Wimbledon 2017

[DUN I LOVE]

Fakt, nawet ten Broady wydawał się lepszę opcją. Nieznacznie, ale jednak.

[lake]

To forum jest dziwne trochę.

Wchodzisz na ścieżkę na której początku widnieje napis "zmieniać to se możesz tapetę" a na końcu "wypad"

Bo wiesz na tym forum prawie nie ma dziewczyn. To forum jest dziwne trochę.

Dosyc skutecznie je odstraszacie.

To chyba jednak bardziej kwestia poglądów niż płci choć z drugiej strony

Hmm, to nie jest portal randkowy.

Stawiamy na jakość i Ty Aniu nam wystarczysz.

To raczej nie zachęci do powrotu Przemusiowej, czy Eleny do większej aktywności. No chyba, że o to chodzi

Już pominę milczeniem fakt wklejana postów w zawodniczym, których prawie nikt nie czyta.

Albo filmików, których nikt nie ogląda, w czym swego czasu się specjalizowałeś.

Tamte były złe a te które teraz się mnożą w wątkach turniejowych są ok?
Pomijam już cały dział statystyk autorstwa Joao, który dla mnie ma dużo większą wartość merytoryczną niż wieczne grzebanie Fab 4 i panika po zmartwychwstaniu szczególnie jednego z nich.

To forum jest dziwne trochę.

Pewnie, że dziwne. Kto to widział, żeby jedna osoba miała prawie 20% postów.

Lucas albo Damian ostatnio się chwalili że wrzucają co im DUN podrzuci więc dołóż jeszcze. Ale mnie to nie przeszkadza aż tak bardzo. Dopóki nie usłyszę, że forum się rozwija jest co raz więcej postów a lake tylko mąci. Tam gdzie się rozwija tam się rozwija, ale takie działy jak te które robili Joao, Sempere czy Jacuszyn delikatnie mówiąc przestały się rozwijać.

Widzę, że płacze, jakie to okropne forum, nie ustały. W sumie smutne, myślałem, że to ja jestem źródłem zła wszelkiego, rozczarowanie.

Kropla która spada na stopę na forum wylewa się spod wielu palcy, poza tym podziemne źródło to wciąż źródło

[Rroggerr]

[Emu]

Długo jeszcze będziesz uskuteczniał swoje smęty Lake?

[Brzydal]

To forum jest dziwne trochę.

Pewnie, że dziwne. Kto to widział, żeby jedna osoba miała prawie 20% postów.

Lucas albo Damian ostatnio się chwalili że wrzucają co im DUN podrzuci więc dołóż jeszcze. Ale mnie to nie przeszkadza aż tak bardzo. Dopóki nie usłyszę, że forum się rozwija jest co raz więcej postów a lake tylko mąci. Tam gdzie się rozwija tam się rozwija, ale takie działy jak te które robili Joao, Sempere czy Jacuszyn delikatnie mówiąc przestały się rozwijać.

Mimo iż nie udzielam się tutaj pozwolę sobie napisać moje spostrzeżenia dot. polskiej internetowej aktywności na forach dyskusyjnych.

Patrząc historycznie dużo miejsc wyspecjalizowanych w dyscyplinie jaką jest tenis upadło albo przeżywa aktualnie recesję rozumianą jako spadającą aktywność użytkowników w przekroju całościowym - to że jest ruch jest efektem aktywności pojedynczych jednostek (o tym kawałek niżej).

W kontekście zamordyzmu, ścisłego trzymania się wyznaczonych zasad tudzież kierunku rozwoju. Z całym szacunkiem ale z moich obserwacji wynika, że przybytki gdzie był luz, blues, rock&roll, piekła nie ma upadło. Dlaczego? Bo jak się "towarzystwo" rozhula to najpierw przegoni na dobre osoby, które mają ochotę dyskutować na poziomie, a potem doprowadzi do stanu w którym łatwiej spalić to co było i zacząć kompletnie od zera.

Jeśli chodzi o aktywność użytkowniczek - panie to się głównie interesują Nadalem (wniosek w oparciu o fora polskie i zagraniczne) i żadne decyzje, projekty, wdrożenia i inne cuda wianki nie sprawią, że nagle zaczną się udzielać. Panie, ponownie na podstawie moich obserwacji (i kolejne wnioski również będą na nich oparte więc już nie będę powtarzać tej formułki) wykazują tendencję egocentryczne i jeśli już to wolą prowadzić własnego bloga tudzież dzielić się swoimi emocjami na Facebooku.
Zresztą wiele osób, które ma problem z funkcjonowaniem w grupie lub nie potrafi się odnaleźć w już istniejących miejscach tak robi. Zakładając własnego bloga jest się panem treści i komentarzy. Komentarze się nie podobają, można usunąć lub zablokować w ogóle możliwość ich wstawiania.

Aktywność jako taka na polskich forach tenisowych od dawna jest napędzana przez jednostki. Jeśli, jak twierdzi lake, materiały innym użytkownikom do zamieszczenia podsyła DUN I LOVE to jeśli ta praktyka ma tylko na celu rozłożenie postów na więcej kont to moim zdaniem powinien przestać i sam te materiały zamieszczać. Powiem krótko - nie ma się czego wstydzić, a wręcz można chwalić, że Administrator ma tyle samozaparcia, że jeszcze mu się chce. Osobiście lubię czasem sięgnąć do takich przeglądów filmików, artykułów itd. I wolę formę zamieszczoną na forum niż na portalach informacyjnych, które stały się, w mojej ocenie, strasznie "celebryckie". Na TVP Sport mignął mi program, Gwiazdy Tenisa czy coś w tym stylu? I powiem krótko, Pudelek, Pomponik, Dzwonik czy inny serwis o wiadomym poziomie.

Wyższa aktywność na przykład na forach anglojęzycznych wynika z ich międzynarodowego charakteru ale trzeba uczciwie sobie powiedzieć, że wartościowej treści jest tam jak na lekarstwo.

Odnośnie jednego słusznego kursu... warto zwrócić uwagę na dwie kwestie. Pierwsza to znany fakt, że wszystkich nie zadowolisz. Jeśli będziesz próbował to skończysz marnie.
Druga kwestia to sprawa wkładanego czasu. Jeśli ktoś działa na rzecz forum w stopniu znacząco przewyższającym wkład innych to moim zdaniem ma prawo mieć więcej do powiedzenia niż pozostali. Za dużo jest wujków dobra rada, którzy twierdzą, że wiedzą jak ma prawidłowe "kierownictwo" wyglądać ale nie potrafią/nie chcą poświęcić własnego czasu aby realizować te "wspaniałe pomysły".

Internet i tenis to tylko mały wycinek naszego życia. Administrator się żeni, Moderator kończy doktorat w Paryżu. Ludzie mają swoje życie i nikt nie ma prawa wymagać aby z nich rezygnowali na rzecz wolontariatu na małym, nieznaczącym forum dyskusyjnym (w ujęciu egzystencjalnym). Jeśli ktoś ma prawo czegoś od kogoś wymagać to co najwyżej żona, dziecko, rodzic, ewentualnie pracodawca - oczywiście wszystko w określonych okolicznościach i w granicach rozsądku.

Mniej narzekania, a więcej działania na rzecz poprawy i to nie w formie "ty robisz źle" tylko własnego pozbawionego agresji i roszczeniowości wkładu.

[Lucas]

Jeśli, jak twierdzi lake, materiały innym użytkownikom do zamieszczenia podsyła DUN I LOVE to jeśli ta praktyka ma tylko na celu rozłożenie postów na więcej kont to moim zdaniem powinien przestać i sam te materiały zamieszczać.

Nie, nie o to chodzi. Jak tu przyszedłem zauważyłem, że Dawid musi sporo rzeczy robić sam, dlatego sam się zaoferowałem, że pomogę mu w takiej formie jakiej uzna za słuszne. Prowadzę taki tryb życia,że mam czas i mogę go poświecić dla forum, więc się dobrowolnie zgłosiłem. Nie chodzi o licznik, ale o to by administrator, który i tak robi co może, by to forum hulało, miał więcej czasu na swoje prywatne sprawy.

[Del Fed]

June 22, 1922: New Wimbledon Centre Court is used for the first time!

In 1922, Wimbledon was already 45 years old, and we can trace some big changes for that year's competition. First of all, the tournament moved to the Church Road, the location it used ever since, and the Challenge Round was also abolished, meaning that the champion from the previous year had to play from the very first round, just like all the others, instead of waiting in the final.

In addition, newly-built Centre Court was the main attraction of the new Wimbledon site, with a roof that partly covered the stands and featuring almost 10000 seats. King George V and Queen Mary attend the opening day, and after an hour of delay, the matches could begin. History remembers that Algernon Kingscote defeated Leslie Godfree 6-1 6-3 6-0 in the first ever match on the new Centre Court, that will become the most famous tennis stadium in the world, and the site of many epic battles for the biggest title in our sport.

