NBA 2K20

[DUN I LOVE]

Zaskakująco łatwo Utah sobie radzi.


Generalnie sporo jendostronnych serii, wschód to już w ogóle może się zakończyć 3 sweepami i jednym 4-1.

[Kulfon bez moniki]

Ciekawe co w Sacramento sobie myślą oglądając Doncica.

[DUN I LOVE]

A co? Odpalili go?

[COA]

Wzięli Bagleya. xD

[DUN I LOVE]

LOL.

[Kulfon bez moniki]

A Divaca chyba do dzisiaj za to nie zwolnili, a to przecież nie jedyny zły ruch który podjął w tej organizacji.

[DUN I LOVE]

Tydzień temu przestał być GM w Kings.

[COA]

[DUN I LOVE]

Trochę cegli Giannis na początku.

[Kulfon bez moniki]

+15 w połowie Q3, 21 trafionych trójek, a zapowiada się bardzo nerwowa końcówka dla Brodacza i spółki. I Schroder występujący w roli kata. Dziwny mecz.


2:2, lamusy. Wydawało się że wypoczęci będą na Lakers, a teraz to mam wątpliwości czy w ogóle awansują.

[Mario]

Ładnie Thunder przetrwali te 8/8 trójek Rockets na początku trzeciej kwarty.

Nie lubię Paula, ale nie sposób facetowi odmówić klasy i inteligencji boiskowej, świetnie uruchamia kolegów, a gdy widział, że wszyscy są obsrani podczas wspomnianego wyżej runu, sam wziął się za punktowanie i utrzymał swoich w grze. Byłaby piękna historia, gdyby wywalił Hardena z PO.

[DUN I LOVE]

Pogoń za PO kosztowała Blazers. Mamy po serii, a na domiar złego Lillard się połamał.

[Kulfon bez moniki]

Troche ta porazka na 2:2 podraznila LAC, od poczatku dzisiaj pokazali rywalowi miejsce w szeregu. Cieszy ze sa takie rezerwy, zacnie sie final z LAL zapowiada.

[DUN I LOVE]

Przetarłem 2 razy oczy patrząc na wynik. Demonstracja siły Leonardów.

[Nando]

Co tam się odpier*ala to chapeau bas.

[Nando]

Szkoda, że nie bojkotują również swoich pensji.

[Kulfon bez moniki]

Zdyskwalifikować w pi*du. Orlando do kolejnej rundy.

[COA]

W życiu tego gó*na już nie obejrzę, w pi**zie mam niesłuchających się policji murzynów, jak również debili mieszających ich do sportu.

[Nando]

Zaorać to wszystko w pisdu, a Leflop niech idzie na kase do biedronki

[Mario]

Powiem szczerze, że moje obrzydzenie do tych ludzi też jest już na bardzo wysokim poziomie.

O ile decyzji, które powinny zapaść po tym cyrku, spodziewać się nie możemy, tak przynajmniej mam nadzieję, że ten mecz pójdzie na korzyść Orlando zamiast jakiegoś przekładania, czy innych głupot.