011, 23:21

Re: Australian Open 2012

Post autor: Bizon »

Robertinho pisze:No dobrze kochani, to jak będzie, Rusty i Kukuszyn powalczą, może jakieś TB? Nishi wyga seta, Ryszard mecz? :D
1. Pierwszy set będzie w miarę wyrównany, potem baty od Djoko
2. Śmierdzi mi kreczem Kokoszki
3. Sądzę że stać go na urwanie seta, ale nic więcej
4. Nawet jak będzie mieć 2:0 w setach, to i tak stawiam na Ferru w pięciu.
144 weeks #1, 2010, 2011, 2012 Year-end no. 1
W: LA 08, Dubaj 09, New Heaven 09, Bangkok 09, Pekin 09, Madryt 10, Roland Garros 10, Barcelona 11, Madryt 11, Roland Garros 11, Cincinnati 11, Paryż-Bercy 11, Monte Carlo 12, Tokio 12, Dusseldorf 14Roland Garros 22
F: Olympic Games 08, Bangkok 08, s'Hertogenbosch 10, Wimbledon 10, LA 10, Memphis 11, Waszyngton 11, Montreal 11, Szanghaj 12, WTF 12, Madryt 14
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50853
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2012

Post autor: Robertinho »

Lleyton mam nadzieję powalczy, nie wiem jak, nie wiem czym, ale liczę na to :P , Murray na pewno będzie chciał spędzić jak najmniej czasu na korcie i powinno mieć to przełożenie na wynik. Jeśli Tsonga poważnie myśli o walce o tytuł w tym turnieju, a myślę, że myśli, to musi powinien obowiązkowo wygrać w trzech setach, niezależnie od tego jak lubimy i cenimy Kei'a; mecz Rycha z Ferru do dla mnie absolutna zagadka, nie bardzo mam pomysł, jak będzie wyglądała gra w tym meczu, jakie argumenty mogą przeważać w wymianach, chyba jednak Hiszpan to wyrzeźbi, choć naprawdę żaden wynik nie będzie tu zaskoczeniem.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Albert, azver, Bluecafe, Bombardiero, DUN I LOVE, Żilu i 28 gości