Roland Garros 2020 (WTA)

Wydarzenia z aren turniejowych WTA.
Awatar użytkownika
CajraX
Posty: 8898
Rejestracja: 19 sty 2019, 21:44
Lokalizacja: Słupsk

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: CajraX »

Ciekawe jaki byl kurs na Igę przed Rolandem. Radwańska się męczyła tyle lat i nigdy tu nie osiągnęła takiego wyniku. A tu młoda wchodzi z buta i to jest tak cudowne, że człowiek nie może w to uwierzyć. Teraz już nawet nie żałuję, że ten Roland się rozgrywa. Nawet wygrana Nadala nie będzie mnie irytować.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50857
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Robertinho »

CajraX pisze: 06 paź 2020, 22:48 Ciekawe jaki byl kurs na Igę przed Rolandem. Radwańska się męczyła tyle lat i nigdy tu nie osiągnęła takiego wyniku. A tu młoda wchodzi z buta i to jest tak cudowne, że człowiek nie może w to uwierzyć. Teraz już nawet nie żałuję, że ten Roland się rozgrywa. Nawet wygrana Nadala nie będzie mnie irytować.
No dla mnie to byłaby zbyt duża ambiwalecja. Dlatego przygodę z turniejem zakończę w sobotę, oby były powody do radości.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44430
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kiefer »

CajraX pisze: 06 paź 2020, 22:48 Ciekawe jaki byl kurs na Igę przed Rolandem. Radwańska się męczyła tyle lat i nigdy tu nie osiągnęła takiego wyniku. A tu młoda wchodzi z buta i to jest tak cudowne, że człowiek nie może w to uwierzyć. Teraz już nawet nie żałuję, że ten Roland się rozgrywa. Nawet wygrana Nadala nie będzie mnie irytować.
Mam identycznie, jak przy wygranej Rafole osłodą będzie zwycięstwo Igi, to biorę to w ciemno.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51332
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Barty »

Robertinho pisze: 06 paź 2020, 22:52
CajraX pisze: 06 paź 2020, 22:48 Ciekawe jaki byl kurs na Igę przed Rolandem. Radwańska się męczyła tyle lat i nigdy tu nie osiągnęła takiego wyniku. A tu młoda wchodzi z buta i to jest tak cudowne, że człowiek nie może w to uwierzyć. Teraz już nawet nie żałuję, że ten Roland się rozgrywa. Nawet wygrana Nadala nie będzie mnie irytować.
No dla mnie to byłaby zbyt duża ambiwalecja. Dlatego przygodę z turniejem zakończę w sobotę, oby były powody do radości.
W końcu się znowu w czymś zgadzamy.

Styl wychowania tatusia Kenin przypomina trochę Dokic. Niestety.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Kulfon bez moniki
Posty: 5972
Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kulfon bez moniki »

CajraX pisze: 06 paź 2020, 22:48 Ciekawe jaki byl kurs na Igę przed Rolandem. Radwańska się męczyła tyle lat i nigdy tu nie osiągnęła takiego wyniku. A tu młoda wchodzi z buta i to jest tak cudowne, że człowiek nie może w to uwierzyć. Teraz już nawet nie żałuję, że ten Roland się rozgrywa. Nawet wygrana Nadala nie będzie mnie irytować.
Tylko że Radwańska szczerze nie znosiła clayu, mówiła nawet że gra tam jak za karę, a dla Świątek to ulubiona nawierzchnia.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44430
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kiefer »

Radwańska to prawie zawsze miała minę jakby za karę grała, bez względu na to na jakiej nawierzchni. Faktem jest, że młoda zrobiła semi w wieku 19 lat, Aga zrobiła w wieku 23, wtedy to był chyba finał od razu.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Piotrek »

Radwańska miała też blokadę w tych ćwierćfinałach i grała z rywalkami ciut lepszymi niż Trevisan.
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44430
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kiefer »

Na pewno, zresztą to było pół żartem pół serio, Radwańska mając 18-19 lata miała bardzo dobre wyniki w szlemach i to nie jeden, tylko kilka co najmniej.
Kulfon bez moniki
Posty: 5972
Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kulfon bez moniki »

To nie jest jej wina że Trevisian została wpuszczona do QF. Ogólnie żal.pl są te dyskusję na temat drabinek, ale to już inna kwestia. Na to nie ma się wpływu. Radwańska miała wyczyszczoną drabinkę w Australii, sama też się do tego przyczyniła ogrywając Azarenkę, a mimo to szansy nie wykorzystała i została zmieciona przez Cebule. Wimbledon 2013 to też zmarnowana szansa, na drodze były już tylko Lisicki i Bartoli, a więc zawodniczki słabsze od Radwańskiej. Fajnie że młoda korzysta jak do tej pory, ale zobaczymy jak to się skończy, jeszcze dwa kroki, więc żeby się nie okazało że ma jednak za ciasne papcie by je wykonać. A do Radwańskiej to jej jeszcze bardzo dużo brakuje, bo ta jak na swoje ograniczenia osiągnęła całkiem dużo, i rywalizowała z zawodniczkami sporo lepszymi niż obecne. Faktem jest natomiast, że Świątek w rywalizacji z Sereną, Azarenką czy Sharapovą nie stałaby z góry na przegranej pozycji jak wątła Radwańska.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44430
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kiefer »

Pamiętajmy, że Isia ze swoją karierą się idealnie wstrzeliła w kryzys touru, zaczęła by pięć lat wcześniej to mogłaby pomarzyć o takich osiągnięciach, jakie miała.

Swoją drogą w kontekście samej Rawdańskiej będzie to zabawne, jak Iga przy pierwszym podejściu dokona tego o co ta walczyła przez blisko 10 lat.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Piotrek »

To akurat bullshit - w najlepszych czasach Radwańskiej wracała do poważnego grania Serena, Azarenka peakowała, a Szarapowa miała ostatni wielki okres. 3 lata później by się ta kariera zaczęła, to pewnie z dwoma Szlemami by się skończyło.
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44430
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kiefer »

W tym samym czasie numerem jeden była Wozniacki, turnieje WS wygrywała Na Li, Stosur, Schiavone, Bartoli, zawodniczki dobre, nie wybitne. Generalnie pustka po Belgijkach czy Mauresmo była bardzo duża, z wielkich została tylko Serena Williams, posklejana już Sharapova i mama Clijsters, na chwilę. Oczywiście gdyby zaczęła kilka lat później, to by mogło być jeszcze lepiej, choć wątpię w jakiekolwiek szlemy.
Kulfon bez moniki
Posty: 5972
Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kulfon bez moniki »

Kiefer pisze: 07 paź 2020, 0:01 Pamiętajmy, że Isia ze swoją karierą się idealnie wstrzeliła w kryzys touru, zaczęła by pięć lat wcześniej to mogłaby pomarzyć o takich osiągnięciach, jakie miała.

Swoją drogą w kontekście samej Rawdańskiej będzie to zabawne, jak Iga przy pierwszym podejściu dokona tego o co ta walczyła przez blisko 10 lat.
A grałaby teraz to może by miała Szlema, skoro Wozniacki czy Halep się doczekały. Takie pierdolenie o Szopenie. I serio, jeśli tamten okres nazywasz kryzysem, to co jest teraz?
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Mario »

A gdyby zaczęła kilka lat wcześniej? Zaczęła kiedy zaczęła, wygrała ile wygrała, nie ma sensu roztrząsać. Faktem jest, że 19-letnia Iga może w sobotę zrobić coś, czego AR nie zrobiła przez naście lat biegania pod bandami.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50857
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Robertinho »

Może zacznijmy od tego, że Radwańska przez całą karierę nie zagrała w WS takiego meczu jak ten z Halep, czyli zmiecenia głównej faworytki turnieju z kortu i to swoją grą. Przecież dobrze wiemy, gdzie jest podstawowa różnica i nie są to rywalki przede wszystkim.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Piotrek »

I faktem jest, że inne tło było, więc nie ma co porównywać.
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44430
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kiefer »

Kulfon bez moniki pisze: 07 paź 2020, 0:17
Kiefer pisze: 07 paź 2020, 0:01 Pamiętajmy, że Isia ze swoją karierą się idealnie wstrzeliła w kryzys touru, zaczęła by pięć lat wcześniej to mogłaby pomarzyć o takich osiągnięciach, jakie miała.

Swoją drogą w kontekście samej Rawdańskiej będzie to zabawne, jak Iga przy pierwszym podejściu dokona tego o co ta walczyła przez blisko 10 lat.
A grałaby teraz to może by miała Szlema, skoro Wozniacki czy Halep się doczekały. Takie pierdolenie o Szopenie. I serio, jeśli tamten okres nazywasz kryzysem, to co jest teraz?
Ten turniej jest jaki jest, ale chyba mi nie napiszesz, że Osaka, Andrescu, Halep czy ostatnio ta Kenin to nie znacznie lepsze tenisistki od Radwańskiej? Jedynie ta Barty mi się jawi w ostatnim czasie jako dosyć przypadkowa triumfatorka.
Robertinho pisze: 07 paź 2020, 0:19 Może zacznijmy od tego, że Radwańska przez całą karierę nie zagrała w WS takiego meczu jak ten z Halep, czyli zmiecenia faworytki turnieju z kortu i to swoją grą.
Dokładnie, problemem Radwańskiej było to, że było z kilkadziesiąt dziewczyn z którymi ona grała na ich warunkach, nie swoich.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Piotrek »

Kenin lepsza od Barty XDDD EOT
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44430
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kiefer »

Mało oglądam WTA to fakt, ale akurat ostatni finał AO z Muguruzą widziałem i wątpię by Barty grała na takim poziomie, a Kenin byłem zachwycony. No ale z przypadkową Barty to tak czy owak przesadziłem, Ostapenko tutaj pasuje.
Ostatnio zmieniony 07 paź 2020, 0:40 przez Kiefer, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7706
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Jacques D. »

Naprawdę nie trzeba dużo tego WTA oglądać, żeby wiedzieć, ile tenisowo dzieli Barty i Kenin, podobnie jak to, że Na Li i Stosur to jakieś dwa piętra wyżej od AR. Trochę powagi.
Świątek jest w porządku, jej technika to nie mój klimat (ten fh...) i wolę np.Majkę Chwalińską, co nie zmienia faktu, że skuteczność, siła rażenia i niektóre rozwiązania muszą robić wrażenie.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości