Cóż, dobry HL się z niego zmontujeMario pisze:Obaj na plusie, piąty set zawsze ma największy wpływ na ocenę pojedynku (patrz Hewitt - Nalb tutaj sprzed lat, gdzie pierwsze 4 były takie sobie), zdecydowanie bardzo dobry mecz widzieliśmy.

Jeszcze raz gratulacje dla Federera, który w wielkim stylu pokazał środkowy palec hejterom i niedowiarkom od lat wzywającym do zakończenia kariery. Tego piątego seta powinni nagrać i puszczać 12-latkom po treningach, żeby uczyli się, jak wygląda prawdziwa pasja i nieustępliwość.
I w ramach pocieszania Nadalistów: myślę że Rafałowi też jeszcze coś wpadnie -- obaj są za dobrzy, żeby tak po prostu zniknąć.