Hiszpania - La Liga cz. I

[DUN I LOVE]

Dzisiaj grał pewnie najlepszy mecz w sezonie. W ogóle żałuję nie mogłem w spokoju oglądać, bo widowisko było przednie. Chociaż cały czas czegos brakuje, bo kompromitacja była blisko, bramka na 2:2 nie powinna mieć miejsca. Podobnie jak Real po osiągnięciu celu, mial obowiązek dowieźć.

Nie ma charakteru ta Blaugrana. Zabrać karła (wstawić jakiegokolwiek innego piłkarza) i byłby dramat. Tylko odcięciu mózgownicy Marcelo zawdzięczają te 3 punkty.

Czerwo Ramosa, setka Pique i stanęli, a Real w 10 zaczął dominować. Zespół słynący z legendarnego posiadania, oddał piłkę osłabionemu rywalowi. Niedopuszczalne w takim meczu.

[Hankmoody]

No ale jednak cały czas maja to coś, i to pozwola mieć nadzieję na bardzo szybki powrót (ja oczywiście mam nadzieję że to nie nastąpi, chociaż Realu chyba bardziej nie lubię)do wygrywania. Wystarczy wymienić kilka klocków.

[DUN I LOVE]

No wiesz jak masz taki szkielet jak Ter Stegen (niesamowicie się wyrobił, będą z niego ludzie), Pique, Umtiti, Busquets, Messi, Neymar, Suarez to trudno oczekiwać, żeby nic już razem nie wygrali. Do tego zawsze kozacki Alba, błysk geniuszu Iniesty czy solidni Sergi Roberto i Rakitić (dziś też wreszcie dobre zawody i piękny gol).

[Robertinho]

Przede wszystkim, jak ta gra wygląda? Ja nie mówię, żeby trzymać się wspomnień po tiki-tace, ale teraz chyba mamy bardziej "na udo"; całe szczęście, że Real gra bodaj jeszcze gorszą kupę. Trochę to straszne, że zespół, które nawet nie stał koło topowej maszyny Mou, może jako piewszy obronić LM. Okrutnie marnieją niemal wszystkie dyscypliny.

[Hankmoody]

No wlasnie, a tak narzekacie. Trochę zajechani są, przez co brakowalo intensywności w tym sezonie, nie byłoby nawet wielkim szokiem, jakby tym samym składem, tylko odpowiednio wypoczętym za rok wygrali wszystko. To jak tam terminarz do końca? Valencia I Sevilla to będą dla Realu bardzo trudne mecze, bo to są zawsze prestiżowe pojedynki. Celta ma Ligę Europy, i kto wie czy nie oleje ligi.

[DUN I LOVE]

Osasuna D
Espanyol W
Villarreal D
Las Palmas W
Eibar D

Jest gdzie punkty pogubić, te 2 wyjazdy trudne, a derby na El Prat to zawsze był masakryczny teren.

[Hankmoody]

Las Palmas gra mega ofensywie, teoretycznie ich gra to woda na młyn dla Barcy. Espanyol wiadomo, tym bardziej że nieźle ich gra wyglądała momentami w tym sezonie.

[DUN I LOVE]

To chyba do mnie, bo ostatnio sporo marudziłem, że nic nie gra i w ogóle nie broni.

Spoiler:

Branoc.

[Damian]

Barça przebiegła prawie siedem kilometrów więcej od Realu

Spoiler:

We wczorajszym El Clásico zawodnicy Barçy przebiegli prawie siedem kilometrów więcej od rywali. W ostatnich trzynastu minutach spotkania Królewscy musieli radzić sobie w dziesiątkę, ale i tak powyższa statystyka wiele mówi o obu drużynach.

Pięciu graczy Barçy przebiegło ponad 10 kilometrów. Najwięcej, bo ponad 12, zaliczył Sergi Roberto, za którym znaleźli się Rakitić, Jordi Alba, Busquets, Piqué i Iniesta. Wszyscy podopieczni Luisa Enrique przebiegli więcej niż wynosi ich średnia na spotkanie, co tylko pokazuje włożony przez nich wysiłek.

Real miał o jeden dzień odpoczynku więcej, a mimo to jedynie Carvajal i Kroos przekroczyli 10 kilometrów. W sumie piłkarze Barçy przebiegli 105,46 km, a gracze Realu – 98,75 km. Ciekawie prezentuje się również statystyka prędkości poszczególnych zawodników. Najszybszy okazał się Gerard Piqué (33,33), który wyprzedził Asensio (33,22) i Cristiano Ronaldo (33,14).


Pierwsza tabela przedstawia maksymalną prędkość poszczególnych zawodników oraz liczbę przebiegniętych przez nich kilometrów. Druga zawiera te same dane pogrupowane wg pozycji na boisku.

http://www.fcbarca.com/76679-barca-prze ... paign=news

[DUN I LOVE]

Ramos za sanki dostaje jeden mecz zawieszenia, co to za patologia?

[Emu]

Ramos za sanki dostaje jeden mecz zawieszenia, co to za patologia?

Przecież ten komitet Real ma w kieszenie od lat. Niczego innego nie można było się spodziewać...

Królewscy złożyli odwołanie, dołączając odpowiednie materiały wideo, ale sędziowie uznali, że Ramos doprowadził do upadku Messiego i zrobił to z przesadną siłą, co zapisał sędzia. Dodano, że kapitan Królewskich został zawieszony na jedno spotkanie, bo sędzia odnotował walkę o piłkę, a Hiszpan nie wyrządził Argentyńczykowi żadnej krzywdy

[DUN I LOVE]

Za klaskanie czy inne machanie łapami po 3-4 mecze, a za bandytyzm 1 spotkanie. Niesamowite, że tak medialna liga jest tak skorumpowana i to na bezczelu na oczach całego świata. Jeszcze ban na Depor, a nie na np. Sevillę czy Walencję.

[Robertinho]

Spokojnie, Debilino powinien być naszym ulubionym prezesem Realu, skoro ma szatański plan oddania Jamesa, Moraty i góry siana za Dybalę.

[DUN I LOVE]

Dybala kozak.

[Robertinho]

Dybala kozak.

Nie bardzo wiem, co chcesz przekazać. Niezweryfikowany gość z mocno średnimi liczbami za 120 baniek, to rozumiem racjonalny pomysł?

[DUN I LOVE]

Jak to niezweryfikowany? Poza tym te 120 baniek to nie jest na obecne realia jakiś przesadny kosmos. Cała transakcja to i tak oczywiście plotka. Nie wierzę, żeby Juventus puścił Argentyńczyka.

Czy dobry pomysł, nie wiem. Faktem za to jest, że James i Morata w Madrycie się już nie rozwiną, więcej też grać nie będą i dziś są tylko rezerwowymi (James jest na wyjściu z Realu, pytanie tylko gdzie trafi). Perez najwyraźniej chciałby za parę lat zastąpić BBC DIP-em (czy jak to tam nazwą): Dybala, Mbappe, Isco (stąd nowy kontrakt dla Hiszpana do 2022 roku). Na dzień dzisiejszy, jeżeli chodzi o grono młodych napastników, nie ma chyba głośniejszego nazwiska niż Paulo Dybala.

---

Atletico definitywnie przegrało ligę.

[Robertinho]

Jak to niezweryfikowany?

Ano niezweryfikowany. Przykłady tych wszystkich Pogbów, Krychowiaków, De Bruine(i całej masy transferów do Realu i Barcy) itp, pokazują, że powinien być jakiś pośredni stopień kariery, przed transferem do super-topu. Gość gra na razie w dominatorze buraczanej ligi i w dodatku nie ma rzucających na kolana liczb(9 bramek w lidze LOL), ma już 23 lata, a mam wrażenie, że robi się z niego przyszłego Messiego. Trochę mnie to dziwi.

[DUN I LOVE]

Za naszych czasów drugi/nowy/przyszły Messi się pewnie nawet nie urodzi.

Swoją drogą to jakaś gruba ściema, bo nawet na polskiej stronie Realu nie ma wzmianki na ten temat.

[Lucas]

Ano niezweryfikowany. Przykłady tych wszystkich Pogbów, Krychowiaków, De Bruine(i całej masy transferów do Realu i Barcy) itp, pokazują, że powinien być jakiś pośredni stopień kariery, przed transferem do super-topu. Gość gra na razie w dominatorze buraczanej ligi i w dodatku nie ma rzucających na kolana liczb(9 bramek w lidze LOL), ma już 23 lata, a mam wrażenie, że robi się z niego przyszłego Messiego. Trochę mnie to dziwi.

Przecież Juventus jest klubem ze ścisłego topu. Grali w finale LM, teraz są w półfinale, dysponują być może najlepszą obroną świata. Do tego Juve całkiem niedawno ogrywało (i to nie raz) Real, a teraz Barcelonę.

Dybala na pewno ma to coś. Taktyka Juve powoduje, że liczby ma przeciętne, ale robi to, czego się od Niego wymaga. Najwięcej strzela Higuain, ale Paulo nie zawsze gra na pozycji typowego napastnika, stąd mniej goli na Jego koncie. Mandżukic pewnie ma jeszcze gorsze cyferki, a nie oddałbym Go za żadne pieniądze, zapieprza po boisku jak dzik we wszystkich kierunkach. Juve uczy przede wszystkim ciężkiej pracy i grania dla drużyny, trzeba odłożyć ambicje na bok. Argentyńczyk spokojnie mógłby być gwiazdą Barcy, jeśli się go odpowiednio ustawi. On jest jeszcze bardzo młody, a już stanowi o sile Juve, do Turynu nie ściąga się leszczy za taką kasę. Paulo kosztował 40 mln, więc musieli być pewni kogo biorą.

Wielu piłkarzy odbiło się od Realu czy Barcy, ale nie zawsze była to kwestia tego, że byli za słabi. Te kluby kupowały nazwiska, nie patrząc na to czy piłkarz pasuje im do gry i czy będzie dla Niego miejsce. Są też oczywiście klasyczne wtopy transferowe, ale nie porównujmy Dybali do jakiegoś Andre Gomesa czy naszego Grzesia.

[Hankmoody]

Pogba się wyrobi, on nie gra tam gdzie powinien. Na niego trzeba za*****alać, a w Manchesterze nie ma gościa który by go ubezpieczał, I dlatego tak to wygląda. W Juve miał asekuracje w postaci Khediry i Marchisio i wyglądało to dużo lepiej.
Co do Dybali, to tu nie jestem aż tak przekonany. Może być kozak, a może być kolejny Pastore.