Roland Garros 2019

[Barty]

Moim zdaniem i tak powinno być coś koło 10 na Przestarzałego Pyszałka.

Jakby nie patrzeć, ma bilans 9-1 na cegle w tym roku Roger. Tak, wiem, ATEPE.

[lake]

Djoker trzeba Ci oddać, że godnie zastępujesz Matka i Wujka w tym turnieju.

Czyli ty myslisz ze ja udaje strach o Djoka?

Wręcz przeciwnie. Uważam że jesteś święcie przekonany że Twoja histeria o losy ulubieńca ma rację bytu, podobnie jak u Matka o Rafę, czy Wujka o Feda.
Zresztą Matek już dał jej wyraz, tyle że nie u nas.

[Lucas]

Pamiętam, że wtedy ten bydlak gubił się w swojej grze.

Może jednak jakieś minimum szacunku dla graczy powinno obowiązywać?

Nie ma co czarować, skompromituje się Nadal jak przegra, to on jest faworytem i to bitym. Pewnie złapie jakąś zwiechę raz czy dwa, ale strata większa niż jeden set byłaby zaskoczeniem.

Nie dziwie się, że Federer nie myśli o zwinięciu żagla, gdybym robił sobie półfinał najgorszego karierze szlema w takim wieku, to też bym grał. Mam nadzieję, że Rafa zakończy tę ceglaną przygodę Szwajcara, bo finał to już byłoby za dużo nawet jak dla mnie.

[lake]

bo finał to już byłoby za dużo nawet jak dla mnie.

Jeszcze na dokładkę z Serbem. Gra o podwójnego karierowego w Paryżu

[Sowa]

Nie jojczymy. Jak przegra, to zwijać manatki i dzieci robić.

[Barty]

Pamiętam, że wtedy ten bydlak gubił się w swojej grze.

Może jednak jakieś minimum szacunku dla graczy powinno obowiązywać?

Zgadza się, poszło już ostrzeżenie na PW nawet, zanim to napisałeś.

Fajnie by było, jakby jutro Karen jeszcze raz zadziwił świat w Paryżu i pokonał Dominika. Nawet drabinka jest podobna, tylko, że szczebel niżej obaj rywale.

[Lucas]

Fajnie by było, jakby jutro Karen jeszcze raz zadziwił świat w Paryżu i pokonał Dominika. Nawet drabinka jest podobna, tylko, że szczebel niżej obaj rywale.

Jakby jeszcze potem pokonał Djokovica to nawet byłbym gotów się przychylić.

[Kiefer]

Jakby nie patrzeć, ma bilans 9-1 na cegle w tym roku Roger. Tak, wiem, ATEPE.

Jest to niewątpliwie ewenement, 9-1 na cegle, 27-3 w ogóle. No okej gra dobrze, ale nie aż tak...

[no-handed backhand]

Fedal. Skop mu dupę, Roger.

[The Djoker]

Czyli gramy w piątek o obronę dwójki i przede wszystkim ratowanie kariery.

Wiadomo o której będzie Fedal?

O 14.

[CajraX]

Czemu o 14? Skąd te info? Przecież to bez sensu by było.

[Alan]

Fedal. Skop mu dupę, Roger.

Równie dobrze możesz prosić lwa by stał się żyrafą.

Poza katastrofą w 2008 Roża zawsze coś urywał tutaj Fafie, prawda?

[arti]

[Damian]

Czyli gramy w piątek o obronę dwójki i przede wszystkim ratowanie kariery.

Wiadomo o której będzie Fedal?

O 14.

Wstępnie pierwsze semi planowane jest o godzinie 13 (drugie zaraz po pierwszym).

Tak, może padać w piątek.

[arti]

[Del Fed]

Można było na spokoju ten mecz przegrać z tego co widzę po wyniku, ale gdzie tam po co. Lepiej narazić się na 7-5 6-3 6-1....

[The Djoker]

Czemu o 14? Skąd te info? Przecież to bez sensu by było.

Snilo mi sie tak. A Nole w sesji wieczornej widzowie maja miec lampy kazdy

[Kamileki]

Fedal. Skop mu dupę, Roger.

Równie dobrze możesz prosić lwa by stał się żyrafą.

Poza katastrofą w 2008 Roża zawsze coś urywał tutaj Fafie, prawda?

Tak, oprócz spotkania z 2008 roku Fed zawsze brał jednego seta Nadalowi.

[The Djoker]

Djoker trzeba Ci oddać, że godnie zastępujesz Matka i Wujka w tym turnieju.

Czyli ty myslisz ze ja udaje strach o Djoka?

Wręcz przeciwnie. Uważam że jesteś święcie przekonany że Twoja histeria o losy ulubieńca ma rację bytu, podobnie jak u Matka o Rafę, czy Wujka o Feda.
Zresztą Matek już dał jej wyraz, tyle że nie u nas.

Widzialem. Wieszczy koniec Nadala a ty mu wturujesz.
Czyli tez sie boisz. No hello z Federerem toc to by byla zenada wszechczasow. Ja o Djoka boje sie tylko przez uklad gier deszcz Dominica Thiema w perspektywie czyli
zmeczenia w finale. Czysto tenisowo niekoniecznie. Ale dobra koniec niech to wszystko pokona jak ma byc GOATEM.

[Kiefer]

Można było na spokoju ten mecz przegrać z tego co widzę po wyniku, ale gdzie tam po co. Lepiej narazić się na 7-5 6-3 6-1....

Przerabiane wiele razy, nie ma sensu się stresować.