Wimbledon 2019

[hokej]

Nie wiem kto zacz Paweł Dzikiewicz, wiedzą googlową niestety wzgardzam. Odbijając piłeczkę - Bartłomiej Dąbrowski wystarczy?

Na podobnym poziomie, więc chyba kiedyś miałem w rzeczywistości do czynienia z takimi slajsami, przykro mi, że rozczarowałem Twoją niezawodną analizę użytkownika.

Zmusiłeś mnie, żebym sprawdził i wymiękam. Poważnie? Na podobnym poziomie?

Zakładam, bo nie chce mi się sprawdzać, że "najwolniejsza w tourze" to skrót myślowy mający dobitnie potwierdzić to, co każdy średnio ogarniający grę praktyk widzi - bagno odbierające większość przewagi wynikającej z teoretycznie najbardziej preferującej ofensywną grę nawierzchni. Tylko tyle, bez wdawania się w semantykę określeń.
A te ogórki po 7 dniowej imprezie w środku nocy odprawiliby kanapowych specjalistów na wielokołowcu. Ale co oni wiedzą, przecież to ogórki bez startu do ekspertów.

[Lleyton]

Nom sporo celebrytów. Kiedyś chciałem zagadać do Jowity z “pm" ale stchorzylem.

Wygląda tak a nie inaczej, myślę że wielu by zabrakło odwagi. Tak naprawdę PM ją wypromowało, ale nie wiem czy w Bydgoszczy wiele osób by ją poznało. 236k na Insta robi wrażenie ale to ani mało ani dużo. Ja np nigdy nie spotkałem Goloba a mieszkam od niego 3 kilometry.

[DUN I LOVE]

Mają to Kolumbijczycy, zasłużenie. Dużo lepsza para w deciderze zgarnia deblowy Wimbledon.

[Lleyton]

Mają to Kolumbijczycy, zasłużenie. Dużo lepsza para w deciderze zgarnia deblowy Wimbledon.

Oglądasz jutro finał w domu ze Śnieżkiem czy lecisz na miacho?

[magdalia]

A magdalia to nie jest Rafanka?

OMG No to dostałam w twarz po prawie 20 latach kibicowania Rogerowi

[DUN I LOVE]

Mają to Kolumbijczycy, zasłużenie. Dużo lepsza para w deciderze zgarnia deblowy Wimbledon.

Oglądasz jutro finał w domu ze Śnieżkiem czy lecisz na miacho?

Oglądam oczywiście.

[Kiefer]

Nie wiem czy mam ochotę oglądać ten finał jeśli mam być szczery. Federer swoje zrobił, mecz z Rafą był w jego wykonaniu meczem wielkim, ale w finale pewnie skończy tak jak zwykle a ja nie wiem czy chcę na to patrzeć i się denerwować, zbyt wiele mnie to kosztuje...

Marzenie... marzenie jest takie by Federer zagrał wielki mecz i nie dał szans Djokovicovi, ale to pewnie ściętej głowy.

[DUN I LOVE]

Za dużo siedzisz na mtenis.

[TennisUser]

Nie wiem czy mam ochotę oglądać ten finał jeśli mam być szczery. Federer swoje zrobił, mecz z Rafą był w jego wykonaniu meczem wielkim, ale w finale pewnie skończy tak jak zwykle a ja nie wiem czy chcę na to patrzeć i się denerwować, zbyt wiele mnie to kosztuje...

Marzenie... marzenie jest takie by Federer zagrał wielki mecz i nie dał szans Djokovicovi, ale to pewnie ściętej głowy.

Jeśli nie potrafisz znieść jego porażki, nie jest godzien by podziwiać jego triumf

[Jacuszyn]

Ja bym obejrzał, ale nie zdzierżę piątego tytułu na Wimblu dla Novaka, więc sorry, podziękuję.

[Kamileki]

Djoković podobno udzielił wczoraj wypowiedzi ignorujacej ten wyścig o szlemy rąk jakby się zabezpieczal przed porażka.

A dziś podobno widziano Novaka w pokoju hotelowym z taką kartką:



Djoker, możesz mi wyjaśnić o co tu biega?

[SebastianK]

Najlepszy mecz tego turnieju właśnie przed chwilą się zakończył. Przykro to mówić ale jak do tej pory w singlu nie było ani jednego porywającego spotkania, za to męski debel sypał nimi jak z rękawa z wisienką na torcie jaką była finałowa rywalizacja.

Oby jutrzejszy finał był rekompensatą. Stawiam na Federera chociaż zdrowy rozsądek mówi, że Novak w finałach gra 10 razy lepiej niż w poprzednich rundach.

[jaccol55]

A dziś podobno widziano Novaka w pokoju hotelowym z taką kartką:

Djoker, możesz mi wyjaśnić o co tu biega?

Ty na poważnie? Na gołe oko widać, że to fotomontaż.

[Del Fed]

Nie wiem czy mam ochotę oglądać ten finał jeśli mam być szczery. Federer swoje zrobił, mecz z Rafą był w jego wykonaniu meczem wielkim, ale w finale pewnie skończy tak jak zwykle a ja nie wiem czy chcę na to patrzeć i się denerwować, zbyt wiele mnie to kosztuje...

Marzenie... marzenie jest takie by Federer zagrał wielki mecz i nie dał szans Djokovicovi, ale to pewnie ściętej głowy.

To samo. W sensie nie zgadzam się so końca w ocenie wczorajszego meczu i jego wielkości. Ale może jednak wyskoczy wersja Novaka z meczu z Timem albo Mastersowa...

