Włochy - Serie A

Dla sympatyków futbolu.
Kulfon bez moniki
Posty: 5972
Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Kulfon bez moniki »

Ale bez jajec, jak się spojrzy na taki Milan, czy większość ekip z Serie A i porówna do drużyn 15-20 lat temu to obecne wyglądają mega blado.
Niby piłka poszła do przodu, ja tego nie kupuję, ale niech będzie że tak jest, to w takim starciu obecny zespół vs tamte z początku wieku, to moim zdaniem tylko Juve by się było w stanie obronić.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Mario »

Powiem szczerze, że w obliczu szerokości kadry Juventusu, tak duże minuty Bernardeschiego, to jednak baaaardzo grube nieporozumienie. No ale Sarri to Sarri.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Lucas »

Zagrał jeden dobry (jak na siebie) mecz i nasz Gargamel oszalał z radosci. Zamiast niego teoretycznie pownien grac Costa ale on doznaje kontuzji jak zagra wiecej niz 30 minut takze nie ma tu wielu alternatyw (bo Cuardado czesciej wybiega w obronie).
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Mario »

Cuadrado nie musi grać przecież w obronie, to znowu wymysł Gargamela. Ponadto jest jeszcze Higuain, który spokojnie może wychodzić obok Crisa i Dybali, uczestnicząc w nieustannej wymianie pozycji między nimi. Brak alternatyw to masz jak musisz wystawić Jony'ego i zmieniać go Lukaku.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Kulfon bez moniki
Posty: 5972
Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Kulfon bez moniki »

Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale Bernardrschi to we Florecji grał chyba na skrzydle. Nie żebym go bronił, ale rzucanie skrzydłowego po całym boisku to raczej był zawsze słaby pomysł.
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Lucas »

On gdzie by nie gral jest słaby. Już go wszedzie próbowali. Prędzej impotent będzie miał wzwód niż on spełni oczekiwania. Niech go ktoś bierze poki ma jeszcze resztkę dobrej opinii.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Kulfon bez moniki
Posty: 5972
Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Kulfon bez moniki »

Może to magia Florencji. Jeszcze rok temu dałbym się pochlastać za to że młody Chiesa to będzie top, teraz mam sporę wątpliwości. Jednak ostatnim prawdziwym magikiem we fioletowym trykocie był Adrian Mutu, któremu też nie poszło po zmianie klubu.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Jacques D. »

Mario pisze: 07 lip 2020, 23:46 Cuadrado nie musi grać przecież w obronie, to znowu wymysł Gargamela. Ponadto jest jeszcze Higuain, który spokojnie może wychodzić obok Crisa i Dybali, uczestnicząc w nieustannej wymianie pozycji między nimi. Brak alternatyw to masz jak musisz wystawić Jony'ego i zmieniać go Lukaku.
Akurat prawa obrona to najsłabiej obsadzona pozycja w Juve, kto tam jeszcze jest, przeciętniaki de Sciglio i Danilo?

Co do Lazio, które podobnie jak @Mario bardzo lubię (zawsze zresztą lubiłem, po Juve, a obok Parmy), to jednak wiara w ich potencjalne mistrzostwo była chyba trochę irracjonalna, przy tak wąskiej kadrze i ziejących dziurach nie tylko na ławce, ale i w pierwszym składzie (to lewe wahadło...). Tak sobie patrzę na to Serie A w kontekście przyszłego sezonu i chyba tylko ten Inter mógłby coś temu Juve w przyszłym sezonie zrobić - tam zaczynają mieć już realnie szeroką i silną kadrę. Dziura na prawym wahadle już załatana Hakimim, jeśli dojdzie długo zapowiadany Tonali, to środek pola już naprawdę będzie potężny (oprócz niego Eriksen, Brozovic, Barella, Sensi, w odwodzie Gagliardini i Vecino). Zostanie głównie wciąż bardzo przeciętne lewe wahadło (Gosens z Atalanty wydaje się idealnym rozwiązaniem), a poza tym już tylko kosmetyka. Oczywiście, pod warunkiem, że nikogo ważnego nie sprzedadzą.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Mario »

Biorąc pod uwagę, że w momencie zawieszenia rozgrywek Lazio miało jakąś chorą serię meczów bez porażki (gdzie w zasadzie wszystko to zwycięstwa) oraz perspektywę grania co tydzień, w trakcie gdy męczący bułę Juventus i tak występowałby z aktualną częstotliwością, spokojnie można było to mistrzostwo zakładać. Oczywiście warunkiem wciąż byłoby zdrowie wszystkich (tzn. prawie wszystkich, bo Lulic chyba był nie do odratowania), co śmiem twierdzić wyglądało na wykonalne przy normalnym rytmie treningowo-meczowym, a co stało się niewykonalne przy tyraniu tymi samymi ludźmi kilka razy w tygodniu.

