Szanghaj 2012
-
Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Szanghaj 2012
Nie ukrywam, że naprawdę trudno mi zrozumieć dlaczego Murray potrafi tak doskonale neutralizować wszelkie atuty Djokovicia czy Federera, podczas gdy zupełnie nie radzi sobie z tenisem Nadala.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
-
Jacques D.
- Posty: 7701
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: Szanghaj 2012
Ciekawi mnie, dlaczego Novak tak się dziwi, że przerzut liftem w karo nie przynosi pożądanych rezultatów.
I know the pieces fit.
Spoiler:
-
Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Szanghaj 2012
Mnie bardziej zastanawia dlaczego Serb uparcie gra przez backhand Murray'a, skoro na moje oko wygrał większość forehandowych wymian do jakich w tym meczu doszło.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
-
DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szanghaj 2012
Nie lubię spotkań, kiedy rola serwisu jest tak zmarginalizowana (żadna?). Oczywiście, Karlović czy Raonic to też przesada w drugą stronę, ale za bardzo przywykłem do tenisa, gdzie przełamanie rywala naprawdę coś znaczy. 
Po 3.
Po 3.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
-
Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Szanghaj 2012
Ale czego innego spodziewać po meczu dwóch najlepiej returnujących zawodników na świecie nie obdarzonych przy tym szczególnie dobrym podaniem?DUN I LOVE pisze:Nie lubię spotkań, kiedy rola serwisu jest tak zmarginalizowana (żadna?). Oczywiście, Karlović czy Raonic to też przesada w drugą stronę, ale za bardzo przywykłem do tenisa, gdzie przełamanie rywala naprawdę coś znaczy.
Po 3.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
-
DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szanghaj 2012
Ale mnie to specjalnie nie dziwi przecież. Sygnalizuję tylko, że to nie jest tenis z mojej bajki.Wujek Toni pisze:Ale czego innego spodziewać po meczu dwóch najlepiej returnujących zawodników na świecie nie obdarzonych przy tym szczególnie dobrym podaniem?
Kolejny break, nie wiem już który z rzędu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
-
Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Szanghaj 2012
Ostatni utrzymany serwis to chyba podanie Murray'a na 2-2.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Re: Szanghaj 2012
To mecz walki, który trzeba zrozumieć.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
-
Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Szanghaj 2012
Wstałem rano z dużą dozą ochoty na obejrzenie tego spotkania, nie zważając na traumatyczne wspomnienie finału US Open. Łudziłem się, że szybka nawierzchnia w minimalnym stopniu zmieni charakter poprzednich spotkań. Niestety chyba po skończeniu pierwszej partii sobie odpuszczę.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Re: Szanghaj 2012
Też trzeba jasno powiedzieć, że dzisiaj panowie nie trafili z formą serwisową.
Miałem przed chwilą pisać, że mi nie przeszkadza to łamanie...ale teraz to już chyba przegięcie.
Miałem przed chwilą pisać, że mi nie przeszkadza to łamanie...ale teraz to już chyba przegięcie.
-
Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Szanghaj 2012
Gem serwisowy dla Djokovicia 
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
-
Jacques D.
- Posty: 7701
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: Szanghaj 2012
Oni grają brzydszy i bardziej nudny tenis niż Simon, Shuettler, Ferrer razem wzięci. 
I know the pieces fit.
Spoiler:
-
DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szanghaj 2012
W zasadzie to stawka meczu i wyrównany wynik ratują to "widowisko". Słabo to jakościowo wygląda.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
-
Jacques D.
- Posty: 7701
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: Szanghaj 2012
To było najefektowniejsze, co się w tym meczu stało. 
I know the pieces fit.
Spoiler:
-
Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Szanghaj 2012
No ja jeszcze nie widziałem dobrego meczu między nimi.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
-
Jacques D.
- Posty: 7701
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: Szanghaj 2012
Rzym '11.Wujek Toni pisze:No ja jeszcze nie widziałem dobrego meczu między nimi.
I know the pieces fit.
Spoiler:
-
DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szanghaj 2012
No ten rzymski mecz był znakomity. Teraz jest co najwyżej przeciętny, obaj strasznie szarpią i umieją serwować.
Mary 7-5.
Mary 7-5.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
-
Rodżer Anderłoter
- Posty: 3914
- Rejestracja: 16 maja 2012, 17:29
Re: Szanghaj 2012
Zapewne jakiś Chińczyk robił tę rakietę.
Re: Szanghaj 2012
Nadalu wróć . Już lepiej niech się tłuką Hiszpan z Serbem, bo ten mecz to kpina 
.
. Już lepiej niech się tłuką Hiszpan z Serbem, bo ten mecz to kpina .-
Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości