T17: Barcelona, Budapeszt 2019

[Kamileki]

Większy opór z dobrym Nadalem na cegle niż Federer wykazywał jedynie Djokovic. Cała reszta to bardziej tło i nie ma znaczenia, że Thiem ograł Rafę 4 razy, a Fognini i Gaudio po 3 bo wystarczy zobaczyć gdzie, kiedy i w jakich okolicznościach miały miejsce ich wygrane.

[arti]

[Kamileki]

Ciekawostka: Zarówno w Rzymie w 2017, w Madrycie 2018 jak i w Barcelonie 2019 Thiem wygrywał z Nadalem dokładnie takim stosunkiem punktów - 75 do 62.

[DUN I LOVE]

Ciekawostka: Zarówno w Rzymie w 2017, w Madrycie 2018 jak i w Barcelonie 2019 Thiem wygrywał z Nadalem dokładnie takim stosunkiem punktów - 75 do 62.

Skąd wynajdujesz te ciekawostki?

[Kamileki]

Sam tworzę w oparciu o dane meczowe

[MrHesiak]

Większy opór z dobrym Nadalem na cegle niż Federer wykazywał jedynie Djokovic. Cała reszta to bardziej tło i nie ma znaczenia, że Thiem ograł Rafę 4 razy, a Fognini i Gaudio po 3 bo wystarczy zobaczyć gdzie, kiedy i w jakich okolicznościach miały miejsce ich wygrane.

Nie do końca się z tym zgodzę. Przepraszam bardzo, ale wygrane Austriaka z Nadalem w Rzymie 2017 i Madrycie 2018 nie mają znaczenia? Gdyby nie on, Nadal pewnie zgarnąłby wszystko.Przecież jako jedyny w tych sezonach ograł bardzo dobrego Hiszpana na mączce. Wiadomo Szlemy ważniejsze, ale nie zbuduje się pozycji w rankingu grając tylko w szlemach. Ja mogę tak samo powiedzieć, że wygrana Djoko ze słabym Nadalem w Paryżu w 2015 nie miała znaczenia bo i tak nie wygrał turnieju Poza tą wygraną z Nadalem w kryzysie mimo oporu, o którym piszesz zbierał baty od Nadala takie same jak Federer i ugrał tylko 4 sety (2012 1:3, 2013 2:3, 2014 1:3, w latach 2006-2008 nie ugrał seta, no dobra w 2013 stawił największy opór, ale Nadal tam wpuścił go do meczu mając 6:5 i serwis na mecz w czwartym secie). Fed też 4 sety wygrał ( po jednym w latach 2005, 2006, 2007, 2011, a w 2008 ugrał tylko 4 gemy). Wiadomo w Mastersach lepiej od Feda wypadł i tutaj więcej napsuł krwi Hiszpanowi.

[Rroggerr]

Przecież jako jedyny w tych sezonach ograł bardzo dobrego Hiszpana na mączce.

Nie no, Thiem klepał przeciętnego albo słabego Nadala, aczkolwiek w bardzo ładnym stylu. Madryt '18 to raczej dobry wyznacznik jak wygląda ten matchup gdy obaj grają dobrze.

[Kamileki]

Nie do końca się z tym zgodzę. Przepraszam bardzo, ale wygrane Austriaka z Nadalem w Rzymie 2017 i Madrycie 2018 nie mają znaczenia? Gdyby nie on, Nadal pewnie zgarnąłby wszystko.Przecież jako jedyny w tych sezonach ograł bardzo dobrego Hiszpana na mączce. Wiadomo Szlemy ważniejsze, ale nie zbuduje się pozycji w rankingu grając tylko w szlemach. Ja mogę tak samo powiedzieć, że wygrana Djoko ze słabym Nadalem w Paryżu w 2015 nie miała znaczenia bo i tak nie wygrał turnieju Poza tą wygraną z Nadalem w kryzysie mimo oporu, o którym piszesz zbierał baty od Nadala takie same jak Federer i ugrał tylko 4 sety (2012 1:3, 2013 2:3, 2014 1:3, w latach 2006-2008 nie ugrał seta, no dobra w 2013 stawił największy opór, ale Nadal tam wpuścił go do meczu mając 6:5 i serwis na mecz w czwartym secie). Fed też 4 sety wygrał ( po jednym w latach 2005, 2006, 2007, 2011, a w 2008 ugrał tylko 4 gemy). Wiadomo w Mastersach lepiej od Feda wypadł i tutaj więcej napsuł krwi Hiszpanowi.