Ale ok, jest jak jest, mam wrażenie, że piszę coś podobnego co najmniej trzeci raz, więc chyba pora przystopować. Było, minęło, trzeba przyjąć to na klatę.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197666
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włochy - Serie A

Post autor: DUN I LOVE »

Mario pisze: 08 lip 2020, 14:49Ale ok, jest jak jest, mam wrażenie, że piszę coś podobnego co najmniej trzeci raz, więc chyba pora przystopować. Było, minęło, trzeba przyjąć to na klatę.
Każdy ma swój ból. Nie musisz się hamować.

Inna sprawa, że ja zgadzam się z @Jacques D.. W dzisiejszym świecie sportu nie ma miejsca na romantyczne historie. Piast Gliwice czy Leicester to wyjątki od reguły.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Michael Scott
Posty: 6658
Rejestracja: 14 lip 2019, 19:21

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Michael Scott »

DUN I LOVE pisze: 08 lip 2020, 15:42 W dzisiejszym świecie sportu nie ma miejsca na romantyczne historie.
Sprawdźmy.

Romantyczne historie w Premier League teraz: 1
Romantyczne historie w Premier League dawniej: 1

1994/1995 Blackburn Rovers
... kolejne lata zwycięstw United i Arsenalu z przerwą na triumfy obrzydliwie bogatego Abramowicza z The Special One
... znów United, tym razem wymieniające się miejscami z jeszcze bardziej obrzydliwie bogatym City
2015/2016 Leicester
... City z Guardiolą i Liverpool (no ciut romantyczne jest to, że odzyskali miśka po 30 latach)

Romantyczne historie w Serie A teraz: 0
Romantyczne historie w Serie A dawniej: 2

1999/2000 Lazio
2000/2001 Roma
...Juventus z Milem, potem hegemonia Interu, przerwa na ostatni dobry Milan i jeszcze większa i nudniejsza hegemonia Juventusu

Romantyczne historie w Ekstraklasie teraz: 1
Romantyczne historie w Ekstraklasie dawniej: 1

2006/2007 Zagłębie Lubin
... Wisła, Lech, Legia, Wisła, Lech, Śląsk, Legia...
2018/2019 Piast Gliwice
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Jacques D. »

Czemu tak wybiórczo i brak ligi niemieckiej z kwiatkami typu Wolfsburg, Werder czy Kaiserslautern, tudzież hiszpańskiej z mistrzostwami Deportivo la Coruna, Valencii, a wcześniej Bilbao?

Jeszcze większe dysproporcje między sportem dzisiejszym i "dawnym" widać po LM, o naszym nieszczęsnym tenisie już nie mówiąc.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Michael Scott
Posty: 6658
Rejestracja: 14 lip 2019, 19:21

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Michael Scott »

Jacques D. pisze: 08 lip 2020, 15:59 Czemu tak wybiórczo i brak ligi niemieckiej z kwiatkami typu Wolfsburg, Werder czy Kaiserslautern, tudzież hiszpańskiej z mistrzostwami Deportivo la Coruna, Valencii, a wcześniej Bilbao?

Jeszcze większe dysproporcje między sportem dzisiejszym i "dawnym" widać po LM, o naszym nieszczęsnym tenisie już nie mówiąc.
DUN pisał o Ekstraklasie i Premier League, a jako, że jesteśmy w temacie o Serie A, to dorzuciłem jeszcze tę ligę.

W Niemczech: wszystkie dawniej, Wolfsburg to już przecież jedenaście lat temu. Najgorsza liga pod względem niespodzianek.
1997/1998 słynne Kaiserslautern
... Bayern/Borussia
2003/2004 Werder
... Bayern
2006/2007 Stuttgart
...o dziwo tylko raz Bayern
2008/2009 Wolfsburg
... Bayern/Borussia, a od dłuższego czasu już tylko Bayern...

W Hiszpanii: dawniej 2/3, dziś 1.
na pewno 1999/2000 Deportivo
na pewno Valencia 2001/2002
Valencia 2003/2004 już mniej, ale niech będzie
Atletico 2013/2014

Francja: dwa bloki:
1993 - 2001 każdego roku inny mistrz, gratka dla fanów niespodziewanych rozstrzygnięć
dominacja Lyonu
2008 - 2012 ponownie co roku niespodzianki
dominacja PSG
2016/2017 Monaco
znów PSG, końca nie widać
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197666
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włochy - Serie A

Post autor: DUN I LOVE »

Ale co tam robi Lazio i Roma z przełomu wieków? Przecież to były bogate kluby naszpikowane gwiazdami tamtych czasów.

Podałem nie Ekstraklasę i PRL, tylko 2 historię romantyczne naszych czasów.

Jeszcze Stuttgart był w Niemczech.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50825
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze: 08 lip 2020, 16:42 Ale co tam robi Lazio i Roma z przełomu wieków? Przecież to były bogate kluby naszpikowane gwiazdami tamtych czasów.

Podałem nie Ekstraklasę i PRL, tylko 2 historię romantyczne naszych czasów.

Jeszcze Stuttgart był w Niemczech.
To jak Włochy zleciały w hierarchii świata futbolu, jest niesamowite. Ale to jest trwający od lat proces. W latach 90-tych dość przeciętny sportowo, mimo naładowania gwiazdami, Inter, mógł sobie kupić Ronaldo z Barcelony w życiowej formie, który dzisiaj byłby wart jakieś 300-400 baniek ojro. Dekadę później Inter wygrywający seryjnie Serie A i zdobywający LM, opierał się o jeden z najlepszych w historii duetów w obronie, ale musiał brać spady jak Eto'o, grał Cambiasso xD, Zanetti lat 37, no już trochę nieekskluzywnie się zrobiło.

A teraz mamy ligę, gdzie coraz częściej bierze się nasze Orły, które od Bundesligi, czy Ligue 1 by się boleśnie odbiły. Ale to jest wynik ogólnego upadku cywilizacyjnego Włoch, które z mafijnego i skorumpowanego, ale znaczącego kraju, stały się państwem upadłym, trzymanym przy życiu łaską rozgrywających strefy Euro. Ta czaszka już się nie uśmiechnie.
Ostatnio zmieniony 08 lip 2020, 19:16 przez Robertinho, łącznie zmieniany 2 razy.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197666
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włochy - Serie A

Post autor: DUN I LOVE »

Przeżyjmy to jeszcze raz.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42687
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Kamileki »

DUN I LOVE pisze: 08 lip 2020, 17:53 Przeżyjmy to jeszcze raz.
Linki Ci się pomyliły:

Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197666
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włochy - Serie A

Post autor: DUN I LOVE »

Ależ wtedy grał Milan. Szczyt tamtego zespołu być może.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Włochy - Serie A

Post autor: Jacques D. »

Robertinho pisze: 08 lip 2020, 17:43
DUN I LOVE pisze: 08 lip 2020, 16:42 Ale co tam robi Lazio i Roma z przełomu wieków? Przecież to były bogate kluby naszpikowane gwiazdami tamtych czasów.

Podałem nie Ekstraklasę i PRL, tylko 2 historię romantyczne naszych czasów.

Jeszcze Stuttgart był w Niemczech.
To jak Włochy zleciały w hierarchii świata futbolu, jest niesamowite. Ale to jest trwający od lat proces. W latach 90-tych dość przeciętny sportowo, mimo naładowania gwiazdami, Inter, mógł sobie kupić Ronaldo z Barcelony w życiowej formie, który dzisiaj byłby wart jakieś 300-400 baniek ojro. Dekadę później Inter wygrywający seryjnie Serie A i zdobywający LM, opierał się o jeden z najlepszych w historii duetów w obronie, ale musiał brać spady jak Eto'o, grał Cambiasso xD, Zanetti lat 37, no już trochę nieekskluzywnie się zrobiło.

A teraz mamy ligę, gdzie coraz częściej bierze się nasze Orły, które od Bundesligi, czy Ligue 1 by się boleśnie odbiły. Ale to jest wynik ogólnego upadku cywilizacyjnego Włoch, które z mafijnego i skorumpowanego, ale znaczącego kraju, stały się państwem upadłym, trzymanym przy życiu łaską rozgrywających strefy Euro. Ta czaszka już się nie uśmiechnie.
Wszystko prawda, dzisiejsza Serie A to cień cienia tamtej, choć jednak patrząc zarówno na grę, jak i na same składy drużyn, jest chyba jednak odrobinę wyżej od niemieckiej (choć tu poziom i charakterystyka bardzo podobne) i wyraźnie od francuskiej, przynajmniej na moje laickie oko.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197666
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włochy - Serie A

Post autor: DUN I LOVE »

Pisałem już 3 razy. Serie A z początku XXI wieku to chyba najmocniejszaiga ever. 6-7 drużyn z absurdalnymi kadrami.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: DUN I LOVE i 8 gości