RAK ALERT: wojna o nieśmiertelność (24-22-20)

[Barty]

Tenis. US Open: Rafael Nadal o wielkoszlemowym rekordzie Rogera Federera. "Chciałbym go pobić, ale nie myślę o tym

Spoiler:

Po triumfie w US Open 2019 Rafael Nadal ma 19 tytułów wielkoszlemowych i traci tylko jeden do Rogera Federera. Zapytany, czy zamierza pobić rekord Szwajcara, odparł, że tak, ale dodał, iż nie jest to powodem, dla którego wciąż gra w tenisa.
Marcin Motyka
Marcin Motyka
09 Września 2019, 09:30
REKLAMA


PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Rafael Nadal
REKLAMA


Tenis. US Open: morderczy finał. Rafael Nadal po ponad 4,5 godzinach walki pokonał Daniła Miedwiediewa
Rafael Nadal wygrał US Open 2019. W finale pokonał 7:5, 6:3, 5:7, 4:6, 6:4 Daniła Miedwiediewa. - Ostatnie trzy godziny były bardzo intensywne oraz trudne fizycznie i mentalnie. Kibice byli wspaniali i to wszystko sprawia, że jest to wyjątkowy moment. To, jak dramatyczna była końcówka meczu, powoduje, iż to niezapomniany dzień, będący częścią historii sportu - mówił po meczu.
Po niedzielnym triumfie Hiszpan ma w dorobku 19 tytułów wielkoszlemowych i traci tylko jeden do najlepszego pod tym względem w historii Rogera Federera. Na konferencji prasowej nie mogło zabraknąć więc pytań o rekord Szwajcara. Majorkanin przyznał, że chciałby go pobić, ale nie za wszelką cenę.


- Zawsze mówię to samo: chciałbym zakończyć karierę jako ten, który wygra najwięcej turniejów wielkoszlemowych, ale nie myślę o tym. Nie po to trenuję i gram. Wciąż uprawiam ten sport, bo to uwielbiam. Tenis to więcej niż Wielkie Szlemy. Rywalizuję po to, aby być szczęśliwym, a to zwycięstwo daje mi szczęście. Kilka tygodni temu wygrałem w Montrealu i również był to dla mnie ważny moment - powiedział, cytowany przez portal puntodebreak.com.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Lewandowski zostaje w Bayernie. "Przeliczył bilans zysków i strat. Ten ruch był najlepszy dla jego kariery"

00:02 / 01:40
ZAMKNIJ
Rywalizacja Nadala z Federerem od ponad 15 lat pasjonuje niemal wszystkich sympatyków tenisa. - Jeśli nasza walka przyciąga kibiców i wzbudza zainteresowanie, jest to dobre dla tenisa. Ale nie możesz odbierać tego przez pryzmat, że ktoś ma o jeden tytuł więcej lub mniej od ciebie, bo wtedy skończysz sfrustrowany - wyjaśnił Hiszpan.

- Osiągnąłem w swojej karierze o wiele więcej niż marzyłem. Dlatego nie będę bardziej lub mniej szczęśliwy w zależności od liczby wygranych turniejów wielkoszlemowych. To, co daje szczęście, to osobista satysfakcja z dawania z siebie wszystkiego. Jeśli chodzi o to, to jestem bardzo spokojny i zadowolony z siebie - dodał.

https://sportowefakty.wp.pl/tenis/84231 ... -chcialbym

[DUN I LOVE]

Aż zajrzałem na pun.pl i proszę, komentarz świeżo po finale AO09:

Ja uważam że jeżeli kontuzje nie będa Rafie przeszkadzac i bedzie nadal ''czysty'' to jest w stanie wygrać więcej
niż 20 Szlemów w swojej zawodowej karierze, ten człowiek jest jak maszyna zaprogramowana na wygrywanie. Na przestrzeni wielu lat nie pamiętam kogoś tak mocnego mentalnie, dla którego jest zawsze jeden cel niezależnie od tego kto stoi po drugiej stronie kortu , cel sam w sobie zdemolować rywala.

[lake]

Lepiej poszukaj tych po RG 2009, wtedy będzie się z czego pośmiać.

[Kiefer]

Tak po prawdzie to czytając wpisy sprzed 4-7-10 lat dotyczące przewidywań przyszłości to jest jeden wielki kabaret, sam zresztą pewnie zaliczyłem nie jedną pomyłkę.

Aczkolwiek trochę sam się śmiałem z ludzi skreślających Federera po pierwszym gorszym okresie 2010-2011, Nadala 2015-2016 czy Djokovica 2017, w przypadku Serba nauczony doświadczeniem to chyba nawet pisałem, że trzeba się cieszyć z jego porażek póki one mają miejsce, bo to minie, a wtedy znowu będzie lament.

Cała ta trójka jest zbyt wybitna by po pierwszym gorszym okresie miała się nie podnieść, największych sportowców zawsze cechowało to, że potrafią spaść ze szczytu i na niego wrócić, więc kto miał to zrobić jak nie oni? Oczywiście wcześniej sam nie wróżyłem długiej kariery Nadalowi patrząc na to jak on gra i w ogóle on jest chyba największym ewenementem, bo 35-36 letni Federer nie był dla mnie zaskoczeniem i pewnie gdyby ktoś się mnie zapytał 10 lat temu jak długo będzie on grał to bym obstawił, że gdzieś do 2016 roku, a Nadal? Wątpiłem w 30-letniego Hiszpana na światowych kortach. Szwajcar mnie zaskakuje teraz dopiero, myślałem, że 2019-y to już będzie meta.

[DUN I LOVE]

Kosmos temat
https://tt.tennis-warehouse.com/index.p ... nt.659869/

0-0-0 przed Wimbledonem 2003.

[Damian]

Rafael Nadal: 'There's a reason why Roger Federer, Djokovic and I have 55 Majors'

Spoiler:

Tennis - Nadal, Federer and Djokovic have been the dominant figures on the Tour ever since 2004

DECEMBER 27, 2019 03:10
by JOVICA ILIC | VIEW 27919
Rafael Nadal: 'There's a reason why Roger Federer, Djokovic and I have 55 Majors'


Back in March 2004, newly-crowned world no. 1 Roger Federer faced the 17-year-old Rafael Nadal in Miami, with the youngster defeating the favorite in straight sets to announce his arrival on the big tennis scene. In the following year, Roger and Rafa claimed every third ATP title, finishing with 11 each and stealing almost every significant crown out of their rivals to form a duo that would dominate for years to come as well.

In 2007, Novak Djokovic joined the party as the third-strongest player on the Tour, delivering first Masters 1000 titles and lifting a Major crown at the Australian Open next January. All three players had some ups and downs in the last 12 years but they were always eager and determined to improve their game and push each other to the limits and the levels unseen before in the world of tennis.


Federer and Nadal had already secured their place in history before 2010 and it was Novak who would dominate in the decade behind us, claiming 15 Major crowns and finishing the season at the top in five out of those ten years.

The Serb was also the dominant figure at the Masters 1000 level and the ATP Finals, carving his way towards tennis immortals and chasing everything Roger and Rafa achieved before him. In 2019, Nadal and Djokovic grabbed all four Major titles and they are now just one and four behind Federer respectively, continuing that wild chase for the most Grand Slam titles that should be interrupted by the young guns in 2020 again, with Dominic Thiem, Stefanos Tsitsipas, Daniil Medvedev and others feeling ready to step in and replace the legends at the top.

Rafael Nadal reminded that Roger, Novak and himself were able to remain competitive over the years and fight for the most significant titles, highlighting that as the main reason for 55 Majors in their joined collection, winning 33 out of 40 in the last ten years alone!


"There is a reason why Roger Federer, I and Novak Djokovic have shared 55 Majors between us. We have been able to find a way to remain competitive and successful over the years, despite all the challenges."

https://www.tennisworldusa.org/tennis/n ... 5-majors-/

[Barty]

Roger Federer: 'Nadal and Djokovic should be happy if they break my record'

Spoiler:

Back in 2009, Roger Federer prevailed against Andy Roddick in that epic Wimbledon final, regaining the throne at the All England Club and writing history as the 15-time Major champion. Leaving Pete Sampras on 14 titles and with only a couple serious contenders in those years, Roger was destined to rule the Grand Slam world probably for good, seeking more titles from the most significant tennis scene in the years to come.

Instead of that, Rafael Nadal and Novak Djokovic had taken 28 out of 40 Major crowns in the following decade, leaving Roger at "only" five and getting closer to the Swiss by almost every year. Federer grabbed trophies at the Australian Open in 2017 and 2018 to stay in front of the primary opponents who were already on his trail, standing on 20 Majors in his collection and missing a chance to add the 21st at Wimbledon this July, wasting two match points against Djokovic in the final.

On the other hand, Nadal and Djokovic shared four Majors in 2019 and they are now on 19 (Rafa) and 16 (Novak) respectively, chasing Roger's record stronger than ever and with a chance for the Spaniard to match him or move in front in 2020.


Fully aware of their challenge, Roger has praised both of his rivals, saying they are incredible players and they should be happy if they manage to pass him win more Major titles. The Swiss also talked about the upcoming season, hoping to stay healthy and capable of pursuing a few things he would still love to achieve before announcing the retirement.

"It was special to break the record of the Major titles, not keeping it later," said Federer. "Rafa and Novak should also be happy if they break my record, they are both incredible players and I can't stop them.

My first goal ahead of 2020 is to stay healthy; then, I can try to achieve a few things that are still on my list. I have spent beautiful years on the Tour and at the age of 38, I have to wonder is almost everything over. If so, it would have happened really quickly but it is a nice thought at the same time, as time flies when you have fun, and it was certainly the case with me.

After retirement, I will experience new things in life but I still don't know when that will come; I would miss tennis four sure. At some point, your career ends as you can no longer play week after week; still, you can bring a good match every now and then."

https://www.tennisworldusa.org/tennis/n ... y-record-/

[Michael Scott]

PO AUSTRALIAN OPEN 2020

---

Roger Federer - 20 tytułów:

newsx.com

Wiek: 38 lat
Ostatni tytuł: Australian Open 2018

---

Rafael Nadal - 19 tytułów:

Ghana Palaver

Wiek: 33 lata
Ostatni tytuł: US Open 2019
Najwcześniej wyrówna: Roland Garros 2020 (34 lata)
Najwcześniej pobije: Wimbledon 2020 (34 lata, 1 miesiąc)

---

Novak Djoković - 17 tytułów:

SportoweFakty - WP

Wiek: 32 lata
Ostatni tytuł: Australian Open 2020
Najwcześniej wyrówna: US Open 2020 (33 lata, 1 miesiąc)
Najwcześniej pobije: Australian Open 2021 (33 lata, 8 miesiący)

[Starigniter]

Teraz to już szybko leci

[Robertinho]

Pięć miesięcy i spokój.

[Starigniter]

Pięć miesięcy i spokój.

Obstawiam #21 Rafy we wrześniu tego roku oraz #311 Novaka w październiku (również 2020).

[Kiefer]

Obstawiam Rafę #21 w 2021 roku, rekord na jedynce powinien paść już w tym. Ale zgodzę się z Robertem, że będzie święty spokój, już nikt nie będzie się spinał na ten rekord i wszystkim ulży.

[Michael Scott]

Ja sądzę, że oba rekordy (szlemów przez Nadala i tygodni przez Djokovicia) padną w tym sezonie.

[Kiefer]

[wydzielone z AO20]

---

No to jest to, o czym pisał @Mario , Rafa przez lata pracował na wizerunek poczciwego plebejesza i w rezultacie zaczynają go lubić relatywnie świezi kibice kibice gościa, którego karierę zrujnował. Zaiste mroczną postacią jest Hiszpan.

No ja świeżym kibicem nie jestem, no i daleko do sympatii, nie nazwę go po prostu Hiszpańskim clownem, tyle w zasadzie.

Jeśli mam patrzeć natomiast na tę dwójkę w kontekście Federera to nie wiem jak mam woleć bardziej Serba, który go kompromitował na każdej nawierzchni.

Przecież ten Nadal to głównie Wimbl 08 i AO 09, kiedy był w peaku, porażki na nie swoim terenie kompletnie do przyjęcia. Djokovic 3x Wimbledon, 3x USO, kompromitowanie w Melbourne raz po raz...
Bilans 5-setówek 0-4, 3 klęski przy mp, chyba z Nadalem ma 2-2 i żadnej porażki mając piłki meczowe. Serio nie wiem co tutaj porównywać, Hiszpan bił bezboleśnie na własnym terenie, na obcym obrywaliśmy, ale też koniec końców wymierzonych zostało kilka ciosów.

[Robertinho]

Nadal to "głównie" 5 porażek na RG i detronizacja na Wimbledonie. Reszty nawet nie będę rozwijać. Historycznie innego kalibru postacią byłby Szwajcar, gdyby nie ten osobnik.

[Kiefer]

Jak już napisałem, porażki na RG znaczą niewiele, jest dużo słabszy na tej nawierzchni i tyle, na pozostałych nie jest. Gdyby spotkali się częściej na trawie to pewnie skończyło by się jakimś 5-1 (np w 2015 czy 2017) i byśmy doszli do wniosku, że pokonał go jedynie wtedy gdy był w najwyższej formie, a Federer jednocześnie musiał być w najgorszej od lat, w dodatku potrzebował do tego 5-godzinnej orki...

Djokovic ubija Szwajcara na jego własnych terenach regularnie, i jest po prostu na nich znacznie lepszy.

[DUN I LOVE]

Kiefer, zaraz bana dostaniesz.

[Kiefer]

Kiefer, zaraz bana dostaniesz.

Za co? Xd

Ty powinineś co najwyżej nagrodę dać za nabicie konkretnej liczby postów, a nie banami straszyć.

[Robertinho]

Kiefer, zaraz bana dostaniesz.

Za co? Xd

W imię zasad.

[Kiefer]

Kiefer, zaraz bana dostaniesz.

Za co? Xd

W imię zasad.

Niepisanych? Okej.