Wimbledon 2017

[jonathan]

Lux swoje na trawie się już nagrał, powinien być zmęczony a Rafa wygląda na lepszego niż w 2011 gdy ostatnio tu grali.

Odważne stwierdzenie jak na fana Nadala.

Bo ja pamiętam, że te trzy ostatnie sety półfinału z Murrayem to były wtedy jedne z jego najlepszych setów na trawie. Może nie osiągnął poziomu z 2008, ale zagrał doskonałe spotkanie. A że w finale znowu wszystko trafiało na serbską ścianę i Rafa szybko wyglądał na zrezygnowanego, to specyfika 2011. Swoją drogą już na Wimbledonie 2007 było 1-1 w setach, kiedy Djoković skreczował, a tamten Novak był jednak dużo słabszy tenisowo i fizycznie od tego z 2011.

[lake]

Być może to nieustanne lanie od Nole w 2011 zakrzywia trochę optykę co do jego ówczesnej formy, ale tak czy inaczej na tle touru w tym roku wygląda lepiej niż 6 lat temu. W 2007 bez tego krecza chyba nie byłoby Fedala w finale, ale to już tylko gdybanie.

[jonathan]

Być może to nieustanne lanie od Nole w 2011 zakrzywia trochę optykę co do jego ówczesnej formy, ale tak czy inaczej na tle touru w tym roku wygląda lepiej niż 6 lat temu. W 2007 bez tego krecza chyba nie byłoby Fedala w finale, ale to już tylko gdybanie.

Jeśli poruszamy się w sferze gdybania, to zapewniam Cię przyjacielu, że gdyby nie Djoković w 2011, to na tle touru Nadal wyglądałby wtenczas jeszcze lepiej niż dziś. Wygrałby wszystko poza Australią. Tylko wybuch formy Serba spowodował, że niektórzy skłaniali się ku optyce, że Rafa grał wtedy zauważalnie gorzej niż w 2010.

[lake]

Męczarnie z Isnerem na RG raczej nie potwierdzają Twojej tezy.

[Barty]

Wimbledon - plan gier na piątek:

Kort centralny - start o 14:
Victoria Azarenka (BLR) vs Heather Watson (GBR)
Rafael Nadal (ESP) [4] vs Karen Chaczanow (RUS) [30]
Andy Murray (GBR) [1] vs Fabio Fognini (ITA) [28]

Kort 1 - start o 14:
Steve Johnson (USA) [26] vs Marin Cilić (CRO) [7]
Johanna Konta (GBR) [6] vs Maria Sakkari (GRE)
Naomi Osaka (JPN) vs Venus Williams (USA) [10]

Kort 2 - start o 12:30
Aljaz Bedene (GBR) vs Gilles Muller (LUX) [16]
Shuai Peng (CHN) vs Simona Halep (ROU) [2]
Jelena Ostapenko (LAT) [13] vs Camila Giorgi (ITA)
Jo-Wilfried Tsonga (FRA) [12] vs Sam Querrey (USA) [24]

Kort 3 - start o 12:30
Kei Nishikori (JPN) [9] vs Roberto Bautista Agut (ESP) [18]
Carina Witthoeft (GER) vs Elina Svitolina (UKR) [4]
Natela Dzalamidze (RUS)/Veronika Kudermetova (RUS) vs Yung-Jan Chan (TPE)/Martina Hingis (SUI) [3]

Kort 12 - start o 12:30
Ladies' Doubles - Second Round
Oceane Dodin (FRA)/Tatjana Maria (GER) vs Ekaterina Makarova (RUS)/Elena Vesnina (RUS) [2]
Dominika Cibulkova (SVK) [8] vs Ana Konjuh (CRO) [27]
Ashleigh Barty (AUS)/Casey Dellacqua (AUS) [8] vs Chia-Jung Chuang (TPE)/Misaki Doi (JPN)
Kevin Anderson (RSA) vs Ruben Bemelmans (BEL)

Kort 18 - start o 12:30
Caroline Garcia (FRA) [21] vs Madison Brengle (USA)
Andreja Klepac (SLO)/Maria Jose Martinez Sanchez (ESP) [15] vs Mona Barthel (GER)/Anett Kontaveit (EST)
Benoit Paire (FRA) vs Jerzy Janowicz (POL)

[jonathan]

Męczarnie z Isnerem na RG raczej nie potwierdzają Twojej tezy.

