Dybala tą zmianą w przerwie chyba zakończył swoją grę w koszulce Starej Damy?
Liga Mistrzów 2018/2019
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197726
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Możliwe. Nie płakałbym. Oczywiście on gra nie na swojej ulubionej pozycji, ale jest niesłychanie rzadki w tym sezonie. Potrzeba głębszych zmian w 2 linii też, no i wymiany "Capello 2." Powtórka z Arsenalu 2006 i Fabregasa, choć tam wtedy była również plaga kontuzji.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?
PS. Nie ma zgody na brak zgody.
PS. Nie ma zgody na brak zgody.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197726
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Chyba za mocno na rutynę postawił Turyn i się przejechali, a lepszy okazał zespół złożony z dzieciaków. Trochę inaczej niż w tenisie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Też, ale nie można grać bez schematów ofensywnych, może taki Berna przy przykładowym Kloppie, by się ogarnął. A nawet Dybala.DUN I LOVE pisze: ↑16 kwie 2019, 23:35 Chyba za mocno na rutynę postawił Turyn i się przejechali, a lepszy okazał zespół złożony z dzieciaków. Trochę inaczej niż w tenisie.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?
PS. Nie ma zgody na brak zgody.
PS. Nie ma zgody na brak zgody.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197726
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Czy to prawda, że Pep jest wstępnie dogadany z Juve?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
-
- Posty: 9538
- Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Z kolei młodzi piłkarze Juve też zagrali koszmarnie, choćby wspomniany Dybala czy absolutnie tragiczny Rugani. Przydałby się ktoś do pomocy obok Pjanicia, Matuidi i Khedira to nie jest rozwiązanie za dłuższą metę. Atak też opiera się tylko na Ronaldo.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Tak pisze źródło, które podało info o CR7, ale nie napalam się. Może to być info jakich wiele. Co nie znaczy, że nie chciałbym w ramach odtrutki, nawet bez uszatego,DUN I LOVE pisze:Czy to prawda, że Pep jest wstępnie dogadany z Juve?
Rafael Nadal, to zło, zgoda?
PS. Nie ma zgody na brak zgody.
PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Za dużo jazdy na zaciągniętym ręcznym. Juve bez przerwy kalkuluje i może dlatego nie mogą wygrać pucharu Europy od 1996 roku. Interowi w 2010 czy Chelsea w 2012 się udało, ale nie jest to idealna metoda. W tenisie jest trochę inaczej bo mamy kilka nawierzchni i defensywa popłaca częściej niż w piłce.DUN I LOVE pisze: ↑16 kwie 2019, 23:35 Chyba za mocno na rutynę postawił Turyn i się przejechali, a lepszy okazał zespół złożony z dzieciaków. Trochę inaczej niż w tenisie.
- Robertinho
- Posty: 50832
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
A nie bananowe forhendy Nadala?
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Czyli Messi ze złotą piłką? Król strzelców LM, król strzelców Ligi Hiszpańskiej, największy jego konkurent już go nie przebije a czy ktoś inny na tyle się wyróżnił by zwyciężając w LM miał szansę? Chyba tylko Salah i Aguero, statystycznie wypadają jednak blado, musieliby zrobić coś ekstra. 

Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Na 99 % Leo po raz szósty. Nawet jak Barca by nie wygrała LM to Messi ma jeszcze w zanadrzu Copa Americę. A jeśli chodzi o króla strzelców Ligi mistrzów to jest bardzo mocna zależność ze Złotą Piłką. Ostatnio Modric przerwał serię, ale od 2007 do 2017 król strzelców LM zawsze otrzymywał Złotą Piłkę.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
No Copa America to akurat broń obosieczna, niby kolejna okazja by coś wygrać, ale również idealna by zaliczyć kolejną piękną wtopę z reprezentacją. 
W każdym razie jeśli wygra Złotą Piłkę to Cristiano znowu będzie smutny, bo będzie oglądał jego plecy.
Warto dodać, że obaj walczą o króla strzelców w historii LM, Messi ma 110 goli w 133 meczach i może jeszcze się poprawi, Cristiano ma 127 goli w 168 spotkaniach, w tym sezonie trochę zwolnił, a Messi znowu przyspieszył i już ma 10 goli.
Daleko do rozstrzygnięć, ale wydaje mi się, że Barca wygra LM, nie odpuści.
W każdym razie jeśli wygra Złotą Piłkę to Cristiano znowu będzie smutny, bo będzie oglądał jego plecy.
Warto dodać, że obaj walczą o króla strzelców w historii LM, Messi ma 110 goli w 133 meczach i może jeszcze się poprawi, Cristiano ma 127 goli w 168 spotkaniach, w tym sezonie trochę zwolnił, a Messi znowu przyspieszył i już ma 10 goli.