W większości postu piszesz to co mam na myśli: Djokovic stawiał dobremu Nadalowi największy opór, Federer jest niewiele za nim, a trzeciego ciężko szukać. Thiem ograł 2 razy bardzo słabego Rafę, a wygrane z Rzymu 2017 i Madrytu 2018 ostatecznie nie dały mu tytułu więc okazały się pyrrusowymi. Za to porażki Austriaka z Nadalem w Paryżu czyli najważniejszym turnieju na cegle były bardzo ośmieszające. Jak słusznie zauważasz zarówno Novak jak i Roger ugrali łącznie 4 sety z Nadalem, odpowiednio w 6 i 5 meczach, a Dominic nie był bliski ugrania choćby seta w 3 meczach które stoczył z Rafą w Paryżu.

Madryt '18 to raczej dobry wyznacznik jak wygląda ten matchup gdy obaj grają dobrze.

Madryt 2017 tak? To ich najbardziej wyrównany mecz na wysokim poziomie.

Widzę, że jak na razie Dominic robi swoje i nie jest zainteresowany nawet Barceloną. Najwyżej Daniił będzie miał w swoim CV bardziej prestiżowy turniej na cegle niż Thiem (7 kurników i Rio De Janeiro). Lekka groteska.

[Kiefer]

Nie do końca się z tym zgodzę. Przepraszam bardzo, ale wygrane Austriaka z Nadalem w Rzymie 2017 i Madrycie 2018 nie mają znaczenia? Gdyby nie on, Nadal pewnie zgarnąłby wszystko.Przecież jako jedyny w tych sezonach ograł bardzo dobrego Hiszpana na mączce. Wiadomo Szlemy ważniejsze, ale nie zbuduje się pozycji w rankingu grając tylko w szlemach. Ja mogę tak samo powiedzieć, że wygrana Djoko ze słabym Nadalem w Paryżu w 2015 nie miała znaczenia bo i tak nie wygrał turnieju Poza tą wygraną z Nadalem w kryzysie mimo oporu, o którym piszesz zbierał baty od Nadala takie same jak Federer i ugrał tylko 4 sety (2012 1:3, 2013 2:3, 2014 1:3, w latach 2006-2008 nie ugrał seta, no dobra w 2013 stawił największy opór, ale Nadal tam wpuścił go do meczu mając 6:5 i serwis na mecz w czwartym secie). Fed też 4 sety wygrał ( po jednym w latach 2005, 2006, 2007, 2011, a w 2008 ugrał tylko 4 gemy). Wiadomo w Mastersach lepiej od Feda wypadł i tutaj więcej napsuł krwi Hiszpanowi.

W większości postu piszesz to co mam na myśli: Djokovic stawiał dobremu Nadalowi największy opór, Federer jest niewiele za nim, a trzeciego ciężko szukać. Thiem ograł 2 razy bardzo słabego Rafę, a wygrane z Rzymu 2017 i Madrytu 2018 ostatecznie nie dały mu tytułu więc okazały się pyrrusowymi. Za to porażki Austriaka z Nadalem w Paryżu czyli najważniejszym turnieju na cegle były bardzo ośmieszające. Jak słusznie zauważasz zarówno Novak jak i Roger ugrali łącznie 4 sety z Nadalem, odpowiednio w 5 i 6 meczach, a Dominic nie był bliski ugrania choćby seta w 3 meczach które stoczył z Rafą w Paryżu.

Do tego w roku kiedy Novak był w formie i wygrał RG Thiem z nim nie zdobył chyba nawet nie 10 gemów.

[Robertinho]

Większy opór z dobrym Nadalem na cegle niż Federer wykazywał jedynie Djokovic. Cała reszta to bardziej tło i nie ma znaczenia, że Thiem ograł Rafę 4 razy, a Fognini i Gaudio po 3 bo wystarczy zobaczyć gdzie, kiedy i w jakich okolicznościach miały miejsce ich wygrane.

