Australian Open 2012
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197672
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2012
Znowu muszę nastawić budzik na 5, tym razem Panie powinny w miarę szybko się uwinąć.
Co do pierwszego semi, trudno mi wyobrazić Rogera wygrywającego w 5 setach. Droga do zwycięstwa dla Szwajcara prowadzi chyba tylko przez 4 partie.
Szkoda Berdycha i jego tytanicznej pracy. Chłopak ma bardzo duży potencjał, ale brak genu zwycięzcy powoduje, że choćby nie wiem ile by harował na treningu, to pewnego poziomu i tak nie przeskoczy. Bardzo dobry turniej w jego wykonaniu.
Jeszcze zdanie odnośnie zachowania Czecha po meczu 4 rundy. Dzisiaj Panowie Domański i Celt mnie przekonali, Czech ewidentnie przesadził z reakcją.
Co do pierwszego semi, trudno mi wyobrazić Rogera wygrywającego w 5 setach. Droga do zwycięstwa dla Szwajcara prowadzi chyba tylko przez 4 partie.
Szkoda Berdycha i jego tytanicznej pracy. Chłopak ma bardzo duży potencjał, ale brak genu zwycięzcy powoduje, że choćby nie wiem ile by harował na treningu, to pewnego poziomu i tak nie przeskoczy. Bardzo dobry turniej w jego wykonaniu.
Jeszcze zdanie odnośnie zachowania Czecha po meczu 4 rundy. Dzisiaj Panowie Domański i Celt mnie przekonali, Czech ewidentnie przesadził z reakcją.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Australian Open 2012
Widzę, że będę jedyny, który uważa, że Vamos zagrał bardzo dobre zawody. Z przyczyn oczywistych mogę być nieobiektywny, jednak w mojej ocenie w 3 i 4 secie zbliżył się do swojego dawnego optimum. Grał bardzo agresywnie, w ogóle z taką jakąś sportową złością. Dawno nie widziałem tak precyzyjnie funkcjonującego forehandu. Aż miło się patrzyło na rozprowadzanie podmęczonego Berdycha za pomocą tego zagrania. Wreszcie zaczął też trafiać zagrania w pełnym biegu. Zaskoczył mnie pozytywnie return Rafy - przynajmniej 5 kończących przy odbiorze (to prawda, że już słabego) serwisu przeciwnika - kiedy to ostatnio widzieliśmy?
Dwa dobre sety to oczywiście za mało, aby formułować ogólniejsze wnioski, szczególnie że Nadal od jakiegoś czasu przeplata mecze dobre ze słabymi. Wynik meczu z Federerem pozostaje wg mnie sprawą jak najbardziej otwartą. Za Rogerem przemawia mniejsza liczba godzin spędzonych na korcie, za Rafą H2H i być może - właśnie ten dzisiejszy mecz, który, przynajmniej mnie, przywrócił wiarę, że być może zobaczymy jeszcze kiedyś Nadala grającego jak za najlepszych czasów.
Dwa dobre sety to oczywiście za mało, aby formułować ogólniejsze wnioski, szczególnie że Nadal od jakiegoś czasu przeplata mecze dobre ze słabymi. Wynik meczu z Federerem pozostaje wg mnie sprawą jak najbardziej otwartą. Za Rogerem przemawia mniejsza liczba godzin spędzonych na korcie, za Rafą H2H i być może - właśnie ten dzisiejszy mecz, który, przynajmniej mnie, przywrócił wiarę, że być może zobaczymy jeszcze kiedyś Nadala grającego jak za najlepszych czasów.
Re: Australian Open 2012
A przez trzy już nie? Ty DUN lepiej już nie wróż, nie idzie Ci toDUN I LOVE pisze: Co do pierwszego semi, trudno mi wyobrazić Rogera wygrywającego w 5 setach. Droga do zwycięstwa dla Szwajcara prowadzi chyba tylko przez 4 partie.

W pięciosetowym meczu faworytem będzie Nadal. Kort jest wolny i trzeba się będzie napracować na punkty i tu siłą powinna być forma fizyczna Rafy. Oczywiście zakładając, że dzisiejszy mecz z Berdychem to wreszcie było porządne przetarcie i okazja do złapania rytmu, a nie ostatni, agonalny akt Hiszpana

Jeśli jednak Nadal zacznie tak jak dzisiaj, to mecz szybko przegra i nawet pobudka przy stanie 0-2 już nie pomoże. O Rogerze nie będę nic mówić, bo to nie ja cierpię z powodu tych spotkań od prawie 8 lat. Zresztą w tej kwestii jestem ponoć kompletnie nieobiektywny

