
Tyle mam do powiedzenia na temat niektórych winnerów Andersona.
I kompletnie nic z tego nie wynikło.DUN I LOVE pisze:![]()
Tyle mam do powiedzenia na temat niektórych winnerów Andersona.
Chciałem coś takiego napisać. Wyjątkowo bezpłciowy jest ten turniej na tę chwilę. Ludzie już chyba powoli oczekują standardowego finału, a reszta to tak trochę przy okazji.robpal pisze:Kurde, który oni już dzień grają w tym Indian Wells? Bo nuda taka, że szok
Już dawno Ci to radziłem, czyżbyś wreszcie wkraczał na właściwą ścieżkę?robpal pisze:Jeszcze jak wyleciał Murray, to w górnej połówce emocji będzie okrągłe ZERO. No masakra jakaś, wracam do oglądania WTA
Ew. w QF z kimś z trójki: Berdych, Roddick, Almagro. Chyba, że wmiesza się w to Giraldo i pogoni Nicolasa, a potem Berdię bądź Roda.robpal pisze:Zagra Djoko jeszcze z rozstawionym przed finałem?
Nie oczekiwałem odpowiedzi na to pytanie, tak sobie rzuciłem, filozoficznie rozmyślając jakich to tytanów białego sportu Novak pokona przed finałemsheva pisze: Ew. w QF z kimś z trójki: Berdych, Roddick, Almagro. Chyba, że wmiesza się w to Giraldo i pogoni Nicolasa, a potem Berdię bądź Roda.
Ja sobie po pierwszym dniu imprezy odpuściłem.James_007_Blake pisze:To chyba najbardziej nudny turniej w tym wieku. Nie wiem jak Wy ale Ja nie mam zamiaru już marnować swojego czasu na oglądanie tego bezpłciowego badziewia.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość