Miami 2017

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197727
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Barty pisze:Thiem zagrał w tym roku na dobrą sprawę 1,5 dobrego turnieju - Rio+pól Indian Wells. Żadnego zwycięstwa z TOP10 nie odniósł jeszcze Austriak w 2017. Bardzo duże rozczarowanie na razie.
Ja z oceną wstrzymuję się do cegły.
Hankmoody pisze:Zdecydowanie wolę czytać, jak wylewacie wiadro pomyj po jakiejś niespodziewanej wpadce, którejś z nadzieji tenisa, niż czytanie o odbudowywaniu się po jednym zwycięstwie. Przypominam, że tydzień temu przegrał, bodajze z Laaksonenem.
Borna w szczytowym momencie (dotychczas) był 33. w rankingu. Po serii kompromitujących porażek, zwycięstwo nad jakimkolwiek graczem z Top-10 można uznać za jednak pewien wzrost dyspozycji. No chyba, że oczekujemy o niego Bóg wie czego, wtedy faktycznie można pominąć ten wynik.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Miami 2017

Post autor: Hankmoody »

DUN, ja jakoś bardzo serio nie pisałem. Ale od Corica to zdaje się sporo oczekiwaliście, byłem raczej jednym z niewielu który pisał że to nikt specjalny. Wycieraczka dla najlepszych, maks taki Gufi może z niego byc, przebijacz bez większych argumentów ofensywnych. Zdecydowanie od takich gości wolałbym trzymać z bandą od Mario, może pajace, ale potrafią zagrać tak, jak Coric grać nigdy potrafił nie będzie.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197727
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

To fakt, oczekiwania były spore, ale wtedy miał 17 lat i niecodzienne wyniki jak na gracza w takim wieku. Wyszło jak wyszło;

Dziś Donaldson będzie miał okazję się pokazać.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Miami 2017

Post autor: Hankmoody »

Jedyna jego nadzieję w tym, że Ent zaserwował z Troickim bodajże 2 asy, więc chyba nie jest z nim za dobrze. W normalnych warunkach, może jeden TB, drugi set do 2, i pod prysznic.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197727
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

No Raon chyba w tym sezonie nie dograł w pełnym zdrowiu ani jednego turnieju. Niesamowita historia, że Milos i Kei trzymają się od miesięcy w Top-5, nie mając na koncie tytułu od 13 (Nishikori) i 14 miesięcy (Raonic).
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Miami 2017

Post autor: Hankmoody »

Co do Keia, to byłbym sobie w stanie wyobrazić, że tu u siebie w domu moze wygrać, ale forma też chyba bez większego szału, więc rywale musieliby pomóc.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197727
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Dziwnie to pisać z boksu RF, ale jak Palito odpali Szwajcara, to zrobi się naprawdę ciekawie. Zostanie wprawdzie Nadal, w obecnym układzie jest on chyba łatwiejszy do ogrania niż Federer (to też dziwnie mi się pisało).

Inna sprawa, że w czasach dominacji Fab4, nieobecność RF w finale Miami przez ponad dekadę (od 2006) jest sporym zaskoczeniem.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51328
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Miami 2017

Post autor: Barty »

DUN I LOVE pisze: Ja z oceną wstrzymuję się do cegły.
A dlaczego? Mijają 3 miesiące sezonu i Thiem zagrał w 9 turniejach, w których oprócz bardzo słabo obsadzonego Rio (bez gracza z TOP20 po drodze) nie doszedł nawet do jednego półfinału(!). Dla mnie to bardzo duży zawód, gdyż nie uważam go za potencjalnego kolejnego Mustera, a bardziej uniwersalnego gracza.

Choc w sumie w 18 ostatnich turniejach na hardzie zrobił cały jeden finał, i to przegrany z Pouillem w Metz. Wiec może rzeczywiście zostanie z niego tylko ceglarz.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197727
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Dlatego, że to jest jednak ściśle wyspecjalizowany gracz i tytuły w Acapulco i Stuttgarcie nie zmienią mojej oceny. Im mniej głupich turniejów myszki Miki, tym chyba lepiej dla niego w perspektywie Monte Carlo/Madrytu/Rzymu i RG. ;-)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10267
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Miami 2017

Post autor: Rroggerr »

Też bym się wstrzymał do cegły, ale na ten moment - Thiem gra po prostu dużo gorzej niż rok temu, mówimy o agresywnym, dobrze wyszkolonym technicznie byczku, który potrafi łupnąć serwisem 220 kmh, tutaj należy oczekiwać całkiem sensownej gry na szybszych nawierzchniach po jakimś czasie, a co dopiero na megawolnym hardzie w Miami. Ferrer na tym wolnym hardzie grał w swoim prime prawie tak dobrze jak na mączce.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197727
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Thiem swój prime ma chyba jeszcze przed sobą. On jednak nigdy nie będzie graczem pokroju Fabsterów, gdzie porażka przed semi z kimkolwiek była rozpatrywana w kategoriach szoku i sensacji. Nie wiem też, czy wtopa do Coricia (podobnie jak Dimitrova z Sockiem i Gofę) należy kwalifikować jako powody do negatywnej oceny ich gry. To jest bardzo wyrównana grupa ludzi, czego chyba w tym rejonie rankingowym nie było od bardzo dawna, przynajmniej w takim zakresie (Berdych i Ferrer takich porażek mieli dużo mniej).
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Miami 2017

Post autor: Emu »

Bo Berdych i Ferrer byli po prostu lepsi.
Nie wiem jak to będzie wyglądać przy potencjalnym peaku Dimuga i Thiema, ale na tę chwilę jest jak jest...
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197727
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

A jest klawo, porównując wiekowo do Hiszpana. W aktualnym wieku Thiema, Ferru miał na koniec 1 wygrany turniej - kurnik kurników w Bukareszcie. :D

Fiasco serwował na seta, Kei w ostatniej chwili odłamał i walczymy dalej.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22510
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Miami 2017

Post autor: no-handed backhand »

Fiasco, brzydalu, znowu to zrobiłeś. :D
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149053
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Miami 2017

Post autor: Damian »

Donaldson w kolejnej rundzie. :) (Raon się wycofał.)


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197727
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Damian pisze:Donaldson w kolejnej rundzie. :) (Raon się wycofał.)
Pekin, Bercy, DB, teraz Miami.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Miami 2017

Post autor: Mario »

Chyba już pisałem kiedyś, że Raonic nie będzie w stanie rywalizować w tourze na normalnych warunkach, ale zaczyna to wyglądać dużo gorzej niż przypuszczałem.

Kto na tym skorzysta? Tradycyjnie Nadal?
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197727
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Mario pisze: Kto na tym skorzysta? Tradycyjnie Nadal?
W dalszej perspektywie. Trzecia ćwiartka:
[5] Rafael Nadal (ESP)/[26] Philipp Kohlschreiber (GER) vs Nicolas Mahut (FRA)/Guido Pella (ARG)
[13] Jack Sock (USA)/Jiri Vesely (CZE) vs [Q] Jared Donaldson (USA)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Miami 2017

Post autor: Hankmoody »

A niby dlaczego Nadal? Że niby Hiszpan miał się na nim wykoleić, nie róbmy jaj. Jeśli ktoś na tym skorzysta, to tylko Donaldson.
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149053
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Miami 2017

Post autor: Damian »



MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 3 gości