In October 1940, the Centre Court was heavily damaged in German air attack, but it was fully restored when the Championship continued in 1946. Some improvements were made in 1979 and 1992, but the biggest one happened in 2009, when retractable roof was completed, to allow matches during the rain and increasing the capacity to 15000.

http://www.tennisworldusa.org/news/news ... irst-time/

[Barty]

[Damian]

[robpal]

[Lleyton]

NO WARM-UP NECESSARY... In the Open Era, just 7 different men have won the Wimbledon title without playing a warm-up event on grass. Bjorn Borg won all 5 of his Wimbledon titles straight off the clay court season:

Stan Smith 1972 Andre Agassi 1992
Jan Kodes 1973 Roger Federer 2007, 2009
Bjorn Borg 1976-80 Novak Djokovic 2011, 2014-15
Boris Becker 1989

Michael Stich, Andre Agassi and Djokovic are the only 3 men in the Open Era to have won their first career grass court titles at Wimbledon, in 1991, 1992 and 2011 respectively.

The following 18 players have arrived at 2017 Wimbledon without contesting any grass court warm-up event at Tour, Challenger or qualifying level: Facundo Bagnis, Marco Cecchinato, Taro Daniel, Juan Martin del Potro, Damir Dzumhur, Fabio Fognini, Marcel Granollers, Ernests Gulbis, Andreas Haider-Maurer, Nicolas Kicker, Mikhail Kukushkin, Henri Laaksonen, Yen-Hsun Lu, Thiago Monteiro, Rafael Nadal, Renzo Olivo, Adam Pavlasek and Dmitry Tursunov.

[DUN I LOVE]

M270, dzięki za fajny i wartościowy wpis. Można by było się spotkać na jakiejś kawie i zgłębić temat.

Patrząc historycznie dużo miejsc wyspecjalizowanych w dyscyplinie jaką jest tenis upadło albo przeżywa aktualnie recesję rozumianą jako spadającą aktywność użytkowników w przekroju całościowym - to że jest ruch jest efektem aktywności pojedynczych jednostek (o tym kawałek niżej).

To chyba też wynika z tego, że taka forma komunikacji jak forum została wypchnięta przez twittery i inne "szybsze" środki przekazu, do tego bardziej oblegane, a co za tym idzie bardziej anonimowe.

Aktywność jako taka na polskich forach tenisowych od dawna jest napędzana przez jednostki. Jeśli, jak twierdzi lake, materiały innym użytkownikom do zamieszczenia podsyła DUN I LOVE to jeśli ta praktyka ma tylko na celu rozłożenie postów na więcej kont to moim zdaniem powinien przestać i sam te materiały zamieszczać. Powiem krótko - nie ma się czego wstydzić, a wręcz można chwalić, że Administrator ma tyle samozaparcia, że jeszcze mu się chce.

Lucas czy też kilku innych userów się zadeklarowało na PW, że jeżelo mogą jakoś się przyczynić do rozwoju, to są do dyspozycji. Damian wziął CH, filmiki YT, turnieje MTT, ranking race, Łukasz ogarnia konferencje graczy podczas WS i kilka stałych tematów (jak np. statsy fedex performance zone), Arti podjął się prowadzenia turniejów MTT i rankingu Entry. Chyba ktoś upadł na głowę sądząc, że przez moje ręce przechodzi ich każdy pojedyncz post w tym zakresie. Zwykła partnerska kooperacja na rzecz miejsca, które tworzymy. Nie widzę w tym nic, czego moglibyśmy się wstydzić ani tym bardziej się z tego tłumaczyć.

Za dużo jest wujków dobra rada, którzy twierdzą, że wiedzą jak ma prawidłowe "kierownictwo" wyglądać ale nie potrafią/nie chcą poświęcić własnego czasu aby realizować te "wspaniałe pomysły".

To jest praktyka uprawiana tutaj przez 2, może 3 osoby, którzy najwyraźniej korzystają ze sporej dozy wolności jaką tu dostają (ma to spory związek z Twoją teorią o zadowoleniu wszystkich, luzie, bluzie itp.). Mam tego świadomość, dlatego i moja tolernacja w tym zakresie ma swoje granice do której Lake czy Joao niebezpiecznie się zbliżają. To takie typowe działanie destabilizujące forum (trochę jak zamachy w Europie).

To raczej nie zachęci do powrotu Przemusiowej, czy Eleny do większej aktywności. No chyba, że o to chodzi

Czasami w życiu przychodzą takie momenty, kiedy chcesz wspaniałej kobiecie powiedzieć coś na co zasługuje. Z Anią "znamy się" od lat i nie sądzę, żeby mój wpis kogokolwiek uraził. Sylwia, Elena czy jakakolwiek inna przedstawicielka płci pięknej zarejestrowana na tym forum zawsze będzie tu mile widziana.

[Lucas]

YOUNGEST AND OLDEST... At 39 years 104 days Tommy Haas is the oldest man to start in the main draw here. Haas is over twice as old as Denis Shapovalov, the youngest man in this year’s main draw at 18 years 92 days.