Półfinał rozpocznie się w czwartek o 9:30 naszego czasu.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197672
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2012
Nie, uważam zwycięstwo Feda 3-0 za niemal nierealne. Co do wróżenia to dawałem na Feda i Rafę w 4 setach, pomyliłem się niewiele.robpal pisze:A przez trzy już nie? Ty DUN lepiej już nie wróż, nie idzie Ci to

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Australian Open 2012
To prawda. Rzucało się w oczy zaangażowanie w mecz, typowa dla "dawnego" Rafy gestykulacja na korcie. Intensywność gry i mowa ciała napawa optymizmem. Jest jeszcze sporo do nadrobienia, ale kierunek jest dobry. Kilka niesamowitych obron w starym stylu wbijało w fotel.Misza pisze:Widzę, że będę jedyny, który uważa, że Vamos zagrał bardzo dobre zawody. Z przyczyn oczywistych mogę być nieobiektywny, jednak w mojej ocenie w 3 i 4 secie zbliżył się do swojego dawnego optimum. Grał bardzo agresywnie, w ogóle z taką jakąś sportową złością...

Re: Australian Open 2012
Początek Rogera w dzisiejszym ćwierćfinale był niesamowity, oby podczas półfinału Roger utrzymał taki poziom przez większą część spotkania to może nawet będzie szansa na zwycięstwo. Meczu Rafała nie oglądałem, ponieważ zasnąłem po nocnym maratonie 2x WTA + Roger
Półfinał na pewno będę oglądał z grubo podwyższonym pulsem, mając nadzieję na happy-end, bo cóż innego mi zostało? 


Re: Australian Open 2012
Statystyki z dzisiaj:


MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Re: Australian Open 2012
W tej chwili walkę o półfinał toczą nasi debliści, pierwszego seta przegrali 6/4, ale w drugim okazali się lepsi od Bryanów w tie-breaku! 

W(21): 24': Bercy 23': Halle 22': Doha, Bastad, Gijon 21': Cagliari, Lyon, Waszyngton 20': Montpellier 18': Doha, Pekin 17': Szanghaj, Bazylea 16': Queen's Club, Atlanta 14': Pekin 13': Montpellier, Atlanta 12': Kuala Lumpur, Szanghaj, Bazylea
F(29): 23': Pune, Australian Open, 22': Neapol 21': Marsylia, Stuttgart, Eastbourne, Gstaad, Winston-Salem, Metz 20': Adelajda, Australian Open 19': Montpellier 18': Dubaj, Umag 17': Sofia, Barcelona, s-Hertogenbosch', Wimbledon 16': Genewa, s-Hertogenbosch' 13': Barcelona, Madryt, Bercy 12': Dubaj, Estoril, Madryt, Rzym, Nicea 11': Los Angeles
W(17): 24': RG, Wimbledon, USO 22': AO, MC, Madryt, Wimbledon, Cincy, Bercy 21': Toronto, Cincy 19': Montreal 18': MTT Finals 17': USO 15': AO, RG 13': Wimbledon
F(8): 23': Rzym 22': USO, MTT Finals 19: Rzym, Wimbledon, Davis Cup 18': USO 16':
Wimbledon 15':USO
F(29): 23': Pune, Australian Open, 22': Neapol 21': Marsylia, Stuttgart, Eastbourne, Gstaad, Winston-Salem, Metz 20': Adelajda, Australian Open 19': Montpellier 18': Dubaj, Umag 17': Sofia, Barcelona, s-Hertogenbosch', Wimbledon 16': Genewa, s-Hertogenbosch' 13': Barcelona, Madryt, Bercy 12': Dubaj, Estoril, Madryt, Rzym, Nicea 11': Los Angeles
W(17): 24': RG, Wimbledon, USO 22': AO, MC, Madryt, Wimbledon, Cincy, Bercy 21': Toronto, Cincy 19': Montreal 18': MTT Finals 17': USO 15': AO, RG 13': Wimbledon
F(8): 23': Rzym 22': USO, MTT Finals 19: Rzym, Wimbledon, Davis Cup 18': USO 16':
Wimbledon 15':USO
Re: Australian Open 2012
Nadal 57 winnersów.
W czwartkowym półfinale obstawiam zwycięstwo Hiszpana. Mimo, że Rogera dzisiaj nie oglądałem, ale jestem w stanie sobie wyobrazić jak zagra z Rafą.

W czwartkowym półfinale obstawiam zwycięstwo Hiszpana. Mimo, że Rogera dzisiaj nie oglądałem, ale jestem w stanie sobie wyobrazić jak zagra z Rafą.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Australian Open 2012
Bryanowie ostatecznie wygrali 6/4, 6/7, 6/4.
Mecz rozgrywany był przy pustych trybunach, co prawda to jakoś za specjalnie nie dziwi (późna noc w Australii i turniej deblowy), ale mimo wszystko na pewno obu parom deblowym nie dało to powodu do radości...
Mecz rozgrywany był przy pustych trybunach, co prawda to jakoś za specjalnie nie dziwi (późna noc w Australii i turniej deblowy), ale mimo wszystko na pewno obu parom deblowym nie dało to powodu do radości...
W(21): 24': Bercy 23': Halle 22': Doha, Bastad, Gijon 21': Cagliari, Lyon, Waszyngton 20': Montpellier 18': Doha, Pekin 17': Szanghaj, Bazylea 16': Queen's Club, Atlanta 14': Pekin 13': Montpellier, Atlanta 12': Kuala Lumpur, Szanghaj, Bazylea
F(29): 23': Pune, Australian Open, 22': Neapol 21': Marsylia, Stuttgart, Eastbourne, Gstaad, Winston-Salem, Metz 20': Adelajda, Australian Open 19': Montpellier 18': Dubaj, Umag 17': Sofia, Barcelona, s-Hertogenbosch', Wimbledon 16': Genewa, s-Hertogenbosch' 13': Barcelona, Madryt, Bercy 12': Dubaj, Estoril, Madryt, Rzym, Nicea 11': Los Angeles
W(17): 24': RG, Wimbledon, USO 22': AO, MC, Madryt, Wimbledon, Cincy, Bercy 21': Toronto, Cincy 19': Montreal 18': MTT Finals 17': USO 15': AO, RG 13': Wimbledon
F(8): 23': Rzym 22': USO, MTT Finals 19: Rzym, Wimbledon, Davis Cup 18': USO 16':
Wimbledon 15':USO
F(29): 23': Pune, Australian Open, 22': Neapol 21': Marsylia, Stuttgart, Eastbourne, Gstaad, Winston-Salem, Metz 20': Adelajda, Australian Open 19': Montpellier 18': Dubaj, Umag 17': Sofia, Barcelona, s-Hertogenbosch', Wimbledon 16': Genewa, s-Hertogenbosch' 13': Barcelona, Madryt, Bercy 12': Dubaj, Estoril, Madryt, Rzym, Nicea 11': Los Angeles
W(17): 24': RG, Wimbledon, USO 22': AO, MC, Madryt, Wimbledon, Cincy, Bercy 21': Toronto, Cincy 19': Montreal 18': MTT Finals 17': USO 15': AO, RG 13': Wimbledon
F(8): 23': Rzym 22': USO, MTT Finals 19: Rzym, Wimbledon, Davis Cup 18': USO 16':
Wimbledon 15':USO
Re: Australian Open 2012
6-3 6-2 6-0DUN I LOVE pisze:Nie, uważam zwycięstwo Feda 3-0 za niemal nierealne.

Re: Australian Open 2012
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... Diary.aspxAUSTRALIAN OPEN 2012
Down Under Diary - Federer Praises delPo; Looks Forward To Nadal SF
Melbourne, Australia
Roger Federer has a 9-17 record against
his semi-final opponent, Rafael Nadal.
ATPWorldTour.com takes a look at the news and talking points at the Australian Open on the second Tuesday.
FEDERER IMPRESSED BY DELPO; LOOKING FORWARD TO NADAL SEMI-FINAL
Roger Federer, who won his 1000th match on Tuesday by beating Juan Martin del Potro in the quarter-finals, praised his Argentinean opponent by saying, "I definitely see him in the Top 8 [in the South African Airways ATP Rankings] at the end of the year. He'll get many more chances this year. It's a long year and it's only the beginning. I'm happy I'm playing well, but I also see that he's actually in good shape, too."
Federer will now meet Rafael Nadal in the semi-finals of a Grand Slam championship for the first time since 2005 Roland Garros. "It's been a long time," said the Swiss. "It's true, we have been on opposite sides of the draw many times. I didn't even play Murray last year, because we were ranked 3 and 4. I guess it's a nice change-up."
When asked whether the semi-final line-up would feature the Top 4, Federer said, "I think there's a good chance, yeah. I think all the top guys are playing really well at the moment. We know it's going to be a tough end to the tournament if you get there."
MESSING ABOUT ON THE RIVER
Former World Championship-winning rower Sarah Tait took fifth seed David Ferrer out onto the Yarra River ahead of the Spaniard's quarter-final clash with top seed and defending champion Novak Djokovic on Wednesday.
Djokovic admitted, "People mostly talk about the Top 4 [Djokovic, Nadal, Federer and Andy Murray] because the Top 4 have been the most dominant in the tennis the last couple of years. But in my eyes David Ferrer and every player, especially the ones [at] the top, are great competitors and I have lots of respect towards them. I think sometimes they’re underrated, especially Ferrer, who has been so consistent. He’s been a Top 5 player for a long time."
LENDL ON NEED FOR PATIENCE
Ivan Lendl, the former World No. 1, who coaches Murray, insists that patience is the key in the Scot's bid to capture a first major title. "Part of it is maturing, he is still a fairly young player, he is 25 this year," Lendl told ESPN. "He needs experience and some players learn quicker than others, I was one of the slower ones. You just do your thing and keep on doing it and when the door opens you have to step through it.
"Everyone makes a big thing of Andy being 0-3 in [Grand Slam] finals but he lost twice to Roger [Federer], arguably the best player of all time and certainly in the Open Era. Losing to Novak [Djokovic] here last year at the time looked like a bad loss but if that had happened at the US Open everyone would have said Novak had had a fantastic year and no-one would have been riding Andy's tail."
Lendl says that Murray is full focused on Wednesday's match against Kei Nishikori. "It's one match at a time, no player gets to the quarters without being a very good player. Nishikori is a young player, he played a very good match [Monday] and this is the next goal."
HEWITT EXCEEDS EXPECTATIONS
Lleyton Hewitt, who lost to Djokovic on Monday night, is expected to play a full schedule this season and may well be back for his 17th Australian Open next year. Hewitt's manager, David Drysdale, told The Age newspaper on Tuesday, "He exceeded all expectations. The body's going to determine what happens but, if you ask me now, I expect to see him back next year. He's striking the ball well, he's mentally as tough as anyone and there's absolutely no talk of retirement." Hewitt turns 31 next month.
Federer, who watched Hewitt's late-night match, said, "I was really happy for him because he hasn't gotten a fair chance to prove still how good he is. Some judge him on his ranking, which is obviously not telling the truth. I think he's been playing really well still the last two years - just didn't get enough matches and never really got on a roll, because he was always interrupted the whole time. I was really happy, because he's had a really difficult draw."
TOMIC LOOKING TO JOIN ELITE
Bernard Tomic is looking to join the elite in the South African Airways ATP Rankings within 18 months. Speaking after his three-set loss to Federer, the Australian said, "I can play tournaments and play relaxed and know I'm just going to go up. Every match I win I go up. So it's a great feeling knowing until Wimbledon I have no points [to defend]. I think I'm now, 50 [or] 60 points away from being seeded at Grand Slams. It’s a great thing, I think.
"Having played all the Top 4 guys now and Roger twice, I think there is a lot for me in the future. I’m always going to get better and better. Looking back a year I was not as good as now. And now looking to next year, I’ll probably be even better. That’s a scary part for me because I know I can improve a lot."
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: Australian Open 2012
Jutro cała Japonia trzyma kciuki za niepozornego Keigo. Oby chociaż na jednego seta starczyło sił
.

Re: Australian Open 2012
Dziś z kolei Mats powiedział, że obecny Federer pokonałby Rogera z 2007 roku bez straty seta.
Łapie formę z dnia na dzień.
Łapie formę z dnia na dzień.

MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- James_007_Blake
- Posty: 446
- Rejestracja: 18 wrz 2011, 1:12
Re: Australian Open 2012
On musi brać jakiegoś krokodyla.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197672
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2012
Panie, Panowie, co się stanie jutro? 2x3 sety czy będzie więcej walki?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Australian Open 2012
Dun, czyli odpuszczamy jutrzejsze mecze? 

"Kto jest dobry? Kto zły? Nie ma ludzi dobrych i złych, są tylko złe albo dobre uczynki. I ludzie, którzy miotają się między nimi." Éric-Emmanuel Schmitt
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197672
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2012
Ja oglądam wszystko, w sensie oba męskie QF. Muszę obserwować, jak Kei się rozwija, pomimo faktu, że jutro to raczej lekcję tenisa dostanie. 

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Australian Open 2012
Lekcje tenisa zaprocentują w przyszłości.
Takie skazywanie Nishikoriego na sromotną klęskę pojawiły się przed meczem z Tsongą. Nie wygra tego spotkania Japończyk, jednak seta może urwać. W 2. półfinale Nole pomęczy się trochę z Ferrerem. Skoro taki Hewitt mógł powalczyć to czemu nie David?

"Kto jest dobry? Kto zły? Nie ma ludzi dobrych i złych, są tylko złe albo dobre uczynki. I ludzie, którzy miotają się między nimi." Éric-Emmanuel Schmitt
- Robertinho
- Posty: 50823
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Australian Open 2012
TakSempere pisze:Dun, czyli odpuszczamy jutrzejsze mecze?

Choć po zastanowieniu, to może się zwlokę żeby trochę Murray'a pooglądać. Może będzie fajny mecz, jak Kei nie wymięknie za szybko.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 6 gości