To jest cherry-picking z Twojej strony, ale na kortach ziemnych grał gorzej, to fakt, chociaż w finale Rzymu to po prostu Djoković zjadał go wzrokiem na korcie. Na trawie nie grał gorzej. Na hardzie też - tu zmieniło się mu podejście do Novaka po finale Miami, kiedy dał z siebie absolutnie wszystko i nie dał rady. Ogółem Nadal minimalnie słabszy niż w 2010 i genialny Djoković - naczynia połączone.

[Lucas]

W finale USO 11 Domański na początku meczu postawił na Nadala, w tym momencie wiedziałem, że Hiszpan przegra .

[Barty]

No i jak tu kibicować takim pajacom, jak Puj czy Sock. Najgorsze, że człowiek nawet nie jest zdziwiony porażką z Austriakiem, który przed tym turniejem nie wygrał spotkania na poziomie ATP...

[lake]

To jest cherry-picking z Twojej strony, ale na kortach ziemnych grał gorzej, to fakt, chociaż w finale Rzymu to po prostu Djoković zjadał go wzrokiem na korcie. Na trawie nie grał gorzej. Na hardzie też - tu zmieniło się mu podejście do Novaka po finale Miami, kiedy dał z siebie absolutnie wszystko i nie dał rady. Ogółem Nadal minimalnie słabszy niż w 2010 i genialny Djoković - naczynia połączone.

Generalnie zgoda, poza tym pisząc na tle touru przecież Djokovica też miałem na myśli. W tym roku odejmując clay, kimś takim dla Nadala póki co jest Federer, ale może już wystarczy

[jonathan]

W finale USO 11 Domański na początku meczu postawił na Nadala, w tym momencie wiedziałem, że Hiszpan przegra .

Prawdę mówiąc jeden z tych meczów, do których najczęściej wracam. Zwłaszcza do trzeciego seta – obaj na pełen gwizdek, maksymalnie zaangażowani i Nadal z agresywnym pressingiem jak na USO 2010.

I ten widok, kiedy po takim trzecim secie Djoković wziął medicala, a Nadal się zasiedział na krzesełku i szybko wiedział, że to już koniec.

[Emu]

Co Ci Luca zrobił?

[Barty]

To do mnie, Emu?

A propos nudnego turnieju - w 3. rundzie mamy np. 4 zawodników spoza TOP100:
* nr 124 Bemelmans (1-0 w 2017, jedynie wygrany dead rubber w Davisie);
* nr 141 Janowicz (3-4 w tym roku przed Wimbledonem);
* nr 217 Ofner (0-0 w karierze na poziomie ATP, na początku roku przegrał w 1. i 2. rundzie ITF-ów, w kwalifikacjach Wimledonu pierwszy mecz wygrany 10-8 w trzecim, ostatni wyciągnięty z 0-2 w setach);
* nr 589 Gulbis (0-1 w tym roku, najniżej klasyfikowany zawodnik na tym poziomie szlema od Wimby02 i Richarda Krajicka).

Myślę, że dość ciekawe historie, w zasadzie pomijane w komentarzach.

[Federasta20]

Ofner z nieba spadł, pierwszy raz widzę jego nazwisko

Janowicz i Gulbis mają w końcu półfinał szlema zaliczony, nawet seta urwali z topowymi rywalami.

[Lleyton]

[Damian]

The Preview: Day 5

Spoiler:

