Roland Garros 2017

[jonathan]

Osobiście mam do Szkota neutralny stosunek, a za otwieranie drabinek ma u mnie plus.

Ode mnie minus, widząc, że znowu w półfinale możemy mieć przedwczesny finał.

Z ciekawości sprawdziłem, który lider rankingu zanotował ostatnio tak słabą pierwszą część sezonu jak Murray, i wychodzi na to, że Sampras w 1999.

[Emu]

Kogo widzisz w finale z górnej części drabinki?

[jonathan]

Kogo widzisz w finale z górnej części drabinki?

Nie robi mi to różnicy, chyba że atmosfera Szlema znów podpompuje ciśnienie Wawrince.

[Emu]

Ja w finale widzę Stana albo Jo. W dalszej kolejności Zvereva i nie skreślałbym mimo wszystko Del Potro.

[jonathan]

Ja w finale widzę Stana albo Jo. W dalszej kolejności Zvereva i nie skreślałbym mimo wszystko Del Potro.

Tsonga przyznał niedawno, że jest daleki od bycia jednym z faworytów RG, ale nastrój mógł mu się poprawić, bo awansował do swojego pierwszego finału turnieju na cegle i go wygrał. Ale mało bezpieczny typ, pamiętając, jak zawiódł w półfinale 2013, a taka okazja raczej się nie powtórzy.

Zverev nieźle otrzaskał się w doborowym towarzystwie w Rzymie, to fakt, ale do Szlema trzeba dojrzeć.

Del Potro. Czy myślisz, że on może wytrzymywać ciężkie mecze w best of five na ziemi?

[Emu]

Więcej niż jeden nie sądzę, ale w trybie "zdechlak" wciąż pozostaje groźny.

Nie wiem jaki jest stan jego zdrowia, ale przechodząc w miarę gładko dwie pierwsze rundy i wygrywając po orce ze Szkotem nie zdziwię się jak w trybie zdechlak poskłada Berdycha, a od ćwierćfinału to już wszystko jest możliwe. Iluzoryczne szanse na dobry wynik są.

[jonathan]

Del Potro jest pobożny, więc niech nie zapomni pomodlić się przed turniejem o zdrowie i dobry wynik. Przyda się.

[Damian]

Roland Garros 2017 - plan gier na niedzielę:

Philippe-Chatrier Court - start o 11:
WTAx2
Stephane Robert (FRA) v [11] Grigor Dimitrov (BUL)
[16] Lucas Pouille (FRA) v Julien Benneteau (FRA)

Suzanne-Lenglen Court - start o 11:
Horacio Zeballos (ARG) v Adrian Mannarino (FRA)
WTA
[6] Dominic Thiem (AUT) v Bernard Tomic (AUS)
WTA

Court 1 - start o 11:
Guillermo Garcia-Lopez (ESP) v [26] Gilles Muller (LUX)
Marco Trungelliti (ARG) v Quentin Halys (FRA)
WTAx2

Court 2 - start o 11:
WTA
Benjamin Bonzi (FRA) v Daniil Medvedev (RUS)
Tommy Robredo (ESP) v Daniel Evans (GBR)
WTA

Court 3 - start o 11:
Marius Copil (ROU) v [19] Albert Ramos-Vinolas (ESP)
[23] Ivo Karlovic (CRO) v Stefanos Tsitsipas (GRE)
WTAx2

Court 6 - start o 11:
WTA
Taro Daniel (JPN) v Jerzy Janowicz (POL)
WTA
Yuichi Sugita (JPN) v [25] Steve Johnson (USA)

Court 14 - start o 11:
WTA
[20] Pablo Carreno-Busta (ESP) v Florian Mayer (GER)
WTA
Robin Haase (NED) v Alex De Minaur (AUS)

Court 17 - start o 11:
WTAx2
Mikhail Kukushkin (KAZ) v Tennys Sandgren (USA)
Thomaz Bellucci (BRA) v Dusan Lajovic (SRB)

[DUN I LOVE]

Nikt się chyba z powodu Szkota na forum nie smuci.

Ja się smucę (patrz temat o ulubieńcach w ATP Tour).

[Mario]

Ty bezczelnie trollujesz, a to jest chyba jeszcze gorsze od przedmiotowego traktowania, o którym wspomniał Jonny

Ja w finale widzę Stana albo Jo.

Nie powinienem, tym bardziej biorąc pod uwagę, co zamierzam w najbliższym czasie napisać. Dlatego przepraszam, naprawdę przepraszam, ale nie mogę.


Wawrinkę w sumie też można by wyśmiać, choć z drugiej strony ktoś tam musi zagrać, a za bardzo nie ma kto.

[DUN I LOVE]

Osobiście mam do Szkota neutralny stosunek, a za otwieranie drabinek ma u mnie plus.

Ode mnie minus, widząc, że znowu w półfinale możemy mieć przedwczesny finał.

A kiedy to w trakcie kampanii ceglanej Rafole robiło za przedwczesny finał? Chyba nie w Madrycie.

[jonathan]

A kiedy to w trakcie kampanii ceglanej Rafole robiło za przedwczesny finał? Chyba nie w Madrycie.

Znowu, czyli na RG. Gdy Nadal i Djoković nie byli rozstawiani w Paryżu z najwyższymi numerami, to tylko raz znaleźli się w innej połówce drabinki (ale to też dotyczy czasów, gdy Serb był "tym trzecim").

