Nawet nieudolne próby obelg, bezczelnie rżniesz ze stylu RAZa. Pierwszy raz tylko śmiechłem, teraz to się robi po prostu żałosne.jonathan pisze:Proszę, nie dość, że okropny typ, to jeszcze bezczelny kłamczuszek.Robertinho pisze:A co pisanie o tenisie, to ja sobie piszę o swoim podejściu, Ty fachowo wklejasz analizy gry i techniki Federera, każdy ma swoją działkę jak widać.
Od przemyśleń o wpływie wielkości główki rakiety na grę Federera, przez "Nowy Jedwabny Szlak", po rozważania na temat literatury; wszystko jeden wielki przepisany internet. Co, gdzie i skąd, pozostawiam programom do tropienia plagiatów.jonathan pisze:Wcześniej takie oskarżenia traktowałem dość pobłażliwie, zrzucając je na karb Twojej ignorancji (na dobrą sprawę powinienem był zakończyć tamtą dyskusję o Chinach na samym początku, no ale widząc jak cudnie wijesz się jak piskorz...). Skoro jednak trafia się okazja, to pokaż, jak ten próżny hochsztapler kopiuje piętrowo cudze analizy i wkleja na nasze kochane forum jako swoje. Powinienem zostać wtedy co najmniej zbanowany. Już czekam.
Ciebie zaś banować nie zamierzam, kontakt z takimi formami życia, bywa bowiem całkiem pouczający. Aczkolwiek dalsze zaszczycanie odnoszeniem się sensu nie ma, wszystko się zgadza, jeśli idzie o liczbę wpisów(Ty byś napisał "zadanie wykonane").