Federer 15-13
Ungur 16-8

Ja natomiast właśnie odzyskałem spokój ducha widząć *2-0.DUN I LOVE pisze:Ja właśnie odzyskuję wiarę w tenis.
Nie wiem, co ten Żil ma w sobie, że drugi mecz już gra na centralu, a Llodra z Berdychem czy Tsonga muszę grać na innych kortach. To zapewne ten efektowny styl Francuza.jaccol55 pisze:
Czekam na dobry mecz Gillu i Bakera.
Baker też narobił jednak trochę zamieszania ostatnio.Barty pisze:Nie wiem, co ten Żil ma w sobie, że drugi mecz już gra na centralu, a Llodra z Berdychem czy Tsonga muszę grać na innych kortach. To zapewne ten efektowny styl Francuza.jaccol55 pisze:Czekam na dobry mecz Gillu i Bakera.
Hrabia już zadbał o odpowiedni draw dla swojego księciunia.Barty pisze:U mnie w telewizorze wszystko gra. Berdych dalej pędzi do trzeciej rundy.
E: Czemu Czech nie jest w ćwiartce z Rafą? Halo!
Bo zapewne nie ma ochoty na 12 z rzędu wtopę z Hiszpanem.Barty pisze:E: Czemu Czech nie jest w ćwiartce z Rafą? Halo!
Był w Rzymie, teraz Tomek ma ochotę na lepszy wynik niż ćwierćfinałBarty pisze: E: Czemu Czech nie jest w ćwiartce z Rafą? Halo!
Bardzo przyjemnie się patrzy na jego grę. Chłopak dobrze czyta grę, myśli na korcie, nie uderza tylko na siłę, powiew świeżości na światowe korty wnosi.DUN I LOVE pisze:Bosko podcina piłkę Baker, a jego drop shoty są niemal perfekcyjne. Fajny styl.
Po czym gość przegrywa 9 z kolejnych 10 gemów.Barty pisze: Bardzo przyjemnie się patrzy na jego grę. Chłopak dobrze czyta grę, myśli na korcie, nie uderza tylko na siłę, powiew świeżości na światowe korty wnosi.
Użytkownicy przeglądający to forum: Bizon, Bombardiero, DUN I LOVE, Google [Bot], jarosword20, Kiefer, LokalnyEkspert, no-handed backhand, Rroggerr, Saboteur, Żilu i 23 gości