Ależ skąd?


Nie no pocieszny jesteś, jak Novaczek dzisiaj na korcie.LokalnyEkspert pisze: ↑07 cze 2019, 23:42Coś Ty taki wrażliwy? Przynieść może chusteczki i ciepło mleczko? Chociaż nie, w niedziele będziesz miał lepszy prezent od swojego Rafy, powinno chyba wystarczyć.
Tak jak się spodziewałem. Jak nawet nie potrafisz sobie przypomnieć w jakich sytuacjach w przeszłości Nadal pokazywał swoje prawdziwe oblicze i przejawy gwiazdorzenia/divy to rzeczywiście nie ma o czym z Tobą tutaj rozmawiać, klapki na oczach. Zaskoczony nie jestem, w końcu fan Nadala.
Poniosło Cię. Nadmiernie.The Djoker pisze: ↑08 cze 2019, 0:46 Ale z tego Djokovicia skurwysyn spalic go na stosie normalnie pieprzeni znawcy tu idzie gra
O wielkiego szlema klasycznego nikt sie nie bd bawil w grzeczne dziecko jak ma przegrac to z rywalem strikte a nie innymi czynnikami. Wlasnie dobrze kocham go za to bo jest ludzki w takich sytuacjach wychidzi skurwysyn nie tlamsi tego. Fedal to takie cipki wizerunkowe wszystko ok
fajnie grzecznie a w prywatnym domu pewnie placza i klna. Oni tez sa pazerni na szlemy jeden kombinuje ciagle dlugie przerwy i wraca odnowiony na szlema a drugi przedluza w nieskonczonosc kariere zeby asekurowac rekord. To nie wimbledon ze wychodza razem skoro sie spakowal dostal info ze koncza a Thiem moze chcial podyskutowac bo widzial wieksza szanse na zwyciestwo z ograniczonym rywalem. Uwazam ze i tak noze to wygrac Thiem jutro ale niech Novak moze grac na 100% bedzie cenniejsze takie zwyciestwo. Nie wazne kto wygra i tak Nadal go zajebie przez ten brak wolnego dnia.
Ale Nadalisci uparcie sie boja niewiadomo czego. I nie robcie z tego Thiema ofiary to nie Serena go wygonila i nie ona tak chciala. A jesli organizatorzy liczyli sie z fochami Djoka to dlatego ze z nr 1 trzeba to robic po to sie jest z tym nr 1.
O, mamy progres.
Ten typ tak już ma.
Gdzie widzisz moje oburzenie? Czytanie ze zrozumieniem. Byłem jedynie ciekaw, czy równie podobnie oceniasz w ten sposób swojego Boga.
Klapki na oczach nie miały być na poważnie, ale widzę, że chyba jednak masz z tym jakiś problem.. Odsłoń je proszę na chwilę to ujrzysz może chociaż na sekundkę mój post w którym zgadzam się z Kamileki'm, że Djokovic pokazał zero szacunku dla swojego przeciwnika.
Tu nie chodzi o to, że Ty masz mi teraz przedstawiać dowody. Odpowiadając mi w taki sposób dajesz mi do zrozumienia, że według Ciebie w karierze Nadala nigdy nie miało miejsca zachowanie "divy" a to jest już bzdura i na tym można zakończyć dyskusję.
Oraz tych atakujących Djokovica, którzy przypadkiem są akurat jego antyfanami.
Kiedy on rzucał butelkami w Stachowskiego? Tylko ustrzeliwał go przy siatce, choć jest to nieco naciągane, bo przy bekhendzie z powietrza raczej ciężko o pełną kontrolę co do kierunku uderzenia. Aczkolwiek nie przeprosił go (zwracam jednak uwagę, że Fed nigdy się nie burzył za to, że ktoś go piłką trafił, zawsze traktował to jako normalny punkt i nie oczekiwał przeprosin) i jeszcze coś uszczypliwego powiedział przy siatce na koniec meczu. Kiedyś coś krzyknął do Murraya w Melbourne w 2013 kiedy przegrywał, ostatnio w Rzymie chamsko rzucił pustą butelką pod stołek sędziego, raz chyba celowo wskazał zły ślad po zagraniu Nadala w Madrycie w 2011 chyba.no-handed backhand pisze: ↑08 cze 2019, 2:44 Hehe, a pamiętacie, jak parę lat temu na RG Novak chciał zdążyć przed deszczem i robił głupie miny, bo Bedene miał czelność wygrywać z nim pojedyncze punkty w wymianach?![]()
Nie no, każdy z nich miał jakieś dziwne odpały, Fed rzucał butelkami w Stachowskiego, wspomniany Nadal itp.
Kiefer pisze:Kiedy on rzucał butelkami w Stachowskiego?
E tam, przyjdź na mecze Białostockiej Ligi Sportu, tam dopiero zobaczysz jak ludziom się styki przegrzewają.no-handed backhand pisze: ↑08 cze 2019, 2:44Nie no, każdy z nich miał jakieś dziwne odpały, Fed rzucał butelkami w Stachowskiego, wspomniany Nadal itp.
Użytkownicy przeglądający to forum: hokej, Rroggerr i 5 gości