Andy Murray was doubtless right in suggesting that it wasn’t cause to get overly carried away yet it does remain a pleasure to record that, on this first Friday of The Championships, four Britons will adorn the third round for the first time for two decades.
The man himself will, as ever, spearhead the charge towards the second week but in Fabio Fognini, one of the game’s most erratic swashbucklers, Murray is being offered a third consecutive Centre Court tale of the unexpected after Alexander Bublik’s mid-match chatting and Dustin Brown’s “organised chaos”.
At least this time, Murray is somewhat acquainted with this particular Italian job. After all, in Rome in May, Fognini blew off his doors. “He’s an incredible shot maker. When he’s switched on, he’s really, really tough to beat,” shrugs Murray, who’s level 3-3 with the clay court specialist from San Remo.
Following a fond tradition, all of Fognini’s family have alliterative names, so there’s dad Fulvio, sister Fulvia and cousin Fabiana while Fabio and wife Flavia (Pennetta, the former US Open champion) have christened their new baby Federico. Indeed, Fabio seems so buoyed by fatherhood that you fancy he’s not entertaining F for failure.
There’s definitely a happy family vibe floating around this Wimbledon. Victoria Azarenka is enjoying her comeback as a tennis supermum so much that she’s even been daydreaming idly about how in 20 years her seven-month old Leo might become a Centre Court star here.
For the moment, that is her domain as ‘Vika' looks forward to a fascinating contest with our own Heather Watson. On this Centre Court stage two years ago she nearly perpetrated one of The Championships’ most seismic upsets against Serena Williams, coming within two points of victory.
Azarenka, who’s only had four matches since returning, is adamant that Watson is “not defined” by that Williams contest. However, she knows that if Guernsey’s favourite can tap into that same level of intensity and excellence then a first appearance in the second week of a Grand Slam awaits. Which would, apparently, be bittersweet news for one of Watson’s coaches, Morgan Phillips, who’s promised to shave his legs if she’s still playing here on Monday.
Johanna Konta has her sights trained on beyond that date. “I want to be part of the event for the whole two weeks,” she declared after her epic three-setter with Donna Vekic. Next up today on No.1 Court is 21-year-old Greek prospect Maria Sakkari, who’s being guided for the week by Mark Petchey, the Sky Sports analyst who once coached Murray and who also happens to be one of those Britons who made the third round 20 years ago.
Maria Sakkari
Maria Sakkari
Sakkari’s mother Angeliki was a professional player who was at her peak 30 years ago and never really wanted Maria to make a career in the sport because she thought the life would be too hard. Already, though, Maria has surpassed mum’s best Wimbledon performance, a first round exit in 1986.
The other Briton in action today, Aljaz Bedene, has been reflecting this week on how, if things had turned out differently on his sporting flight path, he might have ended up as a ski jumper.
Aljaz the Albatross never did take wing in Slovenia, allowing his international tennis career to soar instead to the point that he could today deliver the biggest breakthrough yet by getting past Gilles Muller, three-time Luxembourg Sportsperson of the Year, on No.2 Court and earning his first fourth round berth in a Slam.
At 34, father-of-two Muller is enjoying an Indian summer, winning the first two titles of his 16-year career in 2017, including his first grass court triumph at Den Bosch during which he defeated Bedene in three sets.
We were deluged with flying ants a couple of days ago; now it’s only raining terrific matches, headed by Rafael Nadal’s potentially fiery Centre Court examination from Karen Khachanov, the explosive 21-year-old Russian who, the Spaniard believes, is destined for great things.
Finally, to an irresistible battle of the ages. Naomi Osaka, the Japanese teenager who’s making such swift strides that her opponents are already calling her the Shinkansen ‘Bullet Train’, was born a month after Venus Williams reached her first US Open final in 1997.
Now the US-based 19-year-old has the chance in her debut Wimbledon of defeating one of her heroines, who’s playing her 20th. “I feel like all my life, I’ve been preparing for this,” says the youngster, making their contest on No.1 Court sound like more than just a match.
Follow the latest news and scores from Wimbledon 2017 on Wimbledon.com or Apple TV, or download the official IOS or Android apps for smartphone and tablet.

http://www.wimbledon.com/en_GB/news/art ... day_5.html

[Emu]

To do mnie, Emu?

Tak.

[Barty]

Osobiście nic nie zrobił, ale po prostu jestem świadom, że częściej będzie miewał wpadki niż sukcesy. Oczywiście zachowując realistyczne podejście do potencjału.

No i porażka z Janowiczem nie należy do najprzyjemniejszych zdarzeń.

[Emu]

Wciąż nie ma podstaw żeby nazywać go pajacem.

[Barty]

Kurcze, no znalazł się obrońca uciśnionych. Przecież nie miałem na myśli ich obrażania.

Jak tam się ogląda turniej bez Goffina?

[Robertinho]

Nie daj się strollować Barty.