Nie do końca się z tym zgodzę. Przepraszam bardzo, ale wygrane Austriaka z Nadalem w Rzymie 2017 i Madrycie 2018 nie mają znaczenia? Gdyby nie on, Nadal pewnie zgarnąłby wszystko.Przecież jako jedyny w tych sezonach ograł bardzo dobrego Hiszpana na mączce. Wiadomo Szlemy ważniejsze, ale nie zbuduje się pozycji w rankingu grając tylko w szlemach. Ja mogę tak samo powiedzieć, że wygrana Djoko ze słabym Nadalem w Paryżu w 2015 nie miała znaczenia bo i tak nie wygrał turnieju Poza tą wygraną z Nadalem w kryzysie mimo oporu, o którym piszesz zbierał baty od Nadala takie same jak Federer i ugrał tylko 4 sety (2012 1:3, 2013 2:3, 2014 1:3, w latach 2006-2008 nie ugrał seta, no dobra w 2013 stawił największy opór, ale Nadal tam wpuścił go do meczu mając 6:5 i serwis na mecz w czwartym secie). Fed też 4 sety wygrał ( po jednym w latach 2005, 2006, 2007, 2011, a w 2008 ugrał tylko 4 gemy). Wiadomo w Mastersach lepiej od Feda wypadł i tutaj więcej napsuł krwi Hiszpanowi.

Nie, nie mają. Ta Djoko też, bo tamtą przebraną za Nadala kukłę, ktoś pogonić musiał.

Thiem jest po prostu modelowym ograniczonym zawodnikiem, może wygrać z beznadziejną wersją fedala i fajnie, ale jak rywal nie daje mu godziny czasu na wyprowadzanie uderzeń, zaczyna się robić biednie.

[Robertinho]

Obawiam się, czy energia Premiera nie wyczerpała się w pierwszych gemach. Bo Dominik to się dopiero rozgrzewa.

[Kamileki]

MrHesiak zapytaj fanów Djokovica czy z Garrosa 2015 pamiętają bardziej wygraną nad Nadalem czy przegraną w finale z Wawrinką. Ja myślę, że większość z nich w ogóle nie chce pamiętać o tym turnieju. Analogicznie fani Thiema raczej nie urządzają do dziś dzień imprez z powodu ogrania Rafy w Rzymie w 2017 i w Madrycie w 2018. A taki Federer nawet gdy przegrywał to zapisywał się w historii dyscypliny. Np. niemała grupa osób uważa finałowe starcie z Rzymu z 2006 roku za najlepszy mecz w historii na cegle, a od poziomu jaki prezentował wtedy Fed Dominica dzieli przepaść.

Obawiam się, czy energia Premiera nie wyczerpała się w pierwszych gemach. Bo Dominik to się dopiero rozgrzewa.

Musi wziąć pierwszego seta Daniił, inaczej jest bez szans.

Edit: cienko to widzę. Dawid gdzie jesteś, Daniił bez Twojego duchowego wsparcia opada z sił.

[Rroggerr]

...

Nom, 17.

Padł Danił.

[DUN I LOVE]

Oglądam przysypiając.

Zgodnie z planem. Nie ma prawa tego przegrać Dominik.

O, Berrettini z drugim kurnikiem. Dobry czas włoskiego tenisa.

[Damian]

Nie oglądam, ale ls mówi, że Dominik zaczyna mieć pod kontrolą spotkanie.

Spoiler:

[Robertinho]

Robi co może Danił, za mocny jest Thiem po prostu.

[DUN I LOVE]

Mocno skróty były trenowane.

Indian Wells, Barcelona, poproszę o kolejne konkretne wpisy w CV w najbliższych tygodniach.

[Kamileki]

Madryt i Rzym może śmiało Domi brać 25 lat 8 miesięcy więc pasowałoby w końcu wygrać choćby masters na cegle.

[DUN I LOVE]

Danil złapał kozacką regularność w klepaniu słabszych grajków, ale do najlepszych trochę mu jeszcze brakuje.

No ja sobie nie wyobrażam, żeby Thiem nie wziął któregoś z majowych mastersow.

[Robertinho]

No teraz zgodnie z planem spuchł Premier.