Roland Garros 2012

[DUN I LOVE]

Cóż, jakby to napisał Masta: "osobiście to jaram się perspektywą wygrania Halle".

[sheva]

Del Potro dokończył dzieła z Berdychem wygrywając czwartego seta 7/5.
Juan o półfinał zagra z Federerem.

[Robertinho]

Dobre, że przynajmnien Granollers dostał lanie, bo wizja tego zawodnika w wysokich rundach najlepszych turniejów nieco przeraża. Delpo ograł Berdycha, szczerze mówiąc cieszy mnie to dość umiarkowanie, wolałbym Berdycha po pieciosetówce , ale nie zawsze ma się to, czego się chce.

[Rodżer Anderłoter]

A DelPo z tym kolanem to zły?

[DUN I LOVE]

A DelPo z tym kolanem to zły?

To chyba nadmuchany trochę uraz, w czym dzisiejsi mistrzowie są specjalistami. Tenisistów niemal zawsze coś tam pobolewa - z jednym urazem mogą grać, z innym już nie. Patrząc na poruszanie się Del Potro i jego mowę ciała na krocie, to nie wydaje mi się, aby zdrowotnie było aż tak źle. Po prostu profilaktycznie chroni miejsce ewentualnej kontuzji.

[SebastianK]

Zakładając, że Rafa dziś wygra (a powinien bez kłopotów), to od QF zaczną się już naprawdę wymagający rywale. Obaj Hiszpanie (Nico i Ferru) nie stracili jeszcze seta, a walencjanin wręcz masakruje rywali jak czołg Nie wątpię, że Amlugro w kluczowych momentach złoży się jak scyzoryk (choć Verdasco ostatnio nie chciał ), ale Ferrer może kopać.

Widzę, że miazmaty maścizmu-robpalizmu wiąż zatruwają umysły. Tak, oczywiście Rafa powinien być przerażony wizją pojedynków z Almagro i Ferrerem, stanowią dla niego zagrożenie równie straszliwe, jak wspomniany Almagro wraz Verdasco na RG 08; ah jak oni mieli wtedy Nadala sprawdzić, przetestować do granicu możliwości niemal, a jacy zdeterminowani byli, a forma że hoho!
Oczywiście, że prognozując trzeba zostawić pewnien margines na uraz, bądź jakiś wyjątkowo beznadziejny występ, ale nic więcej w tym wypadku Rafie zaszkodzić nie może.

Zapewne masz rację. Nadal jest od nich lepszym tenisistą i w normalnej dyspozycji powinien wygrać.

Ale można wygrać po łatwym 3-0 czy 3-1 a można po kilkugodzinnych mordęgach. I takie dwa mecze mogą tu czekać Nadala. A wtedy w finale sił może zabraknąć.

[DUN I LOVE]

Ryżego i Kokainowego się chyba dzisiaj nie doczekam.

[jowy]

Szkoda, że Pico już złamany. Świetnie gra tutaj. Gdyby tak Ferru albo Pico znalazł się w pierwszej połówce to kto wie - może mielibyśmy duże niespodzianki w turnieju.

[robpal]

Niestety dziś mamy Rafę w nastroju "przerzeźbić i się nie narobić".
Przełączam na Mureja.

[DUN I LOVE]

Narobił smaku Francuz na wyrównany mecz. Murray ma problem ze wejściem w mecz: 2-0 Gasquet.

[sheva]

Gasquet łamie na "dzień dobry" *2/0

Strasznie denerwuje mnie sposób wymowy imienia Francuza przez współkomentującego ten mecz Dawida Olejniczka, który zamiast wymawiać "Riszar" wymawia "Richard", to tak jakby zamiast "Endi" mówił "Andy".

[DUN I LOVE]

Tak, jeszcze oddaj serwis po epicko przegranym punkcie, gdzie przewaga sytuacyjna była więcej niż gigantyczna.

Już mnie szlag trafia.

[SebastianK]

Dobrze gra Monaco, męczy mistrza. Dwa gemy ugrał w pierwszym. Sporo.

[robpal]

Federer gra z Delpo na Lenglen, coś tym Francuzom się we łbach poprzewracało

[DUN I LOVE]

Gasquet 6-1. Wspaniale wygląda bh Ryszarda na cegle (generalnie jest to piękne uderzenia, ale na RG szczególnie nabiera blasku). Murray zaś gra kompromitująco. Nie wiem do czego zmierza ta współpraca z Lendlem, ale mam nadzieję, że niebawem się dowiem.

A tymczasem: allez!

[robpal]

Co tam się za anihilacja na Lenglen odbywa?

[DUN I LOVE]

Co tam się za anihilacja na Lenglen odbywa?

Rafa otrzymał od Kanepi i Rus prośbę o szybkie załatwienie sprawy. Panie nie zamierzają kończyć jutro swojego pojedynku.

Pierwsze kłopoty Gasqueta. Mary 4-2 w 2.

[Nadalito]

Co tam się za anihilacja na Lenglen odbywa?

Rafa idzie na rekord Borga w ilości straconych gemów w całym turnieju.

[DUN I LOVE]

Rafa idzie na rekord Borga w ilości straconych gemów w całym turnieju.

Racja, -13 dla Fafy na tę chwilę (19-32).

[robpal]

Na rekord to nie ma szans, Schwank za dużo ugrał
Riszar odłamuje.