US Open 2012

Obrazek
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: US Open 2012

Post autor: Alan »

Federer wraca do meczu. Teraz już bardzo łatwo przewidzieć dalszy bieg wydarzeń :mrgreen:
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: US Open 2012

Post autor: Barty »

No i sam Berdych podał rękę Dziadkowi, robiąc dwa deble w jednym gemie. Ciekawe, czy Fed to wykorzysta...
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: US Open 2012

Post autor: Alan »

Cudowna metamorfoza Rogera? Nie, Berdych był, jest i będzie mentalnym dewiantem :]
Awatar użytkownika
Denek
Posty: 356
Rejestracja: 09 sie 2011, 0:14
Lokalizacja: Trzcianka

Re: US Open 2012

Post autor: Denek »

Jest set, ale do szczęścia jeszcze daleko...
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: US Open 2012

Post autor: Barty »

Alan pisze:Cudowna metamorfoza Rogera? Nie, Berdych był, jest i będzie mentalnym dewiantem :]
Noo, dziwne, że 5*/2 w drugim nie wypuścił, jak kolega po fachu w pierwszym ćwierćfinale. :D

Jest pierwszy krok, set trzeci, c'mon Roger!
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: US Open 2012

Post autor: Alan »

Denek pisze:Jest set, ale do szczęścia jeszcze daleko...
Jakie daleko? Nie ma bezbolesnego wyjścia z dramatu w jaki się wpędził Tomas. Ja to mam spore wątpliwości czy do końca meczu ugra więcej niż pięć gemów :lol:
Awatar użytkownika
Denek
Posty: 356
Rejestracja: 09 sie 2011, 0:14
Lokalizacja: Trzcianka

Re: US Open 2012

Post autor: Denek »

Berdych będzie serwować po mecz.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: US Open 2012

Post autor: Barty »

Alan pisze: Ja to mam spore wątpliwości czy do końca meczu ugra więcej niż pięć gemów :lol:
???

No to koniec na ten rok chwil radości dla fanów Federera. Dziękuję, dobranoc.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Denek
Posty: 356
Rejestracja: 09 sie 2011, 0:14
Lokalizacja: Trzcianka

Re: US Open 2012

Post autor: Denek »

Od stanu 3:1 w I secie do połowy trzeciego seta fatalna gra Rogera. Potem Tomek pomógł i udało się wygrać 3 partię, ale wystaczyła jedna wpadka w IV secie i po meczu.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197674
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: US Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Tomas został dzisiaj prawdziwym mężczyzną. :D O ile niesamowicie dał się zagotować w 3 secie, o tyle to w jaki sposób się ogarnął w 4 partii jest godne podziwu. Zasłużony sukces.

Federer słaby. Może i były zrywy, ale generalnie jeden z gorszych meczów Szwajcara w ostatnim czasie w turnieju wielkoszlemowym. Bywa i jakoś nie rozpaczam, bo przy tak rozregulowanym celowniku trudno byłoby cokolwiek tutaj osiągnąć.

Roger powiedział po jednym ze spotkań, że ten rok jest znakomity i że on sam się nie spodziewał, że będzie tak dobry. Ja jestem spełniony.

Nie ma Federera, nie ma Nadala, a więc wystąpiły warunki konieczne do tego, bym końcówkę szlema obejrzał na totalnym luzie. :P

E: Nie taka łatwa ta drabinka Federera jak jego adwersarze wieszczyli to przed 10 dniami. Nie mogłem się powstrzymać. :P
MTT Titles/Finals
Spoiler:
sheva
Posty: 2773
Rejestracja: 02 sie 2011, 17:20

Re: US Open 2012

Post autor: sheva »

Pierwszy raz od 9 lat Federer nie zagra w półfinale US Open.
http://www.sportowefakty.pl/tenis

MTT Rank -4 (High Rank -2)

W: Winston-Salem '14 Newport '14 Brisbane '14 Shanghai '13 Beijing '13 Wimbledon '12 Rome '12 Madrid '12 Basel '11 Dubai '11 Sydney '11 Kuala Lumpur '10
F: Bercy'14 AO '14 Eastbourne '12 Barcelona '12 Munich '12 Beijing '11 Bercy '09
SF: Barcelona '14 Stockholm '13 Paris-Bercy '12 Toronto '12 Vienna '11 LA '11 Valencia '10 Moscow '10 Hamburg '10 Belgrade '10 Brisbane '10
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197674
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: US Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

sheva pisze:Pierwszy raz od 9 lat Federer nie zagra w półfinale US Open.
Po raz pierwszy od RG2004 (?) w semi WS zabraknie Fedala. :o
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Sempere
Posty: 8517
Rejestracja: 14 wrz 2011, 22:26

Re: US Open 2012

Post autor: Sempere »

Klątwa US Open trwa nadal... Nawet nie szkoda tego zwycięstwa w Szlemie, co punktów do rankingu... Teraz trzeba będzie kibicować Murrayowi, żeby Novaka pokonał. :P
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2012, 16:13 przez Sempere, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kto jest dobry? Kto zły? Nie ma ludzi dobrych i złych, są tylko złe albo dobre uczynki. I ludzie, którzy miotają się między nimi." Éric-Emmanuel Schmitt
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197674
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: US Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Jakoś po odejściu Roddicka trudno mi jest przeżywać dziś cokolwiek innego. Idę spać.

Obrazek
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: US Open 2012

Post autor: Alan »

Barty pisze:
Alan pisze: Ja to mam spore wątpliwości czy do końca meczu ugra więcej niż pięć gemów :lol:
???
Cóż, okazało się że niekoniecznie należy ufać moim słowom, ale kurcze, logika nakazywała myśleć, że Fed nie napotka większego oporu ze strony tego rywala w czwartym i piątym secie! Że to musi skończyć się happy endem, Cóż, stało się inaczej bo zupełnie nieoczekiwanie Tomas sięgnął w końcówce po swój najlepszy tenis, za co wielkie słowa uznania dla niego. ;)

Federer po raz pierwszy od dziewięciu lat nie był nawet blisko finału w NY, to chyba definitywny koniec pewnej epoki...
rogers34
Posty: 13
Rejestracja: 31 sie 2012, 12:24

Re: US Open 2012

Post autor: rogers34 »

Tragedia ten dzisiejszy dzień :( Komu tu kibicowac :D ?
Awatar użytkownika
Lleyton
Posty: 15633
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:26
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Re: US Open 2012

Post autor: Lleyton »

Wspaniała kariera Roddicka - masa świetnych meczów; przyznam, że był to jeden z moich ulubionych graczy,. Cóż kończy karierę w wieku 30 lat, więc to chyba odpowiedni czas. Najbardziej żałuję że nie wygrał Wimbledonu 2009, bo w przekroju całego meczu był lepszy niż Roger.

Dzięki Andy :wygrana:

Federera nie oglądałem, ale z tego co piszecie przegrał zasłużenie; cóż jestem trochę zszokowany bo byłem pewien, że wasz mistrz wygra tegoroczne Us Open. Pozostaję mieć nadzieję i kibicować Ferrerowi.
MTT.
Tytuły(26):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024, Genewa 2024, Brisbane 2025.
Przegrane Finały(31))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2, Montpellier 2025.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: US Open 2012

Post autor: robpal »

DUN I LOVE pisze: E: Nie taka łatwa ta drabinka Federera jak jego adwersarze wieszczyli to przed 10 dniami. Nie mogłem się powstrzymać. :P
Była łatwa, tylko grał totalny piach :P

Ale muszę zwrócić Wujkowi honor.
Niech tylko częściej się sprawdzają jego prognozy.

Ok, szukam powtórki, bo czuję, że na dłużej zagości w moim menu :D

A swoją drogą, Murray wczoraj przez 2 sety grał tak żenująco źle, że Tomasiek to może mieć jakieś szanse w tym semi :o
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: US Open 2012

Post autor: Wujek Toni »

Po prostu każdy mający jako takie pojęcie o tenisie wiedział ,że to się w ten sposób skończy. Począwszy od 2008 roku, czyli momentu odkąd u Federera zaczęła się wyraźna fizyczna obsuwa, Berdych stał się dla Szwajcara koszmarnym przeciwnikiem.
Dołóżmy do tego kompletne rozregulowanie spowodowane walkowerem Fisha no i beznadziejną postawę w meczu jako takim i efekt końcowy widzimy.

Można tylko pogratulować Djokoviciowi 6 tytułu wielkoszlemowego- zaczynam mocno wątpić, czy Serb straci w tym turnieju seta.
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2012, 8:53 przez Wujek Toni, łącznie zmieniany 1 raz.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: US Open 2012

Post autor: robpal »

Wujek Toni pisze:Po prostu każdy mający jako takie pojęcie o tenisie wiedział ,że to się w ten sposób skończy.
Rozumiem więc, że zostałeś dzisiaj w nocy bardzo bogaty?
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bombardiero i 2 gości