Australian Open 2021

[Robertinho]

Chyba w czwartej dekadzie życia Australia przestanie mi się jawić jako raj na Ziemi. Paranoicy.

Hmm, rozumiem, że przez cały ten czas nieznane dla Ciebie były zarówno geneza ich społeczeństwa(wywodzącego się z bandy najgorszych degeneratów(którzy dodatkowo przetrzebili miejscową ludność, ale to akurat standard)), jak i specyfiki tamtejszego klimatu i przyrody, które to czynniki zapewne również nie są bez wpływu na podejście do świata miejscowych. Nie mówiąc o kulturowym wizerunku Australijczyków, jako osób nazwijmy to niełatwych, w tym wypadku stereotyp wydaje się mieć spory związek z rzeczywistością. Tak pytam, bo trochę zachowujesz się jak dubajanka, nieco zdziwiona, że śniady milioner nieco różni się kulturowo od europejskich miękiszonów i wraz z liczbą włoskich aut w garażu, nie nabył tamtejszego zwyczaju śpiewania niewiastom serenad.

[robpal]

Myślę, że DUN żył wizją uśmiechniętych blondynek z panoramą Gold Coast w tle.

[DUN I LOVE]

Myślę, że DUN żył wizją uśmiechniętych blondynek z panoramą Gold Coast w tle.

A ja byłem tym seksownym surferem z Bondi Beach.

[Damian]

Tenis. Australian Open: preferencyjne warunki kwarantanny dla gwiazd. "Taka jest natura biznesu"

Spoiler:

Sześć wielkich gwiazd okres kwarantanny spędza w Adelajdzie, gdzie ma lepsze warunki. Craig Tiley, dyrektor Australian Open przyznał, że może być to postrzegane jako preferencyjne traktowanie. - Taka jest natura biznesu - stwierdził.
Zdecydowana większość tenisistów, którzy wystąpią w Australian Open 2021, na obowiązkowy 14-dniowy okres kwarantanny po przylocie do Australii została zakwaterowana w hotelach w Melbourne. Jednak szóstka wielkich gwiazd (Novak Djoković, Rafael Nadal, Dominic Thiem, Ashleigh Barty, Simona Halep i Naomi Osaka) dzięki decyzji organizatorów turnieju czas izolacji spędza w Adelajdzie, gdzie ma zapewnione bardziej komfortowe warunki.

Tenisiści umieszczeni w Melbourne protestują wobec takiego stanu rzeczy. Uważają, że zostali potraktowani niesprawiedliwie. Oliwy do ognia dolewa fakt, że ponad 70 z nich nie może opuścić swojego pokoju hotelowego, bo podróżowali z osobami, którzy mieli pozytywne wyniki testów na obecność koronawirusa.

Craig Tiley, szef Tennis Australia i dyrektor Australian Open, przyznał, że szóstka tenisistów przebywająca w Adelajdzie ma lepsze warunki, bo "w pokojach mają większe tarasy i sprzęt do ćwiczeń, a podczas treningów mogą towarzyszyć im niektórzy członkowie sztabów".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity efekt. Zobacz, co się stało z wylanym wrzątkiem przez siatkarza

- Mam wrażenie, że jest to postrzegane jako preferencyjne traktowanie - powiedział Tiley w rozmowie z Channel 9. - Ale to najlepsi gracze na świecie. Wyznaję taką zasadę, że jeśli znajdujesz się na szczycie, jesteś mistrzem wielkoszlemowym, dostajesz lepsze warunki. Taka jest natura tego biznesu - wyjaśnił.

Tiley wyjawił, że kilka dni temu odbył czat grupowy z tenisistami zakwaterowanymi w Melbourne. Zaapelował również, by gracze nie wylewali swojej frustracji za pomocą mediów społecznościowych.

- Jeśli masz jakąś skargę, przyjdź do mnie. Nie wychodź z nią do mediów społecznościowych. Co próbujesz osiągnąć takim zachowaniem? To nie rozwiązuje problemu - zwrócił się do tenisistów.

Tiley podkreślił również, że graczy, którzy znajdują się w "twardej" kwarantannie i nie mają możliwości treningów na korcie, czekają udogodnienia. - To z pewnością utrudnienie, bo osiągnięcie pełnego przygotowania zajmuje kilka tygodni. Będziemy wspierać tych, którzy teraz są zamknięci. Harmonogramy zajęć, treningi i korty - w tych sprawach będą priorytetowo traktowani - zapewnił.

Wielkoszlemowy Australian Open 2021 zostanie rozegrany w dniach 8-21 lutego.

https://sportowefakty.wp.pl/tenis/92000 ... a-jest-nat

[DUN I LOVE]

Guido Pella po stronie Novaka.

"I am very surprised with Rafael Nadal and Dominic Thiem's silence. They are in Adelaide, and us in Melbourne... Djokovic, at least, shows intentions."

[Mario]

Dla Nadala to akurat typowe, pierwszy do płaczu, gdy coś jest nie po jego myśli, ale kiedy inni mają pod górkę to akurat zawsze siedzi cicho.

[Kiefer]

W tym całym szaleństwie najbardziej razi po oczach właśnie to nierówne traktowanie i dużo lepsze warunki dla kilku gwiazdeczek. No bo o ile możemy uważać za grubą przesadę te środki ostrożności obrane przez władze w Australii, to gdyby dotyczyły one wszystkich no to już okej, trudno.

Tylko kiedy kontrowersje wywołuje fakt, że Federer czy Serena są specjalnie traktowani, bo grają na centralnym korcie i niemal zawsze w sesji wieczornej (co jest zrozumiałe i tak naprawdę nie ma wpływu na zwiększenie szans w turnieju) to teraz naprawdę mamy kompletnie nierówne szanse już na samym starcie.

[Damian]

[DUN I LOVE]

W tym całym szaleństwie najbardziej razi po oczach właśnie to nierówne traktowanie i dużo lepsze warunki dla kilku gwiazdeczek. No bo o ile możemy uważać za grubą przesadę te środki ostrożności obrane przez władze w Australii, to gdyby dotyczyły one wszystkich no to już okej, trudno.

Tylko kiedy kontrowersje wywołuje fakt, że Federer czy Serena są specjalnie traktowani, bo grają na centralnym korcie i niemal zawsze w sesji wieczornej (co jest zrozumiałe i tak naprawdę nie ma wpływu na zwiększenie szans w turnieju) to teraz naprawdę mamy kompletnie nierówne szanse już na samym starcie.

O to jest spora spina podobno wewnątrz bańki, że Top-3 jest w Adelajdzie, gdzie obostrzenia są łagodniejsze, cała trójka może regularnie trenować i mają nieporównywalie lepsze warunki, nawet pokazówkę sobie organizują (widziałem, że Ash Barty m dołączyć).

Pella powiedział, że tenis to jego praca, ale gdyby był na tym poziomie finansowym co Isner czy Federer to ich wzorem też by do Australii nie przyleciał.

Craig Tiley przyznał wprost, że preferencyjne traktowanie najlepszych to po prsotu część tego biznesu.

[Kiefer]

W ich sytuacji, kiedy obaj są tak rodzinni, usytuowani finansowo (nie oszukujmy się, ale bez szans na sukcesu w turnieju), decyzja z rezygnacji w turnieju jest jak najbardziej logiczna.

Craig Tiley przyznał wprost, że preferencyjne traktowanie najlepszych to po prsotu część tego biznesu.

Zaskoczyło mnie, że tak prosto w ryj to powiedział. Wiadomo, że to jest biznes i dlatego właśnie rozumiem, że Federer gra w sesji wieczornej kiedy mogą być pełne trybuny i największa oglądalność, nie ma to nic wspólnego z nierównym traktowaniem.

Nie wiemy zresztą czy w kuluarach nie odbywały się jakieś rozmowy z gwiazdeczkami, że jak będą mieli takie warunki, że będą musieli siedzieć przez dwa tygodnie zamknięci w pokoju to nara.

[DUN I LOVE]

Ja to nie wiem, czy bym nie olał nawet mając szanse na tytuł. Inna sprawa, że ja w ostatnim czasie mnóstwo czasu spędzam w domu i jeżeli mam gdzieś siedzieć to w swojej chacie, a nie w hotelu na końcu świata.

[Kamileki]

[Kamileki]

W ich sytuacji, kiedy obaj są tak rodzinni, usytuowani finansowo (nie oszukujmy się, ale bez szans na sukcesu w turnieju), decyzja z rezygnacji w turnieju jest jak najbardziej logiczna.

Craig Tiley przyznał wprost, że preferencyjne traktowanie najlepszych to po prsotu część tego biznesu.

Zaskoczyło mnie, że tak prosto w ryj to powiedział. Wiadomo, że to jest biznes i dlatego właśnie rozumiem, że Federer gra w sesji wieczornej kiedy mogą być pełne trybuny i największa oglądalność, nie ma to nic wspólnego z nierównym traktowaniem.

Nie wiemy zresztą czy w kuluarach nie odbywały się jakieś rozmowy z gwiazdeczkami, że jak będą mieli takie warunki, że będą musieli siedzieć przez dwa tygodnie zamknięci w pokoju to nara.

Z tego co czytałem to zarówno Novak jak i Rafa w ostatniej chwili dowiedzieli się, że będą mieszkać w Adelajdzie więc to raczej w stu procentach inicjatywa Australijczyków.

[DUN I LOVE]

Szkoda, że do Top-4 nie rozszerzyli, Daniłek by się załapał.

[Kiefer]

To akurat żaden argument.

[Kamileki]

To akurat żaden argument.

Tzn ? Chodzi mi o to, że żadnych rozmów z "gwiazdami" nie było, po prostu Australijczycy zakomunikowali Novakowi, Nadalowi i kilku pozostałym, że zakwaterują ich w Adelajdzie gdzie będą mieli lepsze warunki.

[Kiefer]

Ale to właśnie napisałem, że przecież nie wiemy, czy nie było. Nie będę jednak tego forsował.

[Kulfon bez moniki]

Pella powiedział, że tenis to jego praca, ale gdyby był na tym poziomie finansowym co Isner czy Federer to ich wzorem też by do Australii nie przyleciał.

Strasznie mi go szkoda. Biedak pewnie nie ma nawet żeby sobie w tym hotelu film na VOD wypożyczyć.

[DUN I LOVE]

Strasznie mi go szkoda. Biedak pewnie nie ma nawet żeby sobie w tym hotelu film na VOD wypożyczyć.

Na to ma, ale pechowcem jest strasznym. W NYC też znalazł się na kwarantannie i nie mógł trenować (zakażony był jego trener).

[Barty]

A np. reszta Top10, taki Cipas czy Medvedev mają gorsze warunki, tylko dlatego, że siedzą w Melbourne, ale nie lecieli żadnym zainfekowanym samolotem?