Krecz Tsongi, Pouille po orce z Nadalem i...? Tutaj jakiś kuriozalny zjazd 30-latków obserwujemy. A wygra Fed.DUN I LOVE pisze:Ostatnie USO.
Marina szkoda, ale jak się nie odwróci, to mało poważnie to wygląda.
Wimbledon 2017
Re: Wimbledon 2017
Marina szkoda, ale jak się nie odwróci, to mało poważnie to wygląda.
Re: Wimbledon 2017
I przeziębiony Federer.Rroggerr pisze:Kontuzjowany Djokovic, Murray, zajechany Muller, i jeszcze kontuzjowany Cilic w finale? Takiej żenady na poziomie 1/4 WS i dalej to ja sobie nie przypominam.
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
-
Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Wimbledon 2017
Różne cuda się już działy, a serwis działa Marinowi zupełnie dobrze. Na mączce byłoby po meczu, tutaj jeszcze bym sprawy nie rozstrzygał.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
-
DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197572
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wimbledon 2017
Djoković z niedoleczonym łokciem i jego półfinał z zajechanym Monfilsem (przynajmniej ostatni set).Rroggerr pisze:Krecz Tsongi, Pouille po orce z Nadalem i...? Tutaj jakiś kuriozalny zjazd 30-latków obserwujemy. A wygra Fed.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Wimbledon 2017
Wujek Toni pisze:Różne cuda się już działy, a serwis działa Marinowi zupełnie dobrze. Na mączce byłoby po meczu, tutaj jeszcze bym sprawy nie rozstrzygał.
Chyba wreszcie załapałam o co tu chodzi do końca.
-
Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Wimbledon 2017
Chora presja na Federerze w tym momencie. Nie dość, że rozpoczął jako wyraźny faworyt, to jeszcze przeciwnik nie domaga.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
-
DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197572
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wimbledon 2017
Fed chyba też chce tu jeszcze pograć. Mega pasywny Helwet.
Walczy Marin.
Walczy Marin.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
-
Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Wimbledon 2017
Coraz bardziej zaczyna to wyglądać na zapaść psychiczną. Zupełnie normalnie zaczął się Chorwat poruszać.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
-
DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197572
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
-
jarosword20
- Posty: 1533
- Rejestracja: 01 mar 2017, 19:11
Re: Wimbledon 2017
Czas to kończyć, bo nie da się za bardzo oglądać.
-
Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Wimbledon 2017
Jakie kończyć, to jeszcze sporo potrwa. Kompletnie zgubił rytm Roger.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Re: Wimbledon 2017
Wtopienie meczu z 2-0 na dodatek z kontuzjowanym rywalem to chyba nawet na Federera była by gruba przesada. Mam nadzieję, że się Szwajcar ogarnie.
-
DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197572
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wimbledon 2017
Dwa gemy od 19.
Re: Wimbledon 2017
Czyżby deszcz?
-
DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197572
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wimbledon 2017
Jeszcze tylko gem.
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
-
DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197572
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wimbledon 2017
Tatuś, mimo gigantycznej przewagi, jednak przeżywa występ synka w finale Wimbledonu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
-
jarosword20
- Posty: 1533
- Rejestracja: 01 mar 2017, 19:11
Re: Wimbledon 2017
To kiedy 20 szlem na koncie?
Re: Wimbledon 2017
We wrześniu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: DUN I LOVE i 4 gości