Daleko do rozstrzygnięć, ale wydaje mi się, że Barca wygra LM, nie odpuści.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197726
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Mając na uwadze wykres, który wrzuciłem poniżej, niepoważne są w tym roku rozważania na temat innych kandydatur.
viewtopic.php?f=37&t=2877&p=383303#p383303
Inna sprawa, że podobnie to wygląda od dekady.
Dziś Liverpool i City? Trochę się moim zdaniem ośmieszą Obywatele, jeżeli nie ogarną tematu. Totki bez Kane'a, a cały czas nie wiemy, czy zdąży wydobrzeć Dele Alli.
viewtopic.php?f=37&t=2877&p=383303#p383303
Inna sprawa, że podobnie to wygląda od dekady.
Dziś Liverpool i City? Trochę się moim zdaniem ośmieszą Obywatele, jeżeli nie ogarną tematu. Totki bez Kane'a, a cały czas nie wiemy, czy zdąży wydobrzeć Dele Alli.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Kolejny finał Copa America raczej głosów mu nie odbierze, a może jakimś cudem fatum minie i Mesjasz w końcu wygra coś z Argentyną. W każdym razie z Barcą może mieć mistrzostwo, LM, puchar Króla, a po całym sezonie mieć na koncie w granicach 60 bramek. Podobnie jak Dawid sądzę, że Złota piłka już jest pewna - chyba tylko Salaha byłoby stać aby zagrać jakieś chore mecze w ostatnich fazach LM i w pewnym stopniu powalczyć o miano najlepszego grajka sezonu. Tyle, że nie z Barcą Valverde. Taka wyrafinowana Blaugrana nigdy w życiu nie odpadłaby z Interem anno Domini 2010 czy z Chelsea anno Domini 2012. Valdes na bramce też nie pomagał

Ostatnio zmieniony 17 kwie 2019, 7:42 przez Kamileki, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Nie no w poprzednich latach tak nie odjeżdżał od Cristiano, w tym sezonie ma już więcej o 19 goli od Portugalczyka. Tak jak napisałem, musiał by zrobić coś ekstra Salah lub Aguero, typu hat-trick w finale LM, gdyby Egipcjanin nakrył czapką Messiego jeszcze w półfinale to mogło by to przechylić szalę na jego korzyść, jest to wszystko jednak mało prawdopodobne, wydaje mi się, że Barcelona wygra LM.DUN I LOVE pisze: ↑17 kwie 2019, 7:26 Mając na uwadze wykres, który wrzuciłem poniżej, niepoważne są w tym roku rozważania na temat innych kandydatur.
viewtopic.php?f=37&t=2877&p=383303#p383303
Inna sprawa, że podobnie to wygląda od dekady.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197726
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Gole to tylko ułamek. Jeżeli chodzi o asysty i przede wszystkim wykreowane sytuacje dla partnerów, dominuje od lat. Wiadomo, Cris był przez lata dużo bliżej (przede wszystkim potrafił jako jedyny strzelać więcej od Mesjasza), ale biorąc pod uwagę całość, to nikt na swoich barkach nie nosił takiego ciężaru gry ofensywnej w swoim zespole co Messi.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Jeśli chodzi o asysty to Ronaldo też ma rekord w LM. Ma 36 (najwięcej w historii), a Messi jest trzeci 29 i za niedługo przegoni drugiego Giggsa (30). Ta dwójka niepodzielnie rządzi od 10 lat i statystyki twardo to potwierdzają.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2019, 7:57 przez Kamileki, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Oczywiście, ale ta przewaga nad Portugalczykiem z racji tego, że ten potrafił strzelać nawet więcej od niego bramek nie była tak duża. Teraz Cristiano jest na poziomie reszty, wspominany wcześniej Salah też jest dużo słabszy niż w całym poprzednim sezonie. No i dlatego Messi tak mocno odjechał, tym bardziej, że sam się poprawił w stosunku do poprzedniego sezonu. Ja tam generalnie nie potrzebuję jakiś eksperckich głosów by stwierdzić, że on jest najlepszy, choć za 2010 rok w życiu bym mu ZP nie przyznał.DUN I LOVE pisze: ↑17 kwie 2019, 7:44 Gole to tylko ułamek. Jeżeli chodzi o asysty i przede wszystkim wykreowane sytuacje dla partnerów, dominuje od lat. Wiadomo, Cris był przez lata dużo bliżej (przede wszystkim potrafił jako jedyny strzelać więcej od Mesjasza), ale biorąc pod uwagę całość, to nikt na swoich barkach nie nosił takiego ciężaru gry ofensywnej w swoim zespole co Messi.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197726
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Trochę podskoczył Messi, ale nie wiem, czy to nie nadaje się bardziej do tematu o Premier League.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości