US Open 2012

Obrazek
Awatar użytkownika
Nieszpory
Posty: 387
Rejestracja: 11 sie 2012, 23:30

Re: US Open 2012

Post autor: Nieszpory »

Z drugiej strony, gdyby Djoko grał FH dalej od osi kortu, to TB by mogło wcale nie być.
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: US Open 2012

Post autor: Wujek Toni »

Faktem jest, że Murray się tak dobrze trzyma w tym meczu dzięki takim a nie innym warunkom. Przy stabilnej pogodzie Djoković pewnie dowoziłby właśnie drugiego seta.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51322
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: US Open 2012

Post autor: Barty »

Pierwsze półtorej godziny za nami, to jeszcze tak ze cztery jednostki czasowe.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
jowy
Posty: 1368
Rejestracja: 04 wrz 2011, 18:45

Re: US Open 2012

Post autor: jowy »

No, Andy! Wygraj ten żenujący mecz!
Awatar użytkownika
Ronni
Posty: 417
Rejestracja: 07 sie 2011, 22:38

Re: US Open 2012

Post autor: Ronni »

Przerażające są te pokraczne figury, które robi Novak jak mu wiatr zawieje :lol:
MTT : wygrane turnieje (15)
W: Estoril 09, Hamburg 09, Miami 10, Stuttgart 10, Cincinnati 10, Valencia 10, Eastbourne 11, Wimbledon 11, Wiedeń 11, Roland Garros 12, Paryż 12, Australian Open 13, Memphis 13, World Tour Finals 13, Valencia 14
F: Bastad 09, Acapulco 10, Barcelona 10, Paryż 10, World Tour Finals 10, Queens Club 11, Kuala Lumpur 11, Basel 11, Montpellier 13, Miami 13, Cincinnati 14, Australian Open 15, Houston 15
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197669
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: US Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Shinoda pisze:Dobrze, że ten wiatr hula bo inaczej to Novak Murraya by zmielił. Szkot taką lipę odwala w tb, że głowa mała. Na przerzut, w wymianach po naście uderzeń. Brak słów.
Ale co ma grać, skoro każda próba spłaszczenia gry kończy się 2-metrowym autem?

Pogoda nie pozwala na poznanie dzisiejszej wartości jednego i drugiego, a jedyne co pozostaje, to wynik faktyczny: 7-6 Murray.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50822
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: US Open 2012

Post autor: Robertinho »

Pora spać.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Shinoda
Posty: 1015
Rejestracja: 22 lip 2011, 16:13
Lokalizacja: Łuków

Re: US Open 2012

Post autor: Shinoda »

DUN I LOVE pisze:
Shinoda pisze:Dobrze, że ten wiatr hula bo inaczej to Novak Murraya by zmielił. Szkot taką lipę odwala w tb, że głowa mała. Na przerzut, w wymianach po naście uderzeń. Brak słów.
Ale co ma grać, skoro każda próba spłaszczenia gry kończy się 2-metrowym autem?

Pogoda nie pozwala na poznanie dzisiejszej wartości jednego i drugiego, a jedyne co pozostaje, to wynik faktyczny: 7-6 Murray.
Tu nie chodzi o to co Murray gra, tylko jak podszedł do tego meczu. Oczywiście czeka, jak w każdym finale szlema (za wyjątkiem finału wimbledońskiego) na błąd rywala. W spotkaniu z Berdychem pogoda był identyczna, a lepiej zagrał, zdecydowanie. Chodzi mi przede wszystkim o agresję sportową - dziś w ogóle jej nie widzę, a przeciwko Berdychowi nie bał się zaatakować.
2003 US Open
Awatar użytkownika
Denek
Posty: 356
Rejestracja: 09 sie 2011, 0:14
Lokalizacja: Trzcianka

Re: US Open 2012

Post autor: Denek »

Murray 7-6(10) 2-0, obstawiamy kiedy tradycyjnie spuchnie? :D
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: US Open 2012

Post autor: Wujek Toni »

Wydaje mi się, że jest po meczu prawdę powiedziawszy.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: US Open 2012

Post autor: Alan »

Robertinho pisze:Pora spać.
To Ty też tak masz, że chowasz się pod kołdrę jak Ci smutno? :D :(
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2012, 0:21 przez Alan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
grzes430
Posty: 7591
Rejestracja: 09 sie 2011, 15:08

Re: US Open 2012

Post autor: grzes430 »

Wujek Toni pisze:Wydaje mi się, że jest po meczu prawdę powiedziawszy.
Niestety, ale możesz mieć racje. Nie widać światełka w tunelu.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel

Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51322
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: US Open 2012

Post autor: Barty »

Ciekawe, jakby Rafa sobie radził w tych warunkach, jakoś wszyscy o nim zapomnieli. :P
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Bizon
Posty: 1932
Rejestracja: 18 lip 2011, 23:21

Re: US Open 2012

Post autor: Bizon »

Rafa to teraz siedzi na Majorce i sobie Eurosport ogląda conajwyżej ;) Murray o krok od prowadzenia 2:0 w setach.
144 weeks #1, 2010, 2011, 2012 Year-end no. 1
W: LA 08, Dubaj 09, New Heaven 09, Bangkok 09, Pekin 09, Madryt 10, Roland Garros 10, Barcelona 11, Madryt 11, Roland Garros 11, Cincinnati 11, Paryż-Bercy 11, Monte Carlo 12, Tokio 12, Dusseldorf 14Roland Garros 22
F: Olympic Games 08, Bangkok 08, s'Hertogenbosch 10, Wimbledon 10, LA 10, Memphis 11, Waszyngton 11, Montreal 11, Szanghaj 12, WTF 12, Madryt 14
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197669
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: US Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Barty pisze:Ciekawe, jakby Rafa sobie radził w tych warunkach, jakoś wszyscy o nim zapomnieli. :P
Nie gra źle Fafa w takich warunkach. W finale IW 2009 oddał Murrayowi zaledwie 3 gemy. Szkot grał mniej więcej to samo, co dziś i dostał sromotne baty. Gdybym miał oceniać Top-4 w wietrze: Federer, Nadal, Murray, Djoković.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: US Open 2012

Post autor: Wujek Toni »

Nie widzę możliwości, żeby Djoković w takiej formie psycho-fizycznej wyciągnął to spotkanie ze stanu 0-2 w setach. Jeżeli Murek weźmie drugą partię, najprawdopodobniej zamknie sprawę w 3 partiach.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51322
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: US Open 2012

Post autor: Barty »

DUN I LOVE pisze: Gdybym miał oceniać Top-4 w wietrze: Federer, Nadal, Murray, Djoković.
No właśnie, bo w tym roku w IW w półfinale też był bardzo duży wiatr z tego, co pamiętam i Roger wygrał łatwo z Rafą.
Moim zdaniem gra w takich warunkach pokazuje naturalne zdolności, talent tenisisty i dlatego mój ranking wg tych elementów, pomijając ilość pracy włożoną w treningu, wyglądał by właśnie tak, jak napisałeś. ;)
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: US Open 2012

Post autor: Alan »

Wujek Toni pisze:Wydaje mi się, że jest po meczu prawdę powiedziawszy.
Jeszcze pograją :) Na raty rozłożył Nole odrabianie strat w drugim :D
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51322
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: US Open 2012

Post autor: Barty »

Ale fantastycznie zawiało na koniec dziewiątego gema. Mamy powrót z double-breakup.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Bizon
Posty: 1932
Rejestracja: 18 lip 2011, 23:21

Re: US Open 2012

Post autor: Bizon »

Nawet przewaga podwójnego breaka nie pozwoliła Szkotowi zamknąć seta w najwyżej 10 gemach. Oby to nie był początek końca Murraya, dobrze wiemy że może się zagotować i będzie szybko po balu.
144 weeks #1, 2010, 2011, 2012 Year-end no. 1
W: LA 08, Dubaj 09, New Heaven 09, Bangkok 09, Pekin 09, Madryt 10, Roland Garros 10, Barcelona 11, Madryt 11, Roland Garros 11, Cincinnati 11, Paryż-Bercy 11, Monte Carlo 12, Tokio 12, Dusseldorf 14Roland Garros 22
F: Olympic Games 08, Bangkok 08, s'Hertogenbosch 10, Wimbledon 10, LA 10, Memphis 11, Waszyngton 11, Montreal 11, Szanghaj 12, WTF 12, Madryt 14
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Barty, juniorro, Kiefer i 10 gości