Fantastycznie zapowiadające się widowisko.Rodżer Anderłoter pisze: Tomic z Haasem się rozgrzewają.
Obiecujący początek Dimitrova w Londynie.
Fantastycznie zapowiadające się widowisko.Rodżer Anderłoter pisze: Tomic z Haasem się rozgrzewają.
Nie wiem czy wiesz, jak ciężkie operacje przechodził Lleyton w ostatnich latach(szczególnie ta z marca była masakryczna). W ogóle myślę, ze po takiej operacji 99% zawodników by się poddało i zakończyło karierę. Więc proszę, jak nie wiesz to nie pisz tak durnych postów jak ten. Zobacz sobie jak walczył w końcówce, jak się motywował, gdy było 2-5*0-30 w drugim secie, a dopiero potem pisz o motywacji.Pitny pisze:Czarno to widzę Karlović serwuje znakomicie,a Hewitt nie ma pomysłu na grę zbytnio,zaczynam się zastanawiać czy jemu się jeszcze chce grać w tenisa.
Lleyton był bez żadnego ogrania, którego niesamowicie potrzebował, ale wylosował człowieka, który ma tylko serwis więc nie miał się kiedy ograć, dlatego ta gra tak wyglądała. Mi się nie patrzyło przykro na Lleytona, bo go znam i wiem, że jeszcze pokaże klasę, tylko potrzeba czasu na ogranie. Mi jedynie przykro się patrzy na twoje "niezwykle inteligentne posty",które pokazują twój poziom znania Lleyotna. Mogę cię zapewnić, że to nie jest jego ostatni sezon, zagra przynajmniej jeszcze jeden i wygra kilka meczów WS i to nie tylko na Wimbledonie.Pitny pisze:Karlović 6/3 6/2. Przykro się na to patrzyło Hewitt to już cień samego siebie, podejrzewam, że w tym roku zakończy karierę, mam nadzieję, że wygra jeszcze jakiś mecz w WS np. w Wimbledonie.
Rusty pisze:Nie wiem czy wiesz, jak ciężkie operacje przechodził Lleyton w ostatnich latach(szczególnie ta z marca była masakryczna). W ogóle myślę, ze po takiej operacji 99% zawodników by się poddało i zakończyło karierę. Więc proszę, jak nie wiesz to nie pisz tak durnych postów jak ten. Zobacz sobie jak walczył w końcówce, jak się motywował, gdy było 2-5*0-30 w drugim secie, a dopiero potem pisz o motywacji.Pitny pisze:Czarno to widzę Karlović serwuje znakomicie,a Hewitt nie ma pomysłu na grę zbytnio,zaczynam się zastanawiać czy jemu się jeszcze chce grać w tenisa.
Lleyton był bez żadnego ogrania, którego niesamowicie potrzebował, ale wylosował człowieka, który ma tylko serwis więc nie miał się kiedy ograć, dlatego ta gra tak wyglądała. Mi się nie patrzyło przykro na Lleytona, bo go znam i wiem, że jeszcze pokaże klasę, tylko potrzeba czasu na ogranie. Mi jedynie przykro się patrzy na twoje "niezwykle inteligentne posty",które pokazują twój poziom znania Lleyotna. Mogę cię zapewnić, że to nie jest jego ostatni sezon, zagra przynajmniej jeszcze jeden i wygra kilka meczów WS i to nie tylko na Wimbledonie.Pitny pisze:Karlović 6/3 6/2. Przykro się na to patrzyło Hewitt to już cień samego siebie, podejrzewam, że w tym roku zakończy karierę, mam nadzieję, że wygra jeszcze jakiś mecz w WS np. w Wimbledonie.
Więc lepiej nic nie podejrzewaj jak się zbytnio nie orientujesz...
Ja tak samo mogę podejrzewać, że Rafa zakończy karierę 2021...
Myślę, że "niejakiego Lu" znają między innymi wszyscy fani RoddickaRodżer Anderłoter pisze:Roddick popłynął z V jak Vasselin mimo piłki meczowej dla Andy'ego, Karlovic zaś z niejakim Lu.
Widziałem tylko 3 set. Andy był niepocieszony porażką więc może nie jest już tylko padliną tenisowąRanger pisze:Czy widział ktoś pierwszy i drugi set w wykonaniu Roda i mógłby napisać, czy gra Andy'ego różniła się w jakimś stopniu od tego co zaprezentował w ostatnim secie ?
Rodżer Anderłoter pisze:Widziałem tylko 3 set. Andy był niepocieszony porażką więc może nie jest już tylko padliną tenisowąRanger pisze:Czy widział ktoś pierwszy i drugi set w wykonaniu Roda i mógłby napisać, czy gra Andy'ego różniła się w jakimś stopniu od tego co zaprezentował w ostatnim secie ?![]()
i ciągle ma w sobie motywację i jeszcze o nim usłyszymy.
Jeżeli na Wimbledonie zagra tak, jak w trzecim secie spotkania z Francuzem, to przejście pierwszej rundy może okazać się niebywale trudną przeszkodą...Pitny pisze:Rodżer Anderłoter pisze:Widziałem tylko 3 set. Andy był niepocieszony porażką więc może nie jest już tylko padliną tenisowąRanger pisze:Czy widział ktoś pierwszy i drugi set w wykonaniu Roda i mógłby napisać, czy gra Andy'ego różniła się w jakimś stopniu od tego co zaprezentował w ostatnim secie ?![]()
i ciągle ma w sobie motywację i jeszcze o nim usłyszymy.
Oby już na Wimbledonie gdzie,przy dobrym losowaniu może QF zrobi.
Załapałem się na tie-break ostatniego seta i ostatni gem tego spotkania wskazywałby na fatalną postawę Murraya, ale jak sytuacja wyglądała w przekroju całego spotkania niestety nie wiem (podejrzewam, że jedno i drugie).jaccol55 pisze:Murray gra tak źle, czy Mahut tak dobrze?
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 1 gość