[jonathan]

Dobra zbieram #teamdjoković.

Żadnych Sowa i Przyjaciele i stanowcze nie dla tego żartu, jakim są inne nadalowe spady*. Bo na co dzień empatia wobec Novaka to u nich towar deficytowy, no chyba że chodzi o finał jak jutrzejszy - wtedy z całą mocą wjeżdża syndrom Federera.

*Post obraża wyłącznie tych cynicznych Rafanów, którzy na Djokoviciu próbują zbijać swój tenisowy kapitał. Obrażanie ich jest obowiązkiem moralnym.

[Anula]

Obrażanie ich jest obowiązkiem moralnym.

Czar prysł. Z hukiem.

[jonathan]

Chyba za duży bulwers łapiesz Anusiu, ale w tym przypadku naprawdę odserbuj się od Djokovicia.

[no-handed backhand]

Djoković podobno udzielił wczoraj wypowiedzi ignorujacej ten wyścig o szlemy rąk jakby się zabezpieczal przed porażka.

W wyścigu o szlemy rąk, bezręczny jest królem.

Spróbujemy.

Team RF:
CajraX
Magdalia
DUN I LOVE
one-handed backhand

Team ND:
The Djoker
Anula

[Damian]

Colombian History: Cabal/Farah Triumph In Wimbledon Final Thriller

Spoiler:

Colombian duo lifts maiden Grand Slam title
In their 31st Grand Slam appearance as a team, Juan Sebastian Cabal and Robert Farah became the first Colombian players to win a Grand Slam men’s doubles title on Saturday at Wimbledon.

The second seeds defeated Nicolas Mahut and Edouard Roger-Vasselin 6-7(5), 7-6(5), 7-6(6), 6-7(5), 6-3 to lift their first major trophy after four hours and 57 minutes, extending their tour-level winning streak to 10 matches. Before claiming their maiden grass-court tour-level title at the Nature Valley International last month, Cabal and Farah had never earned more than two straight tour-level match wins on the surface as a team.

"For Colombia, it's huge... We just won Wimbledon for Colombia," said Cabal. "It's huge. I don't know how to explain it, but it's huge for our country. I hope everybody enjoys us."

The Colombian pairing, which improves to 34-10 this season, has now clinched four tour-level crowns this season following title runs in Barcelona, Rome and Eastbourne. Cabal and Farah own 15 team trophies from 31 championship matches.

You May Also Like: Preview: Djokovic & Federer Battle In Wimbledon Final
In their maiden Wimbledon quarter-final on Tuesday, Cabal and Farah were forced to save five match points against Jean-Julien Rojer and Horia Tecau to reach the semi-finals. The all-Colombian team was appearing in its second Grand Slam championship match after falling in straight sets to Oliver Marach and Mate Pavic in the 2018 Australian Open final.

In a final dominated by serve, each of the opening four sets needed tie-breaks to decide the outcome. Sharp reactions earned the French pairing a one-set lead, with Roger-Vasselin coming out on top in a net duel against Farah before firing a forehand return at Cabal’s laces to seal the opening set.

Cabal and Farah continued to pressure the 11th seeds, rallying from 0/3 and 3/5 down in the second and third-set tie-breaks to move within touching distance of the title. After three hours and 34 minutes, Mahut and Roger-Vasselin gained the first service break of the match to move into a 3-1 lead in the fourth set and, despite dropping serve in the following game, the French team forced a decider after converting its third set point.

After a brief delay to allow the Centre Court roof to close ahead of the final set, it was Cabal and Farah who made the faster start upon the resumption of play. The Colombians found their timing on return in a marathon fourth game, breaking serve on their fifth break point with powerful play from the baseline.

“Follow

But Cabal and Farah could not consolidate the break, as Roger-Vasselin fired a forehand return winner into the corner to earn the opportunity to serve at 2-3. But the second seeds soon regained their advantage in the eighth game, focussing their attack on Mahut at the net with power from the baseline. Cabal and Farah recovered from 0/30 down in the final game to take the title, converting their first championship point as Farah fired a sharp-angled backhand volley winner. Both players collapsed to the turf in celebration and soon climbed towards the players’ box in celebration.

“Once you're [at] 4-3 and you break, you know you [have] got to hold once and you're champion of Wimbledon… [Juan Sebastian] showed his courage, showed his emotions, how calm he is… Pure joy,” said Farah.

Mahut and Roger-Vasselin were aiming to become the third all-French pair in the Open Era to win the men’s doubles title at Wimbledon by winning their first Grand Slam trophy as a team. The French pairing defeated three-time winners Bob Bryan and Mike Bryan and 2017 titlists Lukasz Kubot and Marcelo Melo in four sets en route to the final.

Cabal and Farah receive 2000 ATP Doubles Ranking points and split £540,000 in prize money. Mahut and Roger-Vasselin gain 1200 points and share £270,000.

“Once we come back to the court, I seriously had a second wind. I felt so good again. I feel like we played unreal that fifth set. We really got our returns in [and] put the pressure [on]," said Cabal. “To do this for Colombia… it's just crazy. I mean, to be part of it is just amazing.”

Did You Know?
This is the sixth consecutive Grand Slam event where the men’s doubles champions have been won by a pair of players from the same nation.

https://www.atptour.com/en/news/cabal-f ... bles-final

[Anula]

Chyba za duży bulwers łapiesz Anusiu, ale w tym przypadku naprawdę odserbuj się od Djokovicia.

Rozczarowujące.