Chyba że rakiem wycofujesz się z dyskusji sprzed finału w Rzymie. Wtedy na wcześniejszej bazie (ot, z Madrytu) przedwczesny finał to zakalec.

[Damian]

#NextGenATP Players Advance In Roland Garros Qualifying

Spoiler:

Tsitsipas, Rublev among Wednesday winners
A slew of #NextGenATP players are one match away from making their main draw debut at Roland Garros after winning second-round qualifying matches on Wednesday, including Stefanos Tsitsipas, Alexander Bublik, Reilly Opelka and Andrey Rublev.
Eighteen-year-old Tsitsipas enjoyed a comfortable 6-3, 6-3 win over local favourite Gleb Sakharov. The Greek player will next face Oscar Otte of Germany, who survived a match point at 5-6 in the deciding set to defeat 28th seed Laslo Djere of Serbia 7-5, 2-6, 7-6(2).
Rublev, the 18th seed, advanced past Mirza Basic of Bosnia and Herzegovina 6-4, 5-7, 6-2. Standing between the 19-year-old Russian and a place in the main draw is fourth seed Taro Daniel, who breezed through Matija Pecotic of Serbia 6-3, 6-2.
YOU MAY ALSO LIKE: Wawrinka Into Geneva QFs
In another tight match on Wednesday, Bublik overcame Canadian Peter Polansky 6-4, 2-6, 7-6(3). The 19 year old from Kazakhstan also made it through qualifying this year at the Australian Open. He’ll now play Stefano Napolitano of Italy, who came through a marathon match against Marton Fucsovics 6-1, 6-7(3), 7-6(4).
The big-serving Opelka saved three match points at 5-6 in the second set en route to defeating Leonardo Mayer 5-7, 7-6(7), 6-3. Next up for the 19-year-old American is Nicolas Jarry of Chile, who defeated Dmitry Popko of Kazakhstan 6-4, 6-3.
Other players to move into the final round of qualifying on Wednesday include top seed Marius Copil of Romania and former Top 15 player Paul-Henri Mathieu. The local favourite is seeded 16th this year.

http://www.atpworldtour.com/en/news/tsi ... -wednesday

[Del Fed]

Jutro poza Ivo vs Cacyki, bieda, nawet jak na pierwszą niedzielę.
Stan grał trochę gorzej IMO niż przed rokiem w Genewie z baseline, ale może powtórzyć niejako historię z USO 16 (rozpędzając się w trakcie), tyle że tym razem bez ostatecznego happy endu raczej, chyba że dojdzie do sensacji i w ew. finale dostanie stremowanego Dominica albo Nole z finału Rzymu.
Z drugiej strony, ciężko tu mówić coś z dużą dozą pewności, skoro dziś Cuevas mógłby znów Stana ograć gruntlagą i solidnością.

A Delpo niech się nie da wygrindować Pelli, co naprawdę nie jest pewne na clay'u.

[Emu]

Nie powinienem, tym bardziej biorąc pod uwagę, co zamierzam w najbliższym czasie napisać. Dlatego przepraszam, naprawdę przepraszam, ale nie mogę.

Nic nie szkodzi, Bonga gra całkiem przyzwoicie i ćwiartka to jest minimum, a jak Stan nie zdąży się rozpędzić to kto wie.

[złudzenie]

Nikt się chyba z powodu Szkota na forum nie smuci.

Ja go lubię ma cudowne poczucie humoru:

Spoiler:

[no-handed backhand]

Emu, ja Tsongę robiącego tutaj 1/4 widzę tak samo, jak Del Potro bez BH pokonującego po kolei Murraya i Berdycha, sorry. Oczywiście w obu przypadkach chciałbym się mylić, bo obydwu lubię. Zwłaszcza Francuz mógłby jeszcze cokolwiek większego ugrać. Szkoda, że jego kariera tak się potoczyła, widoki były inne - pamiętam finał z Djoko w Australii. Ten serwis, forehand, atletyczna budowa, gra przy siatce, szybkość, no byłem przekonany, że Jo będzie groźny w przyszłości, ale dałem się nabrać.

[jonathan]

Szkoda, że jego kariera tak się potoczyła, widoki były inne - pamiętam finał z Djoko w Australii. Ten serwis, forehand, atletyczna budowa, gra przy siatce, szybkość, no byłem przekonany, że Jo będzie groźny w przyszłości, ale dałem się nabrać.

Ten finał z Djokoviciem w Australii był do wygrania.

[DUN I LOVE]

Jutro poza Ivo vs Cacyki, bieda, nawet jak na pierwszą niedzielę.

Ciekawych zestaw niewiele, ale pojedyncze nazwiska godne obejrzenia moim zdaniem.

[Del Fed]

Jutro poza Ivo vs Cacyki, bieda, nawet jak na pierwszą niedzielę.

Ciekawych zestaw niewiele, ale pojedyncze nazwiska godne obejrzenia moim zdaniem.

No szczególnie fascynujący Bernard i perfekcyjny technik Danił.
A tak poważnie, nie miałem okazji obejrzeć jeszcze Stefka i jestem bardzo ciekawy, może rzucę okiem na De Minaura i to co sobą reprezentuje, a Copila z Ramosem bym nie skreślał (tak wiem, już chyba Hank prostował jego nimb ostatnio, ale mnie zapadł w pamięci jego bardzo dobry mecz z Dimugiem w Madrycie 3 lata temu, a Hiszpan gra ostatnio totalną kielnię z kolei)