[grzes430]

MISSING IN ACTION... Players who appeared on the original entry list but withdrew before the event started are as follows: David Goffin (right ankle), Nicolas Almagro (knee), Yoshihito Nishioka (recovering from ACL surgery), Pablo Carreno Busta (abdominal), Daniel Evans (provisional suspension), Hyeon Chung (left ankle) and Pablo Cuevas (right knee).

[Del Fed]

June 24, 2002 -Teenager Mario Ancic stuns Roger Federer in Wimbledon opener

Spoiler:

In 2001, Roger Federer made a breakthrough run at Wimbledon, beating 7-time champion Pete Sampras before falling in the quarter-final to Tim Henman in 4 tight sets. 12 months later, Roger was already ranked inside the Top 10 and he was one of the favorites at the All England Lawn Tennis and Croquet Club, but it turned out that it wasn't his year.

Namely, on June 24, Roger was stunned in the first round by Mario Ancic, an 18-year-old from Croatia who played his first Grand Slam match (he was the junior runner-up two years ago)! Ranked 154th, Mario had to qualify for the main draw, and this was only his second main draw appearance at the ATP level after Miami 3 months earlier, and he instantly got a chance to show his quality at the most sacred of all tennis courts.

Defending champion Goran Ivanisevic was not in the draw, but Mario stood as a perfect replacement for him (they are from the same town of Split), firing one booming serve after another to keep Federer without any rhythm, and his return game also worked better than Swiss'.

Ancic needed an hour and 40 minutes to take down Roger by 6-3 7-6 6-3, saving 5 out of 6 break points and stealing Roger's serve on 3 occasions to notch a straight sets triumph, his first on the ATP level! Also, Ancic was the youngest player to make a winning Wimbledon Centre Court debut since Bjorn Borg in distant 1973! Croat made a strong start, breaking Federer twice in the opening set to grab it by 6-3 in just 29 minutes.

There were no breaks in the second set and Mario won the tie break 7-2, playing better when it mattered the most, and he sealed Federer's faith with a break in the 4th game of the final set, bringing the match home without any troubles.

Ancic outplayed Roger in all departments, serving better, covering the net superbly and making more damage with his groundstrokes. After the match, Roger said he underestimated Mario, knowing nothing about him and what to expect in this match, while Mario received tips from Goran before the encounter, with Goran's father Srdjan watching him from the box.

"They put me on Centre Court for my first time. I qualified, nothing to lose, I was just confidence. I knew I could play. I believe in myself and just go out there and try to do my best. I didn't have any tactics, just I was enjoying," said Ancic after the match, standing as the youngest player who left in the draw.

http://www.tennisworldusa.org/news/news ... on-opener/

[Lucas]

SEEDED BROTHERS… No. 10 seed Alexander Zverev and No. 27 seed Mischa Zverev are the first brothers to be seeded in the men’s singles draw at Wimbledon since No. 4 Sandy Mayer and No. 6 Gene Mayer in 1982. At Roland Garros this year, the Zverevs became the first pair of brothers to be seeded at a Grand Slam since the Mayers here in 1982.

[Lucas]

DJOKOVIC SEEKS 4TH WIMBLEDON TITLE… Djokovic is bidding to win his 4th Wimbledon title and move into equal 6th place on the list for the most Wimbledon titles won. Federer, William Renshaw and Pete Sampras lead the way with 7 Wimbledon titles each.

7
Roger Federer
William Renshaw
Pete Sampras

5
Bjorn Borg
Laurie Doherty

4
Novak Djoković ?
Reggie Doherty
Rod Laver
Anthony Wilding

[jonathan]

To takie typowe działanie destabilizujące forum (trochę jak zamachy w Europie).

Lake, Ty podjudzaczu i forumowy terrorysto.

To raczej nie zachęci do powrotu Przemusiowej, czy Eleny do większej aktywności. No chyba, że o to chodzi

Przemusiowa oglądała Rafę na żywo na RG. Myślisz, że z takiej formy przeżywania meczów chciałoby się jej wracać na to forum?

Ogólnie odkąd najpierw z moderatowania odszedł ten Absolut, któremu nawet nie można odpisać, bo jesteś za głupi, a potem z Administracji ten patologiczny kłamca, który dalej pisze sobie w najlepsze, nie ma aż co tyle narzekać. To były dobre zmiany.

[Damian]

OUT Chung, Hyeon
IN Fabbiano, Thomas
IN Cecchinato, Marco
IN Laaksonen, Henri

2 dzikie karty nie zostały przyznane.

[DUN I LOVE]

Jest już drabinka kwali, jutro zaczynamy?
http://www.wimbledon.com/en_GB/draws/in ... l?event=QS