T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020

[DUN I LOVE]

Dimitrov został wyjaśniony.

Nie mam problemu z przyznaniem się do błędu po latach, ale rumakowanie na plecach dzieciaka, który jako nastolatek przegrał 4 finały ATP lekko mnie irytuje. Miną lata, Felix się nie przełamie, oddam wam, co wasze.

[Kamileki]

Gaël Monfils - aktualnie trzeci zawodnik świata:

[DUN I LOVE]

Schwartzman ósmy.

[Kamileki]

Procent trafiania jedynki oraz procent posyłanych asów i procent podwójnych błędów popełnianych przez Ożera na przestrzeni całego turnieju:

1 runda: 73.6 % i 18.4 % oraz 8 % podwójnych = +10.4 %
2 runda: 68 % i 8 % oraz 6 % podwójnych = +2 %
Ćwierćfinał: 73 % i 13.5 % oraz 1.4 % podwójnych = +12.1 %
Półfinał: 67.6 % i 22.5% oraz 2.8 % podwójnych = +19.7 %
Finał: 58.2 % i 1.8 % oraz 9.1 % podwójnych = -7.3 %

Drżała ręka niesamowicie dzisiaj.

[DUN I LOVE]

W momencie reklam na Ipli patrzę na ls, szybka robota Norwega.

[Barty]

Abandoned? Supertalent SOUSA opuścił kort?

[DUN I LOVE]

Ktoś wie czy coś się dzieje, czy ls zwariował?

[arti]

[DUN I LOVE]

Nowy protegowany Bartoszka otworzył rachunek.

[Del Fed]

Nowy protegowany Bartoszka otworzył rachunek.

Widzę, że @Barty robi teraz grzecznych chłopców w grzecznych chłopcach.

[DUN I LOVE]

Z moich pochlebnych opiniach o Daniłku też szydziliście.

[Del Fed]

Tak. I nic się nie zmieniło.

[DUN I LOVE]

Wcale.

[Del Fed]

Wcale.

No. Bo nie jesteśmy warci.

[Barty]

Top34 już mamy.

Nie mam słów na popisy FAA, ale chyba jestem mimo wszystko tak po środku wyrażanych opinii. Pewnie gdybym nie był już ostro wkurzony postawą młodzieży w ciągu ostatnich 10 lat i nie otwierał akurat jakiegoś sklepu w Częstochowie, to bliżej mi by było do poglądu, że gość ma jeszcze mnóstwo czasu na przełamanie się.

[DUN I LOVE]

Bartoszku, już działa.

[Damian]

[Del Fed]

Top34 już mamy.

Nie mam słów na popisy FAA, ale chyba jestem mimo wszystko tak po środku wyrażanych opinii. Pewnie gdybym nie był już ostro wkurzony postawą młodzieży w ciągu ostatnich 10 lat i nie otwierał akurat jakiegoś sklepu w Częstochowie, to bliżej mi by było do poglądu, że gość ma jeszcze mnóstwo czasu na przełamanie się.

No, bo niby ma. I nie każdy musi być kalką Federera. W sensie FAA może wygrać np. Mastersa już w tym roku i przestać się wygłupiać z tym chokerstwem. Jednak póki co historia jego finałowych występów, biorąc pod uwagę, jak i z kim przegrywał, wygląda strasznie. Toć na tym tle Monf jawi się jako "quasi GOAT". Dostać w finałach Laslo Djere, Benoit Paire, mieć taki potencjał i ugrać 0-4 w setach. Wrrr.

[no-handed backhand]

Bartoszku, już działa.

Jaga, Legia czy Raków?

[DUN I LOVE]

Jasna Góra.